Data: 2014-01-04 13:26:03 | |
Autor: Artur Wieckowski | |
Bez twarzy | |
W dniu 2014-01-02 14:49, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:
Witam, Nie wypada się nie zgodzić, że to jeden z bardziej głupawych filmów na poziomie scenariusza. Jednocześnie jednak to jeden z moich ulubionych filmów akcji. Pamiętam jak wychodziłem po seansie z warszawskiego Remontu uradowany od ucha do ucha. Taką rozrywkę dało mi w życiu niewiele filmów akcji ;-) Pozostałe z najlepszych dla tego gatunku lat 90 to: Terminator 2, Ścigany, Speed, Tajna broń, Prawdziwe kłamstwa - tak na szybko :) Każdy z tych seansów to była czysta przyjemność, w czasie której mój wyłączony mózg po prostu dobrze się bawił :) I _między_innymi_ dla takiej (mojej:) rozrywki powstało kino. pozdr, AW |
|