Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.gory   »   Beskid Zywiecki

Beskid Zywiecki

Data: 2010-11-01 21:11:25
Autor: gienio
Beskid Zywiecki
W okolicach długiego weekendu planuje w końcu wycieczkę w Beskid Żywiecki.
W archiwum grupy znalazłem następującą propozycję trasy:

1 dzień Zwardoń - Schr. na Wielkiej Raczy (GSB)
2 dzień Schr. na Wielkiej Raczy - Przegibek - Bacówka na Rycerzowej 3 dzień Bacówka na Rycerzowej - Muńcuł - Ujsoły - Hala Redykalna - Rysianka 4 dzień Rysianka - Hala Miziowa (lub baza namiotowa na Hali Górowej) 5 dzień Hala Miziowa (Górowa) - SBN Głuchaczki 6 dzień Głuchaczki - Diablak - Zawoja lub: 3 dzień Rycerzowa - Kraców Wierch 4 Krawców - Hala Miziowa.


Trasa wygląda bardzo ciekawie ale niestety odpada nocleg w bazie Głuchaczki
a i w pobliżu nie widzę żadnego schroniska. Właściwie wydaje się że trzeba
iść aż do Schroniska Markowe Szczawiny. Czy możliwe jest przejście w jeden
dzień z Hali Miziowej do Markowych Szczawin. A może ktoś zaproponuje jakąś
inną trasę.

Data: 2010-11-01 21:57:52
Autor: j
Beskid Zywiecki



Trasa wygląda bardzo ciekawie ale niestety odpada nocleg w bazie Głuchaczki
a i w pobliżu nie widzę żadnego schroniska. Właściwie wydaje się że trzeba
iść aż do Schroniska Markowe Szczawiny. Czy możliwe jest przejście w jeden
dzień z Hali Miziowej do Markowych Szczawin. A może ktoś zaproponuje jakąś
inną trasę.

Da radę , choć dzień jest krótki. Spacerkiem to za 8 godzin się zajdzie. Inna potencjalna możliwość to nocleg w osławionej WiktoriiK ze strasznym dziadkiem w środku. Nie jestem pewien czy jest to teraz czynne.

Miłego wędrowania
j

Data: 2010-11-01 22:07:56
Autor: gienio
Beskid Zywiecki
I powiedział(a) j:



Trasa wygląda bardzo ciekawie ale niestety odpada nocleg w bazie Głuchaczki
a i w pobliżu nie widzę żadnego schroniska. Właściwie wydaje się że trzeba
iść aż do Schroniska Markowe Szczawiny. Czy możliwe jest przejście w jeden
dzień z Hali Miziowej do Markowych Szczawin. A może ktoś zaproponuje jakąś
inną trasę.

Da radę , choć dzień jest krótki. Spacerkiem to za 8 godzin się zajdzie. Inna potencjalna możliwość to nocleg w osławionej WiktoriiK ze strasznym dziadkiem w środku. Nie jestem pewien czy jest to teraz czynne.

Jak 8 godzin to OK. Dopiero jutro mam zamiar kupić mapę i dokładnie
przanalizować tą trasę ale jak w sumie najwięcej w jeden dzień to 8 godzin
marszu więc w sumie nie powinno być problemu z przejściem całej. Noclegi w
Viktorii K sprawdzałem ale tam chyba tylko do połowy września jest czynne.
A dlaczego dziadek jest taki straszny? A w innych schroniskach są jakieś
"atrakcje"?

Miłego wędrowania

Dziękuje :)

Data: 2010-11-01 21:26:13
Autor: Slawek Wozniak
Beskid Zywiecki
gienio <brak@abrakadabra.pl> napisał(a):
Jak 8 godzin to OK. Dopiero jutro mam zamiar kupić mapę i dokładnie
przanalizować tą trasę ale jak w sumie najwięcej w jeden dzień to 8 godzin
marszu więc w sumie nie powinno być problemu z przejściem całej.

Skrót przez Słowację znacznie zwiększa Twoją szansę zrobienia trasy H. Miziowa - Markowe Sz. w jeden dzień (za widnego).
Za bazą na Głuchaczkach masz dawne turystyczne przejście graniczne.
W prawo w dół do żółtego i po m/w godzinie jesteś na Tabakowym Siodle, a przez Mędralowe wyjdzie dłużej.

--
pozdrawiam,
Sławek Woźniak (Beneq)

--


Data: 2010-11-01 22:49:52
Autor: Marek 'marcus075' Karweta
Beskid Zywiecki
gienio, Mon, 1 Nov 2010 22:07:56 +0100, pl.rec.gory:
Jak 8 godzin to OK. Dopiero jutro mam zamiar kupić mapę

Rozrywka na wieczór ;-)
<http://www.e-gory.pl/index.php/Mapy-online/Beskidy-Podtatrze-Pogorza-Compass/Beskid-Zywiecki.html>
aka http://tinyurl.com/37ptbob

--
Pozdrowienia,
Marek 'marcus075' Karweta                | Dwa kieliszki wystarczą.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Najpierw jeden
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | A potem kilkanaście drugich.

Data: 2010-11-02 17:54:10
Autor: gienio
Beskid Zywiecki
I powiedział(a) Marek 'marcus075' Karweta:


Rozrywka na wieczór ;-)
<http://www.e-gory.pl/index.php/Mapy-online/Beskidy-Podtatrze-Pogorza-Compass/Beskid-Zywiecki.html>
aka http://tinyurl.com/37ptbob

O dzięki. Przyda się na przyszłość.

Data: 2010-11-01 22:12:13
Autor: Dominik Mirowski
Beskid Zywiecki
gienio wyklepał(a) :
W okolicach długiego weekendu planuje w końcu wycieczkę w Beskid
Żywiecki. W archiwum grupy znalazłem następującą propozycję trasy:

1 dzień Zwardoń - Schr. na Wielkiej Raczy (GSB)
2 dzień Schr. na Wielkiej Raczy - Przegibek - Bacówka na Rycerzowej
3 dzień Bacówka na Rycerzowej - Muńcuł - Ujsoły - Hala Redykalna -

Jak wpadniesz w okolice Ujsołów 13-go to tłok będzie niemożebny :) Myślę, że ponad 100 teamów (czyli ponad 200 osób) będzie w terenie od rana do nocy...

http://www.compass.krakow.pl/gezno/index.php

--

Dominik

Data: 2010-11-01 22:48:38
Autor: Marek 'marcus075' Karweta
Beskid Zywiecki
gienio, Mon, 1 Nov 2010 21:11:25 +0100, pl.rec.gory:
4 dzień Rysianka - Hala Miziowa (lub baza namiotowa na Hali Górowej)

Na Górowej w tej chwili to nie baza namiotowa a bacówka po prostu (brak
dostępu do kuchni). Możesz spróbować kontaktować się z szefem bazy, zapytać
czy ktoś tam będzie w długi weekend (myślę, że tak). Namiary znajdziesz na
www.skpb.org

5 dzień Hala Miziowa (Górowa) - SBN Głuchaczki

Na Głuchaczkach, mam nadzieję, stoi wiata i niby jest piec, ale w stanie
opłakanym (to jest stary piec, który kiedyś służył bazie, obecnie to nawet
rusztów nie ma). Jak idziesz z namiotem to przekimasz bez problemu.
Przy okazji, gdybyś wylądował na Głuchaczkach to możesz zrobić jakieś
zdjęcia wiaty i okolicy (palików pod dechy, sławojek)? Z tego co wiem to
zaraz po zwinięciu bazy ktoś (podejrzenia padają na lokalsów) zrobili tam
zdrowy rozpieprz - spalono to, co zostało ze stołów i ław w wiacie. :-/
Chciałbym zobaczyć jak to tam teraz wygląda...

--
Pozdrowienia,
Marek 'marcus075' Karweta                | Dwa kieliszki wystarczą.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Najpierw jeden
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | A potem kilkanaście drugich.

Data: 2010-11-02 00:15:27
Autor: Zbynek Ltd.
Beskid Zywiecki
Witam

Marek 'marcus075' Karweta napisał(a) :
Na Głuchaczkach, mam nadzieję, stoi wiata i niby jest piec, ale w stanie
opłakanym (to jest stary piec, który kiedyś służył bazie, obecnie to nawet
rusztów nie ma). Jak idziesz z namiotem to przekimasz bez problemu.
Przy okazji, gdybyś wylądował na Głuchaczkach to możesz zrobić jakieś
zdjęcia wiaty i okolicy (palików pod dechy, sławojek)? Z tego co wiem to
zaraz po zwinięciu bazy ktoś (podejrzenia padają na lokalsów) zrobili tam
zdrowy rozpieprz - spalono to, co zostało ze stołów i ław w wiacie. :-/

Nie przeceniałbym lokalsów. Jeżeli spalono tylko te dechy, to skoro
o tym wiadomo, to są ślady na miejscu. Podejrzewałbym raczej
turystów. Chyba, że to miejscowi "turyści".

Poza tym od bazy jest blisko do zabudowań i można tam przekimać w
agroturystyce. Co najmniej 3 gospodarzy wynajmuje pokoje. Sam swego
czasu tam spałem. Nie trzeba wiele tracić z wysokości. Najwyżej z 50m.

--
Pozdrawiam
   Zbyszek
PGP key: 0x5351FDE3

[Człowiek zaczyna używać dopiero wtedy rozumu, gdy kończą mu się
wszystkie możliwości.]

Data: 2010-11-02 16:58:22
Autor: Marek 'marcus075' Karweta
Beskid Zywiecki
Zbynek Ltd., Tue, 02 Nov 2010 00:15:27 +0100, pl.rec.gory:
Witam

Marek 'marcus075' Karweta napisał(a) :
Na Głuchaczkach, mam nadzieję, stoi wiata i niby jest piec, ale w stanie
opłakanym (to jest stary piec, który kiedyś służył bazie, obecnie to nawet
rusztów nie ma). Jak idziesz z namiotem to przekimasz bez problemu.
Przy okazji, gdybyś wylądował na Głuchaczkach to możesz zrobić jakieś
zdjęcia wiaty i okolicy (palików pod dechy, sławojek)? Z tego co wiem to
zaraz po zwinięciu bazy ktoś (podejrzenia padają na lokalsów) zrobili tam
zdrowy rozpieprz - spalono to, co zostało ze stołów i ław w wiacie. :-/

Nie przeceniałbym lokalsów.

Szef bazy opowiadał różne jaja w ich wykonaniu i wiecznie powtarza, że przy
całej fajności Głuchaczek mają jedną znaczną wadę - są bardzo blisko ludzi.
O ile w sezonie, dla bazowego, bywa to wygodne, o tyle przez resztę roku w
wiacie bywają różne "imprezy", kończące się właśnie paleniem palików, etc.
:-/

--
Pozdrowienia,
Marek 'marcus075' Karweta                | Dwa kieliszki wystarczą.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Najpierw jeden
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | A potem kilkanaście drugich.

Data: 2010-11-02 18:43:40
Autor: Tomasz Sójka
Beskid Zywiecki
Dnia Tue, 2 Nov 2010 16:58:22 +0100, Marek 'marcus075' Karweta napisał(a):

Nie przeceniałbym lokalsów.

Szef bazy opowiadał różne jaja w ich wykonaniu i wiecznie powtarza, że przy
całej fajności Głuchaczek mają jedną znaczną wadę - są bardzo blisko ludzi.
O ile w sezonie, dla bazowego, bywa to wygodne, o tyle przez resztę roku w
wiacie bywają różne "imprezy", kończące się właśnie paleniem palików, etc.
:-/

Na Lubaniu też palili to czy tamto. To ok. 2h do góry, więc tambylców
trochę trudniej podejrzewać. Za to turystów, z których większość nie ma
sprzętu lub chęci (częściej) by iść do lasu po drzewo, to nie brakuje...
Pozdrawiam Tomek

Data: 2010-11-02 17:53:30
Autor: gienio
Beskid Zywiecki
I powiedział(a) Marek 'marcus075' Karweta:

4 dzień Rysianka - Hala Miziowa (lub baza namiotowa na Hali Górowej)

Na Górowej w tej chwili to nie baza namiotowa a bacówka po prostu (brak
dostępu do kuchni). Możesz spróbować kontaktować się z szefem bazy, zapytać
czy ktoś tam będzie w długi weekend (myślę, że tak). Namiary znajdziesz na
www.skpb.org

Raczej zdecyduję się na nocleg na Miziowej.


5 dzień Hala Miziowa (Górowa) - SBN Głuchaczki

Na Głuchaczkach, mam nadzieję, stoi wiata i niby jest piec, ale w stanie
opłakanym (to jest stary piec, który kiedyś służył bazie, obecnie to nawet
rusztów nie ma). Jak idziesz z namiotem to przekimasz bez problemu.

Planowaliśmy chodzić bez namiotów i nocować wyłącznie w schroniskach, ale
jeszcze jest kilka dni na przeanalizowanie sytuacji.

Przy okazji, gdybyś wylądował na Głuchaczkach to możesz zrobić jakieś
zdjęcia wiaty i okolicy (palików pod dechy, sławojek)? Z tego co wiem to
zaraz po zwinięciu bazy ktoś (podejrzenia padają na lokalsów) zrobili tam
zdrowy rozpieprz - spalono to, co zostało ze stołów i ław w wiacie. :-/
Chciałbym zobaczyć jak to tam teraz wygląda...

Jeżeli ktoś z moich znajomych będzie miał aparat to oczywiście poproszę o
zrobienia zdjęć, ponieważ ja aparatu brał nie będę.

Data: 2010-11-03 13:29:35
Autor: Marcin Kysiak
Beskid Zywiecki
W dniu 2010-11-01 21:11, gienio pisze:

Czy możliwe jest przejście w jeden
dzień z Hali Miziowej do Markowych Szczawin.

Jest możliwe, ale o tej porze roku musisz się liczyć z wczesnym wyjściem lub dojściem po zmroku.

Pozdrawiam,
Marcin

--
Marcin Kysiak
Galeria fotografii: http://www.marcinkysiak.pl
email: mkysiak@gmail.com skype: marcin_kysiak

Beskid Zywiecki

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona