Data: 2011-06-04 12:08:20 | |
Autor: Filip | |
Bieszczady - jak dojechać? | |
Drodzy Grupowicze,
Wybieram się w Bieszczady od 13 czerwca. O trasy nie będę pytał, bo ta kwestia była wałkowana wielkrotnie; nie znalazłem natomiast aktualnych danych nt. transportu. Chciałbym dojechać z Bielska-Białej do Cisnej. Czy ktoś mógłby mi doradzić jak to zrobić najlepiej? Myślałem, żeby pojechać nocnym autobusem z Katowic do Sanoka(relacja Kudowa Zdrój-Sanok firmy Veolia). Wadą tego rozwiązania jest niestety długie czekanie w nocy na dworcu w Katowicach. Z góry dziękuję za wszelkie sugestie. Przy okazji chciałbym zapytać o kwestię autostopu w pierwszej połowie czerwca. Martwi mnie to, że przez Przełęcz Wyżną nie kursują żadne regularne autobusy w okresie przedwakacyjnym. Czy jest szansa, żeby przejechać stopem z Cisnej do Ustrzyk G., zrobić pętlę przez Tarnicę-Halicz-Wołosate i wrócić do Cisnej? Czy to już spore ryzyko, że nie będzie możliwości powrotu? Pozdrawiam, Filip -- |
|
Data: 2011-06-04 22:40:45 | |
Autor: J_K_K | |
Bieszczady - jak dojechać? | |
Użytkownik " Filip" <filip_8@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości news:isd77k$37v$1inews.gazeta.pl...
transportu. Chciałbym dojechać z Bielska-Białej do Cisnej. Pociągi sprawdzałeś ? Miały być jakieś zmiany in + w związku z nowym rozkładem. Pzdr JKK |
|
Data: 2011-06-05 00:52:44 | |
Autor: Dziobak | |
Bieszczady - jak dojechać? | |
Użytkownik "J_K_K" napisał Pociągi sprawdzałeś ? Coś w in + w przypadku PKP nie wierzę ;) Oferta z B-B w Bieszczady na 13 czerwca to trzy połaczenia , każde z dwiema przesiadkami , czasy podrózy od 9:34 przez 14:40 do 16:00 godzin , rewelka. Od 1 lipca sa wprawdzie 4 połacznia ale dwa róznia sie praktycznie niczym , za to najszybsze znika. Czasy podrózy od 11:22 do 15:53 i od 2 do 3 przesiadek. Wakacje w PKP tez widocznie są ;) Szukaj autobusu. Warszwa tez odcięta, dojazdy z przesiadką w Rzeszowie ale zostaje Neobus za 70zeta do Sanoka , który popitala jak mały samochodzik; sprawdzone. Ja bardzo przepraszam ,ze w nieswoje sprawy: dlaczego Cisna? Mało masz ludzi w B-B ?? ;) Nie lepiej u Pietrka w Wetlinie? Pieszy |
|
Data: 2011-06-05 13:11:51 | |
Autor: J_K_K | |
Bieszczady - jak dojechać? | |
Użytkownik "Dziobak" <dziobak_wytnijto@hot.pl> napisał w wiadomości
news:4deab73d$1news.home.net.pl...
Musiał by się jakoś (PKS-em ?) do Krakowa dostać i ceny sprawdzić (Intercity). Ew. z Rzeszowa też może być jakaś szybsza opcja samochodowa. Kraków Główny 06.06.11 09:46 TLK13101 TLK PKP Intercity, przewóz rowerów, 1 kl. - obowiązek rezerwacji, Wagon bezprzedziałowy, wagon barowy, w pociągu wagon dla niepełnosprawnych, przesyłki konduktorskie za opłatą Rzeszów Główny 12:23 Rzeszów Główny 12:28 823 Regio Przewozy Regionalne, tylko 2 kl. Zagórz 16:32 Czas jazdy: 6:46; kursuje w okresie, 5. do 30. Cze Pzdr JKK |
|
Data: 2011-06-05 14:39:03 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
Bieszczady - jak dojechać? | |
J_K_K, Sun, 5 Jun 2011 13:11:51 +0200, pl.rec.gory:
Musiał by się jakoś (PKS-em ?) Z Bielska do Krakowa jeżdżą busy (w zasadzie to na trasie Cieszyn - Bielsko - Kraków) dość często. Rozkład do znalezienia w internecie. -- Pozdrowienia, Marek 'marcus075' Karweta | Dwa kieliszki wystarczą. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Najpierw jeden Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością | A potem kilkanaście drugich. |
|
Data: 2011-06-05 09:58:55 | |
Autor: grzegorz | |
Bieszczady - jak dojechać? | |
On 5 Cze, 14:39, Marek 'marcus075' Karweta <m.karweta-nie-trawi-
sp...@gmail.com> wrote: J_K_K, Sun, 5 Jun 2011 13:11:51 +0200, pl.rec.gory: Nie rozumiem jak można się telepać busem w góry, tymbardziej jak się jedzie na kilka dni i to jeszcze z plecakam, jak komfort jazdy busem nie ma nic wspólnego z cywizlizowanym transportem (na zachodzie taki transport praktycznie nie istnieje, tylko na wschodzie Europy kwitnie busiarstwo). Można skorzystać z takiego połaczenia: Bielsko Biała Główna 13.06.11 06:58 43430 Regio Przewozy Regionalne, tylko 2 kl. Kraków Płaszów 09:38 Kraków Płaszów 09:55 TLK13101 TLK PKP Intercity, przewóz rowerów, 1 kl. - obowiązek rezerwacji, Wagon bezprzedziałowy, wagon barowy, w pociągu wagon dla niepełnosprawnych, przesyłki konduktorskie za opłatą Rzeszów Główny 12:23 Rzeszów Główny 12:28 823 Regio Przewozy Regionalne, tylko 2 kl. Zagórz 16:32 Bilet na REGiO do Krakowa (oferta ,,połączenie w dobrej cenie" za 10,50) dalej bilet w ofercie ,,wspólny przejazd" od Krakowa do Rzeszowa na TLK a dalej na REGIO do Zagórza Cena ok. 53 zł. Dalej już tylko PKSem Pozdrawiam G. |
|
Data: 2011-06-06 07:56:50 | |
Autor: Paweł Goleman | |
Bieszczady - jak dojechać? | |
grzegorz <nowa9@interia.pl> napisał(a):
Nie rozumiem jak mo=BFna si=EA telepa=E6 busem w g=F3ry, tymbardziej jak si= ja tez nie rozumiem tego, że w dzisiejszych czasach na wschodzie, i południowym wschodzie nie ma zazwyczaj żadnych sensownych połączeń kolejowych bo przecież skąd taka popularność busów w tym regionie? nie bierze się z tego ,że tu wszyscy wolą ciasnym busem niż wygodnym pociągiem sobie jeździć. Mo=BFna skorzysta=E6 z takiego po=B3aczenia: naprawdę trzeba mieć silna wolę i znakomitą odporność psychiczną, by wygodzie rzecz jasna, jechać z Rzeszowa do Zagórza ponad 4 godziny. Autobus, czy też bus uczyni to w 90 minut. sugeruje zatem opcję; bus z BB do Krakowa o 8:20 bus z Krakowa do Leska ( a nawet Ustrzyk Dolnych ) o 11:10 jesteśmy w Lesku ok 15., czyli w 6 godzin i 40 minut. Koszt 55zł Wersja pociągowa podana przez Ciebie to 9:30h i koszt 76zł ( tyle pokazuje pkp.pl) ps. dla przykładu lublin-zagórz - pociągiem z przesiadką 10godzin, busem bez przesiadki niecałe 5 godzin. Jak myślisz, co wybrać? ;-) pozdrawiam golek http://picasaweb.google.com/pawel.goleman http://golek1.blogspot.com/ -- |
|
Data: 2011-06-06 07:11:56 | |
Autor: grzegorz | |
Bieszczady - jak dojechać? | |
On 6 Cze, 09:56, "Paweł Goleman" <go...@WYTNIJ.gazeta.pl> wrote:
Rozkład pkp.pl pokazuje koszt bez żadnych ulg handlowych i dlatego cena wynosi aż 76 zł a wystarczy trochę ,,pokombinowac" tak jak napisałem i można zmieścić się w ok. 65 zł. Tylko ja nawet nie chciałbym jechac busem nawet 2 godz. a co dopiero 5 godz. To nie jest transport na większe odległości, ewentualnie na jakieś krótsze wyjazdy, już wygodniej jechac PKSem (a nie jakimś stłoczonym do granic możliwości pasażerami w przerobionym dostawczaku). Ostatnio busem jechałem pół godz. a czułem się jakbym jechał pół dnia. A rozkład takich busow to niestety mało ma wspólnego z rzeczywistością.. bus z Krakowa do Leska ( a nawet Ustrzyk Dolnych ) o 11:10Wg mnie jest to czas mało realny.... już sam wyjazd z Krakowa zajmuje sporo część czasu. Pozdrawiam G. |
|
Data: 2011-06-06 20:22:34 | |
Autor: Basia Z. | |
Bieszczady - jak dojechać? | |
Z Krakowa z RDA do Sanoka jest dziś i jutro po 7 kursów na dobę.
Z tego kto jest przewoźnikiem można domniemywać, że 4 kursy to duże autobusy (VEOLIA TRANSPORT, PKS Kraków, PKS Katowice), zaś 3 - busy. Każdy z nich jedzie około 6 godzin, niektóre nawet dość znacznie krócej. Połączenie Bielsko B. - Kraków też jest obslugiwane zarówno przez busy, jak i duze autobusy (dużych jest mniej, ale da sie coś wybrać), kursy w sumie z częstotliwoscią co około pół godziny (zróżnicowane w zależności od pory dnia), czas przejazdu około 2,5 godz. Nad czymn tu się w ogóle zastanawiać ? Polecam stronę: www.rda.krakow.pl B. |
|
Data: 2011-06-07 09:36:10 | |
Autor: Olin | |
Bieszczady - jak dojechać? | |
Dnia Mon, 6 Jun 2011 20:22:34 +0200, Basia Z. napisał(a):
Nad czymn tu się w ogóle zastanawiać ? Nie tylko cena i czas przejazdu są argumentami przeciw kolei: http://www.mathiaspluess.ch/polski/Tylko%20bez%20nowinek.doc "Pierwsze pociągi bowiem rozwijały szybkość trzykrotnie większą niż dyliżans pocztowy. Obawiano się, że wzdłuż trasy pociągu konie będą się płoszyć, kury przestaną znosić jaja, a krowy ? dawać mleko. Podczas debaty w parlamencie wokół budowy linii kolejowej z Manchesteru do Liverpoolu w 1825 r. jeden z posłów przedstawił koszmarną wizję ?pociągu pędzącego z szybkością 16 mil na godzinę (tj. ok. 26 km/h) i ciągniętego przez diabła, który przybrał kształt lokomotywy?. Dla innego posła powodem do niepokoju był ogień, służący jako źródło napędu. Podczas deszczu ogień ten zaraz zgaśnie ? ostrzegał. ?Można by wprawdzie osłonić parowóz kocami, ale zapewne zdmuchnąłby je pęd wiatru podczas jazdy. Natomiast podczas burzy ogień pod kotłem rozpali się tak mocno, że kocioł z pewnością z pewnością wybuchnie?. Pisarz Jeremias Gotthelf w 1846 roku w swej powieści ?Wędrówki czeladnika Jakuba po Szwajcarii? dawał wyraz takim obawom: ?Jakub zgłaszał obiekcje przeciwko kolei. Lękał się szatańskiej mocy, która wiezie ludzi z nieubłaganą precyzją, całkiem jak diabeł, unoszący dusze biednych grzeszników do piekła.(...) Dużo słyszał o katastrofach, strasznych nieszczęściach, o tym jak ludzie płonęli żywcem, o tym że można być ugotowanym we wrzątku jak rak, albo że wybuch może wyrzucić człowieka w górę na taką wysokość, że już nigdy nie opadnie z powrotem na ziemię?. Na skutek tak błyskawicznego (jak na ówczesne pojęcia) przenoszenia się z miejsca na miejsce dotychczasowy sposób postrzegania miejsca i czasu uległ zachwianiu. ?Pociągi zabijają przestrzeń, a nam pozostaje już tylko czas? ? pisał w 1843 roku we Francji Heinrich Heine z okazji oddania do użytku linii kolejowych z Paryża do Orléans i Rouen. Poetę ogarnęło ?uczucie niesamowitej grozy, jakiej doznajemy zawsze, gdy dzieją się rzeczy potworne, niesłychane, których następstwa są nieobliczalne i niemożliwe do przewidzenia?. Heine pisał, że odnosi wrażenie, jak gdyby góry i lasy wszystkich krajów nadciągały zewsząd w kierunku Paryża. ?Czuję już woń niemieckich lip. Fale Morza Północnego rozbijają się o moje drzwi.? Wkrótce z poważnymi ostrzeżeniami wystąpili medycy. W Bawarii zaprotestowali oni oficjalnie przeciw budowie linii kolejowej z Fürth do Norymbergi. Pisali, że ?w interesie zdrowia ogółu? należy zabronić przenoszenia się z miejsca na miejsce za pomocą takich czy innych maszyn parowych. ?Zbyt szybki ruch musi wywołać u pasażerów niepokój i rozkojarzenie, zwane delirium furiosum. Francuski uczony Arago utrzymywał w 1836 roku, że pasażerowie pociągu, jadącego przez długi tunel, narażają się na ?katar, zapalenie pęcherza i zapalenie płuc?. Angielskie fachowe pismo medyczne ?The Lancet? zajęło się po raz pierwszy szczegółowo tym tematem w roku 1862, w artykule ?Wpływ podróżowania koleją na zdrowie publiczne?. Stwierdzano tam, że wibracja, szybko zmieniające się bodźce wizualne oraz hałas lokomotywy stanowią dla ludzkiego organizmu długotrwałe obciążenie, szkodliwe dla zdrowia. ?Nigdy nie zdarzyło mi się widzieć grupy ludzi, która szybciej by się postarzała w ciągu zaledwie paru lat? ? pisał jeden z autorów tego elaboratu o licznej rzeszy handlarzy, dojeżdżających codziennie pociągiem do miasta. W ten sposób narodziła się diagnoza ?choroba kolejowa?. Wkrótce zaczęto przypisywać pociągom winę za wszelkie schorzenia i psychozy, szczególnie wśród pracowników zatrudnionych na kolei." -- uzdrawiam Grzesiek adres: Grzegorz.Tracz[NA]ifj.edu.pl "Ludzie stanu dziewiczego otrzymają sto procent nagrody w niebiesiech, owdowiali sześćdziesiąt procent, a żonaci trzydzieści procent." św. Tomasz z Akwinu http://picasaweb.google.com/gtracz64 |
|
Data: 2011-06-07 16:32:15 | |
Autor: Stefan | |
Bieszczady - jak dojechać? | |
Użytkownik "Olin" <kuku@adres.w.stopce> napisał w wiadomości news:vi92z0s1jqx2$.36jyjonffeqz$.dlg40tude.net... Dnia Mon, 6 Jun 2011 20:22:34 +0200, Basia Z. napisał(a):.. W ten sposób narodziła się diagnoza ?choroba kolejowa?. Wkrótce zaczęto przypisywać pociągom winę zaI to zostało na PKP... pozdr Stefan |
|
Data: 2011-06-07 21:11:58 | |
Autor: Zbynek Ltd. | |
Bieszczady - jak dojechać? | |
Witam
Olin napisał(a) : http://www.mathiaspluess.ch/polski/Tylko%20bez%20nowinek.doc O! To zupełnie jak obecnie na trasie Gdańsk - Warszawa. Na prostej, oczywiście. -- Pozdrawiam Zbyszek PGP key: 0x5351FDE3 [Człowiek zaczyna używać dopiero wtedy rozumu, gdy kończą mu się wszystkie możliwości.] |
|
Data: 2011-06-08 00:36:25 | |
Autor: Dziobak | |
Bieszczady - jak dojechać? | |
Użytkownik "Olin" napisał
A tam: " ... [ziemniaki] Rosną nawet na słabych glebach i na wzniesieniach - aż do wysokosci 1800 metrów npm...." morał : nie wszystkie ziemniaki będą dostępne dla PTG .... ;) pozdrawiam Pieszy |
|
Data: 2011-06-06 11:42:03 | |
Autor: Tomasz Minkiewicz | |
Bieszczady - jak dojechaÄ? | |
On Sat, 4 Jun 2011 12:08:20 +0000 (UTC)
" Filip" <filip_8@gazeta.SKASUJ-TO.pl> wrote: Drodzy Grupowicze, Jest autobus z Ustrzyk GĂłrnych do Mielca i wydawaĹo mi siÄ dotÄ d, Ĺźe caĹoroczny. Wprawdzie guglniÄcie wyjaĹniĹo, Ĺźe jednak nie jeĹşdzi przez caĹy rok, tylko od 1 maja do 30 wrzeĹnia ale to chyba i tak zaĹatwia problem pierwszej poĹowy czerwca. -- Tomasz Minkiewicz <tommink@gmail.com> |
|
Data: 2011-06-07 11:14:11 | |
Autor: Wojo | |
Bieszczady - jak dojechać? | |
W dniu 2011-06-04 14:08, Filip pisze:
Przy okazji chciałbym zapytać o kwestię autostopu w pierwszej połowie czerwca. Raczej nie powinno być problemów. W kwietniu i mają trochę tak przemieszczałem się i było bezproblemowo. Pozdr Wojo |
|
Data: 2011-06-09 12:48:12 | |
Autor: Xaltuton | |
Bieszczady - jak dojechać? | |
" Filip" <filip_8@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał(a):
Czy jest szansa, żeby przejechać stopem z Cisnej do Jezdze w Bieszczady 2x w roku i poruszam sie ta trasa samochodem, ale czasami jest tak, ze po zejsciu z gor w innym miejscu do tego samochodu trzeba jakos dotrzec :) Wtedy ide pieszo i staram sie zlapac jakiegos stopa. I powiem tak - zazwyczaj sie udaje, chociaz bywa tak (zalezy od pory roku) ze czasami przez nawet godzine nic nie jedzie, albo jak na zlosc jada w 2 strone :) Ja ludzi podwoze i z moich obserwacji wynika, ze takze inni czesto sie zatrzymuja. Co do postawionego pytania - jesli taki plan masz na jeden dzien, to powinno sie udac, pod warunkiem, ze wczesnie wstaniesz i w miare szybko zlapiesz cos do Ustrzyk (chociaz pewnie i tak na raty bedziesz jechal). -- hominis est errare, insipientis in errore perseverare |