Data: 2010-10-11 08:10:04 | |
Autor: bans | |
Beskid Mały w sobotę - nie zastrzelił nas nikt ;) | |
A było blisko ;)
http://picasaweb.google.com/artur.goc/2010_10_09PorabkaKocierzZar# Jesień jakaś taka dziwna, niezdecydowana, w jednym miejscu jest już złoto, a w innym - nie. I pełny ekran, proszę - denerwuje mnie ta picasa tym zmniejszaniem zdjęć, żeby tylko umieścić wokół milion niepotrzebnych informacji ;) -- bans |
|
Data: 2010-10-11 02:18:37 | |
Autor: Jacek G. | |
Beskid Mały w sobotę - nie zastrzelił nas nikt ;) | |
On 11 Paź, 08:10, bans <g...@o2.pl> wrote:
A było blisko ;)W paśmie Polic chyba pełnia jesiennych kolorów, ale widoczność średnia - Tatry widoczne, ale zamglone. I byłoby pięknie, gdyby nie mijały nas co chwilę grupy motokrosowców, a w niedzielę na dokładkę jakaś kawalkada samochodów terenowych. A co do kolorków na Twoich fotkach, to mnie się akurat podobają. Raczej "miękkie" niż "wyblakłe". W takim jesiennym świetle tak to właśnie wygląda. PS. Czy podjazd na Palenicę/Bukowski Groń jest ciężki - da się wjechać, czy trzeba prowadzić ? -- Jacek G. |
|
Data: 2010-10-11 11:27:04 | |
Autor: bans | |
Beskid Mały w sobotę - nie zastrzelił nas nikt ;) | |
W dniu 2010-10-11 11:18, Jacek G. pisze:
PS. Czy podjazd na Palenicę/Bukowski Groń jest ciężki - da się Ja nie mogę służyć jako punkt odniesienia, bo ja często pcham, ale faktycznie kumpel-wycinak też miejscami zsiadał. Ale to są bardzo krótkie fragmenty, w ogóle ta trasa jest specyficzna - huśtawka, góra-dół, górki po 800m npm, a nabiliśmy 1200m podjazdów. Zdecydowanie nie wyobrażam sobie podjeżdżania pod Kiczerę, reszta dla twardego zawodnika jest do zrobienia. -- bans |
|
Data: 2010-10-11 15:02:14 | |
Autor: Jacek G. | |
Beskid Mały w sobotę - nie zastrzelił nas nikt ;) | |
W dniu 2010-10-11 11:27, bans napisał(a)::
Dzięki za informacje. Na razie się tam nie wybieram, ale może kiedyś.PS. Czy podjazd na Palenicę/Bukowski Groń jest ciężki - da się Ze mnie ani wycinak, ani twardy zawodnik, ale czasem po jakichś górkach jeżdżę, więc doświadczenia innych są cenne. A nawet jak kiedyś szło się daną trasą, to nie zawsze zwracało się uwagę na to, czy szlak jest do zrobienia rowerem. -- Jacek G. |
|
Data: 2010-10-12 08:16:21 | |
Autor: bans | |
Beskid Mały w sobotę - nie zastrzelił nas nikt ;) | |
W dniu 2010-10-12 00:02, Jacek G. pisze:
A nawet jak kiedyś Ano, mimo że Beskidy znałem wcześniej dobrze, to nie jestem w stanie zaplanować wycieczki "z pamięci". "Te cholerne kamienie nie były takie duże!" ;) Ale odkrywam przez to Beskidy na nowo, zupełnie inne wycieczki tymi samymi trasami się robi, jedną wycieczkę rowerową składam sobie teraz z wcześniejszych 2-3 całodniowych wycieczek pieszych. Dzięki rowerowi odwiedziłam kilka miejsc, które z perspektywy pieszego wydawały mi się nieciekawe (niesłusznie!) Do tego np. 20km powrót do samochodu asfaltami to czysta frajda - a pieszo to byłaby katorga (byłaby, bo nigdy takich wycieczek nie planowałem, 20km powrót asfaltem nie wchodził w grę). Do tego aspekt "sportowy" jest znacząco w takich wyjazdach ważniejszy, czasami na podjazdach naprawdę "odcina paliwo", a mięśnie ud zamieniają się w rozżarzone żelazo :) Aha, pieszych omijam powoli i z daleka, ustępując pierwszeństwa. Czasem tylko wrzeszczę UWAGAAAA! podczas zjazdu, kiedy zajmują całą szerokość asfaltu (!), ale to nie z frustracji, tylko dla zwrócenia na siebie uwagi :) -- bans |
|
Data: 2010-10-11 09:03:03 | |
Autor: Grzegorz | |
Beskid Mały w sobotę - nie zastrzelił nas nikt ;) | |
Hello bans !:
A było blisko ;) Rejon Korbielowa - przepiękne widoki, Tatry jak na dłoni, a kolorki - miejscami piękne, miejscami jezszce mało. Ale w sumie idealna pogoda na wyprawy, rano nawet błoto zamarznięte ;-) ! A te Twoje - fakt, jakieś takie jakby wyblakłe .... ;-) http://complex.org.pl/P1070042.jpg http://complex.org.pl/P1070008.jpg http://complex.org.pl/P1060913.jpg Aż żal w robocie siedzieć :-( ..... pzdrw. -- Grzegorz maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1 |
|
Data: 2010-10-11 09:16:52 | |
Autor: bans | |
Beskid Mały w sobotę - nie zastrzelił nas nikt ;) | |
W dniu 2010-10-11 09:03, Grzegorz pisze:
Rejon Korbielowa - przepiękne widoki, Tatry jak na dłoni, a kolorki - Mam nadzieję, że w przyszły weekend pogoda dopisze, bo właśnie się tam wybieram. -- bans |
|
Data: 2010-10-11 13:22:28 | |
Autor: Franz | |
Beskid Mały w sobotę - nie zastrzelił nas nikt ;) | |
Użytkownik "Grzegorz"
Odrobinę dalej na południe też brzydko nie było. ;)Jesień jakaś taka dziwna, niezdecydowana, w jednym miejscu jest jużRejon Korbielowa - przepiękne widoki, Tatry jak na dłoni, a kolorki - miejscami piękne, miejscami jezszce mało. Ale w sumie idealna pogoda na wyprawy, rano nawet błoto zamarznięte ;-) ! Mam spore zaległości w uzupełnianiu swojej strony, ale - tak wyprzedzająco - wrzuciłem kilka fotek pod adres: http://wfs.hostei.com/Slova10/Slova10.html -- Pozdrawiam, Franz http://wfs.freehost.pl - Alpy,Dolomity,Karpaty,Bałkany ale i coś z dalekiego świata... http://wfs.cba.pl - też góry... |
|
Data: 2010-10-11 14:44:47 | |
Autor: Basia Z. | |
Beskid Mały w sobotę - nie zastrzelił nas nikt ;) | |
Data: 2010-10-11 19:22:51 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
Beskid Mały w sobotę - nie zastrzelił nas nikt ;) | |
bans bredzi/łże/gada/bełkocze/zeznaje/kwiczy (niepotrzebne skreślić):
A było blisko ;) Ponoć kogoś postrzelono w okolicach Żaru. Szczęśliwie byłem w Śląskim wtedy. :-P -- Pozdrowienia, | Próżnoś repliki się spodziewał Marek 'marcus075' Karweta | Nie dam ci prztyczka ani klapsa. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Nie powiem nawet pies cię j***ł, Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością | Bo to mezalians byłby dla psa. |
|
Data: 2010-10-12 08:03:01 | |
Autor: bans | |
Beskid Mały w sobotę - nie zastrzelił nas nikt ;) | |
W dniu 2010-10-11 19:22, Marek 'marcus075' Karweta pisze:
A było blisko ;) Ponoć kogoś postrzelono w okolicach Żaru. A zgadnij, do czego się odnosiłem w moim poście... -- bans |
|
Data: 2010-10-13 17:24:04 | |
Autor: __Maciek | |
Beskid Mały w sobotę - nie zastrzelił nas nikt ;) | |
Mon, 11 Oct 2010 08:10:04 +0200 bans <goc@o2.pl> napisał:
I pełny ekran, proszę - denerwuje mnie ta picasa tym zmniejszaniem zdjęć, żeby tylko umieścić wokół milion niepotrzebnych informacji ;) Istotnie, najbardziej gówniany serwis zdjęciowy. I te powiększenia które ogląda się przez to małe okienko, przesuwając... Od początku uważałem że jest zrobiony idiotycznie. www.flickr.com polecam... |
|
Data: 2010-10-14 08:31:15 | |
Autor: bans | |
Beskid Mały w sobotę - nie zastrzelił nas nikt ;) | |
W dniu 2010-10-13 17:24, __Maciek pisze:
Istotnie, najbardziej gówniany serwis zdjęciowy. I te powiększenia ROTFL. Dlatego proponowałem pełny ekran, doczytaj. A odkładnie to przycisk "pokaz slajdów". www.flickr.com polecam... ROTFL po raz drugi, ale fajna alternatywa :))) -- bans |
|
Data: 2010-10-14 00:22:11 | |
Autor: Marek | |
Beskid Mały w sobotę - nie zastrzelił nas nikt ;) | |
Skoro nie tylko o B. Małym i snajperach tu mowa, to dorzucę jeszcze
swoje zdjęcia z minionego weekendu. W Gorcach przyroda jest bardziej zdyscyplinowana i buki złocą się dość równomiernie. Podobnie w Beskidzie Wyspowym i na pogórzach (Wiśnickim i Rożnowskim). A rzadki błotny smar po rozmrożonej szadzi dodaje zjazdom pikanterii :). http://tiny.pl/h96s9 Zmaściłem część zdjęć, nie zdejmując filtra polaryzacyjnego. Ale gwint się zatarł i paluchy nie wystarczyły do odkręcenia. Środkowy "idnoorowy" epizod, czyli migawki ze zlotu e- gory, to po części ilustracja do wątku o granicach tolerancji dla trunków w schroniskach. Wydaje się jednak, że dawna Hawiarska Koliba ma przyzwoitą izolację między piętrem i parterem. Moim zdaniem Picasa to wygodny host. A sporo informacji wokół zdjęcia ma wartość użyteczną. Zdjęcie powiększone można sobie otworzyć w nowym oknie na dużym ekranie i wówczas nie trzeba niczego przesuwać (bo przy limicie 1600 pikseli zmieści się cały obrazek). -- Marek |
|
Data: 2010-10-15 07:48:14 | |
Autor: Grzegorz | |
Beskid Mały w sobotę - nie zastrzelił nas nikt ;) | |
Hello Marek !:
Skoro nie tylko o B. Małym i snajperach tu mowa, to dorzucę jeszcze Nie jest tak źle ;-) !!! I widoki piękne, szczególnie Tatr ! Ale bagażnik na rowerek by Ci się przydał, np. na hak. Po co żelastwo rozkręcać ? pzdrw. -- Grzegorz maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1 |
|
Data: 2010-10-15 07:58:40 | |
Autor: bans | |
Beskid Mały w sobotę - nie zastrzelił nas nikt ;) | |
W dniu 2010-10-15 07:48, Grzegorz pisze:
Ale bagażnik na rowerek by Ci się przydał, np. na hak. Po co żelastwo Kwestia sporna. W zależności, czy jedziemy w góry we 3 czy 2 osoby zabiramy albo samochód z bagażnkiem rowerowym (ale dachowym) lub samochód bez bagażnika rowerowego. I przyznać musze, że umieszczanie roweru na dachu zajmuje o wiele więcej czasu niż proste wyjęcie koła i wrzucenie roweru do samochodu. Być może bagażnik na hak jest lepszym rozwiązaniem, niż dachowy, ale nie można zaprzeczyć, że porządny sporo kosztuje. -- bans |
|
Data: 2010-10-15 10:41:13 | |
Autor: Grzegorz | |
Beskid Mały w sobotę - nie zastrzelił nas nikt ;) | |
Hello bans !:
W dniu 2010-10-15 07:48, Grzegorz pisze: Tragedia .... szczególnie na dłuższe trasy, i przy cięższych rowerach czy tych nowych ciężarówko-podobnych autkach wyciąganych w górę. Pomijam ciekawe opłaty za autostrady tu i ówdzie :-D ! Poza tym spróbuj jedno ostre hamowanie z zapiętymi 4 rowerami + manewr omijania pijaka na drodze. Pewnie powiesz, że jeździsz ostrożnie ???? Ja niby też, a niedawno mało faceta na drodze nie rozsmarowałem. Przy ok. 100 ominąłem go o włos, rzucając auto jakieś pół metra w lewo. Przy rowerach na dachu życzę powodzenia. Szczególnie gdy auto nie ma relingów !!! lub samochód bez bagażnika rowerowego. I przyznać musze, że umieszczanie Na pewno. Do kombika dwa wchodzą zazwyczaj.
A tu się mylisz - są jeszcze inne firmy poza Thule. Kiedyś gość w Poznaniu robił. Kro szuka ten znajdzie ;-) ! Ja kupiłem dawno temu w Taurusie w Mikołowie. Przy hakowym jest inny problem - sztywność haka. Ja na długieh trasie dodatkowo mocowałem 2 linki do relingów, żeby się nie kołysało na dziurach. Ale to przy 3 rowerach. No i w lecie montuję ten sam bagażnik obejmami na przyczepie campingowej. pzdrw. -- Grzegorz maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1 |
|
Data: 2010-10-15 23:27:11 | |
Autor: Sławomir Szyszło | |
Beskid Mały w sobotę - nie zastrzelił nas nikt ;) | |
Dnia Fri, 15 Oct 2010 07:58:40 +0200, bans <goc@o2.pl> wklepał(-a):
Kwestia sporna. W zależności, czy jedziemy w góry we 3 czy 2 osoby zabiramy albo samochód z bagażnkiem rowerowym (ale dachowym) lub samochód bez bagażnika rowerowego. I przyznać musze, że umieszczanie roweru na dachu zajmuje o wiele więcej czasu niż proste wyjęcie koła i wrzucenie roweru do samochodu. Są jeszcze bagażniki zakładane na tylną klapę - na 2-3 rowery wystarcza. Z 1 rowerem nawet dało się bagażnik otworzyć. :) Do sedana czy hatchbacka akurat. Np. takie coś: http://www.sklep-interpack.pl/uniwersalny-uchwyt-rowerowy-tylna-klape-hibike-rowery-p-184.html -- Sławomir Szyszło Nadprzewodnik sudecki klasy 20 kV FAQ pl.rec.gory http://www.faq.e-gory.pl/ |
|
Data: 2010-10-17 15:03:43 | |
Autor: Grzegorz | |
Beskid Mały w sobotę - nie zastrzelił nas nikt ;) | |
Hello Sławomir Szyszło !:
można zaprzeczyć, że porządny sporo kosztuje.
Tak, ale : UWAGA!!! ŻADNYCH BAGAŻNIKÓW NA TYLNĄ KLAPĘ NIE POLECAMY MONTOWAĆ NA SAMOCHODY ZE SPOILERAMI, Z PLASTIKOWYMI WYKOŃCZENIAMI KLAPY, ORAZ NA SAMOCHODY Z WKLEJANĄ TYLNĄ SZYBĄ ( BEZ OBRAMÓWKI ). Teraz niemal wszystkie auta mają wklejaną tylną szybę. Chyba że w zamyśle myśleli o szybie otwieranej niezależnie od reszty klapy .... jak w niektórych modelach Dresolotów. BTW na 1-2 rowery ciekawa propozycja, ale na 3 - chyba że lekkie. Na pewno lepiej tak niż na dach ;-) ! pzdrw. -- Grzegorz maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1 |
|
Data: 2010-10-15 16:11:52 | |
Autor: __Maciek | |
Beskid Mały w sobotę - nie zastrzelił nas nikt ;) | |
Thu, 14 Oct 2010 08:31:15 +0200 bans <goc@o2.pl> napisał:
Dlatego proponowałem pełny ekran, doczytaj. A odkładnie to przycisk "pokaz slajdów". Ano faktycznie, nawet jest tam coś takiego. Co nie zmienia faktu że Picassa ssie... www.flickr.com polecam...ROTFL po raz drugi Bo ponieważ? |
|
Data: 2010-10-18 08:34:51 | |
Autor: bans | |
Beskid Mały w sobotę - nie zastrzelił nas nikt ;) | |
W dniu 2010-10-15 16:11, __Maciek pisze:
Ano faktycznie, nawet jest tam coś takiego. Co nie zmienia faktu że ROTFL po raz drugi Bo flickr ssie jeszcze bardziej niż picasa (przez jedno "s"). -- bans |
|