Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Bieszczady

Bieszczady

Data: 2009-04-13 16:36:45
Autor: Strielok
Bieszczady
Witam

    Dopiero w Lipcu zamierzam wybrać się na 7 dni w Bieszczady ale już teraz szukam dogodnego miejsca. Planuje dojechać na miejsce samochodem wynając kwatere- mieć tzw baze wyskokową, której nie bede zmieniał i co dziennie robić inne trasy. Zalerzy mi na tym, by jak największa ilość km tras była po bezdrożach, asfalt mnie nie interesuje, rozumiem, że czasem trzeba do szlaku dojechać itp, ale by było jak najmniej asfaltu. Tak przeglądam google i wydaje mi się, że najlepsze będą okolice jeziora solińskiego. Jeżeli był ktoś w tych okolicach i ma interesujące trasy, plany będe wdzięczny za propozycje ew. strony z mapami szlakami, znalazłem kilka stron ale głownei opisy są takie: "trasa prowadzi z pkt. A do pkt. B głównie drogami szutrowymi" albo "trasa liczy xx km".


Pozdrawiam
Maciek

Data: 2009-04-13 17:01:01
Autor: Michal Rekowicz
Bieszczady

Użytkownik "Strielok" <maciej.trlik@wp.pl> napisał w wiadomości news:grvj7b$m4v$1nemesis.news.neostrada.pl...
Witam

   Dopiero w Lipcu zamierzam wybrać się na 7 dni w Bieszczady ale już teraz szukam dogodnego miejsca. Planuje dojechać na miejsce samochodem wynając kwatere- mieć tzw baze wyskokową, której nie bede zmieniał i co dziennie robić inne trasy. Zalerzy mi na tym, by jak największa ilość km tras była po bezdrożach, asfalt mnie nie interesuje, rozumiem, że czasem trzeba do szlaku dojechać itp, ale by było jak najmniej asfaltu. Tak przeglądam google i wydaje mi się, że najlepsze będą okolice jeziora solińskiego. Jeżeli był ktoś w tych okolicach i ma interesujące trasy, plany będe wdzięczny za propozycje ew. strony z mapami szlakami, znalazłem kilka stron ale głownei opisy są takie: "trasa prowadzi z pkt. A do pkt. B głównie drogami szutrowymi" albo "trasa liczy xx km".


Pozdrawiam
Maciek

Ja polecałbym wysokie Bieszczady - może Cisna? - do Siekierezady bedziesz miał blisko. Jak dla mnie zdecydowanie ladniej i ciekawiej, no i trasy bardziej wymagajace.
W archiwum masz troche postow nt tras, maj i pazdziernik 2005 bodajze bylismy z bratem.
Termin masz sredni - duzy ruch, na szlakach sporo piechurow, trzeba byc bardzo ostroznym na zjazdach zwlaszcza i oczywiscie zawsze ustepowac pierszenstwa pieszym. Zdecydowanie lepszy jest poczatek czerwca/koniec wrzesnia. Poza tym na teren parku w sezonie pewnie cie nie wpuszcza z rowerem - tracisz sporo ekstra tras (Rawki/Smerek/Połoniny), teoretycznie i tak nie wolno, praktyka i doswiadczenie pokazyuje, ze poza sezonem nie wolno a jednak mozna:)
Jezioro Solinskie w lipcu - zawsze byly tlumy niekoniecznie milosnikow gor i wody.
Mnostwo mlodziezy pragnacej wyrwac sie z domu pood namiot - niekonczace sie pijanstwo i atmosfera bawmy sie.
Gwoli scislosci dodam, ze bylem, zjezdzilem i przelazlem z buta wzdluz i wszerz. Wspominam bardzo milo ale od ostatniej mojej wizyty (2005 lub 6) byc moze sie pozmienialo.
Pozdro
Michal

Data: 2009-04-13 17:30:49
Autor: Solar
Bieszczady
Michal Rekowicz pisze:

rowerem - tracisz sporo ekstra tras (Rawki/Smerek/Połoniny), teoretycznie i tak nie wolno, praktyka i doswiadczenie pokazyuje, ze poza sezonem nie wolno a jednak mozna:)

Obecnie w BPN jest bardzo restrykcyjnie pod względem rowerów. AFAIK od czasu zmiany dyrektora. Bez względu na sezon lub jego brak.

--
Solar             www.solar.blurp.org              GG 1834424
"Niczego nie należy unikać tak, jak stosunków płciowych."
                                       św. Augustyn z Hippony

Data: 2009-04-13 17:36:11
Autor: Michal Rekowicz
Bieszczady

rowerem - tracisz sporo ekstra tras (Rawki/Smerek/Połoniny), teoretycznie i
tak nie wolno, praktyka i doswiadczenie pokazyuje, ze poza sezonem nie wolno a jednak mozna:)

Obecnie w BPN jest bardzo restrykcyjnie pod względem rowerów. AFAIK od
czasu zmiany dyrektora. Bez względu na sezon lub jego brak.

Cos mi sie wlasnie obilo o uszy. Szkoda, bo naprawde pieknie tam jest.
Ale i tak wydaje mi sie,ze nawet poza parkiem, trasy ciekawsze niz w okolicy Soliny
Moze nie na 7 dni, ale na pewno warto  na 3-4 dni w okolice Cisnej, ew poztem nad jezioro

Pozdr
Michal

Data: 2009-04-14 18:26:44
Autor: PeJot ( home)
Bieszczady
Michal Rekowicz pisze:
Poza tym na teren parku w sezonie pewnie cie nie wpuszcza z rowerem - tracisz sporo ekstra tras (Rawki/Smerek/Połoniny), teoretycznie i tak nie wolno, praktyka i doswiadczenie pokazyuje, ze poza sezonem nie wolno a jednak mozna:)

I po co ryzykować rowerem w BdPN, jeśli poza BdPN jest jeszcze tyle miejsca do jeżdżenia ?

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Data: 2009-04-13 21:49:55
Autor: Legut
Bieszczady
Strielok pisze:
Witam

   Dopiero w Lipcu zamierzam wybrać się na 7 dni w Bieszczady ale już teraz szukam dogodnego miejsca. Planuje dojechać na miejsce samochodem wynając kwatere- mieć tzw baze wyskokową, której nie bede zmieniał i co dziennie robić inne trasy. Zalerzy mi na tym, by jak największa ilość km tras była po bezdrożach, asfalt mnie nie interesuje, rozumiem, że czasem trzeba do szlaku dojechać itp, ale by było jak najmniej asfaltu. Tak przeglądam google i wydaje mi się, że najlepsze będą okolice jeziora solińskiego. Jeżeli był ktoś w tych okolicach i ma interesujące trasy, plany będe wdzięczny za propozycje ew. strony z mapami szlakami, znalazłem kilka stron ale głownei opisy są takie: "trasa prowadzi z pkt. A do pkt. B głównie drogami szutrowymi" albo "trasa liczy xx km".


Ja bym wybrał jedna Cisną. Możesz stamtąd atakować szlak graniczny, Chryszcatą, Otryt i nad Solinę tez dojedziesz bez problemu ;)

pozdrawiam
Legut

Data: 2009-04-14 18:17:37
Autor: PeJot ( home)
Bieszczady
Strielok pisze:
Witam

   Dopiero w Lipcu zamierzam wybrać się na 7 dni w Bieszczady ale już teraz szukam dogodnego miejsca. Planuje dojechać na miejsce samochodem wynając kwatere- mieć tzw baze wyskokową, której nie bede zmieniał i co dziennie robić inne trasy.

7 dni jak na Bieszczady to na tyle dużo że jednak lepiej zrobić ze 2 bazy, inaczej się zanudzisz.


> Tak
przeglądam google i wydaje mi się, że najlepsze będą okolice jeziora solińskiego.

Pogórze Bieszczadzkie jest szczerze mówiąc mało ciekawe. Proponował bym 2 bazy, jedną np. w Rzepedzi, drugą w Kalnicy. Ostatniego dnia sugerowałbym jeszcze przebazować raniutko auto np. do Mucznego lub Roztok i objechać jeszcze Bieszczadzki Worek.

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Bieszczady

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona