Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Bia³oruski kompromis...

Bia³oruski kompromis...

Data: 2009-04-28 19:20:13
Autor: Tzva Adonai
Bia³oruski kompromis...
Felieton Dawida Warszawskiego z cyklu Prognoza Pogody

Ubieg³otygodniow± genewsk± konferencjê Durban II o rasizmie ONZ oficjalnie
uzna³a za sukces. Wprawdzie zbojkotowa³o j± ze wzglêdu na antysemickie tre¶ci w
dokumentach przygotowawczych osiem pañstw (w tym Polska), ale wiêkszo¶æ cz³onków
jednak przyby³a.

Wprawdzie przyby³ te¿ irañski prezydent Ahmadine¿ad i po raz kolejny zaatakowa³
"dokonan± przez Zachód syjonistyczn± inwazjê Palestyny", ale przynajmniej nie
powtórzy³ swej znanej tezy, ¿e Zag³ada nigdy nie mia³a miejsca. Wprawdzie
dokument koñcowy potwierdza dokument koñcowy konferencji Durban I, w którym
Izrael jako jedyne pañstwo na ¶wiecie zosta³ oskar¿ony o rasizm, ale
przynajmniej zarzut ten nie zostaje explicite powtórzony.

W sumie ten kompromisowy sukces przypomina sytuacjê, do której dosz³o w 2006 r.
w Mohylewie. Lokalna gazeta opublikowa³a tam artyku³ oskar¿aj±cy ¯ydów o
pope³nianie mordów rytualnych. Gmina ¿ydowska z³o¿y³a doniesienie do
prokuratury, a w odpowiedzi milicja wszczê³a ¶ledztwo, by ustaliæ, czy ¯ydzi
pope³niaj± te mordy, czy nie.

W koñcu zawarto kompromis: gmina wycofa³a doniesienie, a milicja umorzy³a
¶ledztwo. Dla obroñców praw cz³owieka taki bia³oruski kompromis, wszystko jedno,
czy w Mohylewie, czy w Genewie, sukcesem jednak nie jest.

W¶ród innych osi±gniêæ Durbanu II wymienia siê wycofanie z dokumentu koñcowego
wniosku o prawne ¶ciganie "znies³awienia religii", przy którym niemal do koñca
upiera³y siê pañstwa muzu³mañskie, powo³uj±c siê na aferê z duñskimi
karykaturami Mahometa. Karykatury te istotnie by³y w z³ym gu¶cie, ale stanowi³y
nie naruszenie praw cz³owieka, lecz realizacjê zasady swobody wypowiedzi.
Obroñcy praw cz³owieka winni broniæ prawa do publikacji takich tre¶ci - wszystko
jedno, czy godz±cych w Mahometa, czy w Moj¿esza, Jezusa, Buddê czy Quetzalcoatla
- i potêpiaæ antyzachodnie zamieszki zorganizowane w odwecie w pañstwach
muzu³mañskich, w których zginê³o ponad sto osób.

Autorzy dokumentu koñcowego chcieliby, aby publikacja takich tre¶ci by³a w
przysz³o¶ci prawnie zakazana. W istocie to oni jednak, a nie karykaturzy¶ci,
znies³awiaj± islam, prezentuj±c go jako religiê krwawej nietolerancji. Podobnie
znies³awiaj± chrze¶cijañstwo ci, którzy szerz± krwawy mit o ¿ydowskich mordach
rytualnych, a judaizm - czciciele pamiêci Barucha Goldsteina, mordercy
muzu³manów w Hebronie.

Nie ³ud¼my siê: wniosek o ¶ciganie "znies³awiania religii" nie zniknie. Popar³a
go ju¿ Rada Praw Cz³owieka ONZ, co ma jednak tê dobr± stronê, ¿e przez moment
Rada przesta³a siê zajmowaæ jedynie potêpianiem Izraela (czego tyczy siê 20 z 25
dotychczas uchwalonych przez Radê rezolucji potêpiaj±cych).

Temat bêdzie powraca³ na forach ONZ. Tymczasem Birma (rzecz wyj±tkowa, potêpiona
w jednej z rezolucji Rady) ju¿ przesz³a w tej kwestii od s³ów do czynów. Tydzieñ
temu aresztowano i oskar¿ono o zniewagê religii dwóch cz³onków opozycyjnej i
prze¶ladowanej partii NLD, za to ¿e w pagodzie modlili siê o wolno¶æ dla 2,1
tys. birmañskich wiê¼niów politycznych.

Prokuratorzy zapewne przypomnieli im przy okazji podstawowe nauczanie buddyzmu,
i¿ przyczyn± cierpienia jest pragnienie: przestañcie pragn±æ wolno¶ci, a nie
bêdziecie cierpieæ w wiêzieniu. Proste, prawda?

Proste jak my¶l tych, którzy pragn± uchroniæ religie przed krytyk±, której
religie, jak i wszystkie inne ludzkie dzia³ania, nawet te z Bo¿ego natchnienia,
potrzebuj± jak powietrza. Proste jak bia³oruski kompromis. Proste jak kajdanki i
knebel. I kto tu w koñcu znies³awia religie?

http://wyborcza.pl/1,75477,6550721,Bialoruski_kompromis.html

--


Bia³oruski kompromis...

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona