Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Biały lakier.

Biały lakier.

Data: 2010-04-25 15:39:52
Autor: =radek=
Biały lakier.
Dnia Sun, 25 Apr 2010 12:36:51 +0200, kffiatek napisał(a):

Czy biały lakier jest gorszy jakościowo, albo mniej trwały od "metalizowanego", czy płaci się tylko za kolor? Jak to jest w VW?

Gdzieś mi sie obiło o uszy, że auto z lakierem metalizowanym ma więcej
warstw podkładu, lakieru czy czegoś tam, w związku z tym oprócz aspektów
wizualnych ma jeszcze zalety praktyczne. Ponoć lakier metalizowany jest
trwalszy, twardszy i lepiej zabezpiecza karoserię przed korozją. Co do białego, to generalnie autko trochę niepraktyczne. Bardzo szybko się
brudzi, żółknieje, mało chodliwe w odsprzedaży, a w razie lakierowania
elementów (zwłaszcza w aucie starszym) lakiernicy muszą się namęczyć z
cieniowaniem.

No i w nowym aucie przez jakiś czas ponoć należy unikać myjni
automatycznych, aby dać szansę lakierowi na należyte utwardzenie się.

Data: 2010-04-25 09:16:43
Autor: Pszemol
Biały lakier.
"=radek=" <ja@tam.pl> wrote in message news:k5clapbjewgy$.krgsorfer6xs.dlg40tude.net...
Dnia Sun, 25 Apr 2010 12:36:51 +0200, kffiatek napisał(a):

Czy biały lakier jest gorszy jakościowo, albo mniej trwały od
"metalizowanego", czy płaci się tylko za kolor? Jak to jest w VW?

Gdzieś mi sie obiło o uszy, że auto z lakierem metalizowanym ma więcej
warstw podkładu, lakieru czy czegoś tam, w związku z tym oprócz aspektów
wizualnych ma jeszcze zalety praktyczne. Ponoć lakier metalizowany jest
trwalszy, twardszy i lepiej zabezpiecza karoserię przed korozją.

Urban legends.

Co do białego, to generalnie autko trochę niepraktyczne. Bardzo szybko się
brudzi, żółknieje, mało chodliwe w odsprzedaży, a w razie lakierowania
elementów (zwłaszcza w aucie starszym) lakiernicy muszą się namęczyć z
cieniowaniem.

W każdym aucie lakiernicy muszą się namęczyć z cieniowaniem...
Czy chodzi to o czerwień, zieleń czy biel - są tysiące jej odcieni.

No i w nowym aucie przez jakiś czas ponoć należy unikać myjni
automatycznych, aby dać szansę lakierowi na należyte utwardzenie się.

Najlepiej auta w ogóle nie myć aby się lakier nie psuł, zabłoconym jeździć ;-)

Data: 2010-04-25 16:53:56
Autor: =radek=
Biały lakier.
Dnia Sun, 25 Apr 2010 09:16:43 -0500, Pszemol napisał(a):

Gdzieś mi sie obiło o uszy, że auto z lakierem metalizowanym ma więcej
warstw podkładu, lakieru czy czegoś tam, w związku z tym oprócz aspektów
wizualnych ma jeszcze zalety praktyczne. Ponoć lakier metalizowany jest
trwalszy, twardszy i lepiej zabezpiecza karoserię przed korozją.

Urban legends.

Zatem jaka jest prawda?
Przeglądając internet zadziwiająco często powtarza się opinia, że jednak
lakier metalizowany jest trwalszy i odporniejszy od zwykłego, jeden z wielu
przykładow takiej opinii:

[...]
Dopłata za wielowarstwowy lakier metalizowany zawsze miała sens, gdyż takie
auto dłużej ładnie wygląda i jest bardziej odporne na korozję. Obecnie
stosowane "zwykłe" farby do karoserii ze względów ekologicznych są mniej
trwałe i efektowne niż kiedyś. Tym bardziej zatem, kupując auto, warto
dopłacić za lepszy lakier.
[...]
http://www.auto-swiat.pl/wydania/artykul.asp?Artykul=21576&Strona=1

 
Co do białego, to generalnie autko trochę niepraktyczne. Bardzo szybko się
brudzi, żółknieje, mało chodliwe w odsprzedaży, a w razie lakierowania
elementów (zwłaszcza w aucie starszym) lakiernicy muszą się namęczyć z
cieniowaniem.

W każdym aucie lakiernicy muszą się namęczyć z cieniowaniem...
Czy chodzi to o czerwień, zieleń czy biel - są tysiące jej odcieni.

Oczywiście, ale wiem z autopsji, że lakiernicy właśnie bialego specjalnie
nie lubia, bo białe elementy trudno wycieniować. Zwłaszcza jak auto już
kilka/kilkanaście lat ma. Dużo bardziej wolą "kolorowe" auta, tu łatwiej
wycieniować i zamaskować.

No i w nowym aucie przez jakiś czas ponoć należy unikać myjni
automatycznych, aby dać szansę lakierowi na należyte utwardzenie się.

Najlepiej auta w ogóle nie myć aby się lakier nie psuł, zabłoconym jeździć ;-)

No nie ma co w skrajnośc popadać, jednak nadal twierdzę, że co prawda
nowoczesne lakiery schną szybko, to jednak twardnieją duzo wolniej. I jeśli
auto jest stosunkowo "świeże", to omijanie szczot w myjni przez jakis czas
jast całkiem sensowne. Zwłaszcza, że normalnie potrafia zdrowo porysować
samochodzik.

Data: 2010-04-25 17:01:31
Autor: Arek
Biały lakier.
=radek= wrote:

[...]
Dopłata za wielowarstwowy lakier metalizowany zawsze miała sens, gdyż
takie auto dłużej ładnie wygląda i jest bardziej odporne na korozję.

Teraz to się nawet za zwykły (niemetalizowany, nieperłowy) czarny dopłaca - np. w Citroenie. Bez dopłaty jest tylko biały.

--
Arek, arekmx|gazeta.pl

Data: 2010-04-25 10:19:05
Autor: Pszemol
Biały lakier.
"Arek" <a.r.e.k.m.x@g.a.z.e.t.a.pl> wrote in message news:hr1lgb$62u$1news.onet.pl...
=radek= wrote:

[...]
Dopłata za wielowarstwowy lakier metalizowany zawsze miała sens, gdyż
takie auto dłużej ładnie wygląda i jest bardziej odporne na korozję.

Teraz to się nawet za zwykły (niemetalizowany, nieperłowy) czarny dopłaca -
np. w Citroenie. Bez dopłaty jest tylko biały.

To, że jest jakaś dopłata znaczy tylko tyle że są klienci którzy są gotowi
"dopłacić" i mieć kolor jaki chcą...
To, że jest dopłata NIC nam nie mówi na temat tego że lakier X jest
droższy od lakieru Y - rozmawiamy o cenie rynkowej samochodu a nie
kosztach jego produkcji - wiele osób myli te dwie sprawy...
Jeśli koszt produkcji jest ten sam a klient gotowy jest dopłacić za kolor
to czemu producent miałby nie skorzystać z tego zwłaszcza że jest
"pozwolenie" rynku na taką praktykę "bo inni też tak robią"?
Na innym rynku, np. w USA, nie ma dopłat za kolor więc wszystkie
kosztują tyle samo przy kupnie auta. Jak komuś nie zależy na kolorze
to można "utargować" parę stów i wziąć auto które jest akurat na placu
zamiast zamawiać z fabryki w konkretnym kolorze... Aut na placach
stoi mnóstwo i czeka na klientów - w USA jest inny rynek niż u nas.

Data: 2010-04-26 10:14:50
Autor: m
Biały lakier.

Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości news:hr14up.5cc.0poczta.onet.pl...
To, że jest jakaś dopłata znaczy tylko tyle że są klienci którzy są gotowi
"dopłacić" i mieć kolor jaki chcą...

He, he. W Polsce to marketing, Cena od:. (niska)
Dopłaty są za wszystko, za lakier też. Nie istnieje wersja lakieru bez dopłaty.Nie istnieje model referencyjny (najtańszy)
Kolor jaki chcą? Bakłażanowy ? Jak sobie pojadą pomalować. Kolorów do wyboru w salonie jest kilka, a nie jaki chcą.

Data: 2010-04-27 07:21:28
Autor: Pszemol
Biały lakier.


Data: 2010-04-27 23:23:40
Autor: kffiatek
Biały lakier.
W dniu 2010-04-27 09:34, LEPEK pisze:
Pszemol pisze:

To, że jest jakaś dopłata znaczy tylko tyle że są klienci którzy są
gotowi
"dopłacić" i mieć kolor jaki chcą...
To, że jest dopłata NIC nam nie mówi na temat tego że lakier X jest
droższy od lakieru Y - rozmawiamy o cenie rynkowej samochodu a nie
kosztach jego produkcji - wiele osób myli te dwie sprawy...

święte słowa.
Szkoda, że takiego dystansu brakuje bardzo wielu ludziom.

Nie no, nie o to mi chodziło. Mnie tam kolor obojętny, a biały niby jest najlepszy z tych, które są do wyboru, ale jeśli ma być jakiś gorszy i odpaść czy przerdzewieć po gwarancji, to wolę dopłacić i mieć inny.

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Wychodzi mi na to, że raczej gorszy jakościowo nie jest, ale jak to czasem bywa, jednoznacznej odpowiedzi nie ma.

Pozdrawiam
--
kffiatek

Data: 2010-04-25 16:13:01
Autor: J.F.
Biały lakier.
On Sun, 25 Apr 2010 15:39:52 +0200,  =radek= wrote:
Gdzieś mi sie obiło o uszy, że auto z lakierem metalizowanym ma więcej
warstw podkładu, lakieru czy czegoś tam, w związku z tym oprócz aspektów
wizualnych ma jeszcze zalety praktyczne.

Jest warstwa lakieru z metalizacja, a na to warstwa lakieru
bezbarwnego. J.

Data: 2010-04-25 10:14:44
Autor: Pszemol
Biały lakier.
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:bdj8t5d1uh8haueov6b6a5otil7lj5psu14ax.com...
On Sun, 25 Apr 2010 15:39:52 +0200,  =radek= wrote:
Gdzieś mi sie obiło o uszy, że auto z lakierem metalizowanym ma więcej
warstw podkładu, lakieru czy czegoś tam, w związku z tym oprócz aspektów
wizualnych ma jeszcze zalety praktyczne.

Jest warstwa lakieru z metalizacja, a na to warstwa lakieru
bezbarwnego.

Clearcoat, bo tak się zwie warstwa bezbarwnego, kładzie się dziś
nawet na niemetalizowane lakiery. Daje to "głębie" również zwykłym farbom.

Data: 2010-04-27 12:09:33
Autor: Pszemol
Biały lakier.
"=radek=" <ja@tam.pl> wrote in message news:mnq6qkatwlx6$.phje2o469ak8.dlg40tude.net...
jak biały się szybko brudzi to kolego nie miałeś czarnego.
Utwardzenie lakieru ehhhh Czy jak auto stoi na placu przy fabryce 6
miechów to się już utwardziło czy jeszcze nie?

A zwykle przed sprzedażą auta stoją na placu przy fabryce 6 miesięcy?

Stoją. Może nie zawsze 6 miesiecy, ale od momentu malowania
przez inspekcję finalną, dostarczenei auta z fabryki do dilera mija
sporo czasu i lakier powinien być już twardy.

Co do utwardzenia to myślałem w kategorii tygodni. Tydzień, dwa tygodnie.
Myślę że całkiem mozliwe, że auto może trafic do kupujacego w czasie
krótszym, niż 2 tyg po opuszczeniu fabryki. Może nawet krótszym niż
tydzień.

Wystarczy porównać datę produkcji swojego auta z kalendarzem... :-)

Zaskoczę ciebie kolego, ale czarnym tez jeździłem. Jednak w poście była
mowa o białym aucie. Zresztą każde auto brudzi się tak samo szybko, uwazam
tylko, że a na białym widać to o wiele wyraźniej. Przykładowo takie ptasie
gówno, wżarte w lakier widać jak na dłoni po umyciu, na czarnym jest mniej
widoczne.

Na białym. srebrnym czy szarym nie widać zwykłego kurzu jaki zbiera
się na umytym aucie zaraz po wyjeździe z myjni. Czarne auto na drugi
dzień już widać ze jest zakurzone - praktycznie trzeba codziennie myć
aby było czyste.

Data: 2010-04-28 08:23:33
Autor: Mirek Ptak
Biały lakier.
Dnia 2010-04-27 19:09,  *Pszemol* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

jak biały się szybko brudzi to kolego nie miałeś czarnego.
Utwardzenie lakieru ehhhh Czy jak auto stoi na placu przy fabryce 6
miechów to się już utwardziło czy jeszcze nie?

A zwykle przed sprzedażą auta stoją na placu przy fabryce 6 miesięcy?

Stoją. Może nie zawsze 6 miesiecy, ale od momentu malowania
przez inspekcję finalną, dostarczenei auta z fabryki do dilera mija
sporo czasu i lakier powinien być już twardy.

Są takie co stoją nawet dłużej, ale są też takie (większość), które nie stoją dłużej niż dzień/dwa i po transporcie są w rekach klienta po tygodniu/dwu od malowania.
Co do twardości to co nieco się mylisz. Lakier jest odpowiednio twardy w maksimum 24 godziny od malowania (zarówno 1K jak 2K), bo w fabrykach samochodów nie używa się standardowych lakierów refinishowych, które rzeczywiście lubią trochę czasu dla pełnego utwardzenia, zwłaszcza jak lakiernik w garażu nie ma pieca :)

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

Biały lakier.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona