Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Benzyniak zamarzł?

Benzyniak zamarzł?

Data: 2012-01-26 10:00:11
Autor: Ukaniu
Benzyniak zamarzł?

Użytkownik <artmedianews.SKASUJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:jfr495$fqj$1inews.gazeta.pl...
Podejrzewam zamarznięcie czegoś w układzie paliwowym. Ale czy przy -5st. C. filtr w benzyniaku może zamarznąć?

Jak gdzieś w układzie stała woda to ona zamarza już poniżej 0.
Benzyna raczej sie nie zestali ani nie wytrąci parafiny.

--
Pozdrawiam,
Łukasz

Data: 2012-01-26 10:29:04
Autor: Agent
Benzyniak zamarzł?

Użytkownik "Ukaniu" <l99ukaszWYWALTO@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:4f21161c$0$1263$65785112news.neostrada.pl...

Użytkownik <artmedianews.SKASUJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:jfr495$fqj$1inews.gazeta.pl...
Podejrzewam zamarznięcie czegoś w układzie paliwowym. Ale czy przy -5st. C. filtr w benzyniaku może zamarznąć?

Jak gdzieś w układzie stała woda to ona zamarza już poniżej 0.
Benzyna raczej sie nie zestali ani nie wytrąci parafiny.

ale zamarzająca woda i tak nie miałaby wpływu na wskazanie poziomu paliwa. Po wyłączeniu zapłonu nie ma napięcia na wskaźniku  i nawet jak coś zamarznie to i tak powinien opaść

Data: 2012-01-26 02:48:56
Autor: Czarek Daniluk
Benzyniak zamarzł?
On Jan 26, 10:29 am, "Agent" <weq...@onet.eu> wrote:

ale zamarzająca woda i tak nie miałaby wpływu na wskazanie poziomu paliwa.
Po wyłączeniu zapłonu nie ma napięcia na wskaźniku  i nawet jak coś
zamarznie to i tak powinien opaść

O ile mnie pamięć nie myli to w DU chociażby w Matroxie nic nie
opadało po wyjęciu kluczyka ze stacyjki - za to po zatankowaniu
wskaźnik podnosił się dopiero po włączeniu zapłonu.

Pozdrawiam !

Data: 2012-01-26 14:20:20
Autor:
Benzyniak zamarzł?
Witam ponownie.
 
O ile mnie pami=EA=E6 nie myli to w DU chocia=BFby w Matroxie nic nie
opada=B3o po wyj=EAciu kluczyka ze stacyjki - za to po zatankowaniu
wska=BCnik podnosi=B3 si=EA dopiero po w=B3=B1czeniu zap=B3onu.
No właśnie w to opadanie wskazówki nie wierzę. To relacja kierowniczki...
Koniec końców minęły dwie godziny, wyszło słońce, zrobiło się nieco ciepłej i autko od pierwszego odpaliło.
Dzisiaj znowu mroźna noc...
Pozdrawiam.

Sebastian
http://speedyelise.fora.pl


--


Data: 2012-01-26 15:29:06
Autor: Ukaniu
Benzyniak zamarzł?

Użytkownik <artmedianews.WYTNIJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:jfrnf4$e35$1inews.gazeta.pl...
Dzisiaj znowu mroźna noc...
Pozdrawiam.

A nie można na stacji CPN kupić środek wypierający wodę z paliwa?
W ostateczności denaturat ale nie za zdrowo.

--
Pozdrawiam,
Łukasz

Data: 2012-01-26 15:47:23
Autor: szufla
Benzyniak zamarzł?
W ostateczności denaturat ale nie za zdrowo.

A co, bedzie pil ?

sz.

Data: 2012-01-26 15:59:40
Autor: Ukaniu
Benzyniak zamarzł?

Użytkownik "szufla" <brak@emaila.pl> napisał w wiadomości news:jfrp29$jk7$1inews.gazeta.pl...
W ostateczności denaturat ale nie za zdrowo.

A co, bedzie pil ?

Podobno jednak teraz się nie zaleca... Jeśli o mnie chodzi to ja osobiście polecam rozcieńczalnik do politury (czysty rektyfikat) tylko chlernie gorzki.

--
Pozdrawiam,
Łukasz

Data: 2012-01-30 17:40:24
Autor:
Benzyniak zamarzł?
Witam ponownie.

Kolejna, jeszcze zimniejsza noc (-12stC.) i rano odpalił bez problemu.
Następna jeszcze chłodniejsza (-16st.C.) i ten sam problem. Kręci ładnie ale
nie odpala. Postał do 14:00 na słońcu, ociepliło się do -9st.C. i prawie
zaskoczył. Kilka razy na moment załapał, ale nie ruszył. Skończył się prąd i
zrobiło już zimniej.
Zastanawia mnie, że za pierwszym razem i teraz problem wystąpił tuż po
wieczornym tankowaniu. Czy może być jakiś związek z brakiem podciśnienia w
zbiorniku paliwa?
Obejrzałem sobie przewody paliwowe.
Jeden biegnie ze zbiornika do listwy wtryskowej (filtr musi być chyba przy
pompie w zbiorniku, bo nie ma go pod maską). Jest jeszcze jakiś drugi obieg.
Rurka taka jak paliwowa, wychodzi z dołu przepustnicy, idzie do czarnego
pudełka, gabarytów puszki piwa. Z niego rurka wraca do zbiornika. To pewne
jakiś układ skraplania oparów?
Wszystko wskazuje na zamarzanie gdzieś wody i sprawia wrażenie związku z
podciśnieniem w zbiorniku.
Czy ktoś z Was ma jakiś pomysł?
Pozdrawiam.

Sebastian.
http://speedyelise.fora.pl


--


Data: 2012-01-30 18:51:46
Autor: Artur Maśląg
Benzyniak zamarzł?
W dniu 2012-01-26 11:48, Czarek Daniluk pisze:
On Jan 26, 10:29 am, "Agent"<weq...@onet.eu>  wrote:

ale zamarzająca woda i tak nie miałaby wpływu na wskazanie poziomu paliwa.
Po wyłączeniu zapłonu nie ma napięcia na wskaźniku  i nawet jak coś
zamarznie to i tak powinien opaść

O ile mnie pamięć nie myli to w DU chociażby w Matroxie nic nie
opadało po wyjęciu kluczyka ze stacyjki - za to po zatankowaniu
wskaźnik podnosił się dopiero po włączeniu zapłonu.

W eksploatowanych codziennie japończykach wskazanie poziomu paliwa
jest niezależne od stanu stacyjki. Po zatankowaniu poziom podnosił
się nie po włożeniu kluczyka, a po krótkiej jeździe (choć faktem jest,
że w jej trakcie zapłon był zawsze włączony ;) ).

Benzyniak zamarzł?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona