Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Benzyniak zamarzł?

Benzyniak zamarzł?

Data: 2012-01-31 11:50:23
Autor: Chris
Benzyniak zamarzł?
artmedianews.SKASUJ@gazeta.pl nabazgrał(a):

Witam serdecznie.
Moi drodzy, jest takie japońskie autko. Trzycylindrowy benzyniak, 2004,
technologia Toyoty. Dzisiaj w nocy, pierwszy raz przyszedł jakiś
odczuwalny mróz. No i autko rano nie odpaliło. Jeszcze wieczorem wszystko
było ok. Dzisiaj kręci rozrusznikiem, żadnych niepokojących kontrolek
czy dźwięków. Tylko wskazówka poziomu paliwa podniosła się i nie spada po
wyłączeniu zapłonu. A powinna. Podejrzewam zamarznięcie czegoś w
układzie paliwowym. Ale czy przy -5st. C. filtr w benzyniaku może
zamarznąć? Pozdrawiam.

Jak chujowe paliwo to może ... dla tego nie tankuję na orlenie od 10 lat :) jak byłem w zakopanym to przed powrotem do domu odpaliłem sobie auto, pojechałem na stację orlenu, zatankowałem do pełna ... wróciłem na kwaterę .... autko postało z 1h, zakowałem się i już więcej auto nie zapaliło .. kręcił jak głupi i nic ... laweta ... auto do garazu ... postało nockę w cieple garazu i zapalil bez problemu ...

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

Data: 2012-02-02 22:31:08
Autor: to
Benzyniak zamarzł?
begin Chris
Jak chujowe paliwo to może ... dla tego nie tankuję na orlenie od 10 lat
:) jak byłem w zakopanym to przed powrotem do domu odpaliłem sobie auto,
pojechałem na stację orlenu, zatankowałem do pełna ... wróciłem na
kwaterę ... autko postało z 1h, zakowałem się i już więcej auto nie
zapaliło .. kręcił jak głupi i nic ... laweta ... auto do garazu ...
postało nockę w cieple garazu i zapalil bez problemu ...

Popraw ORT-y koleszko bo post pujdzie do KOSZ-a!

--
Joachim
[Moderator Lokalny PMS]
Onaklejkowany Opel Astra F X14XE
"Uwarzaj jak tańczysz, życiowy parkiet bywa śliski"

Data: 2012-02-04 18:37:24
Autor:
Benzyniak zamarzł?
Witam ponownie.

We wtorek udało mi się wepchnąć autko do garażu. Po 4h. odpaliło od pierwszego...
Pojechałem więc do mechanika. Ten stwierdził, że aku jest słabe i ma za duży
spadek napięcia. W wyniku tego nie ma iskry.
Wróciłem do domu. Autko postało kilka dni na mrozie. Dzisiaj włożyłem nowy
akumulator. Na zewnątrz -18st.C. Zakręciłem, z wyczuwalnym oporem ale od razu
odpaliło. Pojechałem na miasto, po drodze kilka sklepów i po wyjściu z
ostatniego znowu to samo. Silnik jeszcze ciepły, kręci leciutko ale nie pali.
No to teraz mam zagwozdkę.
Mam drugi komplet cewek, moduł zapłonu, ale coś wątpię w takie przyczyny.
Stawiam raczej na jakiś zacinający się przekaźnik albo wciąż układ zasilania
paliwem. Co mogę sprawdzić?
Iskrę, zdjąć wężyk z listwy wtryskowej i zobaczyć czy paliwo wypływa? Tylko
czy się coś nie zapowietrzy?
Pozdrawiam.

Sebastian
http://speedyelise.fora.pl


--


Data: 2012-02-04 20:31:32
Autor:
Benzyniak zamarzł?
A może coś po prostu zawilgotniało? W VW Passacie (starym, 91r.) miałem tak,
że jak zaczynał tak wariować i mieć problemy z odpaleniem to kopułkę i kable
zanosiłem do domu, kładłem przy grzejniku, zakładałem i odpalałem bez
problemu.  Później już na długi czas był spokój.

Może i w Twoim samochodzie wilgoci jest gdzieś za dużo przy elektryce?

--


Data: 2012-02-05 14:15:33
Autor:
Benzyniak zamarzł?
Witam ponownie.

A może coś po prostu zawilgotniało?...
Być może, tylko tu nie ma kopułki, rozdzielacza, kabli WN...
Wyjąłem jedną cewkę, włożyłem świecę, do masy, zakręciłem i... nie ma iskry.
Co prawda rdzeń cewki nie był podłączony do masy ale czy to jest niezbędne?
Złączka od zasilania była normalnie podłączona a rdzeń do masy to chyba tylko
przeciwzakłóceniowo?
Napięcie podczas rozruchu 11,5V a więc normalne.
Podmieniłem moduł zapłonu bo akurat mam drugi i też nic.
Pozostaje immobilizer lub komputer. Tylko nie wiem czy moduł immo można ot tak
podmienić czy musi być w komplecie ze stacyjką/kluczykiem?
Pozdrawiam.

Sebastian
http://speedyelise.fora.pl


--


Data: 2012-04-26 08:18:28
Autor:
Benzyniak zamarzł?
Witam ponownie.

Spieszę donieść, że po trzech miesiącach bezradności najlepszych elektryków
samochodowych sam wziąłem się wczoraj za to autko.
Schemat, oscyloskop, multimetr w ręce i po godzinie znalazłem jedną poluzowaną
śrubkę, mocującą przewód masowy od komputera do silnika. Bingo!
Wygląda na to, że stałem się jedynym w kraju specjalistą od elektryki Daihatsu
Sirion/YRV.
Patałachy brały nawet kasę, kiedy autko odpaliło nie wiedząc dlaczego się
udało. Na szczęście oddawali przy odbiorze, kiedy silnik znowu nie chciał ruszyć.
Pozdrawiam.

Sebastian
http://nemetiisto.pl
http://tunery.tv


--


Benzyniak zamarzł?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona