| Data: 2010-03-23 13:08:21 | |
| Autor: boukun | |
| Bez szans, bo ma żonę żydówkę? | |
|
W kraju takim jak Polska, polityk, choćby najgorszy, musi być "swój". U nas każda "obcość" stanowi o wykluczeniu. Dlatego żona może być dla Radosława Sikorskiego problemem. W każdej kampanii prezydenckiej, z wyjątkiem ostatniej z 2005 r., pojawiała się retoryka antysemicka. Dla części elektoratu takie kwestie wciąż mają znacznie. W Polsce władzę ma sprawować polski Polak - mówi w rozmowie z Wirtualną Polską dr Piotr Forecki, politolog z Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu.
Kto wygrał debatę prawyborczą w PO? - zobacz wyniki ankiety WP Joanna Stanisławska: W ocenie polityków opozycji niedzielna debata kandydatów w prawyborach była nudnym spektaklem. Czy rzeczywiście? Dr Piotr Forecki: - To był spektakl wyreżyserowany od A do Z. Nie było w nim miejsca na spontaniczność, interakcję, kandydaci odpowiadali wyłącznie na bezpieczne, wcześniej przygotowane pytania. Kto po tym spotkaniu oczekiwał fajerwerków, ten musi być naiwny. Tutaj wszystko było łatwe do przewidzenia. Starcie Sikorski-Komorowski musiało być nudne. Debata zakłada bowiem swobodę wypowiedzi, pewien naturalny rytm rozmowy, a tymczasem mieliśmy do czynienia z debatą reżyserowaną w stu procentach. Jak tu się nie nudzić, kiedy spotyka się dwóch liberalno-konserwatywnych polityków, których poza wiekiem i znajomością języka angielskiego nic nie różni? Debata miałaby sens, gdyby dotyczyła polityków, którzy prezentują odmienne wizje polityki wewnętrznej i zagranicznej, gdyby to był konflikt ideowy. Ale tutaj, poza różnicą pokoleniową, mamy do czynienia z konfliktem pozornym. Nie ma żadnej romantycznej opozycji typu młodzi kontra starzy. Komorowski jest mniej żywiołowy, energiczny, ale to wszystko. Skoro podczas debaty sami kandydaci nie byli w stanie wskazać dzielących ich różnic, to co dopiero mają zrobić widzowie tego spektaklu? Debata, mówiąc żartobliwie, miała dwóch bohaterów: Platformę Obywatelską i hybrydę - Radosława Komorowskiego. To Komorowski był zwycięzcą debaty? - Komorowski zwyciężył dlatego, że był bardziej jowialny, spontaniczny, naturalny, taki, jaki jest na co dzień. Mniej też czytał z kartki. Z kolei Sikorski był zdecydowanie bardziej spięty, ale i mniej butny, wstępował z pozycji petenta, prosząc koleżanki i kolegów z partii o wsparcie. Komorowski tego nie robił, bo nie musiał, jego pozycja w partii jest znacznie silniejsza. Ta debata miała znaczenie wewnątrzpartyjne. Nie przeceniałbym jej znaczenia w wymiarze ogólnopolskim. Z perspektywy polityki naszego kraju wybór między jednym a drugim kandydatem jest żadnym wyborem. To kwintesencja postpolityki. Radosław Sikorski stwierdził, że PO stoi teraz przed wyborem między prezydenturą "zacną i zachowawczą" a "śmiałą i ambitną". Ile w tym prawdy? To słowa na wyrost? - Dalece. Sikorski posługuje się retoryką, która ma wzmacniać przekaz, że mamy do czynienia z konfliktem młodości ze starością. Ta zmiana pokoleniowa ma nieść ze sobą dalsze zmiany, ale nic takiego nie nastąpi. Zarówno Sikorski, jak i Komorowski reprezentują taką samą wizję świata, osadzoną w konserwatywnym światopoglądzie. Joachim Brudziński twierdzi, że "Sikorski ma tyle charyzmy, ile kot napłakał". Ma tę charyzmę czy nie ma? - Wypowiedź posła Brudzińskiego to słowa aktora bezpośrednio zaangażowanego w spektakl, nie należy przypisywać jej specjalnego znaczenia. Wydaje mi się jednak, że słowo "charyzma" jest nieodpowiednie zarówno do opisu jednego, jak i drugiego polityka. Oni są absolutnie jej pozbawieni. Poza właściwością, jaką jest młodość u jednego oraz spokój, ciągłość i przewidywalność u drugiego, nic więcej nie można o nich powiedzieć. Czy wybór, jakiego dokonają delegaci PO, będzie wyborem przyszłego prezydenta? - W tym momencie nad Polską świeci tylko jedno słońce. Platforma jest partią władzy i bez względu na to, czy prawybory wygra Sikorski czy Komorowski, z pewnością jeden z nich zostanie prezydentem. Na taki obrót spraw wskazują sondaże oraz fatalna recepcja prezydentury Lecha Kaczyńskiego. Czy jest już przesądzone, że kandydatem Platformy na prezydenta będzie Komorowski? - Sądzę, że to było przesądzone już na długo przed debatą. Ona była pewnego rodzaju fasadą, sztafażem. Radosław Sikorski co prawda cieszy się większym poparciem społecznym, ale ono w tym momencie nie jest szczególnie istotne, bo decyzję w prawyborach podejmą działacze Platformy. A wsparcie dla Komorowskiego w łonie PO, i to nie tylko to wyrażane wierszem przez panie posłanki, jest naprawdę silne. Bo to Komorowski ma lepszą "kombatancką przeszłość". Sikorski może z kolei liczyć na poparcie dzisiejszych 40-latków, którzy o swojej "polityczności" przekonywali się w latach 80., zorientowanych bardziej prawicowo-radykalnie. Sikorski, który był już w różnych formacjach politycznych, m.in. w rządzie Jana Olszewskiego, wciąż budzi nieufność w Platformie, szczególnie tych osób, które cenią sobie spójność poglądów. Nie ulega wątpliwości, że ostatecznie kandydatem Platformy będzie Komorowski. Jaka będzie przyszłość Sikorskiego w wypadku przegranej? Czy porażka w prawyborach może być początkiem końca jego kariery politycznej? - Nie sądzę. Myślę, że wciąż będzie sprawował urząd ministra spraw zagranicznych, bądź tak jak kilka lat wcześniej, ministra obrony. Jego aspiracje są na pewno w tym momencie wyjątkowo rozkręcone i trudno powiedzieć, jak osobiście poradzi sobie z ewentualną przegraną. Wiadomo, że jest bardzo pamiętliwy, może nie przełknąć tego upokorzenia, ale sądzę, że raczej nie wycofa się z polityki. Czy kontrowersyjne wypowiedzi Radosława Sikorskiego pod adresem urzędującego prezydenta mogą zaważyć na jego negatywnym odbiorze wśród kolegów z Platformy i ogółu wyborców? - Trudno powiedzieć, na ile będą miały one wpływ na wybór delegatów. Jego radykalna postawa i ostre wypowiedzi z pewnością przemawiają do młodych ludzi, do których zresztą Sikorski głównie kieruje swój przekaz. Zachowawczy język Komorowskiego ma zupełnie innego adresata. A czy w walce wyborczej żona Radosława Sikorskiego, Anne Applebaum, Amerykanka żydowskiego pochodzenia, jest dla tego kandydata atutem czy raczej balastem? - W kraju takim jak Polska, gdzie wszelkiego rodzaju obcość stanowi o wykluczeniu ze społeczności, każdy polityk, choćby najgorszy, musi być "swój". Dlatego żona dla Sikorskiego może być problemem. W naszym kraju w każdej kampanii prezydenckiej, z wyjątkiem ostatniej, pojawiała się retoryka antysemicka. Pięć lat temu posłużono się z kolei drugą symboliczną figurą polskiego wroga, czyli złowrogiego Niemca, kiedy starano się skojarzyć Donalda Tuska z dziadkiem z Wehrmachtu. Dla części elektoratu takie kwestie wciąż mają znacznie. W Polsce władzę ma sprawować polski Polak. Sikorski stara się grać amerykańską żoną, taki związek ma świadczyć o jego otwartości, o tym, że jest światowcem. Pochodzenie Anne Applebaum może jednak stać się elementem kampanii negatywnej. Rozmawiała Joanna Stanisławska, Wirtualna Polska Dr Piotr Forecki - politolog z Zakładu Kultury Politycznej Instytutu Nauk Politycznych i Dziennikarstwa UAM. Specjalista w zakresie debaty publicznej oraz kultury politycznej. Zajmuje się kwestią niepamięci w dialogu polsko-żydowskim i retoryką antysemicką. Publikował m. in. na łamach "Gazety Wyborczej" i "Tygodnika Powszechnego". http://wiadomosci.wp.pl/kat,48996,title,Bez-szans-bo-ma-zone-zydowke,wid,12100812,wiadomosc.html No comment... boukun |
|
| Data: 2010-03-23 13:11:29 | |
| Autor: wirefree | |
| Bez szans, bo ma żonę żydówkę? | |
|
Ania jest balastem dla Radzia, nikt z mocherow radia co maryja nie bedzie na niego z tego powodu glosowal ,podobnie wielkopolska i mazowsze. Reszta w ogole nie wie o so chodzi i glosuje na tych co im TVN podpowie.
|
|
| Data: 2010-03-23 13:29:23 | |
| Autor: Panslavista | |
| Bez szans, bo ma żonę żydówkę? | |
|
"wirefree" <mtspam@magicbox.pl> wrote in message news:hoab5h$g9t$3news.onet.pl... Ania jest balastem dla Radzia, nikt z mocherow radia co maryja nie bedzie na niego z tego powodu glosowal ,podobnie wielkopolska i mazowsze. Reszta w ogole nie wie o so chodzi i glosuje na tych co im TVN podpowie. Naiwniak, a kto lubi parcha? |
|
| Data: 2010-03-23 06:16:13 | |
| Autor: Marek | |
| Bez szans, bo ma żonę żydówkę? | |
|
On 23 Mar, 13:29, "Panslavista" <prawu...@interia.pl> wrote:
"wirefree" <mts...@magicbox.pl> wrote in message Drugi parch. |
|
| Data: 2010-03-23 14:23:11 | |
| Autor: Panslavista | |
| Bez szans, bo ma żonę żydówkę? | |
|
"Marek" <mwisniewski2008@googlemail.com> wrote in message news:af1f24d3-365b-4eff-8bcd-f8c7ee23f93619g2000yqu.googlegroups.com...
On 23 Mar, 13:29, "Panslavista" <prawu...@interia.pl> wrote: "wirefree" <mts...@magicbox.pl> wrote in message Drugi parch. E tam, to tylko dla pozoru. |
|
| Data: 2010-03-23 07:26:49 | |
| Autor: J-23 | |
| Bez szans, bo ma żonę żydówkę? | |
|
On 23 Mar, 13:29, "Panslavista" <prawu...@interia.pl> wrote:
"wirefree" <mts...@magicbox.pl> wrote in message Ja lubie! Wole od zapitego, brudnego i tepego polaczka-katola. A juz Zydoweczki szczegolnie! |
|
| Data: 2010-03-24 16:55:39 | |
| Autor: cyc | |
| Bez szans, bo ma żonę żydówkę? | |
|
Użytkownik "Panslavista" <prawusek@interia.pl> napisał w wiadomości news:hoacc9$g4p$1atlantis.news.neostrada.pl...
Nie rozpatrywalby problemu w kontekscie " kto lubi parcha " . Tu chodzi o najwyuzszy w krju urzad i zona prezydenta musi byc jak zona cezara , poza jakimikolwiek podejrzeniami . Bedac obywatelka innego kraju , niekoniecznie przyjaznego Polsce , nie znajaca na dodatek jezyka swojego meza ( podobno kaleczy polski jak Kali angielski ) , moze w sytuacjach szczegolnych stanac po drugiej stronie barykady w mysl zasady i przekadla , ze " koszula blizsza cialu " / cyc |
|
| Data: 2010-03-24 17:56:56 | |
| Autor: Panslavista | |
| Bez szans, bo ma żonę żydówkę? | |
|
"cyc" <ja@ja.pl> wrote in message news:hodcm0$m8m$1news.onet.pl...
Oni muszą stać po swojej stronie. Inaczej mogą być zabici, lub gdy sprawa głośna - dręczeni i wyniszczani w mediach, ekonomicznie i gospodarczo. Mogą być porwani i więzieni jak ten biedny Vanunu i popatrz nikt za nim nawet dzioba nie otworzy - czyli te wszystkie organizacje huma i homo w kieszeni parchów siedzą. |
|
| Data: 2010-03-23 13:28:46 | |
| Autor: Panslavista | |
| Bez szans, bo ma żonę żydówkę? | |
|
"boukun" <boukun@neostrada.pl> wrote in message news:hoab11$4s0$1mx1.internetia.pl... I dobrze, jak w temacie!!! |
|