Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Bezczelność sprzedających

Bezczelność sprzedających

Data: 2010-12-11 08:45:06
Autor: Czarek Daniluk
Bezczelność sprzedających
W dniu 2010-12-11 02:21, Staszek Sosenko pisze:

I tak mię najszło:
- primo: żądanie 14,5k za 18-letnie auto traktuję w kategorii absurdu...
I nie mówimy tu (jeszcze) o żadnym youngtimerze! Zrozumiałbym jeszcze 14
koła za bardzo dobrą (nie idealną) Beczkę, ale choć darzę W124 WIELKIM
sentymentem, to w życiu nie przepłaciłbym aż tyle za ładną sztukę!
- secundo: trzeba być mega bezczelnym, żeby opisywać jako "igła",
"bezwypadkowy" i "w stanie idealnym" Mercedesa z '92 roku z kompletnym
tyłem od E-klasy, produkowanej od 1993.!

Dla porównania: znajomy sprzedaje właśnie swojego 250D '90 w naprawdę
dobrym stanie, przebieg 390kkm (prawdziwy) - cena wywoławcza: 6kpln.


Mi to bardziej wygląda na sztosa ;)
Miał gruzika rozpadającego się, bądź takiego z papierami kupił za grosze - ściągnął to (nowsze) przepukał numery i nie płacił głupich opłat :)

Pozdrawiam !

Data: 2010-12-11 10:04:45
Autor: P_ablo
Bezczelność sprzedających
Użytkownik "Czarek Daniluk" <czarek@nospamcedaniluk.com> napisał w wiadomości news:idva61$12r$1news.onet.pl...

Mi to bardziej wygląda na sztosa ;)
Miał gruzika rozpadającego się, bądź takiego z papierami kupił za grosze - ściągnął to (nowsze) przepukał numery i nie płacił głupich opłat :)
Pozdrawiam !

To musialby byc taryfiarz... tylko oni tak kiepsko mysla aby za 1500 zl podpadac pod paragrafy KK...

--
Picasso

Data: 2010-12-11 10:28:53
Autor: Czarek Daniluk
Bezczelność sprzedających
W dniu 2010-12-11 10:04, P_ablo pisze:
Użytkownik "Czarek Daniluk" <czarek@nospamcedaniluk.com> napisał w
wiadomości news:idva61$12r$1news.onet.pl...

Mi to bardziej wygląda na sztosa ;)
Miał gruzika rozpadającego się, bądź takiego z papierami kupił za
grosze - ściągnął to (nowsze) przepukał numery i nie płacił głupich
opłat :)
Pozdrawiam !

To musialby byc taryfiarz... tylko oni tak kiepsko mysla aby za 1500 zl
podpadac pod paragrafy KK...


Kiedyś bardzo popularna metoda ;) do tego stopnia, że słyszałem o "fachowcu" co podstawił beczkę kombiaka pod papiery od sedana i później główkował jak tu zrobić zmianę nadwozia, bo ktoś tam się dopatrzył.

Kiedyś widziałem garbusa na papierach od bulika, garbusa na papierach od VW Typ 3 - bo kto to tam będzie wiedział że VW 1500 typ1 i VW 1500 typ2 i VW 1500 typ3 to zupełnie inne samochody :) i kto to wie że pierwsza cyferka w numerze nadwozia to typ i dwójka w garbusie jakoś dziwnie wyglądała :)

Pozdrawiam !

Data: 2010-12-11 10:48:14
Autor: P_ablo
Bezczelność sprzedających
Użytkownik "Czarek Daniluk" <czarek@nospamcedaniluk.com> napisał w wiadomości news:idvg8k$ftg$1news.onet.pl...

Kiedyś bardzo popularna metoda ;) do tego stopnia, że słyszałem o "fachowcu" co podstawił beczkę kombiaka pod papiery od sedana i później główkował jak tu zrobić zmianę nadwozia, bo ktoś tam się dopatrzył.
Kiedyś widziałem garbusa na papierach od bulika, garbusa na papierach od VW Typ 3 - bo kto to tam będzie wiedział że VW 1500 typ1 i VW 1500 typ2 i VW 1500 typ3 to zupełnie inne samochody :) i kto to wie że pierwsza cyferka w numerze nadwozia to typ i dwójka w garbusie jakoś dziwnie wyglądała :)


Modne to bylo szczegolnie wtedy, kiedy nie mozna bylo sprowadzac samochodow starszych niz 10 lat. W prasie bylo mnostwo oglosen "na bialych tablicach". Zorientowany wiedzial co to (auto najczesciej z DE) i wiadomo po co sie to kupowalo. Czesto wlasciciel zardzewialego/spalonegp/powypadkowego dochodzil do wniosku, ze skoro juz robi przeszczep, to moze pokusic sie o przeszczepienie nieco nowszego modelu...
Teraz nie ma to najmniejszego sensu a w razie wpadki problemy jak przy kradzionym!  Kiedys mialem VW T2, auto uzywalem jakies 2 lata, dowiedzialem sie, ze jest przeszczepiony kiedy zlapali nastepnego wlasciciela prawdopodobnie na przegladzie. Ja mialem to "szczescie", ze przeglady robilem na tej samej stacji co ten, ktory sprzedal mnie ta swinie. Prawdopodobnie diagnosta znal temat i nie dociekal specjalnie co oznaczaja spawy wokolo pola numerowego :)

--
Picasso

Bezczelność sprzedających

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona