Witam
Nosze sie z zamiarem wybrania sie w Beskidy.Jak jest z przeznoscia  np ze
Skrzycznego na Barania ? sniegu duzo w lesie ?.Jechal ktos z Was moze na
dniach i moze sie podzielic relacja ? bede wdzieczny :)

pozdrawiam

CeZ__134

CeZ__134 pisze:

Witam
Nosze sie z zamiarem wybrania sie w Beskidy.Jak jest z przeznoscia  np ze
Skrzycznego na Barania ? sniegu duzo w lesie ?.Jechal ktos z Was moze na
dniach i moze sie podzielic relacja ? bede wdzieczny :)

Byłem w sobotę m.in. na Bararniej ale przemieszczałem się z bambosza.
W niższych partiach bezśnieżnie i raczej sucho.
Ale w pobliżu szczytu Baraniej zarówno od północnej jak i południowej strony
setki metrów naprawdę grubej pokrywy śnieżnej.
Jazda wykluczona.

CeZ__134 pisze:
> Witam
> Nosze sie z zamiarem wybrania sie w Beskidy.Jak jest z przeznoscia  np

ze

> Skrzycznego na Barania ? sniegu duzo w lesie ?.Jechal ktos z Was moze na
> dniach i moze sie podzielic relacja ? bede wdzieczny :)

Byłem w sobotę m.in. na Bararniej ale przemieszczałem się z bambosza.
W niższych partiach bezśnieżnie i raczej sucho.
Ale w pobliżu szczytu Baraniej zarówno od północnej jak i południowej

strony

setki metrów naprawdę grubej pokrywy śnieżnej.
Jazda wykluczona.

No to nie masz dla mnie dobrych wiesci :)Chcialem pojechac przez
Szyndzielnie,Szczyrk,Skrzyczne i dalej grzez Gawlas ..albo na Barania ,albo
czerwonym do Wegierskiej Gorki :)-to wypad jeden,a drugi to z Wegierskiej
,przez Zabnice na Lipowska ,ale tam pewnie tez ful sniegu bedzie ... buu

CeZ__134

On 28 Kwi, 12:30, "CeZ__134" <Nuniez_...@poczta.onet.pl> wrote:

> CeZ__134 pisze:
> > Witam
> > Nosze sie z zamiarem wybrania sie w Beskidy.Jak jest z przeznoscia  np
ze
> > Skrzycznego na Barania ? sniegu duzo w lesie ?.Jechal ktos z Was moze na
> > dniach i moze sie podzielic relacja ? bede wdzieczny :)

> Byłem w sobotę m.in. na Bararniej ale przemieszczałem się z bambosza.
> W niższych partiach bezśnieżnie i raczej sucho.
> Ale w pobliżu szczytu Baraniej zarówno od północnej jak i południowej
strony
> setki metrów naprawdę grubej pokrywy śnieżnej.
> Jazda wykluczona.

No to nie masz dla mnie dobrych wiesci :)Chcialem pojechac przez
Szyndzielnie,Szczyrk,Skrzyczne i dalej grzez Gawlas ..albo na Barania ,albo
czerwonym do Wegierskiej Gorki :)-to wypad jeden,a drugi to z Wegierskiej
,przez Zabnice na Lipowska ,ale tam pewnie tez ful sniegu bedzie ... buu

CeZ__134

W ten weekend jeździłem w okolicach Ujsół, Rajczy i Rycerki. Śniegu
nie ma do ok 1000m. Powyżej zaczynają się płaty. Od 1100m nie da się
jeździć.

A.

W ten weekend jeździłem w okolicach Ujsół, Rajczy i Rycerki. Śniegu
nie ma do ok 1000m. Powyżej zaczynają się płaty. Od 1100m nie da się
jeździć.


Przewidywalem ze w maju wyzej w gory nie da sie pojechac ze wzgledu na to
dluga zime i grubej pokrywy sniegu :) moze zeby cos wiecej popadalo w gorach
snieg by szybciej zszedl,a tak lipa..akurat strone Baraniej G. i okolice
Rysianki i Romanki znam i lubie tam jezdzic, liczylem na farta z tym
sniegiem :) a tu pech na calego:) w sumie na majowke nie mialem sie wybierac
z rowerem w gory-tylko dopiero w czerwcu,ale powiedzialem sobie ze ja sie do
lazenia nie nadaje :)...trzeba bedzie obmyslic jakis inny chyrty plan:)

CeZ__134

CeZ__134 pisze:

Przewidywalem ze w maju wyzej w gory nie da sie pojechac ze wzgledu na to
dluga zime i grubej pokrywy sniegu :) moze zeby cos wiecej popadalo w gorach
snieg by szybciej zszedl,a tak lipa..akurat strone Baraniej G. i okolice
Rysianki i Romanki znam i lubie tam jezdzic, liczylem na farta z tym
sniegiem :) a tu pech na calego:) w sumie na majowke nie mialem sie wybierac
z rowerem w gory-tylko dopiero w czerwcu,ale powiedzialem sobie ze ja sie do
lazenia nie nadaje :)...trzeba bedzie obmyslic jakis inny chyrty plan:)

Ja też się do łażenia po łagodnych górkach nie nadawałem, póki nie zacząłem
stawiać sobie kondycyjnych wyzwań typu conajmniej X km ze średnią prędkością
conajmniej Y :)
Nie żebym namawiał do porzucenia rowera no ale czasem można dywersyfikować :)

Nosze sie z zamiarem wybrania sie w Beskidy.Jak jest z przeznoscia  np ze
Skrzycznego na Barania ? sniegu duzo w lesie ?.Jechal ktos z Was moze na
dniach i moze sie podzielic relacja ? bede wdzieczny :)

Jechałem w niedzielę Szyndzielnia>Klimczok>Salmopol>Wisła. Śnieżny syf (uniemożliwiający jazdę) powyżej 1000 m, tzn. na zacienionych okolicach szczytu Klimczoka. Za to niżej prawie sucho, więc wypas.

Na Skrzyczne i Baranią zdecydowanie bym się nie pchał, chyba że chcesz brodzić w pseudośniegu z rowerem na plecach ;)
--
Michal "Wooyek" Lalik // wooyek na gmail.com // www.wooyek.pl //

Jechałem w niedzielę Szyndzielnia>Klimczok>Salmopol>Wisła. Śnieżny syf
(uniemożliwiający jazdę) powyżej 1000 m, tzn. na zacienionych okolicach
szczytu Klimczoka. Za to niżej prawie sucho, więc wypas.

Na Skrzyczne i Baranią zdecydowanie bym się nie pchał, chyba że chcesz
brodzić w pseudośniegu z rowerem na plecach ;)

http://www.streamhtml2.szyndzielnia.com.pl/

Po tym filmiku z kamerki widac ze raczej w gory nie pojade rowerem ;-/
buuu..skoro na otwartej przestrzeni przed schroniskiem jest jeszcze tyle
sniegu,to w zacienionych miejscach w lesie bedzie masakra..

CeZ__134

CeZ__134 pisze:

http://www.streamhtml2.szyndzielnia.com.pl/

Po tym filmiku z kamerki widac ze raczej w gory nie pojade rowerem ;-/
buuu..skoro na otwartej przestrzeni przed schroniskiem jest jeszcze tyle
sniegu,to w zacienionych miejscach w lesie bedzie masakra..

Czy ja źle widzę, czy tam kwiatki rosną i śniegu brak?

--
Solar             www.solar.blurp.org              GG 1834424
"W ogóle teologia jest nauką niedorzeczną, a jej dogmaty są albo śmieszne, albo podejrzane."
                                       Giordano Bruno

http://www.streamhtml2.szyndzielnia.com.pl/

Po tym filmiku z kamerki widac ze raczej w gory nie pojade rowerem ;-/
buuu..skoro na otwartej przestrzeni przed schroniskiem jest jeszcze tyle
sniegu,to w zacienionych miejscach w lesie bedzie masakra..

Nie działa mi ten filmik, ale na Szyndzielni w niedzielę śniegu nie było (ba, nie było nawet błota - sucho). Dopiero trochę wyżej zaczął się biały syf w lesie.
--
Michal "Wooyek" Lalik // wooyek na gmail.com // www.wooyek.pl //

Wooyek pisze:

Jechałem w niedzielę Szyndzielnia>Klimczok>Salmopol>Wisła. Śnieżny syf (uniemożliwiający jazdę) powyżej 1000 m, tzn. na zacienionych okolicach szczytu Klimczoka. Za to niżej prawie sucho, więc wypas.

Hehehehe schodziłem z babommm z niedzielę z szyndzielni czerwonym (nartostrada); mijało nas pod górę paru bikerów... może się spotkaliśmy, znaczy niechcący ;)

--
Pozdrawiam,
Wojtek



Dodaj cz do pota odpowiadając prywatnie