Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo.podatki   »   Bez zbednej zwloki...

Bez zbednej zwloki...

Data: 2010-04-15 08:30:17
Autor: VoyteG
Bez zbednej zwloki...
Jedna wielka pani w US postanowiła przeciągać sprawę, ponieważ dostała
list od strony, z prośba by kontaktowała się pisemnie, a nie
wydzwaniała co i rusz. Strona ma nikła świadomość prawna i
wykształcenie oraz doświadczenie życiowe, wiec lepiej było by w
kontakcie z US nie zobowiązywała się do wszystkiego, na co  przez
telefon ta pani wymusi np. dokumenty, które US we własnym zakresie
posiada itp.
Tej pani się nie chciało pisać pism , wiec teraz ma focha i sprawę
każda przeciąga. "bo ma duzo pracy i nie spieszy się jej" "na
załatwienie sprawy ma lat 5 i potem znów coś wysle i bedzie kolejne 5"

Jak można urzędowo taką panią zmotywować do działania?
Czy ktoś może miał taką sytuację i może podzielić się doświadczeniami?

Bez zbednej zwloki...

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona