Użytkownik "Azor jest pedałem" <Brońmy RP przed pisem@...pl> napisał w wiadomości news:ibqlt4$miu$1inews.gazeta.pl...
Chodzi o to, by nie mogli bezkarnie nadużywać siły
Rozmowa z Robertem Biedroniem działaczem Kampanii przeciw Homofobii
Ewa Siedlecka: Rzecznik policji pyta: co Robert B. robił wśród osób rzucających kamieniami w stronę legalnego marszu narodowców?
Robert Biedroń: Obserwowałem wydarzenia. W tym miejscu znalazłem się przypadkowo.
Policja mówi, że wyrwał pan policjantowi pałkę i uderzył go w twarz.
- Nie wyrywałem pałki i nie uderzyłem funkcjonariusza w twarz. Jak można uderzyć w twarz kogoś w hełmie z osłoną z pleksi na twarzy?
To jak było?
- Na ul. Tamka policja zepchnęła grupę osób, w której się znalazłem, do ściany budynku i zaparkowanych samochodów. Krzyczeli, żeby się wycofać, ale nie było jak, bo byliśmy zakleszczeni.
Wtedy zaczęli bić pałkami. Mnie bili i kopali. Zacząłem krwawić.
I już łże jak pies, bo na zdjęciu z doprowadzenia do samochodu policyjnego jest bialutki na twarzy i uśmiechnięty...
boukun
|