Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Biały kruk Macierewicza: Podręcznik byłego KGB-isty dla polskich służb specjalnych

Biały kruk Macierewicza: Podręcznik byłego KGB-isty dla polskich służb specjalnych

Data: 2012-07-14 07:50:52
Autor: Przemysław W
Biały kruk Macierewicza: Podręcznik byłego KGB-isty dla polskich służb specjalnych
Cała opozycja w demoludach, łącznie z naszą "Solidarnością", była tworzona przez partie komunistyczne i służby specjalne


Takie tezy są w książce podręczniku wydanym przez Służbę Kontrwywiadu Wojskowego w czasach, gdy rządził nią Antoni Macierewicz.

Autorem jest Anatolij Golicyn, b. funkcjonariusz KGB, który w latach 60. uciekł na Zachód. W 1984 r. amerykańskie wydawnictwo Dodd, Mead &Company wydało jego pracę pt. "New Lies for Old". Na polski przetłumaczono to jako "Nowe kłamstwa w miejsce starych. Komunistyczna strategia podstępu i dezinformacji". Na okładce polskiego wydania czytamy, że ukazało się w serii "Biblioteka Służby Kontrwywiadu Wojskowego", jako jej pierwszy tom.


Następnych tomów nie wydrukowano. Jesienią 2007 r. PiS przegrał wybory, Macierewicz przestał być szefem SKW i został posłem partii Jarosława Kaczyńskiego.

Od tego czasu 700 egzemplarzy publikacji zalega w magazynach służby.

- Mamy z tym problem. Nie można tej książki sprzedawać ani rozpowszechniać, bo została wydrukowana bez zgody amerykańskiego wydawcy - tłumaczy oficer SKW. - Na dodatek książka nie została zakwalifikowana jako np. "materiał edukacyjny", lecz figuruje jako "środek trwały". Czyli ma taki status jak np. aparat telefoniczny czy biurko. Nie można więc nawet oddać jej na makulaturę - mówi nasz informator.

Egzemplarz, który ma "Gazeta", jest jednym z nielicznych, które wyszły poza magazyn SKW. Ma obowiązujący dla publikacji w Polsce numer ISBN, ale nie figuruje w katalogu Biblioteki Narodowej. Czyli biały kruk- rzadkość na rynku.

Wewnątrz okładki można przeczytać, że do druku przygotował ją "zespół" .Nie ma nazwisk. Wstęp napisał sam Macierewicz. Z jego tekstu wynika, że "Nowe kłamstwa" są podręcznikiem dla funkcjonariuszy dowodzonej przez niego formacji powołanej w czasach rządów PiS po rozwiązaniu WSI.

Macierewicz pisze o tym wprost: "Golicyn w 1984 r. przewidział powstanie rządu grubej kreski Tadeusza Mazowieckiego, porozumienie rosyjsko-niemieckie, powrót sojuszu chińsko-rosyjsko-irańskiego. Już chociażby z tego powodu książka ta powinna stać się obowiązkowym podręcznikiem polskich służb specjalnych". I dodaje: "Stworzenie nowych służb wojskowych, a zwłaszcza SKW, otwarło drogę do nowego systemu kształtowania kadr uniezależnionych wreszcie od wpływów sowieckich. Dla nich przygotowano to pierwsze polskie wydanie książki Anatolija Golicyna. Jej studiowanie pomoże lepiej rozumieć zagrożenia, jakie stoją przed Polską, a które służba kontrwywiadu ma obowiązek zwalczać".

Czego z książki Golicyna mieli dowiedzieć się funkcjonariusze? Jej główną tezę można streścić następująco: ruchy opozycyjne, które od lat 60. XX wieku powstawały w Związku Radzieckim i krajach od niego uzależnionych, były kreowane przez służby specjalne, a "prawdziwą" opozycję zwalczano. "Większa część wiadomości o ruchu dysydenckim jest uzyskiwana przez Zachód dzięki uprzejmości władz sowieckich" - pisze Golicyn, w innym miejscu stwierdzając, że "sam ruch dysydencki, jak i rzucające się w oczy prześladowania są w dużej mierze sztuczne i stanowią fragment zamierzonej inscenizacji, rozgrywanej na potrzeby dalekosiężnej polityki Bloku Sowieckiego".

O Andrieju Sacharowie, jednym z czołowych opozycjonistów w ZSRR (więzionym i zsyłanym za poglądy polityczne), Golicyn pisze pogardliwie "dysydent", stwierdzając: "Sacharow cały czas pozostaje lojalnym sługą swojej władzy, a jego zadanie polega na wypełnianiu roli zasłużonego rzecznika sowieckich strategów dezinformacji".

Podobnie przedstawieni są opozycjoniści z Czechosłowacji z 1968 r. Według książki w całym "bloku sowieckim, utworzono fałszywy i w pełni kontrolowany ruch opozycyjny".

O Polsce jest jeden rozdział, opisujący powstanie "Solidarności" w sierpniu 1980 r. Zdaniem Golicyna dwa lata wcześniej odbyły się w tej sprawie "konsultacje pomiędzy przywódcami polskimi i sowieckimi, a głośne wydarzenia w Polsce w roku 1980, >>odnowa<<, była planowana z dużym wyprzedzeniem przez polską partię komunistyczną, przy współpracy z jej sowieckimi i blokowymi sojusznikami oraz przy zakreśleniu widoków na przyszłe szerzenie strategii komunistycznej dalej, na Europę".

Dowodem ma być fakt, że "Solidarność" "uznawała kierowniczą rolę partii", a podczas strajku w Gdańsku śpiewano "Międzynarodówkę".

Oficerowie Macierewicza mieli z książki Golicyna dowiedzieć się, że "celem powstania Solidarności było oszukać zachodnie rządy i opinię publiczną co do rzeczywistej natury współczesnego komunizmu w Polsce", a "nazwa >>Solidarność<< sama w sobie stanowi symbol i świetnie się do tych celów nadawała, co jest jaśniejsze do zrozumienia, gdy uwzględni się fakt sponsorowania przez państwo podróży Wałęsy do związków zawodowych we Francji, Włoszech i Japonii oraz jego wizyt w Watykanie".

Według podręcznika "dążenia >>S<< do wzmacniania swoich międzynarodowych więzi były częścią szerszego wysiłku ze strony międzynarodowego ruchu komunistycznego, ukierunkowanego na upowszechnienie i umacnianie własnej strategii".

Antoni Macierewicz nie odpowiedział na naszą prośbę o kontakt.

Chcieliśmy go zapytać, jak w kontekście twierdzeń zawartych w publikacji postrzega swoją rolę jako opozycjonisty, który w czasach PRL współzakładał Komitet Obrony Robotników i był doradcą "Solidarności".



Więcej... http://wyborcza.pl/1,75248,12125634,Bialy_kruk_Macierewicza__Podrecznik_bylego_KGB_isty.html#ixzz20ZbAA058



Przemek

--

"Istnieje przedsiębiorstwo produkujące kłamstwa - PiS jako partia i "Gazeta Polska", media o. Rydzyka jako narzędzie propagandy.
 I nie chodzi tu tylko o kłamstwo smoleńskie, ale o kłamstwa dotyczące wielu innych spraw:  domniemanego obecnego rozbioru Polski, mitycznego dorobku politycznego Lecha Kaczyńskiego,
krzywdy ludzkiej, która jest wszechobecna i celowo implementowana."

Biały kruk Macierewicza: Podręcznik byłego KGB-isty dla polskich służb specjalnych

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona