Data: 2012-04-08 10:05:18 | |
Autor: Tomasz Pluciński | |
Białoruś | |
Witam
Robię przymiarkę do roweru na Białoruś. Przepisy są podłe: wiza wymaga wcześniejszego zgłoszenia miejsc hotelowych. Oczywiście jest to bez sensu na rowerze. Interesuje mnie zatem przejście na Kanale Augustowskim: czy jest również dla rowerzystów, czy tylko dla wodniaków? Kiedy jest czynne to przejście? Jak radzicie sobie z tym wymogiem potwierdzania pobytu na Białorusi? Czy może ma ktoś wiadomość o postępach umowy o ruchu bezwizowym w Obw. Kalingradzki? pozdrawiam tpluciński http://www.chem.univ.gda.pl/~tomek/opisy.htm |
|
Data: 2012-04-17 03:41:34 | |
Autor: Praxis | |
Białoruś | |
On 8 Kwi, 10:05, "Tomasz Pluciński" <to...@chem.univ.gda.pl> wrote:
Robię przymiarkę do roweru na Białoruś. Przepisy są podłe: wiza wymaga ZTCW nikt tego nie sprawdza. Jeśli chcesz to ominąć, to potrzebna Ci wiza prywatna - ale wtedy trzeba mieć nazwisko i adres osoby do której się jedzie (większość ludzi wpisuje kogoś z Grodna albo innego Brześcia) i tego też nikt nie sprawdza. Zabawa zaczyna się przy rejestracji wizy (masz na to 3 dni robocze, czyli najlepiej wjechać na Białoruś w piątek po południu), bo do tego potrzebne jest trochę papierów plus paszport obywatela Białorusi u którego mieszkasz plus tenże obywatel osobiście. Ale jak już się to przewalczy to masz całkowity luz, więc warto próbować. Ponoć w Grodnie jest silne środowisko rowerowe, organizowane są maratony MTB, więc może ktoś Ci pomoże. Tak czy owak - w drugą stronę jest znacznie gorzej, wiza Schengen to jest jazda bez trzymanki i do góry nogami.... Co do obwodu kaliningradzkiego, to postęp owszem - jest, ponoć nawet Elbląg ma być włączony do strefy MRG, ale jeśli na tej podstawie chcesz planować wjazd, to może gdzieś w 2020 roku... Tym bardziej że rzecz dotyczy właśnie małego ruchu granicznego, czyli bezwizowo będą mogli jeździć tylko mieszkańcy strefy przygranicznej. pozdrawiam __ j. |
|