Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Biegający rowerzysta - problem z formą

Biegający rowerzysta - problem z formą

Data: 2012-11-30 12:37:16
Autor: Ghost
Biegający rowerzysta - problem z formą

Użytkownik "PK" <PK@nospam.com> napisał w wiadomości
news:slrnkbgvur.27t.PKnotb-dante.notb-home...
Witam,
Pytanie do biegającej części grupowiczów. Czy ktoś z Was ma wrażenie,
że biega dużo słabiej niż pedałuje?

Bieganie i pedałowanie to zauważalnie inne aktywności, ale jestem
zadzowiony tym, że niezła forma na rowerze w ogóle mi nie pomaga
w "adidaskach".
Po kilku minutach puls szybuje do wartości, które widuję
tylko na ostrych podjazdach. Zaczynam tracić oddech i tak dalej
("puchnę"). Muszę przejść do marszu, po chwili puls spada do 130
i znowu biegnę.

Tak ma byc, jadac na rowerze pracujesz mala grupa miesni. One sie predzej
same zamecza, niz dadza jakis silny efekt w tetnie i plucach. Waskim gardlem
jest tu wydajnosc uzywanych miesni. Przy biegu jest inaczej, wszystkie
elementy sa bardziej zgrane - pluca, serce, miesnie, wszystko sie meczy z
podobnia intensywnoscia.

Nie licz na to, ze bedzie jak na rowerze, nie nie bedze. Ale... bieganie,
mimo mniejszego wiatru we wlosach, daje wiecej radosci, wiec polecam :-)

Data: 2012-11-30 14:22:15
Autor: -Mr. Makarena-
Biegający rowerzysta - problem z formą
 Ale... bieganie,
 mimo mniejszego wiatru we wlosach, daje wiecej radosci, wiec polecam :-)

Tu juz bym polemizowal :-) Jesli chcesz miec jakies wyniki na poziomie amatorskim musisz przebiegac 100 km tygodniowo ,
 jesli wyczyn to ponad 200 km..Zwykle biegasz po tej samej nudnej petli , zwykle juz po ciemku ..Jedyna radosc jest na zawodach i to tez tylko wtedy jak Ci sie powiedzie :-)))


--
--

Pozdrawiam :

  Mr.MAKARENA

Data: 2012-11-30 08:36:01
Autor: Piecia aka dracorp
Biegający rowerzysta - problem z formą
W dniu piątek, 30 listopada 2012 14:22:15 UTC+1 użytkownik -Mr. Makarena- napisał:
Tu juz bym polemizowal :-) Jesli chcesz miec jakies wyniki na poziomie amatorskim musisz przebiegac 100 km tygodniowo ,
 jesli wyczyn to ponad 200 km.

Nie za dużo? Wydaje mi się że można biegać mniej i lepiej, tak samo z wszelako pojętym kolarstwem. Co innego jak się przygotowujemy do maratonów lub ultramaratonów.

Zwykle biegasz po tej samej nudnej petli , zwykle juz po ciemku ..Jedyna radosc jest na zawodach i to tez tylko wtedy jak Ci sie powiedzie :-)))

Ej tam, bym się sprzeczał. Mi bieganie sprawia radość i bardzo mnie relaksuje. Zawody jakie by nie były to zawsze frajda.

Data: 2012-11-30 20:06:12
Autor: -=MAKARENA=-
Biegaj?cy rowerzysta - problem z form?

 Wydaje mi się że można biegać mniej i lepiej, ...

Masz racje : " wydaje Ci sie " :-)

Zwykle moj trening biegowy ( amator ) wyglada tak : 3 km -rozgrzewka 10-15 km czesc zasadnicza 2-3 km schlodzenia .W niedziele zwykle wycieczka biegowa 20-25 km Pomnoz to przez 5-7 dni treningowych w tygodniu i Ci wyjdzie ..  A wyczynowcy zwykle robia dwa treningi dziennie :-)


--
Mr. Makarena

Data: 2012-12-01 11:06:14
Autor: Ghost
Biegaj?cy rowerzysta - problem z form?

Użytkownik "-=MAKARENA=-" <makarena@toya.net.pl> napisał w wiadomości news:50b903a8$0$1303$65785112news.neostrada.pl...

Wydaje mi się że można biegać mniej i lepiej, ...

Masz racje : " wydaje Ci sie " :-)

Zwykle moj trening

I to jest Twoj problem. Nie rozumiesz, ze nie jestes jedynym egzemplarzem czlowieka na tej planecie.

Data: 2012-12-01 14:36:31
Autor: -Mr. Makarena-
Biegaj?cy rowerzysta - problem z form?

I to jest Twoj problem. Nie rozumiesz, ze nie jestes jedynym egzemplarzem czlowieka na tej planecie.


Jezu .. jak jak kocham takich internetowych psychoanalitykow ktorzy po jednym wyrwanym z kontekstu zdaniu potrafia juz stwierdzic jaki jestem , z czym mam problem , i tak dalej i tak dalej ...Mam kolesia ktory nigdy nie widzial jak jezdze na nartach , ale juz potrafil skrytykowac moja technike , wytknac mi gdzie popelniam bledy i jak im przeciwdzialac ...



--
--

Pozdrawiam :

  Mr.MAKARENA

Data: 2012-12-01 19:05:39
Autor: Ghost
Biegaj?cy rowerzysta - problem z form?

Użytkownik "-Mr. Makarena-" <makarena@neostrada.pl> napisał w wiadomości
news:50ba07de$0$26686$65785112news.neostrada.pl...
>
Wydaje mi się że można biegać mniej i lepiej, ...

Masz racje : " wydaje Ci sie " :-)

Zwykle moj trening

I to jest Twoj problem. Nie rozumiesz, ze nie jestes jedynym egzemplarzem
czlowieka na tej planecie.

Jezu .. jak jak kocham takich internetowych psychoanalitykow

Ja za to uwielbiam prymitywnych manipulatorow.

Data: 2012-12-01 12:54:37
Autor: PK
Biegaj?cy rowerzysta - problem z form?
On 2012-11-30, -=MAKARENA=- <makarena@toya.net.pl> wrote:
Zwykle moj trening biegowy ( amator ) wyglada tak : 3 km -rozgrzewka 10-15 km czesc zasadnicza 2-3 km schlodzenia .W niedziele zwykle wycieczka biegowa 20-25 km Pomnoz to przez 5-7 dni treningowych w tygodniu i Ci wyjdzie ..  A wyczynowcy zwykle robia dwa treningi dziennie :-)

Nie no człowieku. Wyczynowcy zazwyczaj z tego żyją, więc w ogóle trenują
przez większość dnia (nie tylko biegając).

Na typowych zawodach (kojarzę te z mojego miasta: Biegnij Warszawo, Bieg
Niepodległości, Maraton Warszawski itp), biegają w sporej części ludzie,
którzy większość tygodnia spędzają przy kompie. Trenują może ze 3 razy
w tygodniu.

Ty może jesteś amatorem, ale trenujesz bardzo dużo. Moja koleżanka
jako nastolatka trenowała mniej więcej tyle co Ty i ma całą szafę
pucharĂłw i medali :).

pozdrawiam,
PK

Data: 2012-12-01 14:39:30
Autor: -Mr. Makarena-
Biegaj?cy rowerzysta - problem z form?

Ty może jesteś amatorem, ale trenujesz bardzo dużo. Moja koleżanka
jako nastolatka trenowała mniej więcej tyle co Ty i ma całą szafę
pucharów i medali :).

 Gdybym tyle biegal kilkanascie lat temu jako nastolatek pewno tez bym mial :-)))



--
--

Pozdrawiam :

  Mr.MAKARENA

Data: 2012-11-30 14:51:32
Autor: ...::QRT::...
Biegający rowerzysta - problem z formą
Dnia Fri, 30 Nov 2012 14:22:15 +0100, -Mr. Makarena- napisał(a):

 Ale... bieganie,
 mimo mniejszego wiatru we wlosach, daje wiecej radosci, wiec polecam :-)

Tu juz bym polemizowal :-) Jesli chcesz miec jakies wyniki na poziomie amatorskim musisz przebiegac 100 km tygodniowo ,
 jesli wyczyn to ponad 200 km..Zwykle biegasz po tej samej nudnej petli , zwykle juz po ciemku ..

wszystko zalezy od otoczenia i trasy. Ale zasadniczo zgadzam sie ze rower
(MTB) nawet jesli sie pokonuje dobrze znane trasy/pętle to potrafi dać za
każdym razem sporo zabawy - szczególnie na jakiś technicznych odcinakch,
zjazdach, sigletrackach, ect. Choć pewnikiem na szosie pewnikiem jest nieco
bardziej nudno :)
 W bieganiu (nawet po lesie) zupełnie tego nie ma.

Data: 2012-11-30 15:11:36
Autor: biodarek
Biegający rowerzysta - problem z form ą
W dniu 2012-11-30 14:51, ...::QRT::... pisze:
Dnia Fri, 30 Nov 2012 14:22:15 +0100, -Mr. Makarena- napisał(a):

  Ale... bieganie,
  mimo mniejszego wiatru we wlosach, daje wiecej radosci, wiec polecam :-)

Tu juz bym polemizowal :-) Jesli chcesz miec jakies wyniki na poziomie
amatorskim musisz przebiegac 100 km tygodniowo ,
  jesli wyczyn to ponad 200 km..Zwykle biegasz po tej samej nudnej petli ,
zwykle juz po ciemku ..

wszystko zalezy od otoczenia i trasy. Ale zasadniczo zgadzam sie ze rower
(MTB) nawet jesli sie pokonuje dobrze znane trasy/pętle to potrafi dać za
każdym razem sporo zabawy - szczególnie na jakiś technicznych odcinakch,
zjazdach, sigletrackach, ect. Choć pewnikiem na szosie pewnikiem jest nieco
bardziej nudno :)

W bieganiu (nawet po lesie) zupełnie tego nie ma.


Kiedy jeżdżę zwykłą leśną drogą lub asfaltem, to przyłapuję się na tym, że mimowolnie myślami wracam do spraw, którymi akurat się zajmuję w danym czasie. A kiedy jadę jakąś techniczną ścieżką, po dziurach, po lodzie i śniegu, kiedy muszę się silnie skoncentrować aby utrzymać się w pionie, to myślę tylko o tym. Daje mi to właśnie możliwość oderwania się od szarych problemów codziennego życia i po takiej jeździe wracam zmęczony ale wypoczęty. Nie wiem czy bieganie też na coś takiego pozwoli.

--
biodarek

Data: 2012-11-30 15:34:00
Autor: ...::QRT::...
Biegający rowerzysta - problem z form ą
Dnia Fri, 30 Nov 2012 15:11:36 +0100, biodarek napisał(a):

W dniu 2012-11-30 14:51, ...::QRT::... pisze:
Dnia Fri, 30 Nov 2012 14:22:15 +0100, -Mr. Makarena- napisał(a):

  Ale... bieganie,
  mimo mniejszego wiatru we wlosach, daje wiecej radosci, wiec polecam :-)

Tu juz bym polemizowal :-) Jesli chcesz miec jakies wyniki na poziomie
amatorskim musisz przebiegac 100 km tygodniowo ,
  jesli wyczyn to ponad 200 km..Zwykle biegasz po tej samej nudnej petli ,
zwykle juz po ciemku ..

wszystko zalezy od otoczenia i trasy. Ale zasadniczo zgadzam sie ze rower
(MTB) nawet jesli sie pokonuje dobrze znane trasy/pętle to potrafi dać za
każdym razem sporo zabawy - szczególnie na jakiś technicznych odcinakch,
zjazdach, sigletrackach, ect. Choć pewnikiem na szosie pewnikiem jest nieco
bardziej nudno :)

W bieganiu (nawet po lesie) zupełnie tego nie ma.


Kiedy jeżdżę zwykłą leśną drogą lub asfaltem, to przyłapuję się na tym, że mimowolnie myślami wracam do spraw, którymi akurat się zajmuję w danym czasie. A kiedy jadę jakąś techniczną ścieżką, po dziurach, po lodzie i śniegu, kiedy muszę się silnie skoncentrować aby utrzymać się w pionie, to myślę tylko o tym. Daje mi to właśnie możliwość oderwania się od szarych problemów codziennego życia i po takiej jeździe wracam zmęczony ale wypoczęty. Nie wiem czy bieganie też na coś takiego pozwoli.

Z mej praktyki to nie. Bieganie pod tym względem jest podobne do pływania.
Czyli albo ciśniesz na maxa i wtedy faktycznie myślisz tylko o tym jak to
jest ci ciężko i złe i jak to bardzo byś chciał już skończyć, albo jesli
biegniesz/pływasz bardziej lajtowo myśli ci gdzieś tam grzęzną w kolejnych
wersjach rzeczywistości :) na rowerze tak staram sobie konstruować trasy by były na maxa interwałowe
(mieszkam w gdańsku wiec to nie problem). I wówczas na podjazdach myśle
tylko o tym zeby dać rade, a na zjazdach co by sie nie wysypać. I od czasu
do czasu płaska prosta zeby sobie przypomnieć ze tak też jest fajnie :)

Data: 2012-11-30 18:27:30
Autor: 2late
Biegający rowerzysta - problem z form ą
On 30/11/2012 1:51 PM, ...::QRT::... wrote:

W bieganiu (nawet po lesie) zupełnie tego nie ma.

Mow za siebie. :)
Bieg wlasnie jest na tyle wymagajacy ze biegnac zwykla sciezka przez park czy po chodniku, czuje sie usatysfakcjnowany, wymeczony, odprezony, zrelaksowany, itp... Co na rowerze po wielu, wielu latach ciezko mi jest osiagnac. :)

Pozdrawiam
--
2late™ Outspace Communication Inc.® 1999*2012©
Stupidity, like virtue, is its own reward

-- - news://freenews.netfront.net/ - complaints: news@netfront.net -- -

Data: 2012-11-30 10:58:41
Autor: Piecia aka dracorp
Biegający rowerzysta - problem z formą
W dniu piątek, 30 listopada 2012 19:27:30 UTC+1 użytkownik 2late napisał:
Bieg wlasnie jest na tyle wymagajacy ze biegnac zwykla sciezka przez park czy po chodniku, czuje sie usatysfakcjnowany, wymeczony, odprezony, zrelaksowany, itp... Co na rowerze po wielu, wielu latach ciezko mi jest osiagnac. :)
Które z powyższych czy wszystkie naraz? Co do zmęczenia, to normalne że na rowerze mniej się męczy człowiek. W końcu rower jest bardziej ekonomiczny w wydatku energii od biegania..

Data: 2012-11-30 19:34:49
Autor: 2late
Biegający rowerzysta - problem z form ą
On 30/11/2012 6:58 PM, Piecia aka dracorp wrote:
W dniu piątek, 30 listopada 2012 19:27:30 UTC+1 użytkownik 2late napisał:
Bieg wlasnie jest na tyle wymagajacy ze biegnac zwykla sciezka przez park
czy po chodniku, czuje sie usatysfakcjnowany, wymeczony, odprezony,
zrelaksowany, itp... Co na rowerze po wielu, wielu latach ciezko mi jest
osiagnac. :)

KtĂłre z powyĹźszych czy wszystkie naraz?

Spoko, to nie teoria naukowa tylko taka moja refleksja.
Gdybym cale zycie biegal i ostatnie lata przesiadl sie na rower pewnie byloby na odwrot.

Pozdrawiam
--
2late™ Outspace Communication Inc.® 1999*2012©
Stupidity, like virtue, is its own reward

Data: 2012-11-30 11:38:43
Autor: Kuba Abuk
Biegający rowerzysta - problem z formą
W dniu piątek, 30 listopada 2012 19:27:30 UTC+1 użytkownik 2late napisał:
On 30/11/2012 1:51 PM, ...::QRT::... wrote:


> W bieganiu (nawet po lesie) zupełnie tego nie ma.


Mow za siebie. :)

Bieg wlasnie jest na tyle wymagajacy ze biegnac zwykla sciezka przez park czy po chodniku, czuje sie usatysfakcjnowany, wymeczony, odprezony, zrelaksowany, itp... Co na rowerze po wielu, wielu latach ciezko mi jest osiagnac. :)

Poza tym odpadają czarne myśli (na pohybel general/executive-regional-brand -srotam-ciotam managerow od chińsko-tajwanskich wyrobów rowerowych) o zapchanym błotem napędzie, kolejnym centymetrze łańcucha przy tej samej liczbie ogniw, tańczących Ralphach, pocącym się amorze, luzach, dodupiastym Hollowtechu, przetartym siodle itd, itp. Powiedziałem stanowcze "NIE" marketingowcom czyhającym na kolejną złotówkę. Wystarczą buty. Ubrania rowerowe świetnie się sprawują w roli biegowych. Do tego porządny trening można wykonać w dwukrotnie krótszym czasie, co jest zdecydowanie mniej uciążliwe dla rodziny (odpada też potrzeba czytania precla i wypocin m.in. informatyków, co odkryli lajkrę i pragną oznajmić to całemu swiatu...).

Zdravim.
Kuba

Data: 2012-11-30 11:51:22
Autor: Ignac
Biegający rowerzysta - problem z formą
W dniu piątek, 30 listopada 2012 20:38:43 UTC+1 użytkownik Kuba Abuk napisał:

Poza tym odpadają czarne myśli (na pohybel general/executive-regional-brand -srotam-ciotam managerow od chińsko-tajwanskich wyrobów rowerowych) o zapchanym błotem napędzie, kolejnym centymetrze łańcucha przy tej samej liczbie ogniw, tańczących Ralphach, pocącym się amorze, luzach, dodupiastym Hollowtechu, przetartym siodle itd, itp. Powiedziałem stanowcze "NIE" marketingowcom czyhającym na kolejną złotówkę. Wystarczą buty. Ubrania rowerowe świetnie się sprawują w roli biegowych. Do tego porządny trening można wykonać w dwukrotnie krótszym czasie, co jest zdecydowanie mniej uciążliwe dla rodziny (odpada też potrzeba czytania precla i wypocin m.in. informatyków, co odkryli lajkrę i pragną oznajmić to całemu swiatu...).

Coś Kubuś jakiś takiś sfrustrowany jesteś,nie wiedziałeś,ale wszyscy tak mają,więcej optymizmu kolego

Data: 2012-11-30 19:52:34
Autor: ...::QRT::...
Biegający rowerzysta - problem z form ą
Dnia Fri, 30 Nov 2012 18:27:30 +0000, 2late napisał(a):

On 30/11/2012 1:51 PM, ...::QRT::... wrote:

W bieganiu (nawet po lesie) zupełnie tego nie ma.

Mow za siebie. :)
Bieg wlasnie jest na tyle wymagajacy ze biegnac zwykla sciezka przez park czy po chodniku, czuje sie usatysfakcjnowany, wymeczony, odprezony, zrelaksowany, itp...

czujesz sie tak w czasie biegu czy po biegu? Wiadomo ze w sporcie najfajniejsza jest regeneracja :)
Ja lubie bigać czy pływać - w sensie ze po poprostu znacznie lepiej sie
czuje na krótką i dłuższą metę - co jednak nie zmienia faktu ze sam akt
biegania (w mieście) czy pływania (na basenie) jakoś tam super przyjemny
nie jest (w sensie iż np. przepłynięcie kilku basenów żabką - owszem
relaksuje, ale pływanie 40 minut crawlem to już w sumie żadna przyjemność)

Natomiast z rowerem jest tak ze sama jazda mi sprawia przyjemność
niezależnie od efektu jaki chce tą jazdą osiągnąć. 
 Co na rowerze po wielu, wielu latach ciezko mi jest osiagnac. :)

to inna sprawa - na rower faktycznie trzeba poświecić sporo więcej czasu.

Data: 2012-11-30 19:32:08
Autor: 2late
Biegający rowerzysta - problem z form ą
On 30/11/2012 6:52 PM, ...::QRT::... wrote:

W bieganiu (nawet po lesie) zupełnie tego nie ma.

Mow za siebie. :)
Bieg wlasnie jest na tyle wymagajacy ze biegnac zwykla sciezka przez park
czy po chodniku, czuje sie usatysfakcjnowany, wymeczony, odprezony,
zrelaksowany, itp...

czujesz sie tak w czasie biegu czy po biegu?

Raczej po, podczas biegu nie mam czasu o tym myslec. ;)
Podczas biegu fajne jest to zmaganie sie z soba, chociaz to zle slowo ale wiemy o co chodzi kiedy mowi sie o rodzaju uzaleznienia, kiedy nic nie doskwiera to jakos tak jest zle.

Wiadomo ze w sporcie najfajniejsza jest regeneracja :)
Ja lubie bigać czy pływać - w sensie ze po poprostu znacznie lepiej sie
czuje na krótką i dłuższą metę - co jednak nie zmienia faktu ze sam akt
biegania (w mieście) czy pływania (na basenie) jakoś tam super przyjemny

Ja niestety jestem ograniczony do miasta, do tego zimowa pora tylko do chodnikow, bo w parkach ciemnawo.

Natomiast z rowerem jest tak ze sama jazda mi sprawia przyjemność
niezależnie od efektu jaki chce tą jazdą osiągnąć.

No tak ale po kilku latach w jednym miejscu znasz juz wszystki drogi, itp...

  Co na rowerze po wielu, wielu latach ciezko mi jest
osiagnac. :)

to inna sprawa - na rower faktycznie trzeba poświecić sporo więcej czasu.

Co nie znaczy ze nie da sie laczyc. Kupilem latem uchwyt na u-locka mocowany do kierownicy i pewnie przyszlej wiosny zaczne rowerem dojezdzac w ciekawe miejsca zeby pobiegac. ;)

Pozdrawiam
--
2late™ Outspace Communication Inc.® 1999*2012©
Stupidity, like virtue, is its own reward

Data: 2012-11-30 21:03:16
Autor: ...::QRT::...
Biegający rowerzysta - problem z form ą


Natomiast z rowerem jest tak ze sama jazda mi sprawia przyjemność
niezależnie od efektu jaki chce tą jazdą osiągnąć.

No tak ale po kilku latach w jednym miejscu znasz juz wszystki drogi, itp...

to prawda - jednak pewne fragmenty tras zawsze sprawiają radość w trakcie
jazdy.

  Co na rowerze po wielu, wielu latach ciezko mi jest
osiagnac. :)

to inna sprawa - na rower faktycznie trzeba poświecić sporo więcej czasu.

Co nie znaczy ze nie da sie laczyc. Kupilem latem uchwyt na u-locka mocowany do kierownicy i pewnie przyszlej wiosny zaczne rowerem dojezdzac w ciekawe miejsca zeby pobiegac. ;)

ja własnie tak robie - rowerem jeżdzę do lasu by tam biegać - problem w tym
ze zimą nie da sie tak. Do biegania siłą rzeczy zakłda sie znacznie lżejsze
ciuchy niż na rower i wybór jest: albo mocno zmarznąć w czasie dojazdu,
albo sie totalnie spocić podczas biegania :)

Dlatego w zimie biegam po mieście, ale zasadniczo bardzo tego nie lubie bo
po twardym mnie nogi mocno bolą. Po lesie biegam w minimalistycznych butach
bez żadnej amortyzacji i jest git, a mieście aktualnie używam mocno
amortyzowanych butów a i tak jest źle.

Data: 2012-11-30 20:26:43
Autor: 2late
Biegający rowerzysta - problem z form ą
On 30/11/2012 8:03 PM, ...::QRT::... wrote:

Natomiast z rowerem jest tak ze sama jazda mi sprawia przyjemność
niezależnie od efektu jaki chce tą jazdą osiągnąć.

No tak ale po kilku latach w jednym miejscu znasz juz wszystki drogi, itp...

to prawda - jednak pewne fragmenty tras zawsze sprawiają radość w trakcie
jazdy.

A no ja  niczego nie zarzucam. Dalej codziennie do pracy dojezdzam rowerem. Tyle ze troche czesciej teraz biegam bo latwiej sie rozgrzac chlodna pora.

   Co na rowerze po wielu, wielu latach ciezko mi jest
osiagnac. :)

to inna sprawa - na rower faktycznie trzeba poświecić sporo więcej czasu.

Co nie znaczy ze nie da sie laczyc. Kupilem latem uchwyt na u-locka
mocowany do kierownicy i pewnie przyszlej wiosny zaczne rowerem dojezdzac w
ciekawe miejsca zeby pobiegac. ;)

ja własnie tak robie - rowerem jeżdzę do lasu by tam biegać - problem w tym
ze zimą nie da sie tak. Do biegania siłą rzeczy zakłda sie znacznie lżejsze
ciuchy niż na rower i wybór jest: albo mocno zmarznąć w czasie dojazdu,
albo sie totalnie spocić podczas biegania :)

dwa razy w tygodniu biegam w grupie wiec kiedy dojezdzam rowerem mam gdzie zostawic plecak wiec nie ma problemu z przebraniem. A pozostale przypadki to ruszam z domu, od razu odpowiednio ubrany.

Dlatego w zimie biegam po mieście, ale zasadniczo bardzo tego nie lubie bo
po twardym mnie nogi mocno bolą. Po lesie biegam w minimalistycznych butach
bez żadnej amortyzacji i jest git, a mieście aktualnie używam mocno
amortyzowanych butĂłw a i tak jest Ĺşle.

Na poczatku tez mi nogi siadaly po miescie, zmeczony nawet dobrze nie bylem a nogi na zmiane w kolanach czy kostkach nadwyrezalem ale przeszlo z czasem.
I oczywisice nie moge doczekac sie wiosny kiedy mozna bedzie szosowka posmigac na prawde na luzie i szybko po dlugiej zimie. ;)
Nie jestem zawodowcem wiec moge mieszac. :)

Pozdrawiam
--
2late™ Outspace Communication Inc.® 1999*2012©
Stupidity, like virtue, is its own reward

-- - news://freenews.netfront.net/ - complaints: news@netfront.net -- -

Data: 2012-12-02 23:11:18
Autor: biodarek
Biegający rowerzysta - problem z form ą
W dniu 2012-11-30 20:32, 2late pisze:
Ja niestety jestem ograniczony do miasta, do tego zimowa pora tylko do
chodnikow, bo w parkach ciemnawo.

Jak się mieszka w centrum dużego miasta, to rzeczywiście bieganie jest wygodniejsze od jazdy rowerem.

to inna sprawa - na rower faktycznie trzeba poświecić sporo więcej czasu.

Co nie znaczy ze nie da sie laczyc. Kupilem latem uchwyt na u-locka
mocowany do kierownicy i pewnie przyszlej wiosny zaczne rowerem
dojezdzac w ciekawe miejsca zeby pobiegac. ;)

A taki dowcip był o triatlonie w Polsce: jedziesz rowerem na basen, kiedy pływasz kradną ci go i wracasz biegnąc :)

--
biodarek

Data: 2012-11-30 22:03:48
Autor: PeJot
Biegający rowerzysta - problem z formą
W dniu 2012-11-30 14:51, ...::QRT::... pisze:

wszystko zalezy od otoczenia i trasy. Ale zasadniczo zgadzam sie ze rower
(MTB) nawet jesli sie pokonuje dobrze znane trasy/pętle to potrafi dać za
każdym razem sporo zabawy - szczególnie na jakiś technicznych odcinakch,
zjazdach, sigletrackach, ect. Choć pewnikiem na szosie pewnikiem jest nieco
bardziej nudno :)

Na szosie masz nieustanne czuwanie by nie dać się zabić :>

W bieganiu (nawet po lesie) zupełnie tego nie ma.

Ja nie biegam, a odprężenie znajduję orząc basen tam i z powrotem. Tam nie ma kłopotów ze sprzętem, ani full kontaktu z ludźmi, chyba że się okularki pocą, albo ktoś wpłynie na zajęty tor.

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Data: 2012-11-30 23:02:46
Autor: 2late
Biegający rowerzysta - problem z form ą
On 30/11/2012 9:03 PM, PeJot wrote:

Na szosie masz nieustanne czuwanie by nie dać się zabić :>

Dobre. A jakie prawdziwe. ;)

Pozdrawiam
--
2late™ Outspace Communication Inc.® 1999*2012©
Stupidity, like virtue, is its own reward

Data: 2012-12-01 11:05:00
Autor: Ghost
Biegający rowerzysta - problem z formą

Użytkownik "-Mr. Makarena-" <makarena@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:50b8b309$0$26701$65785112news.neostrada.pl...
Ale... bieganie,
mimo mniejszego wiatru we wlosach, daje wiecej radosci, wiec polecam :-)

Tu juz bym polemizowal :-) Jesli chcesz miec jakies wyniki na poziomie amatorskim musisz przebiegac 100 km tygodniowo ,
jesli wyczyn to ponad 200 km..Zwykle biegasz po tej samej nudnej petli , zwykle juz po ciemku ..Jedyna radosc jest na zawodach i to tez tylko wtedy jak Ci sie powiedzie :-)))

Jetses w mylnym bledzie. Nie trzeba ani biegac 100km, ani wygrywac zawodow.
Bieganie szybko staje sie nalogiem. Tak jestesmy skonstruowani, bieganie jest naturalna potrzeba. http://pl.wikipedia.org/wiki/Euforia_biegacza

Data: 2012-12-01 12:15:37
Autor: PK
Biegający rowerzysta - problem z formą
On 2012-12-01, Ghost <ghost@everywhere.pl> wrote:
Jetses w mylnym bledzie. Nie trzeba ani biegac 100km, ani wygrywac zawodow.

To akurat prawda. W mojej firmie biega sporo osób (jest nawet zespół,
koszulki firmowe itp). Robią 10 km w różnych czasach (niektórzy
poniżej 40 minut, inny prawie godzinę). Wszyscy sprawiają wrażenie
uzależnionych :), są w dobrej formie. Większość przebiegła Maraton
Warszawski. Też bym chciał :).

Co do treningów: myślę, że Ci walczący z 4min/1km robią poniżej 50km
w tygodniu.

pozdrawiam,
PK

Data: 2012-12-01 14:22:31
Autor: -Mr. Makarena-
Biegający rowerzysta - problem z formą
wrażenie
uzależnionych :), są w dobrej formie. Większość przebiegła Maraton
Warszawski. Też bym chciał :).

Co do treningów: myślę, że Ci walczący z 4min/1km robią poniżej 50km
w tygodniu.

No niewiem , ponizej 4min/km to na dystansie. maratonskim wychodzi ci czas ponizej 2h:50min. a to juz jak na amatora jest bardzo dobry wynik i jakos nie chce mie sie wierzyc zeby mozna to bylo zrobic trenujac 3 razy w tygodniu ..



--
--

Pozdrawiam :

  Mr.MAKARENA

Data: 2012-12-01 14:18:59
Autor: PK
BiegajÂący rowerzysta - problem z formÂą
On 2012-12-01, -Mr. Makarena- <makarena@neostrada.pl> wrote:
No niewiem , ponizej 4min/km to na dystansie. maratonskim wychodzi ci czas ponizej 2h:50min. a to juz jak na amatora jest bardzo dobry wynik i jakos nie chce mie sie wierzyc zeby mozna to bylo zrobic trenujac 3 razy w tygodniu ..

Pisałem o 4min/km w kontekście 10km. Najmocniejszy chłopak z firmy
ukończył maraton trochę poniżej 3:30, czyli 5min/km (top100 kategorii).

Jedyna dziewczyna była w top 400 kobiet i otarła się o top100 w K30.
Biega ze 3 razy w tygodniu, trochę jeździ na rowerze.

Inni znajomi trenują nawet rzadziej, ale maraton (zazwyczaj pierwszy w
życiu) ukończyli, a o to im głównie chodziło.

Jeśli masz ambicje na czołówkę, to oczywiście nikt Ci nie broni, ale
nie próbuj mi wmówić, że trzeba biegać codziennie :D.

pozdrawiam,
PK

Data: 2012-12-01 17:24:58
Autor: -=MAKARENA=-
Biegaj?cy rowerzysta - problem z form?


Jeśli masz ambicje na czołówkę, to oczywiście nikt Ci nie broni, ale
nie próbuj mi wmówić, że trzeba biegać codziennie :D.

pozdrawiam,
PK

Absolutnie nie to mialem na mysli ...Chodzilo mi  o to zeby byc w czolowce trzeba bardzo duzo biegac ..
A swoja droga dodam ze dla amatora magicznym wynikiem na 10 km jest <35 min w maratonie to <3h:00 ..
Samo " ukonczenie " maratonu to w/g mnie zaden wyczyn  bo aby zmiescic sie w limicie czasowym wystarczy maszerowac dosc zwawo ...Dla mnie maratonczykiem jest ktos kto od poczatku do konca biegl bez zatrzymywania sie  , czas jest malo istotny ...
Ja maratonczykiem niestety jeszcze nie jestem ,bo ciagle uzwazam ze jestem zbyt slabo przygotowany aby sie z nim zmierzyc a obiecalem sobie ze moj debiut bedzie < 3h :-)))



--
--

Pozdrawiam :

      MAKARENA

Data: 2012-12-01 19:11:23
Autor: Ghost
Biegaj?cy rowerzysta - problem z form?

Użytkownik "-=MAKARENA=-" <makarena@toya.net.pl> napisał w wiadomości news:50ba2f5f$0$26703$65785112news.neostrada.pl...

Samo " ukonczenie " maratonu to w/g mnie zaden wyczyn

To zalezy od czlowieka, jego predyspozycji, wieku, tylu zyca itp.
Dla wspolczesnego czlowieka _przebiec_ cala droge to wyczyn.

Data: 2012-12-01 18:37:54
Autor: PK
Biegaj?cy rowerzysta - problem z form?
On 2012-12-01, Ghost <ghost@everywhere.pl> wrote:
To zalezy od czlowieka, jego predyspozycji, wieku, tylu zyca itp.
Dla wspolczesnego czlowieka _przebiec_ cala droge to wyczyn.

Dokładnie. W maratonie biegną ludzie, którzy mogliby już być dziadkami
(legalnie ;p). Biegną programiści, finansiści, nauczyciele itp. Ludzie
pracujący w pozycji siedzącej (zazwyczaj dłużej niż te legendarne 8h).
Po prostu nie mają czasu na codzienne treningi. A jeśli mają kilkuletnie
dzieci, to juĹź w ogĂłle...

Szczerze to wątpię, czy 10% osób z tzw. krajów rozwiniętych dałoby
radę przebiec maraton. I to nawet wtedy, gdyby dać im choćby i rok na
przygotowanie.

pozdrawiam,
PK

Data: 2012-12-01 21:16:45
Autor: Mr. MAKARENA
Biegaj?cy rowerzysta - problem z form?


Po prostu nie mają czasu na codzienne treningi.

Maja maja , tylgo bieganie ne jest ich priorytetem i wola robic cos innego ....

A jeśli mają kilkuletnie
dzieci, to juĹź w ogĂłle...

Polecam :

http://www.youtube.com/watch?v=BwkQjozN-eI

Szczerze to wątpię, czy 10% osób z tzw. krajów rozwiniętych dałoby
radę przebiec maraton. I to nawet wtedy, gdyby dać im choćby i rok na
przygotowanie.

Ja natomiast jestem przekonany ze po rocznym okresie przygotowan 100 % zdrowych ludzi by dalo rade ...Po opanowaniu podstaw biegania ( godzinny trucht ciagly ) a mozna to osiagnac  w kilka tygodni  dystans biegu naprawde przestaje byc jakimkolwiek  problemem ...Problemem zaczyna sie robic czas w jakim go pokonujesz ...   Przełóz to na rower : czlowiek ktory dawno nie jezdzil  przejedzie 20 km . i bedzie umieral , bedzie mial zakwasy , wszystko bedzie go bolalo , ale wystarczy zeby troche pojezdzil i juz dystans 100 km dziennie nie bedzie stanowil dla niego zadnego problemu ..A miedzy 100 km dziennie a 200 km to juz tylko kwestia dostarczenia odpowiedniej ilosci energii , odpornosci na zmecznie i stres  . Natomiast zeby przejechal taki dystans z " przyzwoita " predkoscia to musi duuuuzo i dluuugo trenowac ...


-- -- Pozdr :

Mr.Makarena

Data: 2012-12-01 21:01:31
Autor: PK
Biegaj?cy rowerzysta - problem z form?
On 2012-12-01, Mr. MAKARENA <makarena@neostrada.pl> wrote:
Po prostu nie mają czasu na codzienne treningi.

Maja maja , tylgo bieganie ne jest ich priorytetem i wola robic cos innego ...

Aha. Wracają o 19 do domu, mają godzinę na "widzenie" z dziećmi, które
zaraz idą spać. Potem obiadokolacja i już jest 21. Godzina biegania,
pół godzinny prysznic i pora spać, tak? :)

Czyli z jednej strony "wolą robić coś innego", ale z drugiej "jeśli
pójdą biegać, to na nic innego nie starczy już czasu". Dlatego nie
codziennie.

Ja natomiast jestem przekonany ze po rocznym okresie przygotowan 100 % zdrowych ludzi by dalo rade ...Po opanowaniu podstaw biegania ( godzinny

Ty chyba zakładasz, że rzuciliby pracę i przez rok trenowali. Ja mówię
o rok przygotowywania się w wolnym czasie, wypełniając wszystkie
dotychczasowe obowiązki. NIE MA SZANS.

, wszystko bedzie go bolalo , ale wystarczy zeby troche pojezdzil i juz dystans 100 km dziennie nie bedzie stanowil dla niego zadnego problemu ..A

Bzdura. Ludzie jeĹźdĹźa regularnie (np. codziennie kilka km do pracy)
i 100km jest dla nich zupełnie poza zasięgiem.
Moja mama (55 lat) nie ma samochodu ani biletu komunikacji miejskiej.
Wszędzie chodzi lub jeździ na rowerze. I wiem, że po 50 km jest naprawdę
zmęczona, a 80km jest dla niej nieprzekraczalną granicą. Ludzie w jej
wieku kończą maratony.

miedzy 100 km dziennie a 200 km to juz tylko kwestia dostarczenia odpowiedniej ilosci energii , odpornosci na zmecznie i stres  . Natomiast

To już w ogóle LOL. Wczoraj w moim mieście zapalali choinkę. Urwałeś się
z niej? :D

pozdrawiam,
PK

Data: 2012-12-01 23:08:28
Autor: -=MAKARENA=-
Biegaj?cy rowerzysta - problem z form?

Użytkownik "PK" <PK@nospam.com> napisał w wiadomości news:slrnkbks2q.27l.PKnotb-dante.notb-home...
On 2012-12-01, Mr. MAKARENA <makarena@neostrada.pl> wrote:
Po prostu nie mają czasu na codzienne treningi.

Maja maja , tylgo bieganie ne jest ich priorytetem i wola robic cos innego
...

Aha. Wracają o 19 do domu, mają godzinę na "widzenie" z dziećmi, które
zaraz idą spać. Potem obiadokolacja i już jest 21. Godzina biegania,
pół godzinny prysznic i pora spać, tak? :)

Mylisz sie kolego ...Ja pracuje do 18 tej i spokojnie mi starcza czasu na trening ...

Czyli z jednej strony "wolą robić coś innego", ale z drugiej "jeśli
pójdą biegać, to na nic innego nie starczy już czasu". Dlatego nie
codziennie.

Ja natomiast jestem przekonany ze po rocznym okresie przygotowan 100 %
zdrowych ludzi by dalo rade ...Po opanowaniu podstaw biegania ( godzinny

Ty chyba zakładasz, że rzuciliby pracę i przez rok trenowali. Ja mówię
o rok przygotowywania się w wolnym czasie, wypełniając wszystkie
dotychczasowe obowiązki. NIE MA SZANS

Znowu sie mylisz .Zeby przygotowac sie do maratonu wystarcza 3 treningi w tygodniu . 6 godzin tygodniowo .to chyba nie jest jakas tragedia ? Znam takich co tyle czasu spedzaja codziennie w pijalni piwa ..

, wszystko bedzie go bolalo , ale wystarczy zeby troche pojezdzil i juz
dystans 100 km dziennie nie bedzie stanowil dla niego zadnego problemu ..A

Bzdura. Ludzie jeżdża regularnie (np. codziennie kilka km do pracy)
i 100km jest dla nich zupełnie poza zasięgiem.
Moja mama (55 lat) nie ma samochodu ani biletu komunikacji miejskiej.
Wszędzie chodzi lub jeździ na rowerze. I wiem, że po 50 km jest naprawdę
zmęczona, a 80km jest dla niej nieprzekraczalną granicą.

Nieprzekraczalana ? A skad wiesz ? Sprawdzales jej wydolonosc znasz jej Vo2 max ?

 Ludzie w jej
wieku kończą maratony

..http://en.wikipedia.org/wiki/Ed_Whitlock

I nie tylko w jej wieku i nie tylko koncza :



Moja corka jest zmeczona juz po 10 km :-) A spokojnie smiga po 150 . Jak jej raz obiecalem w Bialowiezy Mc Donalda to przez 30 km nie moglem jej dogonic ....:-)

miedzy 100 km dziennie a 200 km to juz tylko kwestia dostarczenia
odpowiedniej ilosci energii , odpornosci na zmecznie i stres  . Natomiast

To już w ogóle LOL

A niby czemu lol ? Bo co ? Bo sciegna sie pozrywaja ? Nogi odpadna ? Dupa peknie ?
W wielu sportach wytrzymalosciowych sukces zalezy glownie od glowy a nie nog ....
A tak swoja droga zawsze giedy bije jakas zyciowke to na mecie  z przerazeniem stwierdzam ze mniej wiecej w polowie dystansu od zejscia z trasy dzielil mnie tylko maly krok ....

.. Wczoraj w moim mieście zapalali choinkę. Urwałeś się
z niej? :D> pozdrawiam,
PK


--
--

Pozdrawiam :

      MAKARENA

Data: 2012-12-01 23:14:19
Autor: PK
Biegaj?cy rowerzysta - problem z form?
On 2012-12-01, -=MAKARENA=- <makarena@toya.net.pl> wrote:
Mylisz sie kolego ...Ja pracuje do 18 tej i spokojnie mi starcza czasu na trening ...

Śpisz 5h na dobę czy nie masz żadnych hobby ani innych obowiązków? Może
po prostu bieganie i praca to Twoje dwie główne czynności w życiu? :]

Znowu sie mylisz .Zeby przygotowac sie do maratonu wystarcza 3 treningi w tygodniu . 6 godzin tygodniowo .to chyba nie jest jakas tragedia ? Znam takich co tyle czasu spedzaja codziennie w pijalni piwa ..

A ja znam takich, którzy nie piją piwa, a nie mają 6h w tygodniu na
bieganie. Czy to nie dziwne?

pozdrawiam,
PK

Data: 2012-12-01 23:27:39
Autor: -=MAKARENA=-
Biegaj?cy rowerzysta - problem z form?
miedzy 100 km dziennie a 200 km to juz tylko kwestia dostarczenia
odpowiedniej ilosci energii , odpornosci na zmecznie i stres  . Natomiast

To już w ogóle LOL. Wczoraj w moim mieście zapalali choinkę. Urwałeś się
z niej? :D

Oczywiscie mam na mysli jednorazowy wyczyn  tj. wstaje rano skoro swit z mysla pobicia rekordu i " magicznych " 200 km . Nie mialem na mysli ze poczatkujacy niewytrenowany cyklista pojedzie sobie na wyprawe i bedzie codziennie pocinal lajtowo po 200


--
--

Pozdrawiam :

      MAKARENA

Data: 2012-12-01 23:27:39
Autor: -=MAKARENA=-
Biegaj?cy rowerzysta - problem z form?
miedzy 100 km dziennie a 200 km to juz tylko kwestia dostarczenia
odpowiedniej ilosci energii , odpornosci na zmecznie i stres  . Natomiast

To już w ogóle LOL. Wczoraj w moim mieście zapalali choinkę. Urwałeś się
z niej? :D

Oczywiscie mam na mysli jednorazowy wyczyn  tj. wstaje rano skoro swit z mysla pobicia rekordu i " magicznych " 200 km . Nie mialem na mysli ze poczatkujacy niewytrenowany cyklista pojedzie sobie na wyprawe i bedzie codziennie pocinal lajtowo po 200


--
--

Pozdrawiam :

      MAKARENA

Data: 2012-12-02 13:25:58
Autor: Ghost
Biegaj?cy rowerzysta - problem z form?

Użytkownik "Mr. MAKARENA" <makarena@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:k9dp1q$247$1node1.news.atman.pl...

, wszystko bedzie go bolalo , ale wystarczy zeby troche pojezdzil i juz dystans 100 km dziennie nie bedzie stanowil dla niego zadnego problemu ..A miedzy 100 km dziennie a 200 km to juz tylko kwestia dostarczenia odpowiedniej ilosci energii , odpornosci na zmecznie i stres

Dziwny czlowiek jestes, zupelnie brakuje Ci kontaktu z rzeczywistoscia.

Data: 2012-12-02 16:23:20
Autor: -=MAKARENA=-
Biegaj?cy rowerzysta - problem z form?
Dziwny czlowiek jestes, zupelnie brakuje Ci kontaktu z rzeczywistoscia.

Po czym wnosisz ? Znasz mnie ?


--
--

Pozdrawiam :

      MAKARENA

Data: 2012-12-02 16:28:04
Autor: 2late
Biegaj?cy rowerzysta - problem z form?
On 02/12/2012 3:23 PM, -=MAKARENA=- wrote:

Dziwny czlowiek jestes, zupelnie brakuje Ci kontaktu z rzeczywistoscia.

Po czym wnosisz ? Znasz mnie ?

Po tym ze nie umiesz korzystac z newsow. Masz nieprawidlowa sygnaturke i tniesz wrotke. Musze sie wysilac zeby sprawdzic komu odpisujesz.

Pozdrawiam
--
2late™ Outspace Communication Inc.® 1999*2012©
Stupidity, like virtue, is its own reward

Data: 2012-12-02 20:07:43
Autor: -=MAKARENA=-
Biegaj?cy rowerzysta - problem z form?

Dziwny czlowiek jestes, zupelnie brakuje Ci kontaktu z rzeczywistoscia.

Po czym wnosisz ? Znasz mnie ?

Po tym ze nie umiesz korzystac z newsow. Masz nieprawidlowa sygnaturke i tniesz wrotke. Musze sie wysilac zeby sprawdzic komu odpisujesz.

Znaczy jak ktos ma nieprawidlowa sygnaturke to traci kontakt z rzeczywistoscia ? Gratuluje podejscia do dyskusji jak dla mnie to EOT ..



--

Pozdrawiam :

      MAKARENA

Data: 2012-12-02 20:16:01
Autor: PK
Biegaj?cy rowerzysta - problem z form?
On 2012-12-02, -=MAKARENA=- <makarena@toya.net.pl> wrote:
Znaczy jak ktos ma nieprawidlowa sygnaturke to traci kontakt z rzeczywistoscia ? Gratuluje podejscia do dyskusji jak dla mnie to EOT ..

Ale czemu właściwie usuwasz informację o cytowanej osobie? To strasznie
utrudnia mi Ĺźycie (i najwyraĹşniej nie tylko mi).

pozdrawiam,
PK

Data: 2012-12-03 09:01:16
Autor: Ghost
Biegaj?cy rowerzysta - problem z form?

Użytkownik "-=MAKARENA=-" <makarena@toya.net.pl> napisał w wiadomości news:50bba702$0$1304$65785112news.neostrada.pl...
>
Dziwny czlowiek jestes, zupelnie brakuje Ci kontaktu z rzeczywistoscia.

Po czym wnosisz ? Znasz mnie ?

Po tym ze nie umiesz korzystac z newsow. Masz nieprawidlowa sygnaturke i tniesz wrotke. Musze sie wysilac zeby sprawdzic komu odpisujesz.

Znaczy jak ktos ma nieprawidlowa sygnaturke to traci kontakt z rzeczywistoscia ?

Glownie chodzi o wrotke, nie sygnaturke - nasz Ty maly manipulanciku. Dla niektorych usuwanie wrotki jest chamstwem.

Data: 2012-12-03 09:57:40
Autor: -Mr. Makarena-
Biegaj?cy rowerzysta - problem z form?

Użytkownik "Ghost" <ghost@everywhere.pl> napisał w wiadomości news:50bc5c4e$0$26707$65785112news.neostrada.pl...

Użytkownik "-=MAKARENA=-" <makarena@toya.net.pl> napisał w wiadomości news:50bba702$0$1304$65785112news.neostrada.pl...
>
Dziwny czlowiek jestes, zupelnie brakuje Ci kontaktu z rzeczywistoscia.

Po czym wnosisz ? Znasz mnie ?

Po tym ze nie umiesz korzystac z newsow. Masz nieprawidlowa sygnaturke i tniesz wrotke. Musze sie wysilac zeby sprawdzic komu odpisujesz.

Znaczy jak ktos ma nieprawidlowa sygnaturke to traci kontakt z rzeczywistoscia ?

Glownie chodzi o wrotke, nie sygnaturke - nasz Ty maly manipulanciku. Dla niektorych usuwanie wrotki jest chamstwem.


Ahahhaaaa..

 Dzieki Tobie czlowiek poznaje swoje gleboko ukryte Ja . Podsumujmy ...w/g Twojej oceny juz jestem :  " Malym manipujujacym chamem tracacym kontakt z rzeczywistoscia i marnujacym czas wszystkich ..." ..nie za malo ? Ja mysle ze stac Cie na wiecej ciekawych spostrzezen .Przypomnij sobie swoje stare dobre dyskusje z Jane Werbinskim i daj troche czadu zestarzales sie czy jak ?



--

Pozdrawiam :

  Mr.MAKARENA

Data: 2012-12-03 11:07:49
Autor: Ghost
Biegaj?cy rowerzysta - problem z form?

Użytkownik "-Mr. Makarena-" <makarena@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:50bc6983$0$1309$65785112news.neostrada.pl...

Użytkownik "Ghost" <ghost@everywhere.pl> napisał w wiadomości news:50bc5c4e$0$26707$65785112news.neostrada.pl...

Użytkownik "-=MAKARENA=-" <makarena@toya.net.pl> napisał w wiadomości news:50bba702$0$1304$65785112news.neostrada.pl...
>
Dziwny czlowiek jestes, zupelnie brakuje Ci kontaktu z rzeczywistoscia.

Po czym wnosisz ? Znasz mnie ?

Po tym ze nie umiesz korzystac z newsow. Masz nieprawidlowa sygnaturke i tniesz wrotke. Musze sie wysilac zeby sprawdzic komu odpisujesz.

Znaczy jak ktos ma nieprawidlowa sygnaturke to traci kontakt z rzeczywistoscia ?

Glownie chodzi o wrotke, nie sygnaturke - nasz Ty maly manipulanciku. Dla niektorych usuwanie wrotki jest chamstwem.


Ahahhaaaa..

No!

Data: 2012-12-03 18:12:21
Autor: 2late
Biegaj?cy rowerzysta - problem z form?
On 03/12/2012 8:57 AM, -Mr. Makarena- wrote:
Użytkownik "Ghost" <ghost@everywhere.pl> napisał w wiadomości
news:50bc5c4e$0$26707$65785112news.neostrada.pl...

Użytkownik "-=MAKARENA=-" <makarena@toya.net.pl> napisał w wiadomości
news:50bba702$0$1304$65785112news.neostrada.pl...

Dziwny czlowiek jestes, zupelnie brakuje Ci kontaktu z
rzeczywistoscia.

Po czym wnosisz ? Znasz mnie ?

Po tym ze nie umiesz korzystac z newsow. Masz nieprawidlowa sygnaturke i
tniesz wrotke. Musze sie wysilac zeby sprawdzic komu odpisujesz.

Znaczy jak ktos ma nieprawidlowa sygnaturke to traci kontakt z
rzeczywistoscia ?

Glownie chodzi o wrotke, nie sygnaturke - nasz Ty maly manipulanciku. Dla
niektorych usuwanie wrotki jest chamstwem.


Ahahhaaaa..

  Dzieki Tobie czlowiek poznaje swoje gleboko ukryte Ja . Podsumujmy ...w/g
Twojej oceny juz jestem :  " Malym manipujujacym chamem tracacym kontakt z
rzeczywistoscia i marnujacym czas wszystkich ..." ..nie za malo ? Ja mysle
ze stac Cie na wiecej ciekawych spostrzezen .Przypomnij sobie swoje stare
dobre dyskusje z Jane Werbinskim i daj troche czadu zestarzales sie czy jak
?

Zeby nie bylo ze to tylko jego ocena. Jest na grupie wiecej osob ktore potrafia przystosowac sie do ogolnie przyjetych zasad a ktorym nie chce sie nawet odpowidac na posty sprzeczne z netykieta. Wiec poczytaj troche o usenecie i racz sie dostosowac a z czasem zrozumiesz jak wazne sa takie detale.

Pozdrawiam
--
2late™ Outspace Communication Inc.® 1999*2012©
Stupidity, like virtue, is its own reward

Data: 2012-12-03 19:43:40
Autor: -=MAKARENA=-
Biegaj?cy rowerzysta - problem z form?

Użytkownik "2late" <deadlog_FILTR_@wp.pl> napisał w wiadomości news:k9iqb1$1kj$1usenet.news.interia.pl...
On 03/12/2012 8:57 AM, -Mr. Makarena- wrote:
Użytkownik "Ghost" <ghost@everywhere.pl> napisał w wiadomości
news:50bc5c4e$0$26707$65785112news.neostrada.pl...

Użytkownik "-=MAKARENA=-" <makarena@toya.net.pl> napisał w wiadomości
news:50bba702$0$1304$65785112news.neostrada.pl...

przystosowac sie do ogolnie przyjetych zasad a ktorym nie chce sie
nawet odpowidac na posty sprzeczne z netykieta. Wiec poczytaj troche o usenecie i racz sie dostosowac a z czasem zrozumiesz jak wazne sa takie detale.


A niewiem , siedze w usenecie praktycznie od jego zarania , i po raz PIERWSZY  ktos mi zwrocil uwage na format moich postow  wiec mysle ze odrobine przesadzasz ...


--

Pozdrawiam :

      MAKARENA

Data: 2012-12-03 20:58:43
Autor: Ghost
Biegaj?cy rowerzysta - problem z form?

Użytkownik "-=MAKARENA=-" <makarena@toya.net.pl> napisał w wiadomości news:50bcf2e0$0$1301$65785112news.neostrada.pl...

Użytkownik "2late" <deadlog_FILTR_@wp.pl> napisał w wiadomości news:k9iqb1$1kj$1usenet.news.interia.pl...
On 03/12/2012 8:57 AM, -Mr. Makarena- wrote:
Użytkownik "Ghost" <ghost@everywhere.pl> napisał w wiadomości
news:50bc5c4e$0$26707$65785112news.neostrada.pl...

Użytkownik "-=MAKARENA=-" <makarena@toya.net.pl> napisał w wiadomości
news:50bba702$0$1304$65785112news.neostrada.pl...

przystosowac sie do ogolnie przyjetych zasad a ktorym nie chce sie
nawet odpowidac na posty sprzeczne z netykieta. Wiec poczytaj troche o usenecie i racz sie dostosowac a z czasem zrozumiesz jak wazne sa takie detale.


A niewiem , siedze w usenecie praktycznie od jego zarania , i po raz PIERWSZY  ktos mi zwrocil uwage na format moich postow  wiec mysle ze odrobine przesadzasz ...

I naprawde uwazasz, ze brak wrotki nie utrudnia?

Data: 2012-12-04 09:36:32
Autor: -Mr. Makarena-
Biegaj?cy rowerzysta - problem z form?

Użytkownik "Ghost" <ghost@everywhere.pl> napisał w wiadomości news:50bd0475$0$1308$65785112news.neostrada.pl...

Użytkownik "-=MAKARENA=-" <makarena@toya.net.pl> napisał w wiadomości news:50bcf2e0$0$1301$65785112news.neostrada.pl...

Użytkownik "2late" <deadlog_FILTR_@wp.pl> napisał w wiadomości news:k9iqb1$1kj$1usenet.news.interia.pl...
On 03/12/2012 8:57 AM, -Mr. Makarena- wrote:
Użytkownik "Ghost" <ghost@everywhere.pl> napisał w wiadomości
news:50bc5c4e$0$26707$65785112news.neostrada.pl...

Użytkownik "-=MAKARENA=-" <makarena@toya.net.pl> napisał w wiadomości
news:50bba702$0$1304$65785112news.neostrada.pl...



A niewiem , siedze w usenecie praktycznie od jego zarania , i po raz PIERWSZY  ktos mi zwrocil uwage na format moich postow  wiec mysle ze odrobine przesadzasz ...

I naprawde uwazasz, ze brak wrotki nie utrudnia?

Zieefff ..
Stary czy Ty naprawde uwazasz ze ludzie nie maja w zyciu nic innego do roboty niz prowadzic z Toba jakies denne dyskusje na ten temat ? Przeciez Ty i tak musisz miec ostatnie slowo i wygrac . Wiec niech Ci bedzie ze juz wygrales  , usmiechnij sie do lustra w poczuciu dobrze spelnionego obowiazku , zrob sobie dobrej kawy , wez gleboki oddech a jeszcze lepiej dwa i poszukaj sobie kogos nowego do walki , a ja ci daje uroczyste slowo honoru ze ne bede wycinal juz wrotek , ale w zamian prosze zebys juz nie odpowiadal na tego posta i nie walkowal dalej tego tematu ...


--
--

Pozdrawiam :

  Mr.MAKARENA

Data: 2012-12-04 10:46:27
Autor: Ghost
Biegaj?cy rowerzysta - problem z form?

Użytkownik "-Mr. Makarena-" <makarena@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:50bdb60f$0$1305$65785112news.neostrada.pl...

Użytkownik "Ghost" <ghost@everywhere.pl> napisał w wiadomości news:50bd0475$0$1308$65785112news.neostrada.pl...

Użytkownik "-=MAKARENA=-" <makarena@toya.net.pl> napisał w wiadomości news:50bcf2e0$0$1301$65785112news.neostrada.pl...

Użytkownik "2late" <deadlog_FILTR_@wp.pl> napisał w wiadomości news:k9iqb1$1kj$1usenet.news.interia.pl...
On 03/12/2012 8:57 AM, -Mr. Makarena- wrote:
Użytkownik "Ghost" <ghost@everywhere.pl> napisał w wiadomości
news:50bc5c4e$0$26707$65785112news.neostrada.pl...

Użytkownik "-=MAKARENA=-" <makarena@toya.net.pl> napisał w wiadomości
news:50bba702$0$1304$65785112news.neostrada.pl...



A niewiem , siedze w usenecie praktycznie od jego zarania , i po raz PIERWSZY  ktos mi zwrocil uwage na format moich postow  wiec mysle ze odrobine przesadzasz ...

I naprawde uwazasz, ze brak wrotki nie utrudnia?

Zieefff ..
Stary czy Ty naprawde uwazasz ze ludzie nie maja w zyciu nic innego do roboty niz prowadzic z Toba jakies denne dyskusje na ten temat ? Przeciez Ty i tak musisz miec ostatnie slowo i wygrac . Wiec niech Ci bedzie ze juz wygrales  , usmiechnij sie do lustra w poczuciu dobrze spelnionego obowiazku , zrob sobie dobrej kawy , wez gleboki oddech a jeszcze lepiej dwa i poszukaj sobie kogos nowego do walki , a ja ci daje uroczyste slowo honoru ze ne bede wycinal juz wrotek , ale w zamian prosze zebys juz nie odpowiadal na tego posta i nie walkowal dalej tego tematu ...

Sadzac po dlugosci postow masz czasu w sporym nadmiarze.

Data: 2012-12-04 21:08:53
Autor: PK
Biegaj?cy rowerzysta - problem z form?
On 2012-12-04, -Mr. Makarena- <makarena@neostrada.pl> wrote:
Zieefff ..
Stary czy Ty naprawde uwazasz ze ludzie nie maja w zyciu nic innego do roboty niz prowadzic z Toba jakies denne dyskusje na ten temat ? Przeciez Ty i tak musisz miec ostatnie slowo i wygrac . Wiec niech Ci bedzie ze juz wygrales  , usmiechnij sie do lustra w poczuciu dobrze spelnionego obowiazku , zrob sobie dobrej kawy , wez gleboki oddech a jeszcze lepiej dwa i poszukaj sobie kogos nowego do walki , a ja ci daje uroczyste slowo honoru ze ne bede wycinal juz wrotek , ale w zamian prosze zebys juz nie odpowiadal na tego posta i nie walkowal dalej tego tematu ...

Ale poza tym, że jesteś niewychowany, to masz świadomość, że naprawdę
to dla niektórych jest problem? Jeśli usuwasz informację o poprzedniku,
to np. ja nie mam pojęcia, komu odpisujesz. To strasznie utrudnia
śledzenie rozmowy.
A przecież dla Ciebie usuwanie tego wiersza jest dodatkową czynnością.
Dorzucasz sobie roboty po to, żeby utrudnić innym życie?

pozdrawiam,
PK

Data: 2012-12-05 11:24:56
Autor: -Mr. Makarena-
Biegaj?cy rowerzysta - problem z form?

Użytkownik "PK" <PK@nospam.com> napisał w wiadomości news:slrnkbspkm.20k.PKnotb-dante.notb-home...
On 2012-12-04, -Mr. Makarena- <makarena@neostrada.pl> wrote:
Zieefff ..
Stary czy Ty naprawde uwazasz ze ludzie nie maja w zyciu nic innego do
roboty niz prowadzic z Toba jakies denne dyskusje na ten temat ? Przeciez Ty
i tak musisz miec ostatnie slowo i wygrac . Wiec niech Ci bedzie ze juz
wygrales  , usmiechnij sie do lustra w poczuciu dobrze spelnionego obowiazku
, zrob sobie dobrej kawy , wez gleboki oddech a jeszcze lepiej dwa i
poszukaj sobie kogos nowego do walki , a ja ci daje uroczyste slowo honoru
ze ne bede wycinal juz wrotek , ale w zamian prosze zebys juz nie odpowiadal
na tego posta i nie walkowal dalej tego tematu ...

Ale poza tym, że jesteś niewychowany, to masz świadomość, że naprawdę
to dla niektórych jest problem? Jeśli usuwasz informację o poprzedniku,
to np. ja nie mam pojęcia, komu odpisujesz. To strasznie utrudnia
śledzenie rozmowy.
A przecież dla Ciebie usuwanie tego wiersza jest dodatkową czynnością.
Dorzucasz sobie roboty po to, żeby utrudnić innym życie?

Zawsze staralem sie Ciac cytaty ,i przy okazji wycinala  sie sygnaturka . Nikt nigdy nie zasygnalizowal mi ze to jest jakis problem , teraz juz wiem , nie wycinam , ale nie rozumiem czemu piszesz ze jestem zle wychowany ?


--
--

Pozdrawiam :

  Mr.MAKARENA




--

Pozdrawiam :

  Mr.MAKARENA

Data: 2012-12-05 21:12:37
Autor: Ghost
Biegaj?cy rowerzysta - problem z form?

Użytkownik "-Mr. Makarena-" <makarena@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:50bf20f9$0$26695$65785112news.neostrada.pl...

Użytkownik "PK" <PK@nospam.com> napisał w wiadomości news:slrnkbspkm.20k.PKnotb-dante.notb-home...
On 2012-12-04, -Mr. Makarena- <makarena@neostrada.pl> wrote:
Zieefff ..

Ale poza tym, że jesteś niewychowany, to masz świadomość, że naprawdę

nie wycinam , ale nie rozumiem czemu piszesz ze jestem zle wychowany ?

Bo uwazasz, ze ziewem zbywa sie zwrocenie uwagi na lamianie netykiety?

Data: 2012-12-05 22:59:41
Autor: Mr.Makarena
Biegaj?cy rowerzysta - problem z form?

Użytkownik "Ghost" <ghost@everywhere.pl> napisał w wiadomości news:50bfaab7$0$26689$65785112news.neostrada.pl...

Użytkownik "-Mr. Makarena-" <makarena@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:50bf20f9$0$26695$65785112news.neostrada.pl...

Użytkownik "PK" <PK@nospam.com> napisał w wiadomości news:slrnkbspkm.20k.PKnotb-dante.notb-home...
On 2012-12-04, -Mr. Makarena- <makarena@neostrada.pl> wrote:
Zieefff ..

Ale poza tym, że jesteś niewychowany, to masz świadomość, że naprawdę

nie wycinam , ale nie rozumiem czemu piszesz ze jestem zle wychowany ?

Bo uwazasz, ze ziewem zbywa sie zwrocenie uwagi na lamianie netykiety?

Pytal Cie ktos o cos ?

--
Mr.Makarena

Data: 2012-12-06 01:52:17
Autor: rmikke
Biegaj?cy rowerzysta - problem z form?
W dniu czwartek, 6 grudnia 2012 10:23:08 UTC+1 użytkownik Ghost napisał:
U�ytkownik "Mr.Makarena" <makarena@toya.net.pl> napisa� w wiadomo�ci news:50bfc3d0$0$1294$65785112news.neostrada.pl...
>
> U�ytkownik "Ghost" <ghost@everywhere.pl> napisa� w wiadomo�ci > news:50bfaab7$0$26689$65785112news.neostrada.pl...
>>
>> U�ytkownik "-Mr. Makarena-" <makarena@neostrada.pl> >> napisa� w wiadomo�ci >> news:50bf20f9$0$26695$65785112news.neostrada.pl...
>>>
>>> U�ytkownik "PK" <PK@nospam.com> napisa� w wiadomo�ci >>> news:slrnkbspkm.20k.PKnotb-dante.notb-home...
>>>> On 2012-12-04, -Mr. Makarena- <makarena@neostrada.pl> wrote:
>>>>> Zieefff ..
>>>>
>>>> Ale poza tym, �e jeste� niewychowany, to masz �wiadomo��, >>>> �e naprawd�
>>>
>>> nie wycinam , ale nie rozumiem czemu piszesz ze jestem zle wychowany ?
>>
>> Bo uwazasz, ze ziewem zbywa sie zwrocenie uwagi na lamianie netykiety?
>
> Pytal Cie ktos o cos ?

To tez jest brak wychowania.

Chyba już wolę flejmy Wilka z Titusem, barwniejsze jakieś...

Data: 2012-12-06 15:36:03
Autor: Alfer_z_pracy
Biegaj?cy rowerzysta - problem z form?
rmikke napisał:
Chyba już wolę flejmy Wilka z Titusem, barwniejsze jakieś...

Błagam, nie wywołuj wilka z lasu...!

;)

Data: 2012-12-06 18:36:02
Autor: 2late
Biegaj?cy rowerzysta - problem z form?
On 06/12/2012 9:52 AM, rmikke wrote:

Zieefff ..

Ale poza tym, �e jeste� niewychowany, to masz �wiadomo��,
�e naprawd�

nie wycinam , ale nie rozumiem czemu piszesz ze jestem zle wychowany ?

Bo uwazasz, ze ziewem zbywa sie zwrocenie uwagi na lamianie netykiety?

Pytal Cie ktos o cos ?

To tez jest brak wychowania.

Chyba już wolę flejmy Wilka z Titusem, barwniejsze jakieś...

No dokladnie. Koles pisze ze bywa na usenecie od zawsze a nie wie ze zostawia sie wrotke, potem dla odmiany zostawia 5 wrotek. :)
Sygnaturki do dzisiaj nie poprawil. Niby pierdola ale dzisiaj nawet najswiezszy newbie to wie tak wiele wojen stoczono i tak wiele jest informacji na ten temat.

Pozdrawiam
--
2late™ Outspace Communication Inc.® 1999*2012©
Stupidity, like virtue, is its own reward

Data: 2012-12-06 22:25:18
Autor: Mr.Makarena
Biegaj?cy rowerzysta - problem z form?

Użytkownik "2late" <deadlog_FILTR_@wp.pl> napisał w wiadomości news:k9qp84$iv7$1usenet.news.interia.pl...
On 06/12/2012 9:52 AM, rmikke wrote:

Zieefff ..

Ale poza tym, �e jeste� niewychowany, to masz �wiadomo��,
�e naprawd�

nie wycinam , ale nie rozumiem czemu piszesz ze jestem zle wychowany ?

Bo uwazasz, ze ziewem zbywa sie zwrocenie uwagi na lamianie netykiety?

Pytal Cie ktos o cos ?

To tez jest brak wychowania.

Chyba już wolę flejmy Wilka z Titusem, barwniejsze jakieś...

No dokladnie. Koles pisze ze bywa na usenecie od zawsze a nie wie ze zostawia sie wrotke, potem dla odmiany zostawia 5 wrotek. :)
Sygnaturki do dzisiaj nie poprawil. Niby pierdola ale dzisiaj nawet najswiezszy newbie to wie tak wiele wojen stoczono i tak wiele jest informacji na ten temat.

Wole najswiezszego newbie ktorzy maja zle skonfigurowane czytniki a maja cos konkretnego do powiedzenia  , od wszystkowiedzacych pedantow ktorzy kazdego pouczaja w temacie netykiety lub ortografii .
Dyskusja miala byc o bieganiu a nie o jakis wrotkach srotkach ...
Masz cos do powiedzenia w kontekscie tematu dyskusji , masz jakies merytoreyczne zastrzezenia do moich wypowiedzi to zapraszam ..
Jesli jednak  dalej chcesz brylowac w sprawie  netykiety lub konfiguracji czytnikow lub mojego wychowania , to zaloz sobie nowy topic typu " Nie moge spac przez pozostawione 5 wrotek " albo " Mnie i moje otoczenie doprowadza do lez  nie poprawiona sygnaturka " i tam mozesz meczyc kota do oporu razem z tobie podobnymi netowymi frustratami a mnie i inym nie zawracaj dupy .

nie bedzie delimetera

Mr.Makarena

Data: 2012-12-07 13:04:12
Autor: Ghost
Biegaj?cy rowerzysta - problem z form?

Użytkownik "Mr.Makarena" <makarena@toya.net.pl> napisał w wiadomości news:50c10d40$0$26701$65785112news.neostrada.pl...

Użytkownik "2late" <deadlog_FILTR_@wp.pl> napisał w wiadomości news:k9qp84$iv7$1usenet.news.interia.pl...
On 06/12/2012 9:52 AM, rmikke wrote:

Zieefff ..

Ale poza tym, �e jeste� niewychowany, to masz �wiadomo��,
�e naprawd�

nie wycinam , ale nie rozumiem czemu piszesz ze jestem zle wychowany ?

Bo uwazasz, ze ziewem zbywa sie zwrocenie uwagi na lamianie netykiety?

Pytal Cie ktos o cos ?

To tez jest brak wychowania.

Chyba już wolę flejmy Wilka z Titusem, barwniejsze jakieś...

No dokladnie. Koles pisze ze bywa na usenecie od zawsze a nie wie ze zostawia sie wrotke, potem dla odmiany zostawia 5 wrotek. :)
Sygnaturki do dzisiaj nie poprawil. Niby pierdola ale dzisiaj nawet najswiezszy newbie to wie tak wiele wojen stoczono i tak wiele jest informacji na ten temat.

nie zawracaj dupy .

"Pytal Cie ktos o cos ?"

Data: 2012-12-07 13:43:35
Autor: -Mr. Makarena-
Biegaj?cy rowerzysta - problem z form?

Użytkownik "Ghost" <ghost@everywhere.pl> napisał w wiadomości news:50c1db43$0$1223$65785112news.neostrada.pl...

Użytkownik "Mr.Makarena" <makarena@toya.net.pl> napisał w wiadomości news:50c10d40$0$26701$65785112news.neostrada.pl...

Użytkownik "2late" <deadlog_FILTR_@wp.pl> napisał w wiadomości news:k9qp84$iv7$1usenet.news.interia.pl...
On 06/12/2012 9:52 AM, rmikke wrote:

Zieefff ..

zostawia sie wrotke, potem dla odmiany zostawia 5 wrotek. :)
Sygnaturki do dzisiaj nie poprawil. Niby pierdola ale dzisiaj nawet najswiezszy newbie to wie tak wiele wojen stoczono i tak wiele jest informacji na ten temat.

nie zawracaj dupy .

"Pytal Cie ktos o cos ?"

Idz sobie lepiej pojezdzic w 4 tej strefie tetna ..


--
--

Pozdrawiam :

  Mr.MAKARENA

Data: 2012-12-07 15:58:40
Autor: Ghost
Biegaj?cy rowerzysta - problem z form?

Użytkownik "-Mr. Makarena-" <makarena@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:50c1e477$0$1221$65785112news.neostrada.pl...

Użytkownik "Ghost" <ghost@everywhere.pl> napisał w wiadomości news:50c1db43$0$1223$65785112news.neostrada.pl...

Użytkownik "Mr.Makarena" <makarena@toya.net.pl> napisał w wiadomości news:50c10d40$0$26701$65785112news.neostrada.pl...

Użytkownik "2late" <deadlog_FILTR_@wp.pl> napisał w wiadomości news:k9qp84$iv7$1usenet.news.interia.pl...
On 06/12/2012 9:52 AM, rmikke wrote:

Zieefff ..

zostawia sie wrotke, potem dla odmiany zostawia 5 wrotek. :)
Sygnaturki do dzisiaj nie poprawil. Niby pierdola ale dzisiaj nawet najswiezszy newbie to wie tak wiele wojen stoczono i tak wiele jest informacji na ten temat.

nie zawracaj dupy .

"Pytal Cie ktos o cos ?"

Idz sobie lepiej pojezdzic w 4 tej strefie tetna ..

Nie.

Data: 2012-12-06 10:23:08
Autor: Ghost
Biegaj?cy rowerzysta - problem z form?

Użytkownik "Mr.Makarena" <makarena@toya.net.pl> napisał w wiadomości news:50bfc3d0$0$1294$65785112news.neostrada.pl...

Użytkownik "Ghost" <ghost@everywhere.pl> napisał w wiadomości news:50bfaab7$0$26689$65785112news.neostrada.pl...

Użytkownik "-Mr. Makarena-" <makarena@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:50bf20f9$0$26695$65785112news.neostrada.pl...

Użytkownik "PK" <PK@nospam.com> napisał w wiadomości news:slrnkbspkm.20k.PKnotb-dante.notb-home...
On 2012-12-04, -Mr. Makarena- <makarena@neostrada.pl> wrote:
Zieefff ..

Ale poza tym, że jesteś niewychowany, to masz świadomość, że naprawdę

nie wycinam , ale nie rozumiem czemu piszesz ze jestem zle wychowany ?

Bo uwazasz, ze ziewem zbywa sie zwrocenie uwagi na lamianie netykiety?

Pytal Cie ktos o cos ?

To tez jest brak wychowania.

Data: 2012-12-03 23:53:06
Autor: Piecia aka dracorp
Biegaj?cy rowerzysta - problem z form?
W dniu poniedziałek, 3 grudnia 2012 19:12:21 UTC+1 użytkownik 2late napisał:
Zeby nie bylo ze to tylko jego ocena. Jest na grupie wiecej osob ktore potrafia przystosowac sie do ogolnie przyjetych zasad a ktorym nie chce sie nawet odpowidac na posty sprzeczne z netykieta. Wiec poczytaj troche o usenecie i racz sie dostosowac a z czasem zrozumiesz jak wazne sa takie detale.
Ale sam już zapomniałeś o cięciu cytatów :)

Data: 2012-12-04 08:42:12
Autor: 2late
Biegaj?cy rowerzysta - problem z form?
On 04/12/2012 7:53 AM, Piecia aka dracorp wrote:

Zeby nie bylo ze to tylko jego ocena. Jest na grupie wiecej osob ktore

potrafia przystosowac sie do ogolnie przyjetych zasad a ktorym nie chce sie

nawet odpowidac na posty sprzeczne z netykieta. Wiec poczytaj troche o

usenecie i racz sie dostosowac a z czasem zrozumiesz jak wazne sa takie detale.
Ale sam już zapomniałeś o cięciu cytatów :)

Ciecie cytatow bywa subiektywne :-P

Pozdrawiam
--
2late™ Outspace Communication Inc.® 1999*2012©
Stupidity, like virtue, is its own reward

Data: 2012-12-02 17:23:16
Autor: Ghost
Biegaj?cy rowerzysta - problem z form?

Użytkownik "-=MAKARENA=-" <makarena@toya.net.pl> napisał w wiadomości news:50bb726c$0$26691$65785112news.neostrada.pl...
Dziwny czlowiek jestes, zupelnie brakuje Ci kontaktu z rzeczywistoscia.

Po czym wnosisz ?

Po tym co piszesz.

Data: 2012-12-02 20:18:31
Autor: -=MAKARENA=-
Biegaj?cy rowerzysta - problem z form?
Po czym wnosisz ?

Po tym co piszesz.

Z Twoich postow natomiast wynika ze masz problemy z wlasna osobowoscia ...W klasyczny sposob zmieniles temat dyskusji o bieganiu na wycieczki osobiste . Jak dla mnie EOT .



--

Pozdrawiam :

      MAKARENA

Data: 2012-12-03 08:59:15
Autor: Ghost
Biegaj?cy rowerzysta - problem z form?

Użytkownik "-=MAKARENA=-" <makarena@toya.net.pl> napisał w wiadomości news:50bba98a$0$1309$65785112news.neostrada.pl...
Po czym wnosisz ?

Po tym co piszesz.

Z Twoich postow natomiast wynika ze masz problemy z wlasna osobowoscia ...

Oraz, ze jestem zboczencem zapewne.

W klasyczny sposob zmieniles temat dyskusji o bieganiu na wycieczki osobiste .

Po kilku postach swiadczacych o braku kontaktu z rezczywistoscia, nalezy ten fakt rozmowcy zakomunikowac, inaczej bedzie marnowal nasz czas w nieskonczonosc.

Data: 2012-12-01 14:26:34
Autor: Ghost
Biegający rowerzysta - problem z formą

Użytkownik "-Mr. Makarena-" <makarena@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:50ba0496$0$26681$65785112news.neostrada.pl...
wrażenie
uzależnionych :), są w dobrej formie. Większość przebiegła Maraton
Warszawski. Też bym chciał :).

Co do treningów: myślę, że Ci walczący z 4min/1km robią poniżej 50km
w tygodniu.

No niewiem , ponizej 4min/km to na dystansie. maratonskim wychodzi ci czas ponizej 2h:50min.

A na dystansie 100km to juz absolutne miszczostfo. Mysl co piszesz.

Data: 2012-12-01 14:41:33
Autor: -Mr. Makarena-
Biegający rowerzysta - problem z formą

Co do treningów: myślę, że Ci walczący z 4min/1km robią poniżej 50km
w tygodniu.

No niewiem , ponizej 4min/km to na dystansie. maratonskim wychodzi ci czas ponizej 2h:50min.

A na dystansie 100km to juz absolutne miszczostfo. Mysl co piszesz.

No to o jakim dystansie rozmawiamy 1000m-1500m-5-10-15-21 ?


--
--

Pozdrawiam :

  Mr.MAKARENA

Data: 2012-12-01 19:08:26
Autor: Ghost
Biegający rowerzysta - problem z formą

Użytkownik "-Mr. Makarena-" <makarena@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:50ba090c$0$1216$65785112news.neostrada.pl...

Co do treningów: myślę, że Ci walczący z 4min/1km robią poniżej 50km
w tygodniu.

No niewiem , ponizej 4min/km to na dystansie. maratonskim wychodzi ci czas ponizej 2h:50min.

A na dystansie 100km to juz absolutne miszczostfo. Mysl co piszesz.

No to o jakim dystansie rozmawiamy 1000m-1500m-5-10-15-21 ?

Tak ciezko pomyslec? Dystans _tygodniowy_ to ponizej 50km.

Data: 2012-12-01 21:38:00
Autor: -=MAKARENA=-
Biegający rowerzysta - problem z formą
ci
czas ponizej 2h:50min.

A na dystansie 100km to juz absolutne miszczostfo. Mysl co piszesz.

No to o jakim dystansie rozmawiamy 1000m-1500m-5-10-15-21 ?

Tak ciezko pomyslec? Dystans _tygodniowy_ to ponizej 50km.

Chodzilo mi o dystans wyscigu napinaczu ..




--
--

Pozdrawiam :

      MAKARENA

Data: 2012-12-02 13:23:46
Autor: Ghost
Biegający rowerzysta - problem z formą

Użytkownik "-=MAKARENA=-" <makarena@toya.net.pl> napisał w wiadomości news:50ba6aaa$0$26693$65785112news.neostrada.pl...
ci
czas ponizej 2h:50min.

A na dystansie 100km to juz absolutne miszczostfo. Mysl co piszesz.

No to o jakim dystansie rozmawiamy 1000m-1500m-5-10-15-21 ?

Tak ciezko pomyslec? Dystans _tygodniowy_ to ponizej 50km.

Chodzilo mi o dystans wyscigu napinaczu ..

donaldu tusku?

Data: 2012-12-01 14:38:19
Autor: -Mr. Makarena-
Biegający rowerzysta - problem z formą
Jetses w mylnym bledzie. Nie trzeba ani biegac 100km, ani wygrywac zawodow.
Bieganie szybko staje sie nalogiem. Tak jestesmy skonstruowani, bieganie jest naturalna potrzeba. http://pl.wikipedia.org/wiki/Euforia_biegacza


sorki ale ja tam nic takiego nie widze zeby KAZDY biegacz byl nalogowcem , tak samo jak nie kazdy kto chodzi na silownie , basen , solarium itp . od razu sie od nich uzaleznia .



--
--

Pozdrawiam :

  Mr.MAKARENA

Data: 2012-12-01 14:31:14
Autor: PK
BiegajÂący rowerzysta - problem z formÂą
On 2012-12-01, -Mr. Makarena- <makarena@neostrada.pl> wrote:
sorki ale ja tam nic takiego nie widze zeby KAZDY biegacz byl nalogowcem , tak samo jak nie kazdy kto chodzi na silownie , basen , solarium itp . od razu sie od nich uzaleznia .

A jednak. Po pierwsze znany jest fakt o produkcji endorfin i po prostu
uzależnieniu od biegania (bardzo podobnym do innych nałogów: tytoniu,
alkoholu czy gier).
Chyba niezależnie od tego efektu (choć nie jestem pewien) występuje
jakaś taka autentyczna radość. Osoby biegające amatorsko potrafią
w pracy przez godzinę dziennie gadać o bieganiu, przesyłać sobie
wyniki i zapisy z pulsometrĂłw :).
Rowerzyści się tak nie zachowują. Zazwyczaj wygląda to tak:
- Byłem w sobotę na wycieczce. Pierwszy raz w życiu przejechałem 150km.
- Spoko. Gdzie byłeś?
- W Modlinie i potem krążyłem po Kampinosie.
- Fajnie. Ładnie tam jest.
- No. I pogoda dobra była.
- No.

Poza tym IMO atmosfera na biegach jest duĹźo luĹşniejsza, weselsza.
Porównuję to co mam pod ręką, czyli m.in.: Mazovia MTB, start TdP oraz
Biegnij Warszawo i Maraton Warszawski.

Chyba jednak na rowerach bardziej się spinamy. I zdecydowanie więcej
gadamy o sprzęcie :D.

pozdrawiam,
PK

Data: 2012-12-02 23:22:59
Autor: biodarek
Biegający rowerzysta - problem z form ą
W dniu 2012-12-01 15:31, PK pisze:
Chyba niezależnie od tego efektu (choć nie jestem pewien) występuje
jakaś taka autentyczna radość. Osoby biegające amatorsko potrafią
w pracy przez godzinę dziennie gadać o bieganiu, przesyłać sobie
wyniki i zapisy z pulsometrĂłw :).
Rowerzyści się tak nie zachowują. Zazwyczaj wygląda to tak:
- Byłem w sobotę na wycieczce. Pierwszy raz w życiu przejechałem 150km.
- Spoko. Gdzie byłeś?
- W Modlinie i potem krążyłem po Kampinosie.
- Fajnie. Ładnie tam jest.
- No. I pogoda dobra była.
- No.

Ja mam inne doświadczenia. Jak się spotka w lesie, to się rozmawia tak długo aĹź się zmarznie. Wtedy jedna z osĂłb mĂłwi: -To cofnę się, pojadę z Tobą i jeszcze pogadamy. A tematĂłw jest więcej niĹź przy bieganiu, bo i sprzętu jest znacznie więcej :)  MoĹźna rozmawiać długo, ale w końcu trzeba się rozjechać w swoje strony.

Poza tym IMO atmosfera na biegach jest duĹźo luĹşniejsza, weselsza.
Porównuję to co mam pod ręką, czyli m.in.: Mazovia MTB, start TdP oraz
Biegnij Warszawo i Maraton Warszawski.

Imprezy biegowe to znam tylko z kibicowania. Dzisiaj przy trasie Biegu Mikołajów starałem się rozpoznać znajomych spośród 2500 uczestników. Było ciężko straszna masówka - wszyscy w takich samych czapeczkach. Na zawodach rowerowych jest łatwiej.

Atmosfera na imprezach rowerowych jest świetna. Bardzo luźna i wesoła. Może nie powiem tego o Mazovii, ale jest to już słowo, które wykreśliłem z mojego słownika.

Chyba jednak na rowerach bardziej się spinamy. I zdecydowanie więcej
gadamy o sprzęcie :D.

No skoro jest tego więcej niż tylko buty :D

--
biodarek

Data: 2012-12-03 18:16:59
Autor: PK
Biegający rowerzysta - problem z formą
On 2012-12-02, biodarek <darkm_usunto@poczta.onet.pl> wrote:
Ja mam inne doświadczenia. Jak się spotka w lesie, to się rozmawia tak długo aĹź się zmarznie. Wtedy jedna z osĂłb mĂłwi: -To cofnę się, pojadę z Tobą i jeszcze pogadamy. A tematĂłw jest więcej niĹź przy bieganiu, bo i sprzętu jest znacznie więcej :)  MoĹźna rozmawiać długo, ale w końcu trzeba się rozjechać w swoje strony.

No to może w lesie tak jest (nie wiem, mi się to nie zdarzyło nigdy).
W pracy też tak "trajkoczesz" o sprzęcie? :P Ja wyraźnie wskazałem
na tę sytuację (tzn. gdy marnujesz czas w pracy na hobby). Pogadać
o zębatkach na wycieczce to żaden wyczyn :).

pozdrawiam,
PK

Data: 2012-12-01 15:20:12
Autor: ...::QRT::...
Biegający rowerzysta - problem z formą
Dnia Sat, 1 Dec 2012 14:38:19 +0100, -Mr. Makarena- napisał(a):

Jetses w mylnym bledzie. Nie trzeba ani biegac 100km, ani wygrywac zawodow.
Bieganie szybko staje sie nalogiem. Tak jestesmy skonstruowani, bieganie jest naturalna potrzeba. http://pl.wikipedia.org/wiki/Euforia_biegacza


sorki ale ja tam nic takiego nie widze zeby KAZDY biegacz byl nalogowcem , tak samo jak nie kazdy kto chodzi na silownie , basen , solarium itp . od razu sie od nich uzaleznia .

bo ten tekst to jakieś brednie. Euforia to mi sie pojawia jak już leże w
wannie po bieganiu czy rowerze a nie w trakcie. W trakcie to pot, łzy i cierpienie a nie żadna euforia :) W moim wypadku ćwiczenia bezpośrednio po pracy poprostu pozwalają sie jakoś
oderwać od rzeczywistości, ostawić przerwę miedzy pracą a czasem wolnym, a
na dłuższą metą pozwalają zachować lepsze zdowie i stan psychiczny. Ot i całe "uzależnienie".

Data: 2012-12-01 14:34:59
Autor: PK
Biegający rowerzysta - problem z formą
On 2012-12-01, ...::QRT::... <nie.m@m.mejla> wrote:
bo ten tekst to jakieś brednie. Euforia to mi sie pojawia jak już leże w
wannie po bieganiu czy rowerze a nie w trakcie. W trakcie to pot, łzy i cierpienie a nie żadna euforia :)

MoĹźe za krĂłtko i za lekko biegasz? :)
Ten wpływ endorfin jest dobrze znany i opisany. Nie przez biegaczy
tylko przez naukowcĂłw :).
I występuje nie tylko u biegaczy.

pozdrawiam,
PK

Data: 2012-12-01 15:49:37
Autor: ...::QRT::...
Biegający rowerzysta - problem z formą
Dnia 01 Dec 2012 14:34:59 GMT, PK napisał(a):

On 2012-12-01, ...::QRT::... <nie.m@m.mejla> wrote:
bo ten tekst to jakieś brednie. Euforia to mi sie pojawia jak już leże w
wannie po bieganiu czy rowerze a nie w trakcie. W trakcie to pot, łzy i cierpienie a nie żadna euforia :)

Może za krótko i za lekko biegasz? :)
Ten wpływ endorfin jest dobrze znany i opisany. Nie przez biegaczy
tylko przez naukowców :).
I występuje nie tylko u biegaczy.

biegam zaasdniczo koło godziny - raczej wiecej niż mniej, ale jakieś
12-15km - Srednio jakieś 5 min na kilometr. Bigam 2/3 razy w tygodniu.
Na rowerze to znacznie dłużej - od 2,5-4h. Raz dwa razy w tygodniu.
No i basen - 1-2 w tygodniu.
No do tego wycieczki choć ale to już więcej czasu i stosunkowo rzadko.

I zadnej kurka euforii - a wrecz przeciwnie - pragnienie by sie to w końcu
już skończyło :P

Data: 2012-12-01 19:15:45
Autor: Ghost
Biegający rowerzysta - problem z formą

Użytkownik "PK" <PK@nospam.com> napisał w wiadomości news:slrnkbk5e2.2cj.PKnotb-dante.notb-home...
On 2012-12-01, ...::QRT::... <nie.m@m.mejla> wrote:
bo ten tekst to jakieś brednie. Euforia to mi sie pojawia jak już leże w
wannie po bieganiu czy rowerze a nie w trakcie.
W trakcie to pot, łzy i cierpienie a nie żadna euforia :)

MoĹźe za krĂłtko i za lekko biegasz? :)
Ten wpływ endorfin jest dobrze znany i opisany. Nie przez biegaczy
tylko przez naukowcĂłw :).
I występuje nie tylko u biegaczy.

Ale zauwazylem, ze przy biegu dziala to znacznie skuteczniej niz gdy jade na rowerze.

Data: 2012-12-01 20:57:30
Autor: Mr. MAKARENA
Biegający rowerzysta - problem z formą

Ten wpływ endorfin jest dobrze znany i opisany. Nie przez biegaczy
tylko przez naukowcĂłw :).

Naukowcy udowodnili i opisali rĂłwnieĹź ze  zgodnie z prawami aerodynamiki bąk nie ma prawa latać
ale głupi bąk o tym nie wie i lata.


-- -- Pozdr :

Mr.Makarena

Data: 2012-12-01 20:20:14
Autor: PK
Biegający rowerzysta - problem z formą
On 2012-12-01, Mr. MAKARENA <makarena@neostrada.pl> wrote:
Naukowcy udowodnili i opisali rĂłwnieĹź ze  zgodnie z prawami aerodynamiki bąk nie ma prawa latać
ale głupi bąk o tym nie wie i lata.

Źródło?

pozdrawiam,
PK

Data: 2012-12-01 21:45:40
Autor: mt
Biegający rowerzysta - problem z form ą
W dniu 2012-12-01 20:57, Mr. MAKARENA pisze:

Ten wpływ endorfin jest dobrze znany i opisany. Nie przez biegaczy
tylko przez naukowcĂłw :).

Naukowcy udowodnili i opisali rĂłwnieĹź ze  zgodnie z prawami aerodynamiki
bąk nie ma prawa latać
ale głupi bąk o tym nie wie i lata.

Nie nie, zgodnie z prawami aerodynamiki bąk nie ma prawa szybować (jak ptaki), a nie latać, to różnica.

--
marcin

Data: 2012-12-01 22:42:35
Autor: -=MAKARENA=-
Biegający rowerzysta - problem z formą

Użytkownik "mt" <fragless@interia.pl> napisał w wiadomości news:k9dq9j$c5l$1node2.news.atman.pl...
W dniu 2012-12-01 20:57, Mr. MAKARENA pisze:

Ten wpływ endorfin jest dobrze znany i opisany. Nie przez biegaczy
tylko przez naukowców :).

Naukowcy udowodnili i opisali również ze  zgodnie z prawami aerodynamiki
bąk nie ma prawa latać
ale głupi bąk o tym nie wie i lata.

Nie nie, zgodnie z prawami aerodynamiki bąk nie ma prawa szybować (jak ptaki), a nie latać, to różnica.

=
latac
 w/g praw aerodynamiki w 1918 roku


--
--

Pozdrawiam :

      MAKARENA

Data: 2012-12-02 13:29:10
Autor: Ghost
Biegający rowerzysta - problem z formą

Użytkownik "-=MAKARENA=-" <makarena@toya.net.pl> napisał w wiadomości news:50ba79d1$0$1312$65785112news.neostrada.pl...

Użytkownik "mt" <fragless@interia.pl> napisał w wiadomości news:k9dq9j$c5l$1node2.news.atman.pl...
W dniu 2012-12-01 20:57, Mr. MAKARENA pisze:

Ten wpływ endorfin jest dobrze znany i opisany. Nie przez biegaczy
tylko przez naukowców :).

Naukowcy udowodnili i opisali również ze  zgodnie z prawami aerodynamiki
bąk nie ma prawa latać
ale głupi bąk o tym nie wie i lata.

Nie nie, zgodnie z prawami aerodynamiki bąk nie ma prawa szybować (jak ptaki), a nie latać, to różnica.

=
latac
w/g praw aerodynamiki w 1918 roku

Innymi slowy nie warto sie w ogole uczyc. Niczego.

Data: 2012-12-01 19:14:02
Autor: Ghost
Biegający rowerzysta - problem z formą

Użytkownik "-Mr. Makarena-" <makarena@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:50ba0849$0$1230$65785112news.neostrada.pl...
Jetses w mylnym bledzie. Nie trzeba ani biegac 100km, ani wygrywac zawodow.
Bieganie szybko staje sie nalogiem. Tak jestesmy skonstruowani, bieganie jest naturalna potrzeba. http://pl.wikipedia.org/wiki/Euforia_biegacza


sorki ale ja tam nic takiego nie widze zeby KAZDY biegacz byl nalogowcem ,

Kwestia definicji dla: biegacz i nalog.

tak samo jak nie kazdy kto chodzi na silownie , basen , solarium itp . od razu sie od nich uzaleznia .

Kogo obchodzi sauna i od razu?

Biegający rowerzysta - problem z formą

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona