Data: 2014-02-13 19:26:12 | |
Autor: anacron | |
Bezpieczna prÄ?dko??Ä?, czyli jaka? | |
Nikt nie zaprzeczy, że twn. bezpieczna prędkość zależna jest od wielu
czynników. Np. stanu psychofizycnego kierowcy, poziomu jego umiejętności, stanu technicznego pojazdu, stanu technicznego drogi, warunków atmosferycznych etc. Gdyby poszukać dwóch maksymalnie skrajnych "zestawów" (kierowca i samochód) pewnie okazałoby się, że na tym samym odcinku bezpieczna prędkość dla drugiego "zestawu" była co najmniej dwu krotnością prędkości pierwszego. Pytanie, dla kogo wyznaczane są więc ograniczenia prędkości? Dla 80 letniej, niedowidzącej i niedosłyszącej pani, która w całym swoim życiu pokonała może 1000 km samochodem i do tego boi się jeździć? -- anacron Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-zaba/ Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza |
|
Data: 2014-02-13 19:54:54 | |
Autor: Marcin N | |
Bezpieczna prÄ?dko??Ä?, czyli jaka? | |
W dniu 2014-02-13 19:26, anacron pisze:
Nikt nie zaprzeczy, że twn. bezpieczna prędkość zależna jest od wielu Powinny być wyznaczane dla dla przeciętnego kierowcy samochodu osobowego w dobrych warunkach drogowych. W Polsce uwielbia się je wyznaczać dla samochodu ciężarowego w czasie deszczu, po czym łapie się za przekraczanie prędkości samochody osobowe w słoneczne dni. W deszczowe nikomu nie chce się moknąć. Poza tym kierowcy sami z siebie jadą wolniej, bo nie są idiotami i bez znaków też sobie radzą z prędkością. -- MN |
|
Data: 2014-02-13 20:16:45 | |
Autor: Jacek | |
Bezpieczna prÄ?dko??Ä?, czyli jaka? | |
W dniu 2014-02-13 19:54, Marcin N pisze:
W Polsce uwielbia się je wyznaczać dla samochodu ciężarowego w czasieSłusznie prawisz. W niedalekiej Austrii jest dużo znaków podwójnych: jedno ograniczenie dla osobowych drugie dla cięzarowych, jedno na drogę suchą inne na mokrą. U nas niestety zarówno na drogach, jak i w innych dziedzinach takie przepisy pełnią rolę dupochronów i w razie czego TVN może pokazać "piratów". Poza tym mamy nieustającą modę na akcje: media pokażą kilka trupów na drodze - zaraz rozpętuje się akcję z ograniczeniami, straszeniem itp, itd. Jacek |
|
Data: 2014-02-13 20:25:12 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Bezpieczna prÄ?dko??Ä?, czyli jaka? | |
W dniu 2014-02-13 19:54, Marcin N pisze:
W dniu 2014-02-13 19:26, anacron pisze:(...) krotnością prędkości pierwszego. Pytanie, dla kogo wyznaczane są więc Fajna definicja - proponuję więc 120km/h w miastach. W Polsce uwielbia się je wyznaczać dla samochodu ciężarowego w czasie Nie, punktem odniesienia jest Star 66 z przyczepą. po czym łapie się za przekraczanie prędkości samochody osobowe Nie wiem czy wiesz, ale wtedy jest właśnie najwięcej wypadków. Twój tok myślenia doskonale potwierdza ten mechanizm. W deszczowe nikomu nie chce się moknąć. Poza tym Jasne, dziwnym trafem w piękne słoneczne dni sobie nie radzą, choć znaki są i ograniczenie administracyjne również:> |
|
Data: 2014-02-13 21:15:22 | |
Autor: anacron | |
Bezpieczna prÄ?dko??Ä?, czyli jaka? | |
W dniu 13.02.2014 20:25, Artur Maśląg pisze:
Powinny być wyznaczane dla dla przeciętnego kierowcy samochodu osobowego Nie nazwałbym tego definicją, raczej zarysem. Ale poważniej, pomijając tzw. maksymalne bardziej chodzi mi o te wynikające ze znaków. W Polsce tylko kilka razy widziałem ograniczenie, gdzie nie byłbym stanie przejechać dwa razy szybciej. Tak wiem, nie tylko przyczepność jest kryterium, ale naprawdę coraz więcej nieracjonalnych ograniczeń, które ciężko uzasadnić. Nie, punktem odniesienia jest Star 66 z przyczepą. Poważnie? Nie wiem czy wiesz, ale wtedy jest właśnie najwięcej wypadków. I z pewnością przy przepisowych prędkościach te wypadki. :) -- anacron Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-zaba/ Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza |
|
Data: 2014-02-14 19:25:56 | |
Autor: J.F | |
Bezpieczna prÄ?dko??Ä?, czyli jaka? | |
Użytkownik "Artur Maśląg" napisał w wiadomości
W dniu 2014-02-13 19:54, Marcin N pisze: Powinny być wyznaczane dla dla przeciętnego kierowcy samochodu osobowego Fajna definicja - proponuję więc 120km/h w miastach. Ale co proponujesz - zeby bylo 30, bo jak sie jedzie Syrenka w czasie gololedzi, to szybciej nie mozna ? W Polsce uwielbia się je wyznaczać dla samochodu ciężarowego w czasieNie, punktem odniesienia jest Star 66 z przyczepą. A czemu ? Ograniczenia przypominam mozna dac tylko dla samochodow ciezarowych z przyczepami. Zreszta na przyczepe potrzebne odpowiednie PJ i swiadectwo kwalifikacji, wiec mozna nauczyc ze tym wozkiem szybciej nie wolno. A co do 120 ... nie jest to predkosc niewidywana w naszych miastach, a wypadkowosc jest umiarkowana. Kierowcy zasadniczo sami wiedza kiedy mozna pojechac szybciej, a kiedy nie. Tylko czasem taki jakis nie popatrzy dokladnie, wyjedzie z podporzadkowanej, a potem uczciwego czlowieka chca do wiezienia wsadzic :-) Spokojnie mozna by pozwolic na 80 .... i tak tyle sie u nas jezdzi, albo i szybciej :-) po czym łapie się za przekraczanie prędkości samochody osobowe Nie wiem czy wiesz, ale wtedy jest właśnie najwięcej wypadków. Pazdziernik miesiacem wypadkow ! Widac nie tylko sloneczko, ale jeszcze deszcz potrzebny. J. |
|
Data: 2014-02-13 19:57:37 | |
Autor: Budzik | |
Bezpieczna pr?dko??, czyli jaka? | |
Użytkownik anacron anacron@anacron.pl ...
Nikt nie zaprzeczy, że twn. bezpieczna prędko¶ć zależna jest od wieluNie s±dze - taka pani nie bedzie w stanie jechac 90 na godzine po wielu naszych drogach. |
|
Data: 2014-02-13 21:33:09 | |
Autor: ToMasz | |
Bezpieczna prÄ?dko??Ä?, czyli jaka? | |
W dniu 13.02.2014 19:26, anacron pisze:
Nikt nie zaprzeczy, że twn. bezpieczna prędkość zależna jest od wielumoim zdaniem bezpieczna prędkość, to _niestety_ taka prędkość, przy której jesteś się w stanie zatrzymać jeśli coś Ci wyskoczy, jeśli okaże się że za zakrętem jest "rozkraczony" autobus albo rodzina na rowerach. Gdyby poszukać dwóch maksymalnie skrajnychno jasne! szczególnie że dla większości bezpieczna prędkość to taka przy której jeszcze nie wylatuje się z zakrętu. Patrz karambole na autostradzie. Tam bezpieczna prędkość, a właściwie bezpieczny odstęp to taki, że jak ten przed nami zacznie hamować, to ja też zdążę zacząć hamować. Z tego niestety wynika co innego. A mianowicie jak ten przedemną w kogoś walnie, ja też w niego przyładuje. Pytanie, dla kogo wyznaczane są więcprawie zgadłeś. tzn inspektor zarządu dróg i mostów, bada z jaką prędkością da się przejechać i wychodzi mu że 70km.h. Jeśli będzie deszcz to 60km.h Biorąc pod uwage styl jazdy kierowców, czyli jak nie jedziesz +10 to cię wytrąbią, stawiamy znak ograniczający prędkość do 40km.h Zadowolony teraz? Wszystko wskazuje że jak w autach będą obowiązkowe rejestratory prędkości z GPS, ograniczenia prędkości staną się mniej restrykcyjne ToMasz |
|
Data: 2014-02-13 21:50:06 | |
Autor: anacron | |
Bezpieczna prÄ?dko??Ä?, czyli jaka? | |
W dniu 13.02.2014 21:33, ToMasz pisze:
W dniu 13.02.2014 19:26, anacron pisze: Zgadzam się. Nadal twierdzę, że ograniczenia są zbyt restrykcyjne w wielu miejscach. Oczywiście mówię o "normalnych" czy też dobrych warunkach atmosferycznych. Nadal jestem w stanie taki odcinek bezpiecznie (uwzględniając konieczność nagłego awaryjnego hamowania gdy pojawi się coś w polu wzroku) pokonać. Pytanie, dla kogo wyznaczane są więcprawie zgadłeś. tzn inspektor zarządu dróg i mostów, bada z jaką Pomijam resztę celowo teraz. Jak on to 70 wylicza. Gdyby nie to, że policja jest cięta na mnie, wrzuciłbym na YT zapis z kilku kamer pokazujących mój licznik, i drogę i pokazałbym kilka takich, gdzie jest np. 40 a ja tam przejdę 100 bez uślizgu kół. Kilka takich zakrętów to mam w najbliższej okolicy. https://www.google.pl/maps/@52.655485,18.975078,3a,75y,282.79h,99.22t/data=!3m4!1e1!3m2!1sxjxXnNRTmKUilaHRVzYi4Q!2e0 Tu masz 40. 90 to spokojnie każdy chybna tam osobówką przejedzie. Przyznam szczerze nocą bawiliśmy się z kolegami i po "wyłączeniu" kontroli trakcji i innej gównianej elektroniki latałem tam 110 (przez obydwa zakręty). -- anacron Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-zaba/ Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza |
|
Data: 2014-02-13 22:10:34 | |
Autor: mlodz | |
Bezpieczna prÄ?dko??Ä?, czyli jaka? | |
Dnia Thu, 13 Feb 2014 21:50:06 +0100, anacron napisał(a):
https://www.google.pl/maps/@52.655485,18.975078,3a,75y,282.79h,99.22t/data=!3m4!1e1!3m2!1sxjxXnNRTmKUilaHRVzYi4Q!2e0 To podziękuj losowi, że wyjeżdżaj±c na prost± nie zobaczyłe¶ nagle przed sob± rozpędzaj±cego się dopiero pojazdu (czy innego traktora), który wła¶nie wyjechał od tych zabudowań. Może się zdziwisz, ale możliwo¶ci techniczne pokonania zakrętu wcale nie s± jedynym czynnikiem determinuj±cym ograniczenie. I o ile nad 40 tutaj można się zastanawiać, o tyle nad 110 już nie. To czysty idiotyzm spowodowany brakiem wyobraĽni. |
|
Data: 2014-02-14 01:14:10 | |
Autor: Pawel O'Pajak | |
Bezpieczna pr?dko??, czyli jaka? | |
Powitanko,
Może się zdziwisz, ale możliwo¶ci techniczne pokonania zakrętu wcale nie Tak, tylko ze ktos bez wyobrazni ma w dupie znaki niezaleznie od limitu. Przede wszystkim mowimy o znakach informujacych o MAKSYMALNEJ dopuszczalnej predkosci. Nie minimalnej, nie zalecanej, tylko maksymalnej. Ta predkosc powinna byc taka, z jaka jest w stanie bezpiecznie jechac w pelni sprawny psychofizycznie czlowiek dobrym, sprawnym technicznie samochodem w doskonalych warunkach atmosferycznych. Krotko mowiac, powinno byc to przeslanie : Bedziesz jechal szybciej niz napisalismy na znaku, to czarny worek juz czeka na twoje cialo. Nikt nie zabrania jechac wolniej. Ledwie zyjesz po robocie, opony miales zmienic, ale nie bylo czasu, albo ten deszczyk zamarza na drodze, to jest jasne, ze jedziesz ponizej limitu. Jesli w miare sprawny samochod ze 100km/h jest w stanie wyhamowac na ok. 40m, przy tej predkosci pokonuje niecale 30m/s i czas reakcji jest powiedzmy 0,5s, to jaki jest sens stawianie ograniczenia do 50 przy widocznosci drogi i pobocza na pol km? Sens jest tylko taki, ze mozna tam postawic stala zolta "kase fiskalna", albo bardziej mobilna. Jak pisal Anacron, tez jestem w stanie pokonac sporo zakretow w Warszawie i okolicach z 2-krotna predkoscia dopuszczona przez znaki. Tylko jak przyzwyczajony do takiego powazania limitow wjedziesz w zakret w Bieszczadach, to bardzo szybko nabierzesz szacunku do znakow. Tam to odpowiada rzeczywistosci, w Warszawie temu, jak jest w stanie jechac Galas niewyspany i na kacu. Pozdroofka, Pawel Chorzempa -- "-Tato, po czym poznać mał± szkodliwo¶ć społeczn±? -Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek) ******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE: moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com |
|
Data: 2014-02-14 11:22:02 | |
Autor: Adam | |
Bezpieczna pr?dko??, czyli jaka? | |
W dniu 2014-02-14 01:14, Pawel O'Pajak pisze:
Powitanko, Chyba wszyscy zarz±dzaj±cy drogami zapomnieli już, że istniej± znaki A1 do A4. W zupełno¶ci wystarczyłoby postawić taki znak - oczywi¶cie niekoniecznie na tak lekkim łuku, jaki pokazał Tomek. Ale "władza" przez ostatnie dziesięciolecia nauczyła się, że jest "m±drzejsza" od "ludu" i musi nakazywać lub zakazywać :( Już to pisałem - nawet Witold Rychter w okresie Dwudziestolecia międzywojennego dowodził, iż nadmiar znaków powoduje ich ignorowanie. Kierowca widz±c dziesi±tki bezzasadnie ustawionych znaków ograniczenia prędko¶ci, zacznie je w końcu ignorować. Aż trafi na taki postawiony zasadnie, ale wtedy może być już problem... -- Pozdrawiam. Adam |
|
Data: 2014-02-14 12:55:42 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Bezpieczna pr?dko??, czyli jaka? | |
On Fri, 14 Feb 2014, Pawel O'Pajak wrote:
Powitanko, Wzajem, acz wrotki brak ;) (sugeruję że to niżej nie moje) Może się zdziwisz, ale możliwo¶ci techniczne pokonania zakrętu wcale nie s± jedynym czynnikiem determinuj±cym ograniczenie. I o ile nad 40 tutaj można się zastanawiać, o tyle nad 110 już nie. To czysty idiotyzm spowodowany brakiem wyobraĽni. Ale "mlodz" pisał o czym innym. O tym, że jest sobie dajmy na to zakręt. I dajmy na to "40". W pełni sprawny itede człowiek jest w stanie przejechać go ze 110. Setki razy tak się da - i nic. A trzysta siedemdziesi±ty czwarty raz okazuje się, że za zakrętem jest w połowie wysunięty z pola na jezdnię traktor z przyczep±. Pytanie, czy warunki "dla w pełni sprawnego" powinny być z traktorem czy bez. I czy w razie traktora powinny przewidywać zwalnianie czy awaryjne hamowanie, które z definicji powinno być "awaryjne", a nie planowane przy spodziewanym zdarzeniu. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-02-14 13:00:45 | |
Autor: Budzik | |
Bezpieczna pr?dko??, czyli jaka? | |
Użytkownik Gotfryd Smolik news smolik@stanpol.com.pl ...
Może się zdziwisz, ale możliwo¶ci techniczne pokonania zakrętu wcale Alez oczywiscie ze powinno zawierać traktor. Ale przeciez nikt nie narzeka na ograniczenia predkosci tam gdzie mamy tego typu ostry zakret gdzie nie widac co jest za nim. |
|
Data: 2014-02-14 15:34:05 | |
Autor: sqlwiel | |
Bezpieczna pr?dko??, czyli jaka? | |
W dniu 2014-02-14 14:00, Budzik pisze:
Alez oczywiscie ze powinno zawierać traktor. Ależ - nie! Od tego jest znak "niebezpieczny zakręt". Ograniczenie prędko¶ci (jako znak drogowy) w ogóle nie ma racji bytu, bo jak dowodzi ten w±tek, dla jednego ta prędko¶ć i tak będzie za duża, a dla innych będzie tylko niepotrzebnym utrudnieniem. -- Dziękuję. Pozdrawiam. sqlwiel. |
|
Data: 2014-02-14 16:44:14 | |
Autor: Budzik | |
Bezpieczna pr?dko??, czyli jaka? | |
Użytkownik sqlwiel "nick"@googlepoczta.com ...
Alez oczywiscie ze powinno zawierać traktor. I teraz nie wiem czy ironizujesz czy mowisz powaznie... |
|
Data: 2014-02-14 18:09:52 | |
Autor: sqlwiel | |
Bezpieczna pr?dko??, czyli jaka? | |
W dniu 2014-02-14 17:44, Budzik pisze:
Użytkownik sqlwiel "nick"@googlepoczta.com ... Jak najbardziej serio. Je¶li jest "niebezpieczny zakręt", to zmniejszam prędko¶ć. Zmniejszam do takiej (jak tu kto¶ napisał cytuj±c Zasadę), żeby móc się zatrzymać je¶li nagle zobaczę, że zamiast jezdni jest dół, bo podmyło. (Tylko dla naprzykładu, skrajny przypadek, bo wtedy powinno być dużo bardziej radykalne oznakowanie), albo że zakręt ma odwrotny profil. A ograniczenie - jeden pojedzie cztero¶ladowym klekotem, na który załatwił sobie przegl±d za 2 stówki, w którym hamulce trzymaj± czasami i nierówno, opony jak po chemioterapii, w którym i przy 40-ce wypieprzy się na zakręcie o odwróconej pochyło¶ci. I pomy¶li sobie, że skoro WAAADZA dała tutaj 40-kę, to ta 40-ka jest dla niego bezpieczna. To jest szkodliwe następstwo stosowania ograniczenia, zamiast ostrzeżenia. Zwalnia "pana kierowcę" z obowi±zku my¶lenia. A drugi - wypieszczon± rajdówk±, któr± wzi±łby ten zakręt bez cienia ¶lizgu i 90-k±. I dlaczego ten drugi ma hamować do 40-ki, ryzykować garaż w dupie, rozpylać azbest z klocków, dowalać CO2 do atmosfery itd? -- Dziękuję. Pozdrawiam. sqlwiel. |
|
Data: 2014-02-14 18:00:43 | |
Autor: Budzik | |
Bezpieczna pr?dko??, czyli jaka? | |
Użytkownik sqlwiel "nick"@googlepoczta.com ...
Jak najbardziej serio. A po co zwalniac, jak 70% zakretów z oznaczeniem uwaga ostry zakret przejezdza sie bezpiecznie z predkoscia 90? I to vanem, nie osobówk±. A ograniczenie - jeden pojedzie cztero¶ladowym klekotem, na który załatwił sobie przegl±d za 2 stówki, w którym hamulce trzymaj± czasami i nierówno, opony jak po chemioterapii, w którym i przy 40-ce wypieprzy się na zakręcie o odwróconej pochyło¶ci. No to taki musi patrzyc na swoje auto a nie na znaki. Znaczy musi uwzglednic, ze znaki to za mało i musi wziac duzo wiecej ograniczen pod uwage. I pomy¶li sobie, że skoro WAAADZA dała tutaj 40-kę, to ta 40-ka jest dla niego bezpieczna. To jest szkodliwe następstwo stosowania ograniczenia, zamiast ostrzeżenia. Zwalnia "pana kierowcę" z obowi±zku my¶lenia. Jadac samochodem o jakim piszesz to zdaje sie ze juz dawno wył±czył myslenie. A drugi - wypieszczon± rajdówk±, któr± wzi±łby ten zakręt bez cienia ¶lizgu i 90-k±. I dlaczego ten drugi ma hamować do 40-ki, ryzykować garaż w dupie, rozpylać azbest z klocków, dowalać CO2 do atmosfery itd? To teraz trzeba sie zastanowic, czy po drogach jezdzi wiecej rajdówek czy moze jednak samochodów ktore 70% zakretów z oznaczeniem przejezdzaja z predkosci± 90km/h... |
|
Data: 2014-02-14 17:27:02 | |
Autor: BUNIEK | |
Bezpieczna pr?dko??, czyli jaka? | |
Ograniczenie prędko¶ci (jako znak drogowy) w ogóle nie ma racji bytu, bo jak dowodzi ten w±tek, dla jednego ta prędko¶ć i tak będzie za duża, a dla innych będzie tylko niepotrzebnym utrudnieniem. Wolniej zawsze możesz jeĽdzić a szybciej nie powiniene¶ i za to s± kary. Ograniczenia s± potrzebne i jest to jeden z ważniejszych elementów zachowania bezpieczeństwa na drogach. Trzeba pamiętać ze większo¶ć kierowców zdecydowanie przewarto¶ciowuje swoje umiejętno¶ci, dodatkowo organicznie prędko¶ci ma również działanie psychologiczne jeden oleje dokumentnie a drugi w zgodzie z samym sob± pojedzie najwyżej 30 km/h szybciej. Pamiętać tez trzeba ze po drogach nie poruszaj± się tylko stali bywalcy, ale również osoby które jada dana droga pierwszy raz i organicznie prędko¶ci mówi mu ze ostry zakręt jest naprawdę ostry i 30 km/h jest uzasadnione bo przy 50 wylecisz (nie wyleciałem ale znam to z autopsji) jechałem może 40. Oczywi¶cie jest masę ograniczeń nie posprz±tanych po robotach drogowych i to należy zmienić. Ale twierdzenie ze ograniczania prędko¶ci nie maja racji bytu ¶wiadczy o braku wyobraĽni. Buniek -- - Ta wiadomo¶ć e-mail jest wolna od wirusów i zło¶liwego oprogramowania, ponieważ ochrona avast! Antivirus jest aktywna. http://www.avast.com |
|
Data: 2014-02-14 18:50:07 | |
Autor: Cavallino | |
Bezpieczna pr?dko??, czyli jaka? | |
Użytkownik "BUNIEK" <mbuniek@interia.pl> napisał w wiadomo¶ci grup dyskusyjnych: twierdzenie ze ograniczania prędko¶ci nie maja racji bytu ¶wiadczy o braku wyobraĽni. A o jeszcze większym braku wyobraĽni ¶wiadczy jakakolwiek próba dowodzenia, że ograniczenia prędko¶ci w tym kraju maj± JAKIKOLWIEK zwi±zek z faktycznym zagrożeniem w danym miejscu. |
|
Data: 2014-02-14 23:17:26 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Bezpieczna pr?dko??, czyli jaka? | |
On Fri, 14 Feb 2014, sqlwiel wrote:
W dniu 2014-02-14 14:00, Budzik pisze: No i tu się zgadzamy. Ewentualnie mógłby być jeszcze "malunek drogi" (choć w rozporz±dzeniu chyba jest przewidziany tylko dla skrzyżowań). Ograniczenie prędko¶ci (jako znak drogowy) w ogóle nie ma racji bytu, A to nieprawda. Nie każda droga jest autostrad±, bez przecinania się kierunków ruchu. bo jak dowodzi ten w±tek, dla jednego ta prędko¶ć i tak będzie za duża, a dla innych będzie tylko niepotrzebnym utrudnieniem. Ograniczenie prędko¶ci ma znaczenie DLA INNYCH uczestników ruchu! I w takich przypadkach ma sens - przykładowo, dla przejeżdżaj±cych z podporz±dkowanej i skręcaj±cych w lewo pozwala na mniejszy "odstęp bezpieczny" od jad±cego z pierwszeństwem. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-02-17 10:45:37 | |
Autor: BaX | |
Bezpieczna pr?dko??, czyli jaka? | |
Alez oczywiscie ze powinno zawierać traktor. Od dawna to mówie, że większo¶ć ograniczeń powinna zostać zamieniona na "prędko¶ć zalecana". Niech zostan± ograniczenia przy szkołach itp ale po kiego uja na prostej drodze 70 albo 50? |
|
Data: 2014-02-14 13:14:24 | |
Autor: Marcin N | |
Bezpieczna pr?dko??, czyli jaka? | |
W dniu 2014-02-14 12:55, Gotfryd Smolik news pisze:
Pytanie, czy warunki "dla w pełni sprawnego" powinny być z traktorem Na to pytanie dawno jest udzielona odpowiedĽ. I to nie przez byle kogo: samego Sobiesława Zasadę. W swojej ksi±żce podał precyzyjn± definicję szybko¶ci bezpiecznej. To szybko¶ć, z której jestem w stanie zatrzymać się na widocznym przeze mnie pustym odcinku drogi. Oznacza to, że je¶li jadę 110 km/h w zakręcie, w którym mam widoczno¶ć na 30m - to jestem idiot±, który prędzej czy póĽniej będzie miał wypadek. I to bez względu na znaki i umiejętno¶ci. Strasznie mnie dziwi± ludzie, którzy jad± samochodem czy motocyklem w ¶lepym zakręcie tak, że aż opony piszcz± i zakładaj±, że niewidoczna droga przed nimi jest równie pusta, co widoczna. To typowy bł±d młodego gniewnego. Niestety nie wyrastaj± z tego aż do końca życia (zwykle dramatycznego końca). -- MN |
|
Data: 2014-02-14 13:17:09 | |
Autor: sqlwiel | |
Bezpieczna pr?dko??, czyli jaka? | |
W dniu 2014-02-14 12:55, Gotfryd Smolik news pisze:
A trzysta siedemdziesi±ty czwarty raz okazuje się, że za zakrętem A mnie się wydaje, że pytanie było jeszcze inne... Tzn: Dla jakiego zespołu wzorcowego (kierowca i samochód) maj± być wyznaczane ograniczenia? Kto¶ pisał "dla ¶redniego". Skoro tak, to dlaczego przez egzaminy i badania techniczne przepuszczani s± kierowcy i pojazdy dużo poniżej tej ¶redniej, których tfurcy przepisów i ograniczeń nie brali pod uwagę? Stawiam więc tezę, że ograniczenia s± projektowane pod najgłupsz± p..zdę, której udało się dowolnymi metodami uzyskać PJ oraz analogicznie najgorszy pojazd, któremu udało się uzyskać pozytywny wynik badania technicznego z uwzględnieniem wszystkich patologii. Obserwacja i analiza stawianych ograniczeń potwierdza moj± tezę. :) -- Dziękuję. Pozdrawiam. sqlwiel. |
|
Data: 2014-02-14 16:06:12 | |
Autor: Marcin N | |
Bezpieczna pr?dko??, czyli jaka? | |
W dniu 2014-02-14 13:17, sqlwiel pisze:
Kto¶ pisał "dla ¶redniego". Skoro tak, to dlaczego przez egzaminy i To dlaczego potem karani s± kierowcy grubo ponad tę ¶redni± za przekroczenie o 15 km/h limitu przygotowanego dla "najgłupszej pizdy"? -- MN |
|
Data: 2014-02-14 17:51:13 | |
Autor: sqlwiel | |
Bezpieczna pr?dko??, czyli jaka? | |
W dniu 2014-02-14 16:06, Marcin N pisze:
Stawiam więc tezę, że ograniczenia s± projektowane pod najgłupsz± Bo takie mamy "prawo". Sorry. Nasze "prawo" nie służy porz±dkowaniu życia społecznego, a jest protez± nieudolnych organów władzy oraz ssawk± do napełniania budżetu z kieszeni obywateli, tudzież wyprowadzaniu pieniędzy z tegoż budżetu do kieszeni swoich obywateli. -- Dziękuję. Pozdrawiam. sqlwiel. |
|
Data: 2014-02-14 22:59:32 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Bezpieczna pr?dko??, czyli jaka? | |
On Fri, 14 Feb 2014, sqlwiel wrote:
Kto¶ pisał "dla ¶redniego". Skoro tak, to dlaczego przez egzaminy i badania techniczne przepuszczani s± kierowcy i pojazdy dużo poniżej tej ¶redniej, których tfurcy przepisów i ograniczeń nie brali pod uwagę? To jest proste, Holmsie. Otóż jest całkiem sporo dobrych, bardzo dobrych, superdobrych i mastashy w¶ród kierowców, ba, stanowi± oni istotn± większo¶ć (popytaj w dowolnej licznej grupie), więc żeby "¶rednia" była "¶rednia", to z konieczno¶ci musz± istnieć tacy co s± dużo poniżej tej ¶redniej. Inaczej dochodzimy do absurdu podobnego, jak ż±danie aby wszyscy zarabiali co najmniej ¶redni± krajow± :> Wychodzi, że czepiasz się mistrzów, bo wszystko z tymi "¶rednimi" jest przez nich, no jak tak można ;) pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-02-15 00:59:00 | |
Autor: Rafał \"SP\" Gil | |
Bezpieczna prÄ?dko??Ä?, czyli jaka? | |
W dniu 2014-02-14 01:14, Pawel O'Pajak pisze:
znaki. Tylko jak przyzwyczajony do takiego powazania limitow Zieeeefffff :P 99 % znaków w Bieszczadach jest przesadzonych. Ba ! Tam gdzie powinno być 10/20 km/h stawiają 40/50 ... co też jest głupotą. 70 można spokojnie pokonywać 100 ... -- Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/ Kontakt: Wrocław +48 71 718 70 90 REKLAMA: Serwis skuterów MOTOPOWER http://www.motopower.pl/ |
|
Data: 2014-02-17 00:32:06 | |
Autor: John Kołalsky | |
Bezpieczna prÄ?dko??Ä?, czyli jaka? | |
Użytkownik "ToMasz" <news.neostrada.pl@news.neostrada.pl> ...Wszystko wskazuje że jak w autach będą obowiązkowe rejestratory prędkości z GPS, ograniczenia prędkości staną się mniej restrykcyjne Ja bym zostawił obowiązkowe hamulce |
|
Data: 2014-02-13 22:06:04 | |
Autor: Jacek | |
Bezpieczna prÄ?dko??Ä?, czyli jaka? | |
W dniu 2014-02-13 19:26, anacron pisze:
Nikt nie zaprzeczy, że twn. bezpieczna prędkość zależna jest od wieluNa bezpieczeństwo ma wpływ wiele czynników. Mądrzy ludzie twierdzą, że do poprawy bezpieczeństwa trzeba działań systemowych, a te są kosztowne i wymagają wiedzy i umiejętności a z tym u nas jest, jak jest. Najłatwiej uczepić się tylko jednego czynnika i tym się onanizować bez przerwy i na okrągło, a na drogach jak było, tak będzie. Z tą bezpieczną prędkością jest jak z noszeniem kasku na budowie. Za płotem miałem dość dużą państwową budowę i miałem okazję zaobserwować: Na pierwszej zmianie wszyscy noszą kaski (nawet w zimie kask na czapkę) i nawet przy pracach na trawniku - zapewne dla ochrony przed ptakami w locie. Nie wykonuje się żadnych prac na wysokości. Inspektor BHP zadowolony i wszyscy wokoło. Na drugiej zmianie kaski noszą tylko niektórzy. Na wysokościach odbywa się kaskaderka. Inspektor BHP w domku po obiedzie odpoczywa. Te kaski to podobny fetysz, jak "bezpieczna prędkość". Jacek |
|
Data: 2014-02-14 13:03:37 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Bezpieczna prÄ?dko??Ä?, czyli jaka? | |
On Thu, 13 Feb 2014, Jacek wrote:
Najłatwiej uczepić się tylko jednego czynnika i tym się onanizować bez Mog± być dwa czynniki. Akurat tak ¶miesznie się składa, że w kilku ostatnio gło¶nych wypadkach z pijanymi, "składow± wybijaj±c±" samochód była wła¶nie prędko¶ć. Z faktu ignorowania w akcentach tej składowej wnoszę, że to nie prędko¶ć jest na pocz±tku mechanizmu który opisujesz :>, jest na drugiej pozycji. Ba, był tu głos, że wszystko przez progi - jakby progu nie było, to może by go nie wybiło w powietrze. A tak poważniej, zgadzam się, że to "powi±zanie" (w tym prędko¶ci) z otoczeniem ma sens, i karanie za przekroczenie prędko¶ci kiedy WIDAĆ że nie może to nikomu zaszkodzić jest niesprawiedliwe, a tym samym sprzeczne z celem, w odróżnieniu od przypadku, kiedy np. szkodzi chc±cym wjechać z podporz±dkowanej, bo musz± czekać. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-02-16 00:12:22 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Bezpieczna prÄ?dko??Ä?, czyli jaka? | |
Dnia Thu, 13 Feb 2014 19:26:12 +0100, anacron napisał(a):
Nikt nie zaprzeczy, że twn. bezpieczna prędko¶ć zależna jest od wielu Pytanie czego się oczekuje po tej prędko¶ci bezpiecznej? Czy tylko tego że kierowca opanuje własny pojazd i pojedzie nim tam gdzie planuje, czy również tego że zareaguje na wypadek gdy jaki¶ inny uczestnik ruchu co¶ wywinie? I znowu czy zakładać uniknęcie zderzenia, czy może standardow± reakcję prowadz±c± może do zderzenia, ale redukuj±cego szansę ofiar w ludziach. Sama ilo¶ć ofiar to kolejna sprawa - czy jest jaki¶ poziom akceptowalny (i je¶li tak, to jaki?), czy może wizja zero? Bo to wszystko nie jest znowu takie proste - sam zreszt± wiesz że pokonanie skrzyżowania na którym s± ¶wiatła nie jest takie oczywiste. I to s± dylematy tego kalibru - można uznać że przejechać przez skrzyżowanie ze ¶wiatłami można szybko i bezpiecznie, no bo niby można, ale tak długo jak nic nie zawiedzie. Obojętnie czy to będzie technika, czy który¶ z uczestników ruchu. |
|
Data: 2014-02-16 15:26:35 | |
Autor: _Michał | |
Bezpieczna prÄ?dko??Ä?, czyli jaka? | |
On 2014-02-13 19:26, anacron wrote:
Nikt nie zaprzeczy, że twn. bezpieczna prędkość zależna jest od wielu na moje oko trochę inaczej.... Bezpieczna prędkość zależy: 1. Zdecydowanie od konstrukcji samochodu 2. Warunków atmosferycznych 3. Opon 4. Projektu drogi 5. Stan psychofizyczny kierowcy 6. Stan techniczny samochodu 7. Umiejętności kierowcy 8. Stanu technicznemu drogi |
|
Data: 2014-02-16 16:00:22 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Bezpieczna prÄ?dko??Ä?, czyli jaka? | |
Dnia Sun, 16 Feb 2014 15:26:35 +0100, _Michał napisał(a):
Bezpieczna prędko¶ć zależy: Ale ta kolejno¶ć to rozumiem odwrotna? A conajmniej przypadkowa? Bo od kryterium maj±cego największy wpływ, do tego który ma najmniejszy to raczej: 7. Umiejętno¶ci kierowcy 5. Stan psychofizyczny kierowcy 6. Stan techniczny samochodu 4. Projektu drogi 8. Stanu technicznemu drogi 2. Warunków atmosferycznych 3. Opon 1. Zdecydowanie od konstrukcji samochodu |
|
Data: 2014-02-16 18:01:50 | |
Autor: Michał | |
Bezpieczna pr?dko??, czyli jaka? | |
On 2014-02-16 16:00, Tomasz Pyra wrote:
Dnia Sun, 16 Feb 2014 15:26:35 +0100, _Michał napisał(a): wła¶nie kryterium było od najważniejszego i już wyja¶nię dlaczego: 1. Zdecydowanie od konstrukcji samochodu -tu jest po prostu przepa¶ć pomiędzy modelami, zarówno je¶li chodzi o to co można zrobić "nie ekstremalnie" ekstremalnie ma to większy wpływ, a najbardziej jak już przywalić w co¶, różnice s± z 6..8 krotne (w energii). 2. Warunków atmosferycznych -Po prostu jak pada czy ¶niego/lód to cudów nie ma i nawet dobre auto na niewiele się zda, co¶ dobre na dziwnej nawierzchni cały czas może skręcić lepiej niż słabe. 3. Opon -Kolosalne znaczenie, ale już mniejsze niż pogoda 4. Projektu drogi -Ľle wyprofilowana droga i lecisz 180 na 70 i można już się zsun±ć czy wypa¶ć... 5. Stan psychofizyczny kierowcy -to już ma małe znaczenie, ale wci±ż istotne żeby przynajmniej ogarniał zmieniaj±ce się otoczenie i celował kierownic± pomiędzy 2 linie. Chyba że mówimy o sytuacjach ekstremalnych gdzie trzeba unikać zagrożenia to wtedy to l±duje na pkt 2-3 (nie 1). Za to jak trzeba by ogarniać auto nie celuj±c w drogę tylko cyrk odstawiać, to już nie powiedział bym że to prędko¶ć bezpieczna tylko trochę ponad. 6. Stan techniczny samochodu -To ma już bardzo małe znaczenie, chyba ze mówimy ze mamy koła na 2 z 5 ¶rubach i to nie dokręconych, ale generalnie jako¶ tam ogarnięty największy trup i tak jeĽdzi lepiej niż zadbane ale minimalnie gorsze auto. 7. Umiejętno¶ci kierowcy -Bez znaczenia, chyba ze sytuację ekstremalne (czytaj ponad prędko¶ć) 8. Stanu technicznemu drogi -To już absolutnie bez znaczenia, po prostu widać po czym jedziesz a dziury przy większych prędko¶ciach nie maj± żadnego znaczenia. |
|
Data: 2014-02-16 18:45:06 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Bezpieczna pr?dko??, czyli jaka? | |
Dnia Sun, 16 Feb 2014 18:01:50 +0100, _Michał napisał(a):
On 2014-02-16 16:00, Tomasz Pyra wrote: Przepa¶ć czy nie przepa¶ć. Je¶li chodzi o samochody osobowe, to tak nawet id±c skrajnie porównuj±c Tico do Lancera, to będzie kilka procent je¶li chodzi o prędko¶ć pokonywania łuku przez kierowcę który to zrobi prawidłowo. Natomiast id±c dalej to oczywi¶cie różnice będ± większe jeżeli porównać samochód osobowy z ciężarówk± czy zapakowanym po dach dostawczakiem. Można jeszcze rozważyć na ile u przeciętnego kierowcy wyposażenie samochodu w różne elektroniczne pomagacze podnosi t± prędko¶ć - to istotnie może być spora różnica. Trochę większe różnice w prędko¶ci będ± jeżeli chodzi o przeżywalno¶ć zderzenia, zwłaszcza z innym pojazdem. 2. Warunków atmosferycznych Znowu głównie zależy to od kierowcy i jego strachów. Mokra nawierzchnia wymaga jazdy może kilka procent wolniej niż sucha. Je¶li chodzi o zimę, to wiadomo że rozpięto¶ć nawierzchni jest spora, może być fajny przyczepny ¶nieg po którym na zimówkach jedzie się tak szybko jak po mokrym, a może być lód po którym w ogóle nie da się jecha¶. Dobry kierowca po mokrym jedzie o kilka procent wolniej niż po suchym. Popatrz sobie na czasy które w Suzuki Liana robi± w Top Gear kierowcy F1. Rekord na suchym to 1:42.9, na mokrym 1:44.7, a jazda po kałużach to 1:47.1. Pojedyńcze procenty róznicy prędko¶ci. 3. Opon Oczywi¶cie kolosalne, pod warunkiem że sekunda na kilometrze to kolosalne różnice (dla mnie tak), bo mniej więcej tyle wychodzi różnicy między najtańsz± chińszczyzn±, a takimi już dobrymi, drogimi oponami drogowymi. Ze dwie sekundy na kilometrze można dorzucić maj±c opony wyczynowe (ale wtedy trzeba mieć różne w zależno¶ci od warunków). 4. Projektu drogi Tzn. jeżeli pod "projekt drogi" rozumiesz że jedna droga jest osiedlow± uliczk±, a inna droga jest autostrad±, to owszem. Wiadomo też że droga prosta umożliwia rozwinięcie wyższej prędko¶ci niż droga kręta, ale to też oczywiste. 5. Stan psychofizyczny kierowcy Żal komentować takie bzdety... Akurat takie rzeczy jak stan techniczny hamulców czy zawieszenia jest kluczowy dla możliwo¶ci rozwijania dużych prędko¶ci. 7. Umiejętno¶ci kierowcy No to musisz się kiedy¶ po¶cigać z umiej±cym jeĽdzić kierowc± ;-) To by Ci się bardzo optyka zmieniła jak ogarnięty kierowca w Tico tak by Ci wtłukł, że by¶ piszczał :) 8. Stanu technicznemu drogi A jechałe¶ kiedy¶ samochodem (chociaż jako pasażer)? Bo mam spore w±tpliwo¶ci :-) |
|
Data: 2014-02-20 09:38:50 | |
Autor: Trybun | |
Bezpieczna prÄ?dko??Ä?, czyli jaka? | |
W dniu 2014-02-13 19:26, anacron pisze:
Nikt nie zaprzeczy, że twn. bezpieczna prędkość zależna jest od wielu Więc co, chciałbyś przepisy o ruchu drogowym dobierać indywidualnie do każdego kierowcy, czy możne do konkretnych marek pojazdów? |
|
Data: 2014-02-20 23:01:52 | |
Autor: John Kołalsky | |
Bezpieczna prÄ?dko??Ä?, czyli jaka? | |
Użytkownik "Trybun" <Ylih@yachu.com> Nikt nie zaprzeczy, że twn. bezpieczna prędkość zależna jest od wielu Ograniczenia prędkości po prostu nie są potrzebne. Wystarczą trzy trudności drogi. |
|
Data: 2014-02-21 21:42:31 | |
Autor: Trybun | |
Bezpieczna prÄ?dko??Ä?, czyli jaka? | |
W dniu 2014-02-20 23:01, John Kołalsky pisze:
Konkretnie co by to miało znaczyć, na czym polegać? |
|
Data: 2014-02-22 01:09:29 | |
Autor: John Kołalsky | |
Bezpieczna prÄ?dko??Ä?, czyli jaka? | |
UĹĽytkownik "Trybun" <Ylih@yachu.com>
Na tym, że masz prostą informację o trudności drogi i z niej korzystasz |
|