Grupy dyskusyjne

Bez Boga ani do proga

	Data: 2009-11-05 20:20:49
Autor: abc
Bez Boga ani do proga
Już w roku 1864 papież Pius IX ostrzegał w encyklice Quanta cura: "A ponieważ tam, gdzie przez społeczność obywateli usunięta została religia i odrzucona nauka o Bożym Objawieniu i jego powaga, również i samo autentyczne pojęcie sprawiedliwości i ludzkiego prawa traci na jasności i zanika, a na miejsce prawdziwej sprawiedliwości i słusznego prawa wkracza siła fizyczna. Jest zrozumiałe, dlaczego niektórzy, gardząc najbardziej oczywistymi zasadami zdrowego rozsądku i odrzucając je, ośmielają się donośnym głosem twierdzić, że wola ludu wyrażona, jak mówią, przez opinię publiczną, bądź w jakikolwiek inny sposób, stanowi najwyższe prawo nie podlegające jakiemukolwiek prawu Bożemu czy ludzkiemu. A w odniesieniu do struktury politycznej fakty dokonane przez to samo, że zostały dokonane, nabywają mocy prawa. A któż nie widzi i nie zdaje sobie sprawy, że społeczność ludzka pozbawiona więzów religii i prawdziwej sprawiedliwości zaiste nie będzie mieć żadnego innego celu, jak tylko zdobywanie i gromadzenie bogactw, i w swoich poczynaniach nie będzie się kierować żadnymi innymi zasadami jak tylko nieokiełznaną żądzą swych własnych przyjemności i własnych korzyści?" Więcej http://www.traditio.pl/encykliki/pius%20ix/01%20quanta%20cura.htm Do tej bardzo ważnej encykliki załączony jest Syllabus errorum http://www.opoka.org.pl/biblioteka/W/WP/pius_ix/inne/syllabus_08121864.html -- Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny.

	Data: 2009-11-05 20:55:00
Autor: Polok_prawdziwy
Bez Boga ani do proga
abc wrote: ............ Chemmm...., nierozumim...!? - znacysiem, jak molestujem mojom, abo jesce lepij łobcom Marynem, to jednoceśnie ZDROWAśKI mantrować mom...? A moze mom psy włonconym RADYJOMARYNA patelniem mojej modziutkiej pokojuwce tsaskać...!? Niewiedziołem tego, ale teroski, jak mi to taki jałtorytet muralny, jak ty ABECADŁO uświadomił, to bedem siem do zaleceń KOśCIOŁAPSENOJśWINTSEGO i JEDYNEGO stosować... Jontka tes uświadomiem, takze nastempnom łorgiem seksułalnom z jakjimiś Ukrajinkami psy kaplicy psydroznej wyprawimy... Abo jesce lepij do jakiegoś kościułka siem udomy...

	Data: 2009-11-06 00:50:14
Autor: sofu
Bez Boga ani do proga
Użytkownik "abc" <abc@wp.pl> napisał w wiadomości news:hcv8n7$o5m$1atlantis.news.neostrada.pl... Już w roku 1864 papież Pius IX ostrzegał w encyklice Quanta cura: "A ponieważ tam, gdzie przez społeczność obywateli usunięta została religia i odrzucona nauka o Bożym Objawieniu i jego powaga, również i samo autentyczne pojęcie sprawiedliwości i ludzkiego prawa traci na jasności i zanika, a na miejsce prawdziwej sprawiedliwości i słusznego prawa wkracza siła fizyczna. Jest zrozumiałe, dlaczego niektórzy, gardząc najbardziej oczywistymi zasadami zdrowego rozsądku i odrzucając je, ośmielają się donośnym głosem twierdzić, że wola ludu wyrażona, jak mówią, przez opinię publiczną, bądź w jakikolwiek inny sposób, stanowi najwyższe prawo nie podlegające jakiemukolwiek prawu Bożemu czy ludzkiemu. A w odniesieniu do struktury politycznej fakty dokonane przez to samo, że zostały dokonane, nabywają mocy prawa. A któż nie widzi i nie zdaje sobie sprawy, że społeczność ludzka pozbawiona więzów religii i prawdziwej sprawiedliwości zaiste nie będzie mieć żadnego innego celu, jak tylko zdobywanie i gromadzenie bogactw, i w swoich poczynaniach nie będzie się kierować żadnymi innymi zasadami jak tylko nieokiełznaną żądzą swych własnych przyjemności i własnych korzyści?" Więcej http://www.traditio.pl/encykliki/pius%20ix/01%20quanta%20cura.htm Do tej bardzo ważnej encykliki załączony jest Syllabus errorum http://www.opoka.org.pl/biblioteka/W/WP/pius_ix/inne/syllabus_08121864.html -- Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny. -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- Obawiam sie, ze tym co przytoczyłes mozna sie podetrzec podobnie jak tym co pisali wielcy klasycy komunizmu Lenin i Stalin. W encyklikach, na papierze wszystko wyglada madrze i ładnie, a w rzeczywistosci jest wszystko odwrócone o 180 stopni. Słowa: "jak tylko zdobywanie i gromadzenie bogactw i w swoich poczynaniach nie będzie się kierować żadnymi innymi zasadami jak tylko nieokiełznaną żądzą swych własnych przyjemności i własnych korzyści?", jak ulał pasują do współczesnego Koscioła Rzymsko-Katolickiego, który duje ile sie da i z kogo sie tylko da.Z panstwem Polskim włacznie przyczyniając sie w znacznym stopniu do jego zadłuzania sie. Koscioła ktorego apetyty na gromadzenie bogactw doczesnych sa nienasycone. Mozna wiec byc kapłanem tego koscioła jak i jego ksieciem, aby miec słowa własnego papierza głeboko w dupie. A propos bogactw, to kupiłem niedawno Mercedesa klasy S od ksiedza, który nastepnie kupił sobie nowszy model. Pewnie nie mógł "biedak" zdzierżyc, ze nie moze sie pokazac przed kolegami po fachu, a byc moze i dziwkami w najnowszym modelu. A za taka sygnaturke powinno sie ciebie i tobie podobnych powiesic za jaja na najblizszej latarni. sofu