Data: 2012-08-18 18:17:04 | |
Autor: u2 | |
Bez "kryszy" nie by³oby Amber Gold | |
.... czyli pe³omafia w akcji :
http://www.stefczyk.info/publicystyka/opinie/bez-kryszy-nie-byloby-amber-gold 28 latek z wyrokami na koncie nie by³by w stanie zbudowaæ co najmniej dwóch firm, które obraca³y wielomilionowymi sumami, gdyby nie mia³ ochrony politycznej lub s³u¿b specjalnych - uwa¿a Cezary Gmyz, dziennikarz "Rzeczpospolitej". Stefczyk. Info: Czy Marcin P. by³ chroniony przez w³adzê? Czy mia³ parasol polityczny? Czy te¿ po prostu by³ wystarczaj±co sprytny i mia³ szczê¶cie, ¿e przez tyle lat udawa³o mu siê funkcjonowaæ w du¿ym biznesie mimo wyroków karnych za oszustwo? Cezary Gmyz: Moim zdaniem funkcjonowanie Marcina P., bez czego¶ co rosyjska mafia nazywa "krysz±" by³oby niemo¿liwe. Bez tego 28 latek z wyrokami na koncie nie by³by w stanie zbudowaæ co najmniej dwóch firm, które obraca³y wielomilionowymi sumami. Mam tu na my¶li Amber Gold i OLT Express. Musia³ mieæ czy to wsparcie polityczne, czy to jak podejrzewam, ochronê s³u¿b specjalnych, b±d¼ ludzi ze s³u¿b specjalnych. Wiêc co siê sta³o, ¿e ten parasol zosta³ zdjêty? Pewne rzeczy nie mog± byæ prowadzone wiecznie. Mimo wszystko istniej± prawa ekonomii. A byæ mo¿e by³a to operacja zaplanowana na krótki czas, ¿eby wydrenowaæ kieszenie Polaków i doprowadziæ do spektakularnego, niezbyt d³ugotrwa³ego oszustwa. A byæ mo¿e wszystko za³ama³o siê pod wp³ywem b³êdów pope³nionych przez twórców tej operacji. W jakim celu firma OLT Express zatrudni³a syna premiera? Jest to metoda, która by³a stosowana bardzo czêsto, je¶li popatrzymy na ludzi, którzy byli zatrudniani przez polskich oligarchów. Zatrudniano polityków, w momencie kiedy odchodzili z polityki. A tak¿e cz³onków ich rodzin. Jest ich wielu, je¶li spojrzymy na listy p³ac firm stu najbogatszych Polaków. To s± ludzie, którzy nie maj± pracowaæ ale zapewniaæ co¶, co nazwa³em "krysz±", czyli ochronê. Bo np urzêdnicy przewidziani do kontrolowania danej firmy natrafiaj±c na takie nazwisko, przewa¿nie gwa³townie trac± zdolno¶ci i zapa³ do takiej kontroli. A jak to by³o z wiedz± o Amber Gold? Premier mówi³, ¿e o podejrzeniach wokó³ firmy wiadomo by³o od dawna i on przestrzega³ syna na podstawie tej powszechnej wiedzy. Wielu polityków twierdzi dzi¶, ¿e informacje o Amber Gold zaczê³y byæ powszechne dopiero w ostatnich tygodniach. Wcze¶niej pojawia³y siê pojedyncze publikacje o Amber Gold. Ale to nie by³y informacje z pierwszych stron gazet. Nie wywo³ywa³y wówczas ¿adnej sensacji. O tym, ¿e Plichta by³ karany pisa³a bodaj¿e w marcu jako pierwsza "Gazeta Wyborcza". Nie by³y to jednak artyku³y, które elektryzowa³y opiniê publiczn±. Natomiast wypowied¼ premiera bardzo mnie martwi. Bo je¶li on nie otrzymywa³ informacji od s³u¿b, to oznacza, ¿e tak naprawdê najwiêksza polska s³u¿ba specjalna jak± jest Agencja Bezpieczeñstwa Wewnêtrznego nie dzia³a w sposób prawid³owy. Wszêdzie na ¶wiecie jest tak, ¿e cz³onkowie rodzin osób sprawuj±cych najwa¿niejsze funkcje w pañstwie maj± ochronê s³u¿b specjalnych. I je¶li tak rzeczywi¶cie by³o, ¿e s³u¿by nie wiedzia³y, ¿e Micha³ Tusk wi±¿e siê z firm± o fatalnej reputacji, to mamy do czynienia z brakiem dzia³ania s³u¿b specjalnych, co jest bardzo niebezpieczne dla pañstwa. Czy zwo³ywanie Rady Stabilno¶ci Finansowej w zwi±zku z afer± Amber Gold by³o w³a¶ciwym posuniêciem? Czy takie cia³o mo¿e co¶ zrobiæ w zwi±zku z t± afer±? To jest dzia³anie stricte PR-owe. Ale mog± w tym byæ jakie¶ ukryte cele. Od d³u¿szego czasu Platforma Obywatelska walczy z jedn± z nielicznych instytucji finansowych, które wci±¿ zostaj± w rêkach polskich, a mianowicie ze spó³dzielczymi kasami oszczêdno¶ciowo - kredytowymi, zwanymi SKOK-ami. I w walkê z nimi s± zaanga¿owani politycy, którzy byli w przesz³o¶ci zwi±zani z sektorem bankowym, z bankami zachodnimi, którym SKOKi bardzo siê nie podobaj±. I byæ mo¿e to, ¿e bêdziemy walczyæ o stabilno¶æ finansow± ma na celu przejêcie jednego z ostatnich przyczó³ków polskich finansów, zdolnego do zbudowania za polskie pieni±dze niezale¿nej instytucji finansowej, w której oszczêdno¶ci trzyma parê milionów Polaków. A te oszczêdno¶ci s± oczywi¶cie ³akomym k±skiem dla ka¿dego banku. not.ansa |
|