Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   [DC] Betonowe bariery

[DC] Betonowe bariery

Data: 2011-05-18 11:51:29
Autor: cbnet
[DC] Betonowe bariery
Bardzo dobra decyzja.

Jeśli już, to lepiej gdy niezbyt przytomni kierowcy rozbijają się
o beton niż o inne auta.

--
CB



Użytkownik "Adam Szewczak" <horses@usuń.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:iquedr$sjc$1news.onet.pl...

http://www.tvnwarszawa.pl/informacje,news,betonowe-bariery-sposob-na-piratow-czy-zagrozenie,201698.html

Tia, znowu se znalezli temat [...]

Data: 2011-05-19 10:30:07
Autor: Jakub Witkowski
[DC] Betonowe bariery
W dniu 2011-05-18 11:51, cbnet pisze:
Bardzo dobra decyzja.

Jeśli już, to lepiej gdy niezbyt przytomni kierowcy rozbijają się

z rodzinami i pasażerami

o beton niż o inne auta.

A najlepiej na końcu każdego kończącego się pasa wykopać wilczy dół.
(Jakby co, pamiętać: patent jest mój)

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

Data: 2011-05-19 10:48:26
Autor: cbnet
[DC] Betonowe bariery
Przebijam: zamienić ciagłe linie na krawężniki.
Najwięksi idioci szybciej (i mniej boleśnie) dla innych by "się wykruszyli",
ew. wchodząc uprzednio w koszty napraw (dodatkowa korzyść
ekonomiczna).

PS: pomysł nie mój, jakby co. ;)

--
CB


Użytkownik "Jakub Witkowski" <jwitkows@domena.z.sygnatury> napisał w wiadomości news:ir2kef$2cro$3news2.ipartners.pl...

Jeśli już, to lepiej gdy niezbyt przytomni kierowcy rozbijają się

z rodzinami i pasażerami

o beton niż o inne auta.

A najlepiej na końcu każdego kończącego się pasa wykopać wilczy dół.
(Jakby co, pamiętać: patent jest mój)

Data: 2011-05-19 11:28:41
Autor: Krzysiek Kielczewski
[DC] Betonowe bariery
On 2011-05-19, Jakub Witkowski <jwitkows@domena.z.sygnatury> wrote:

o beton niż o inne auta.

A najlepiej na końcu każdego kończącego się pasa wykopać wilczy dół.
(Jakby co, pamiętać: patent jest mój)

Liczysz na kasę z patentu czy przygotowujesz się do wypłacania
odszkodowań?
;-P

--
Pozdrawiam,
Krzysiek Kiełczewski

http://maverick.jogger.pl/2011/04/12/obsluga-klienta-by-era-czesc3/

Data: 2011-05-19 19:29:18
Autor: Wmak
[DC] Betonowe bariery
Krzysiek Kielczewski <krzysiek.kielczewski@gmail.com> napisał(a):
On 2011-05-19, Jakub Witkowski <jwitkows@domena.z.sygnatury> wrote:

>> o beton niż o inne auta.
>
> A najlepiej na końcu każdego kończącego się pasa wykopać wilczy dół.
> (Jakby co, pamiętać: patent jest mój)

Liczysz na kasę z patentu czy przygotowujesz się do wypłacania
odszkodowań?
;-P

Wilczych dołów już nie da się opatentować.
Wymyślili je i z maniackim uporem stosują przebudowywacze naszych dróg - zamiast poboczy dwumetrowe rowy i co jakiś czas w poprzek rowu betonowe mostki na wjazdach do posesji.
Jeszcze śnieg przysypie, zamaskuje i będą prawdziwie "wilcze".

--


Data: 2011-05-19 23:27:42
Autor: Krzysiek Kielczewski
[DC] Betonowe bariery
On 2011-05-19,  Wmak <w.mak@WYTNIJ.gazeta.pl> wrote:
Wilczych dołów już nie da się opatentować.
Wymyślili je i z maniackim uporem stosują przebudowywacze naszych dróg - zamiast poboczy dwumetrowe rowy i co jakiś czas w poprzek rowu betonowe mostki na wjazdach do posesji.
Jeszcze śnieg przysypie, zamaskuje i będą prawdziwie "wilcze".

Kompletnie nie rozumiem takiej przebudowy drogi (a w paru miejscach już
widziałem). Może ktoś podpowie jakiś argument za takimi niespodziankami?

--
Pozdrawiam,
Krzysiek Kiełczewski

http://maverick.jogger.pl/2011/04/12/obsluga-klienta-by-era-czesc3/

Data: 2011-05-22 16:58:39
Autor: Wmak
[DC] Betonowe bariery
Krzysiek Kielczewski <krzysiek.kielczewski@gmail.com> napisał(a):
On 2011-05-19,  Wmak <w.mak@WYTNIJ.gazeta.pl> wrote:
> Wilczych dołów już nie da się opatentować.
> Wymyślili je i z maniackim uporem stosują przebudowywacze naszych dróg - > zamiast poboczy dwumetrowe rowy i co jakiś czas w poprzek rowu betonowe
mostk
i > na wjazdach do posesji.
> Jeszcze śnieg przysypie, zamaskuje i będą prawdziwie "wilcze".

Kompletnie nie rozumiem takiej przebudowy drogi (a w paru miejscach już
widziałem). Może ktoś podpowie jakiś argument za takimi niespodziankami?


Długo nie trzeba było czekać na skutki takiej przebudowy:

http://tinyurl.com/3o5v2mv --


Data: 2011-05-21 14:52:41
Autor: Gotfryd Smolik news
[DC] Betonowe bariery
On Thu, 19 May 2011, Krzysiek Kielczewski wrote:

On 2011-05-19, Jakub Witkowski <jwitkows@domena.z.sygnatury> wrote:

o beton niż o inne auta.

A najlepiej na końcu każdego kończącego się pasa wykopać wilczy dół.
(Jakby co, pamiętać: patent jest mój)

Liczysz na kasę z patentu czy przygotowujesz się do wypłacania
odszkodowań?

  Nie przechodzi. Ani jedno (nie ma cech nowości), ani drugie
(nie ma podstaw do odszkodowania). Rownie dobrze można żądać
odszkodowania z tytułu zniszczenia (swojego) pojazdu w wyniku
przejechania czerwonego światła.

  Link posłałem przed chwilą, powtórzę:
http://www.zm.org.pl/?a=nl_raffi_buspasy

(szukać słów: "zostało pozwane przez 60-ciu kierowców, którzy
zniszczyli swój pojazd")

pzdr, Gotfryd

Data: 2011-05-23 15:51:30
Autor: Sebastian Kaliszewski
[DC] Betonowe bariery
Gotfryd Smolik news wrote:
On Thu, 19 May 2011, Krzysiek Kielczewski wrote:

On 2011-05-19, Jakub Witkowski <jwitkows@domena.z.sygnatury> wrote:

o beton niż o inne auta.

A najlepiej na końcu każdego kończącego się pasa wykopać wilczy dół.
(Jakby co, pamiętać: patent jest mój)

Liczysz na kasę z patentu czy przygotowujesz się do wypłacania
odszkodowań?

 Nie przechodzi. Ani jedno (nie ma cech nowości), ani drugie
(nie ma podstaw do odszkodowania). Rownie dobrze można żądać
odszkodowania z tytułu zniszczenia (swojego) pojazdu w wyniku
przejechania czerwonego światła.

 Link posłałem przed chwilą, powtórzę:
http://www.zm.org.pl/?a=nl_raffi_buspasy

Ale co chciałeś przez to powiedzieć? Poza tym, że autor nie wie oczym pisze?
Np. w Warszawie na ul. Łazienkowskiej buspasa nie ma.

Bo ten jego "wilczy dół" jaki pokazał na zdjęciu to każdy krajowy cwaniak objedzie.

(szukać słów: "zostało pozwane przez 60-ciu kierowców, którzy
zniszczyli swój pojazd")

pzdr, Gotfryd

\SK

--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

Data: 2011-05-23 16:57:02
Autor: Artur Maśląg
[DC] Betonowe bariery
W dniu 2011-05-23 15:51, Sebastian Kaliszewski pisze:
Gotfryd Smolik news wrote:
On Thu, 19 May 2011, Krzysiek Kielczewski wrote:

On 2011-05-19, Jakub Witkowski <jwitkows@domena.z.sygnatury> wrote:

o beton niż o inne auta.

A najlepiej na końcu każdego kończącego się pasa wykopać wilczy dół.
(Jakby co, pamiętać: patent jest mój)

Liczysz na kasę z patentu czy przygotowujesz się do wypłacania
odszkodowań?

Nie przechodzi. Ani jedno (nie ma cech nowości), ani drugie
(nie ma podstaw do odszkodowania). Rownie dobrze można żądać
odszkodowania z tytułu zniszczenia (swojego) pojazdu w wyniku
przejechania czerwonego światła.

Link posłałem przed chwilą, powtórzę:
http://www.zm.org.pl/?a=nl_raffi_buspasy

Ale co chciałeś przez to powiedzieć? Poza tym, że autor nie wie oczym
pisze?

Nieistotne, czy wie o czym pisze - pokazał rozwiązania 'siłowe'
stosowane na tym praworządnym zachodzie. Ja tam nie zauważyłem
błędów merytorycznych czy niezgodności z rzeczywistością w tym
materiale. Tak się to tam robi skoro niektórzy nie mają zamiaru
przestrzegać prawa. Tak też powinno się robić w Polsce i ukrócić
samowolkę. Podobnie z parkowaniem - na zakazie, na miejscu dla
niepełnosprawnych - laweta i dziękujemy. Na każdej drodze publicznie
dostępnej, a nie tylko na publicznych, jak wielu by chciało.

Np. w Warszawie na ul. Łazienkowskiej buspasa nie ma.

Wiedziałam, że jak prawda w oczy kole to trzeba się do czegoś
przyczepić - nie napisał "ul. Łazienkowskiej", tylko na Łazienkowskiej.
Każdy warszawiak będzie wiedział, że chodzi o Trasę Łazienkowska,
a nie o ul. Łazienkowską.

Bo ten jego "wilczy dół" jaki pokazał na zdjęciu to każdy krajowy
cwaniak objedzie.

Niech próbują.

Data: 2011-05-24 15:17:15
Autor: Sebastian Kaliszewski
[DC] Betonowe bariery
Artur Maśląg wrote:
W dniu 2011-05-23 15:51, Sebastian Kaliszewski pisze:
Gotfryd Smolik news wrote:
On Thu, 19 May 2011, Krzysiek Kielczewski wrote:

On 2011-05-19, Jakub Witkowski <jwitkows@domena.z.sygnatury> wrote:

o beton niż o inne auta.

A najlepiej na końcu każdego kończącego się pasa wykopać wilczy dół.
(Jakby co, pamiętać: patent jest mój)

Liczysz na kasę z patentu czy przygotowujesz się do wypłacania
odszkodowań?

Nie przechodzi. Ani jedno (nie ma cech nowości), ani drugie
(nie ma podstaw do odszkodowania). Rownie dobrze można żądać
odszkodowania z tytułu zniszczenia (swojego) pojazdu w wyniku
przejechania czerwonego światła.

Link posłałem przed chwilą, powtórzę:
http://www.zm.org.pl/?a=nl_raffi_buspasy

Ale co chciałeś przez to powiedzieć? Poza tym, że autor nie wie oczym
pisze?

Nieistotne, czy wie o czym pisze - pokazał rozwiązania 'siłowe'
stosowane na tym praworządnym zachodzie. Ja tam nie zauważyłem
błędów merytorycznych czy niezgodności z rzeczywistością w tym
materiale.

Materiał jest naciągany, bo przedstawia rozwiązania możliwe do zastosowaniana drogach z prędkością ograniczoną do 30km/h dyskutując o bus-pasach na drodze z ograniczeniem do 80km/h.

Tak się to tam robi skoro niektórzy nie mają zamiaru
przestrzegać prawa. Tak też powinno się robić w Polsce i ukrócić
samowolkę.

BTW. w Warszawie już są miejsca gdzie jest BUS-jezdnia a nie BUS-pas i nie widziałem żadnego cwaniaka próbującego tą jezdnią jechać.

Podobnie bardzo rzadko widzę jakiś "nielegalny" samochód jadący Nowym Światem, a jeśli to widać, że raczej niemiejscowy (pewnie go nawigacja prowadzi).

Podobnie z parkowaniem - na zakazie, na miejscu dla
niepełnosprawnych - laweta i dziękujemy. Na każdej drodze publicznie
dostępnej, a nie tylko na publicznych, jak wielu by chciało.

Np. w Warszawie na ul. Łazienkowskiej buspasa nie ma.

Wiedziałam, że jak prawda w oczy kole to trzeba się do czegoś
przyczepić - nie napisał "ul. Łazienkowskiej", tylko na Łazienkowskiej.
Każdy warszawiak będzie wiedział, że chodzi o Trasę Łazienkowska,
a nie o ul. Łazienkowską.

Każdy warszawiak wie, że na Łazienkowsiej to jest stadion. A o Trasie Łazienkowskiej mówi się Trasa Łazienkowska a nie Łazienkowska.

To oraz pokazywanie rozwiązań dla strefy o ograniczonej prędkości świadczy o tym, że autor "dzieła" nie wie o czym pisze, ale wie że sam jest eko, że samochody są be, że autobusy to mniejsze zło, że jeszcze lepiej jakby tam zamist drogi dla "blachosmrodów" były 2 3-pasowe ścieżki rowerowe, itd., a tu ktoś śmie protestować, ktoś zły wykazał, że liczba osób przejeżdżających na godzinę mostem spadła a nie, wbrem obietnicom, wzrosła, więc sam napisać coś musi. A że głupio...


Bo ten jego "wilczy dół" jaki pokazał na zdjęciu to każdy krajowy
cwaniak objedzie.

Niech próbują.


Jeśli będą chcieli albo skrzyżowanie będzie do d... to spróbują i to z suckesem. Tak jak w swoim czasie na Skrzyżowaniu Połczyńskiej i Powstańców Śląskich liczni jechali po prostu po chodniku.

pzdr
\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

[DC] Betonowe bariery

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona