Data: 2010-01-19 03:02:42 | |
Autor: VoyteG | |
Bilet czasowy i punktualnosc | |
Pasazer kupuje bilet czasowy (np na 20 min). Bilet ten wystarcza na
przejazd zgodnie z rozkladem. Niestety pojazd spoznia sie (korek itp). Na skutek uplywu czasu bilet traci waznosc, ale tez przewoznik nie dotrzymal warunkow umowy zgodnej z rozkladem. W tej sytuacji ktore prawo jest nadrzedne i dlaczego? Czy posiadanie waznego biletu czy wykonanie umowy zgodnie z rozkladem? |
|
Data: 2010-01-19 12:51:18 | |
Autor: FlashT | |
Bilet czasowy i punktualnosc | |
Uzytkownik "VoyteG" <VoyteG@hotpop.com> napisal w wiadomosci news:c47be4f7-ba44-4006-971a-b5de64889bbfh9g2000yqa.googlegroups.com... Pasazer kupuje bilet czasowy (np na 20 min). Bilet ten wystarcza na Kwestia elokwencji. Pozdrawiam, FlashT |
|
Data: 2010-01-19 04:28:43 | |
Autor: VoyteG | |
Bilet czasowy i punktualnosc | |
On 19 Sty, 12:51, "FlashT" <whate...@com.com> wrote:
A nie jest to tak, ze niewywiązanie sie z terminu umowy o przewóz zgodnie z rozkładem skutkuje szkoda w postaci mandatu i jeśli zostanie nałożona kara, to jest ona szkodą dla pasażera i ma on prawo do zadośćuczynienia od przewoźnika? |
|
Data: 2010-01-19 13:36:33 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Bilet czasowy i punktualnosc | |
VoyteG pisze:
On 19 Sty, 12:51, "FlashT" <whate...@com.com> wrote: Litości... To nie jest mandat! To umowna opłata dodatkowa (kara umowna?) pobierana właśnie przez przewoźnika. Przy czym rozkłady zdaje się nie są częścią zawieranej umowy - są tylko orientacyjne. Na marginesie: czy w regulaminie przewozowym nie ma czegoś na ten temat? |
|
Data: 2010-01-19 13:40:10 | |
Autor: Liwiusz | |
Bilet czasowy i punktualnosc | |
VoyteG pisze:
On 19 Sty, 12:51, "FlashT" <whate...@com.com> wrote: Nie zawiera się umowy na przewóz w określonym czasie. Na pewno nie za cenę biletu. -- Liwiusz |
|
Data: 2010-01-19 05:50:02 | |
Autor: VoyteG | |
Bilet czasowy i punktualnosc | |
On 19 Sty, 13:40, Liwiusz <lma...@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote:
Nie zawiera się umowy na przewóz w określonym czasie. Na pewno nie za To co w zamian za cene biletu otrzymuje pasazer? |
|
Data: 2010-01-19 15:13:08 | |
Autor: Liwiusz | |
Bilet czasowy i punktualnosc | |
VoyteG pisze:
On 19 Sty, 13:40, Liwiusz <lma...@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote: Przewiezienie tyłka z A do B. Zauważ, ze kupno biletu nie gwarantuje, że autobus w ogóle podjedzie. -- Liwiusz |
|
Data: 2010-01-19 15:29:15 | |
Autor: AW | |
Bilet czasowy i punktualnosc | |
W dniu 2010-01-19 15:13, Liwiusz pisze:
To co w zamian za cene biletu otrzymuje pasazer? Zauważ, że przeczysz sam sobie. Skoro za cenę biletu przewoźnik zobowiązuje się przewieźć twój zadek z A do B to jakim cudem w następnym zdaniu twierdzisz, że może on (przewoźnik) w ogóle nie podjąć takiej próby (przewiezienia tyłka)? Jakaś nowa logika? -- Pozdrawiam AW |
|
Data: 2010-01-19 08:56:37 | |
Autor: witek | |
Bilet czasowy i punktualnosc | |
AW wrote:
W dniu 2010-01-19 15:13, Liwiusz pisze: Kupno biletu nie jest zawarciem umowy. To tylko srodek platniczy. Umowa zostaje zawarta dopiero w momencie wejscia do pojazdu. i w zasadzie umowa jest "na przewoz". Nie ma okreslenia dokad, tylko po jakiej trasie. Nie ma okreslenia w jakim czasie. Moznaby przyjac ze przyblizenie, zgodnie z rozkladem, ale to nie jest czas gearantowany okreslony w umowie. |
|
Data: 2010-01-19 07:01:37 | |
Autor: VoyteG | |
Bilet czasowy i punktualnosc | |
On 19 Sty, 15:56, witek <witek7...@gazeta.pl.invalid> wrote:
zgodnie z rozkladem, ale to nie jest czas gearantowany okreslony w umowie. to czym jest rozklad? czy wywieszenie jego nie jest oferta? |
|
Data: 2010-01-25 21:11:02 | |
Autor: van | |
Bilet czasowy i punktualnosc | |
Uzytkownik "VoyteG" <VoyteG@hotpop.com> napisal w wiadomosci news:d4dc1e32-c21c-44d6-b605-5d6f74eed2cem16g2000yqc.googlegroups.com... On 19 Sty, 15:56, witek <witek7...@gazeta.pl.invalid> wrote: a nie jest przypadkiem tak, ze bilety czasowe obowiazuja w czasie, kiedy pojazd powiniwn zgodnie z rozkladem sie przemiescic z p A do p B? jaki sens placic za stanie w korkach, albo na przystankach, kiedy kierowca sprzedaje bilety/zamienia sie z innym kierowca? pozdr |
|
Data: 2010-01-19 16:12:32 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Bilet czasowy i punktualnosc | |
witek pisze:
Kupno biletu nie jest zawarciem umowy. To tylko srodek platniczy. Środek płatniczy? Jesteś pewien? |
|
Data: 2010-01-19 12:31:00 | |
Autor: witek | |
Bilet czasowy i punktualnosc | |
Andrzej Lawa wrote:
witek pisze: możemy sie sprzeczać co do szczegółów. pomyśl o znaczkach pocztowych. analogiczne. zreszta dyskusja na ten temat juz raz byla. |
|
Data: 2010-01-19 20:29:06 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Bilet czasowy i punktualnosc | |
witek pisze:
Andrzej Lawa wrote: Ale to nie są środki płatnicze! Środkiem płatniczym są złotówki. To są najwyżej swoiste dokumenty w stylu czeku czy weksla, a już prędzej potwierdzenia wniesienia opłaty. |
|
Data: 2010-01-19 14:11:13 | |
Autor: witek | |
Bilet czasowy i punktualnosc | |
Andrzej Lawa wrote:
witek pisze: i tak i nie. Są w sensie, że nie można odmówić ich przyjęcia jako formy zapłaty. Ale w drugą stronę nie jest już to prawdą, że nie można zapłacić inną formą. Można nawet bić lokalne monety. Wiec dlaczego bilet nie miałby być środkiem płatniczym. Równie dobry jak każdy inny.
jak zwał tak zwał, wszystko jedno, ale nie do końca jest to forma wniesienia opłaty, bo opłaty niby za co? za co płacisz kupując znaczek na list? |
|
Data: 2010-01-19 16:21:08 | |
Autor: AW | |
Bilet czasowy i punktualnosc | |
W dniu 2010-01-19 15:56, witek pisze:
AW wrote: Ciekawe stwierdzenie. Ale masz na to jakieś poparcie? Umowa zostaje zawarta dopiero w momencie wejscia do pojazdu. Na jakiej podstawie tak sądzisz? i w zasadzie umowa jest "na przewoz". Zgadzam się. Nie ma okreslenia w jakim czasie. Moznaby przyjac ze przyblizenie, Jeśli nie ma określenia w jakim czasie to skąd bilety np. 30 minutowe? Wspominasz o umowie. To w końcu kiedy zawierasz tę umowę? Bo piszesz, że nie w momencie kupienia biletu. Czyli po wejściu do autobusu? To po co kupować bilet skoro jego kupno nie wiąże prawnie przewoźnika do niczego? -- Pozdrawiam AW |
|
Data: 2010-01-19 12:37:05 | |
Autor: witek | |
Bilet czasowy i punktualnosc | |
AW wrote:
prawo przewozowe Wspominasz o umowie. To w końcu kiedy zawierasz tę umowę? Bo piszesz, że nie w momencie kupienia biletu. Czyli po wejściu do autobusu? tak. To po co kupować bilet skoro jego kupno nie wiąże prawnie przewoźnika do niczego?zgadza sie kupno biletu nie wiaze przewoznika do niczego. to wejscie do autobusu jest zawarciem umowy. a zapłatą jest skasowany bilet. bo samo posiadanie biletu w kieszeniu zapłatą za przejazd nie jest. chyba nie masz watpliwosci. mowa oczywiscie o biletach jednorazowych. na tej samej zasadzie płaci się kary. bo skoro bilet wg ciebie jest zawarciem umowy, a wsiadlem do autobusu bez biletu, to zadna umowa z przewoznikiem by mnie nie laczyla. nei ma biletu, nie ma umowy, wiec niech sie odp..., bo zadnej kary do niezawartej umowy doliczyc nie moga. niestety tak dobrze nie jest. |
|
Data: 2010-01-19 21:34:38 | |
Autor: AW | |
Bilet czasowy i punktualnosc | |
W dniu 2010-01-19 19:37, witek pisze:
AW wrote: No popatrz, z ciekawości zerknąłem do prawa przewozowego. Artykuł 16 "Umowę przewozu zawiera się *przez nabycie biletu na przejazd* lub spełnienie innych określonych przez przewoźnika warunków dostępu do środka transportowego, a w razie ich nie ustalenia - przez samo zajęcie miejsca w środku transportowym.
Z cytatu powyżej wynika, że kupno biletu i wejście do autobusu równają się zawarciu umowy.
Zgodnie z prawem przewozowym jest to bzdura. to wejscie do autobusu jest zawarciem umowy. Kupując bilet zawierasz umowę na przewóz i jednocześnie uiszczasz zapłatę przewidzianą tą umową. Wsiadając do autobusu bez biletu jedynie zawierasz umowę. na tej samej zasadzie płaci się kary. Nie wiem w jaki sposób wywnioskowałeś to z mojej wypowiedzi. Nigdzie nie napisałem, że kupno biletu jest *jedynym sposobem* zawarcia umowy o przewóz. -- Pozdrawiam AW |
|
Data: 2010-01-19 17:27:28 | |
Autor: witek | |
Bilet czasowy i punktualnosc | |
AW wrote:
to zajrzyj jeszcze do regulaminów przewoźników. to nabycie biletu dotyczy przypadków kiedy bilet jest określony na konkretny przejazd. w przypadku komunikacji miejskiej znajdziesz właśnie zapis "poprzez zajęcie miejsca w autobusie", bo nabycie samego "nieokreślonego" biletu nie może stanowić umowy, bo nie wiadomo co byłoby treścią tej umowy. Dlatego jest to doprecyzowane w regulaminach przewoźników.
na pewno ale to nie ten przypadek. kupno biletu na samolot, gdzie są określone strony umowy, kto kogo kiedy i w jakim czasie przewiezie jest wystarczajace do zawarcia umowy. Nie musisz nawet do samolotu wsiadać. Kupno biletu na MPK nie jest wystarczajace do zawarcia umowy, bo brakuje podstawowych składników tej umowy. Natomiast wejscie do autobusu bez kupna biletu też jest wystarczające do zawarcia umowy. Wszystko jest określone, kto, kogo, gdzie i (załóżmy) w jakim czasie przewiezie. Jednej rzeczy, której nie dopełnił wsiadający jest wniesienie opłaty poprzez skasowanie biletu.. Co jest zreszta taka samo jak i kary trescia umowy.
Ja bym taki odważny nie był.
A co to za konstrukcja zawacie umowy i uiszczenei zapłaty. To kiedy ta zapłata jest uiszczona. W momencie zakupu biletów? W momencie wejścia do autobusu? W momencie skasowania? I za co jest ta zapłata? Możesz określić strony i treść tej umowy? kto, kogo kiedy gdzie i w jakim czasie przewiezie? Zaraz po kupieniu pęczków biletów. Wsiadając do autobusu bez biletu jedynie zawierasz umowę. Nie jedynie, a po prostu zawierasz umowę, której częścią jest określenie opłaty oraz kar ponoszonych w razie nieopłcenia przewozu w sposób określony w regulaminie. |
|
Data: 2010-01-21 10:22:09 | |
Autor: Herald | |
Bilet czasowy i punktualnosc | |
Dnia Tue, 19 Jan 2010 17:27:28 -0600, witek napisał(a):
No popatrz, z ciekawości zerknąłem do prawa przewozowego. Mnie tam interesuje li tylko KZK GOP. http://www.kzkgop.com.pl/cennik/taryfa/ wskaż mi tutaj zapis określający chwilę zawarcia umowy :) to nabycie biletu dotyczy przypadków kiedy bilet jest określony na konkretny przejazd. Jak zwykle i notorycznie zresztą w tego typu wątkach, pierdolisz bez sęsu :) Kupuję bilet kresowy (miesięczny, kwartalny) - kiedy następuje zawarcie umowy z KZK GOP? Heheh - wynika to wprost z art. 16 PP w przypadku komunikacji miejskiej znajdziesz właśnie zapis "poprzez zajęcie miejsca w autobusie", bo nabycie samego "nieokreślonego" biletu nie może stanowić umowy, bo nie wiadomo co byłoby treścią tej umowy. Jak to nie wiadomo co będzie treścią umowy? Przecież na pewno nie pomalowanie ścian pokoju, tylko przewóz osób, np. przewóz środkami komunikacji miejskiej na terenie działania KZK GOP - mowa o bilecie SC-AT - http://www.kzkgop.com.pl/cennik/oplaty/ Dlatego jest to doprecyzowane w regulaminach przewoźników. Pokaz mi to w KZKGOP :) - a wysyłam ci wtedy DHL kratę browaca :) |
|
Data: 2010-01-21 19:55:26 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Bilet czasowy i punktualnosc | |
On Tue, 19 Jan 2010, witek wrote:
No popatrz, z ciekawości zerknąłem do prawa przewozowego. [...] to zajrzyj jeszcze do regulaminów przewoźników. Czy mogę uprzejmie poprosić o niesugerowanie jakoby regulaminy przewoźników mogły być "ponad ustawą", przynajmniej w zakresie uregulowań *bezwzględnych* (z umowy)? ;) To, że *być może* pposłowie zagłosowali za treścią uzyskaną metodą cut&paste z pism pochodzących z czasów powszechności konduktorów (ktoś na grupie jarzy, kto to taki ten konduktor? ;)) i być może treść z ustawy jest ekhm... "nieżyciowa", nie umniejsza jej wagi (jako aktu nadrzędnego). pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2010-01-21 13:54:21 | |
Autor: witek | |
Bilet czasowy i punktualnosc | |
Gotfryd Smolik news wrote:
On Tue, 19 Jan 2010, witek wrote: to nie jest ponad ustawą. Bilety, ktore zawieraja wszystkie dane potrzebne do zawarcia umowy jak najbardziej potwierdzaja zawarcie umowy. W tym przypadku zakupienie biletu mzk nie stanowi podstawy zawarcia umowy, bo nie da sie przedmiotu tej umowy określić. to tak jakbys chcial sporzadzic wazna umowe sprzedazy samochodu tylko jeszcze nie wiesz jakiego. niedasie. skasowanie biletu jest czynnoscia zaplaty w ramach umowy zawartej poprzez zajecie miejsca w autobusie. wszystko jest w tym samym paragrafie ustawy. |
|
Data: 2010-01-19 21:23:26 | |
Autor: op23 | |
Bilet czasowy i punktualnosc | |
Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> To co w zamian za cene biletu otrzymuje pasazer? Nie ma trasy, są punkty na niej. Do tych punktów jest... Nie ma okreslenia w jakim czasie. ... o określonym czasie Moznaby przyjac ze przyblizenie, zgodnie z rozkladem, ale to nie jest czas gearantowany okreslony w umowie. Jak dla mnie, rozkład jazdy jest umową. Można nie móc wywiązać się z umowy, ale to nie czyni umowy nieważną. |
|
Data: 2010-01-19 17:32:53 | |
Autor: witek | |
Bilet czasowy i punktualnosc | |
op23 wrote:
Zgadzam się. Upierając się, można próbować w sądzie dochodzić odszkodowania, za np. spóźnienie się na samolot, bo autobus jechał za długo. Przy czym znowu są dwa przypadki. odjechał punktualnie, ale jechał za długo. przyjechał spóźniony ale jechał tyle ile miał jechać. |
|
Data: 2010-01-20 09:10:29 | |
Autor: Tomasz Kaczanowski | |
Bilet czasowy i punktualnosc | |
witek pisze:
AW wrote: Tutaj bym polemizował. Jest przecież rozkład jazdy z czasami przejazdów. Moznaby przyjac ze przyblizenie, zgodnie z rozkladem, ale to nie jest czas gearantowany okreslony w umowie. Jest mowa o możliwych opóźnieniach (do 3-4 minut w zależności od miasta) -- Kaczus http://kaczus.republika.pl |
|
Data: 2010-01-20 09:13:31 | |
Autor: Liwiusz | |
Bilet czasowy i punktualnosc | |
Tomasz Kaczanowski pisze:
Jest mowa o możliwych opóźnieniach (do 3-4 minut w zależności od miasta) Pokaż taki zapis. -- Liwiusz |
|
Data: 2010-01-20 09:35:03 | |
Autor: Tomasz Kaczanowski | |
Bilet czasowy i punktualnosc | |
Liwiusz pisze:
Tomasz Kaczanowski pisze: Wystarczy zobaczyć każdy rozkład jazdy, który można traktować jak ofertę handlową, masz tam często - spotkałem się z tym niejednokrotnie zapis, że rozkład przewiduje opóźnienia do 4 minut. Przykład z Łodzi: http://www.mpk.lodz.pl/rozklady/ramka.jsp?l=70i7&p=70i7t001.htm&k=1&t=autobusy_p&lineId=43&timetableId=1486&stopNumber=3195&date=2010-01-20-09:32:14 Czyli to co masz zapewnione, że (przynajmniej w teorii - bo od czasu, gdy rządzić zaczął odwołany pRezydent, to sie znacznie pogorszyło) masz zagwarantowane o określonym czasie kursy niskopodłogowych pojazdów, oraz tolerancja opóźnienia do 4 minut. -- Kaczus http://kaczus.republika.pl |
|
Data: 2010-01-20 09:43:41 | |
Autor: Liwiusz | |
Bilet czasowy i punktualnosc | |
Tomasz Kaczanowski pisze:
Liwiusz pisze: Nie traktowałbym tego jako oferty, a zwłaszcza godzin z taką tolerancją. Opóźnienia nie wynikają nigdy ze złej woli przewoźnika, czy kierowcy, a zazwyczaj z powodów zewnętrznych, tym samym nie może on *zagwarantować*, że dojedzie na czas. Czyli to co masz zapewnione, że (przynajmniej w teorii - bo od czasu, gdy rządzić zaczął odwołany pRezydent, to sie znacznie pogorszyło) masz zagwarantowane o określonym czasie kursy niskopodłogowych pojazdów, oraz tolerancja opóźnienia do 4 minut. Nikt nikomu niczego nie gwarantuje, nawet w teorii. Tolerancja oznacza o ile minut autobus może się spóźnić, aby był uznany za przybyty w terminie. Regulamin nie obiecuje, że wszystkie autobusy będą jeździć punktualnie. -- Liwiusz |
|
Data: 2010-01-20 02:59:22 | |
Autor: VoyteG | |
Bilet czasowy i punktualnosc | |
On 20 Sty, 09:43, Liwiusz <lma...@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote:
To skad pasazer ma wiedziec, jaki bilet czasowy ma kupic? |
|
Data: 2010-01-20 12:03:18 | |
Autor: Liwiusz | |
Bilet czasowy i punktualnosc | |
VoyteG pisze:
On 20 Sty, 09:43, Liwiusz <lma...@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote: Ryzyk-fizyk. MoĹźe kupiÄ bilet jednorazowy. O wynikajÄ cych z tego absurdach juĹź pisaĹem w tym wÄ tku. Od czasu do czasu zdarzajÄ siÄ strajki komunikacji miejskiej - czy ktoĹ wywalczyĹ w tym czasie zwrot 1/30 opĹaty za bilet miesiÄczny za dzieĹ strajku lub coĹ podobnego? ByĹaby na to szansa o wiele wiÄksza niĹź walczenie z opóźnieniami 15-minutowymi, a nie sĹyszaĹem, aby ktoĹ prĂłbowaĹ. -- Liwiusz |
|
Data: 2010-01-20 03:08:18 | |
Autor: VoyteG | |
Bilet czasowy i punktualnosc | |
On 20 Sty, 12:03, Liwiusz <lma...@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote:
Moze nie warto rozwazac w te strone, bo zaraz zaczniemy sie zastanawiac "kupic bilet - nie kupic", bo "sprawdza - nier sprawdza" Bilet czasowy zatem nie jest oferta ustalona przez przewoznika? Skad ma pasazer wiedziec, jaki bilet ma wybrac, jesli zgodnie z tymi ustaleniami chce skorzystac prawidlowo z tej oferty? |
|
Data: 2010-01-20 12:13:32 | |
Autor: Liwiusz | |
Bilet czasowy i punktualnosc | |
VoyteG pisze:
On 20 Sty, 12:03, Liwiusz <lma...@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote: Jeśli przewoźnik nie obiecuje, że liczy się czas rozkładowy, a nie faktyczny, to należy: - kupić bilet na czas rozkładowy - przejechać się autobusem, który zamiast 20 minut będzie jechał 30 minut - dać się złapać - dochodzić sprawiedliwości przed sądem. Przypuszczam, że nikt jeszcze tego nie robił. Jak już ktoś to przetestuje, to wówczas będzie można odpowiedzieć na Twoje pytanie. -- Liwiusz |
|
Data: 2010-01-20 09:51:46 | |
Autor: Michał | |
Bilet czasowy i punktualnosc | |
Regulamin nie obiecuje, że wszystkie autobusy będą jeździć punktualnie. W mojej miejscowości w regulaminie jest zapis, że przewoźnik nie odpowiada za spóźnienia powstałe nie z jego winy. Taki zapis chyba skutecznie chroni przed jakimikolwiek roszczeniami z powodu spóźnienia/wydłużenia czasu przejazdu... Co do biletu, to uprawnia on (zgodnie z regulaminem) po skasowaniu do przejazdu środkami komunikacji zbiorowej przez określony czas, coś jak karuzela: wchodzisz i możesz się 10 minut kręcić :) |
|
Data: 2010-01-20 09:55:20 | |
Autor: Tomasz Kaczanowski | |
Bilet czasowy i punktualnosc | |
Liwiusz pisze:
Tomasz Kaczanowski pisze: WyciÄ g z przepisĂłw porzÄ dkowych: RozdziaĹ I â Postanowienia ogĂłlne § 1. PasaĹźer ma prawo: (...) * Do godziwych i bezpiecznych warunkĂłw podróşowania zgodnie z rozkĹadem jazdy. * Do uzyskiwania odpowiedzi na wszystkie zadane pytania i uwagi. (...) * Do otrzymywania zadoĹÄuczynienia strat poniesionych wskutek zaniedbania przewoĹşnika. RozdziaĹ IIIâ Umowa przewozu § 6. 1. UmowÄ przewozu PasaĹźer zawiera przez nabycie biletu okresowego na przejazd, a korzystajÄ cy z biletu kasowanego zawiera umowÄ na przejazd z chwilÄ zajÄcia miejsca w Ĺrodku transportowym. Bilet naleĹźy kasowaÄ bezzwĹocznie po wejĹciu do pojazdu. 2. Bilet jest dokumentem poĹwiadczajÄ cym: 2.1. zawarcie umowy z PrzewoĹşnikiem, 2.2. wniesienie opĹaty za przewĂłz. DZIAĹ II Przepisy dotyczÄ ce przewozu osĂłb, zwierzÄ t i rzeczy RozdziaĹ I â PrzewĂłz osĂłb § 10. 1. ObowiÄ zki PrzewoĹşnika 1. PrzewoĹşnik jest zobowiÄ zany do: 1.1. przestrzegania przepisĂłw ustawy Prawo o ruchu drogowym, 1.2. punktualnych przyjazdĂłw i odjazdĂłw z przystankĂłw â za punktualny uwaĹźa siÄ taki kurs, ktĂłrego czas przejazdu, przez okreĹlone w rozkĹadzie jazdy przystanki, jest zdefiniowany przez Organizatora przewozĂłw w umowach z przewoĹşnikami. -- Kaczus http://kaczus.republika.pl |
|
Data: 2010-01-20 09:59:26 | |
Autor: Liwiusz | |
Bilet czasowy i punktualnosc | |
Tomasz Kaczanowski pisze:
* Do otrzymywania zadoĹÄuczynienia strat poniesionych wskutek zaniedbania przewoĹşnika. I na tym moĹźna by poprzestaÄ. WiÄkszoĹÄ spóźnieĹ nie jest spowodowana zaniedbaniami przewoĹşnika. ParÄ(naĹcie) lat temu czytaĹem o przypadku w Warszawie, gdzie nie przyjechaĹ ostatni kurs autobusu tego dnia. PasaĹźerka wziÄĹa taksĂłwkÄ i zaĹźÄ daĹa zwrotu opĹaty od przewoĹşnika, ktĂłry siÄ na to zgodziĹ. -- Liwiusz |
|
Data: 2010-01-20 10:06:11 | |
Autor: Tomasz Kaczanowski | |
Bilet czasowy i punktualnosc | |
Liwiusz pisze:
Tomasz Kaczanowski pisze: I tak i nie. PoniewaĹź przewoĹşnik jest tylko narzÄdziem, organizatorem jest w Ĺodzi ZDiT, wiÄc jeĹli gdzieĹ tworzÄ siÄ zbyt duĹźe korki, to oni za to sÄ odpowiedzialni (chyba, Ĺźe byĹo zdarzenie losowe, typu pÄkniÄta rura). -- Kaczus http://kaczus.republika.pl |
|
Data: 2010-01-20 10:07:39 | |
Autor: Liwiusz | |
Bilet czasowy i punktualnosc | |
Tomasz Kaczanowski pisze:
Liwiusz pisze: No nie, pĂłjdĹşmy dalej - odszkodowania trzeba ĹźÄ daÄ od kierowcĂłw, ktĂłrzy te korki tworzÄ , zamiast jechaÄ autobusem. LOL :) -- Liwiusz |
|
Data: 2010-01-20 10:11:55 | |
Autor: Tomasz Kaczanowski | |
Bilet czasowy i punktualnosc | |
Liwiusz pisze:
Tomasz Kaczanowski pisze: Nie - poniewaĹź wolniejsza jazda w okreĹlonych godzinach - ze wzglÄdu na natÄĹźenie ruchu jest brana pod uwagÄ przy tworzeniu rozkĹadu jazdy - jakbyĹ zajrzaĹ na link, ktĂłry Ci podaĹem, to o róşnych porach czas przejazdu jest róşny. ZarzÄ dzajÄ cy natomiast odpowiedzialni sÄ za to, Ĺźe np nie koordynujÄ robĂłt, przez co odciÄta potrafi byÄ ktĂłraĹ dzielnica caĹkowicie, bo na wszystkich drogach dojazdowych jednoczeĹnie robi siÄ remonty. -- Kaczus http://kaczus.republika.pl |
|
Data: 2010-01-20 10:16:12 | |
Autor: Liwiusz | |
Bilet czasowy i punktualnosc | |
Tomasz Kaczanowski pisze:
Nie - poniewaĹź wolniejsza jazda w okreĹlonych godzinach - ze wzglÄdu na natÄĹźenie ruchu jest brana pod uwagÄ przy tworzeniu rozkĹadu jazdy - jakbyĹ zajrzaĹ na link, ktĂłry Ci podaĹem, to o róşnych porach czas Korki nie sÄ staĹe i nie moĹźna okreĹliÄ rozkĹadu jazdy dokĹadnie je uwzglÄdniajÄ ce. MoĹźna tylko prĂłbowaÄ je uĹredniÄ. KaĹźdy sÄ d to przyzna :) przejazdu jest róşny. ZarzÄ dzajÄ cy natomiast odpowiedzialni sÄ za to, Ĺźe np nie koordynujÄ robĂłt, przez co odciÄta potrafi byÄ ktĂłraĹ dzielnica caĹkowicie, bo na wszystkich drogach dojazdowych jednoczeĹnie robi siÄ remonty. Dochodzenie odszkodowania za niepunktualnoĹÄ od miasta, ktĂłre nie poprawia przejezdnoĹci drĂłg - bardzo karkoĹomne ĹźÄ danie, z chÄciÄ pochodziĹbym na rozprawy z takim ĹźÄ daniem :) RemontĂłw nie ma - Ĺşle. SÄ - teĹź Ĺşle. MoĹźe trzeba UniÄ EuropejskÄ pozwaÄ za niepunktualnoĹÄ, bo daje pieniÄ dze na remonty i kaĹźe je wykorzystaÄ w okreĹlonym czasie, przez co remontuje siÄ wszystkie drogi na raz. -- Liwiusz |
|
Data: 2010-01-20 10:20:12 | |
Autor: Tomasz Kaczanowski | |
Bilet czasowy i punktualnosc | |
Liwiusz pisze:
RemontĂłw nie ma - Ĺşle. SÄ - teĹź Ĺşle. Nigdzie tego nie napisaĹem. NapisaĹem o koordynacji remontĂłw. Jak remontujesz mieszkanie w ktĂłrym mieszkasz nie robisz tego we wszystkich pomieszczeniach jednoczeĹnie, tylko, mimo, Ĺźe czÄsto to trwa dĹuĹźej - wykonujesz taki remont etapami, by byĹ jak najmniej uciÄ Ĺźliwy. Co innego, gdy moĹźesz siÄ na czas remontu wyprowadziÄ, ale w mieĹcie jest to nierealne. -- Kaczus http://kaczus.republika.pl |
|
Data: 2010-01-20 10:30:27 | |
Autor: Liwiusz | |
Bilet czasowy i punktualnosc | |
Tomasz Kaczanowski pisze:
Liwiusz pisze: WidzÄ, Ĺźe przenieĹliĹmy siÄ z dyskusji ogĂłlnej na szczegĂłĹowÄ . ProszÄ zatem o podanie przykĹadu tego miasta-remontu, ze wskazaniem remontowanych ulic w danym czasie i bÄdzie moĹźna podyskutowaÄ. Co do dyskusji ogĂłlnej - korkĂłw nie zawsze da siÄ przewidzieÄ i tym samym przewoĹşnik nie gwarantuje przybycia pojazdu na okreĹlonÄ godzinÄ. OczywiĹcie umowa moĹźe byÄ tak skonstruowana, Ĺźe punktualnoĹÄ musi byÄ bezwzglÄdna, ale na pewno nie dotyczy to umĂłw z MPK, nie za takÄ cenÄ. -- Liwiusz |
|
Data: 2010-01-20 10:38:01 | |
Autor: Tomasz Kaczanowski | |
Bilet czasowy i punktualnosc | |
Liwiusz pisze:
Co do dyskusji ogĂłlnej - korkĂłw nie zawsze da siÄ przewidzieÄ i tym samym przewoĹşnik nie gwarantuje przybycia pojazdu na okreĹlonÄ godzinÄ. Nie zawsze, ale w wiÄkszoĹci sie da, toteĹź w okolicach 2000 roku, gdy MPK ĹĂłdzkie staraĹo siÄ o ISO, jeĹli pojazd spóźniĹ siÄ bardziej niĹź 4 minuty - to rzeczywiĹcie byĹy wyjÄ tkowe sytuacje. OczywiĹcie umowa moĹźe byÄ tak skonstruowana, Ĺźe punktualnoĹÄ musi byÄ bezwzglÄdna, ale na pewno nie dotyczy to umĂłw z MPK, nie za takÄ cenÄ. UmowÄ z MPK zawiera miasto w imieniu mieszkaĹcĂłw. Natomiast bilety nie sÄ biletami MPK, a biletami emitowanymi przez ZDiT, wiÄc to z ZDiT zawierasz umowÄ. MPK jest jedynie podwykonawcÄ . Nie wiem, czy jest tak obecnie we wszystkich miastach, ale w wielu tak to wĹaĹnie wyglÄ da. -- Kaczus http://kaczus.republika.pl |
|
Data: 2010-01-20 11:45:08 | |
Autor: op23 | |
Bilet czasowy i punktualnosc | |
UĹźytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl>
No nie wiem, zaniedbaniem moĹźe byÄ np wywieszenie rozkĹadu jazdy, ktĂłrego nie da siÄ dotrzymaÄ |
|
Data: 2010-01-20 11:30:57 | |
Autor: op23 | |
Bilet czasowy i punktualnosc | |
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl>
Zawsze może napisać na przystanku "przyjadę o12:00 jeśli mi się akurat uda" |
|
Data: 2010-01-20 03:03:51 | |
Autor: VoyteG | |
Bilet czasowy i punktualnosc | |
On 20 Sty, 11:30, "op23" <o...@rt.pl> wrote:
Lub cytatem ze znanego komiksu: "dyliżans kursuje raz na kwartał, możliwość spóźnienia jeden miesiąc" ;-) |
|
Data: 2010-01-21 19:50:02 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Bilet czasowy i punktualnosc | |
On Tue, 19 Jan 2010, Liwiusz wrote:
Nie zawiera się umowy na przewóz w określonym czasie. Na pewno nie za cenę biletu. Erm. A na co niby, jak nie na czas przewozu, są bilety "20-minutowe" czy "40-minutowe"? pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2010-01-21 20:45:11 | |
Autor: Liwiusz | |
Bilet czasowy i punktualnosc | |
Gotfryd Smolik news pisze:
On Tue, 19 Jan 2010, Liwiusz wrote: Chodzi o to, że bilet (ani nic innego) nie *gwarantuje* dokonania przejazdu pomiędzy A i B w ściśle określonym czasie, np. 25 minut. -- Liwiusz |
|
Data: 2010-01-21 21:13:27 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Bilet czasowy i punktualnosc | |
On Thu, 21 Jan 2010, Liwiusz wrote:
Gotfryd Smolik news pisze: "Grupowicz skomentowany został za to, co napisał, a nie za to, o czym myślał" ;) (nie bić, przynajmniej nie za mocno, poproszę :D) I do tego wyrazić "myśli" prosto się nie da - bo na pewno nie chodzi (z kolei) o przewóz z A do B (przy rzeczonych biletach). W sumie jest to opłata "za posiedzenie sobie w pojeździe" :> pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2010-01-21 21:20:47 | |
Autor: op23 | |
Bilet czasowy i punktualnosc | |
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> Nie zawiera się umowy na przewóz w określonym czasie. Na pewno nie za cenę biletu. Ale rozkład jazdy "gwarantuje" jeśli stoi w nim, że przed upływem tego czasu autobus powinien dojechać |
|
Data: 2010-01-22 07:38:51 | |
Autor: VoyteG | |
Bilet czasowy i punktualnosc | |
On 21 Sty, 20:45, Liwiusz <lma...@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote:
Gotfryd Smolik news pisze:
A czym jest rozklad jazdy? Nie jest zobowiazaniem, do wykonania uslugi? Jesli czas nie jest istotny - ten z rozkladu - to moze trasa tez? Bo zaraz dodziemy tym tokiem myslenia do wniosku, ze jak kupie bilet, to wywiaza mnie nie wiadomo gdzie, nie wiadomo kiedy i juz, kiedy moj bilet bedzie niewazny, wiec zaplace oplate karna :-) Albo powaznie traktujemy rozklad jazdy jako wiazaca oferte |
|
Data: 2010-01-19 13:39:33 | |
Autor: Liwiusz | |
Bilet czasowy i punktualnosc | |
Tomaszek pisze:
W dniu 2010-01-19 12:51, FlashT pisze: Prawnie wyglÄ da to tak, Ĺźe: - sÄ miasta, w ktĂłrych w regulaminie jest zapis, iĹź liczy siÄ czas rozkĹadowy, a nie czas faktyczny - tutaj problemu nie ma - sÄ miasta (np. Warszawa), gdzie liczy siÄ tylko faktyczny czas przebywania w pojeĹşdzie. O tym, na ile takie podejĹcie jest poprawne, musiaĹby zdecydowaÄ sÄ d na wniosek zainteresowanych, nikt nie poda odpowiedzi na tacy, bo jej nie ma. Drugie podejĹcie moĹźna podzieliÄ na 2 podproblemy: a/ mamy bilet na 20 minut i wedle rozkĹadu powinniĹmy nim dojechaÄ z A do B, ale po 20 minutach jesteĹmy w poĹowie drogi do B, czy moĹźemy dojechaÄ na tym bilecie? b/ bilet straciĹ waĹźnoĹÄ pomiÄdzy jednym i drugim przystankiem, czy moĹźemy na nim dojechaÄ do najbliĹźszego przystanku? MiĹej burzy mĂłzgĂłw! ;) -- Liwiusz |
|
Data: 2010-01-19 13:43:09 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Bilet czasowy i punktualnosc | |
Liwiusz pisze:
- sÄ miasta (np. Warszawa), gdzie liczy siÄ tylko faktyczny czas IMHO teoretycznie do wygrania w oparciu o 5KC i powoĹanie siÄ na wspĂłĹĹźycie (spoĹeczne ;) ). Uwaga na marginesie: moĹźna sobie wyobraziÄ sytuacjÄ, w ktĂłrej kierowcy celowo jadÄ wolniej, niĹź mogliby optymalnie jechaÄ. |
|
Data: 2010-01-19 15:00:10 | |
Autor: Marcin Wasilewski | |
Bilet czasowy i punktualnosc | |
Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:4b55a8d9news.home.net.pl...
Uwaga na marginesie: można sobie wyobrazić sytuację, w której kierowcy Co do zasady kierowca powinien jechać zgodnie z rozkładem. |
|
Data: 2010-01-19 15:08:12 | |
Autor: Maciej Bebenek (news.onet.pl) | |
Bilet czasowy i punktualnosc | |
On 2010-01-19 15:00, Marcin Wasilewski wrote:
Tak samo, jak pasażer POWINIEN mieć ważny bilet :)Uwaga na marginesie: można sobie wyobrazić sytuację, w której kierowcy |
|
Data: 2010-01-21 00:47:30 | |
Autor: Zygmunt | |
Bilet czasowy i punktualnosc | |
Tak samo, jak pasażer POWINIEN mieć ważny bilet :)Uwaga na marginesie: można sobie wyobrazić sytuację, w której kierowcy Dlatego bilet na liczbę przystanków byłby lepszy. |
|
Data: 2010-01-21 09:27:59 | |
Autor: Tomasz Kaczanowski | |
Bilet czasowy i punktualnosc | |
Zygmunt pisze:
Tak samo, jak pasażer POWINIEN mieć ważny bilet :)Uwaga na marginesie: można sobie wyobrazić sytuację, w której kierowcyCo do zasady kierowca powinien jechać zgodnie z rozkładem. I tak i nie. Komunikacja publiczna jest po to, by zachęcać do tego, by nie poruszać się po mieście samochodami, bo te sa już i tak dość znacznie zakorkowane. Dlatego im prościej, tym lepiej. -- Kaczus http://kaczus.republika.pl |
|
Data: 2010-01-21 20:16:07 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Bilet czasowy i punktualnosc | |
On Thu, 21 Jan 2010, Tomasz Kaczanowski wrote:
Zygmunt pisze: Ale właśnie bilety "całokształtowe" powodują nieproporcjonalnie wysoką opłatę za krótkie przejazdy - czyli tam, gdzie w 1. kolejności należałoby wyrugować samochody. Różnica między 2,00 zł które trzeba zapłacić za przejazd jednego przystanku a 2,80 do zapłacenia za przejechanie całego miasta, sam przyznasz, jest NIEPROPORCJONALNIE mała. Jak ktoś ma do "obskoczenia" kilka punktów, to albo decyduje się na bilet dobowy (w KZK GOP: 12zł, ZTM W-wa: 9zł), albo... nie ma sensu, prościej wziąć samochód. Niestety. No, chyba że rowerem (ale to w .pl mało modne). pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2010-01-19 17:27:31 | |
Autor: Zbynek Ltd. | |
Bilet czasowy i punktualnosc | |
Liwiusz napisał(a) :
Na 3.
c/ mamy bilet na 20 minut z zezwoleniem na przesadki. Jedziemy z A do C z przesiadką w B. Czas wg rozkładów z A do C wynosi 15 minut. Pomiędzy A i B kończy się 20 minut - korki mamy. -- Pozdrawiam Zbyszek PGP key: 0x78E9C79E |
|
Data: 2010-01-19 17:49:18 | |
Autor: leon | |
Bilet czasowy i punktualnosc | |
Dnia 19-01-2010 o 13:39:33 Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał(a):
Drugie podejście można podzielić na 2 podproblemy: Jedziemy do miesjca gdzie zgodnie z rozkladempowienien byc pojazd. W razie konfliktu z kontrolerem idziemy do kierowcy, ktory potwierdza opoznienie leon |
|
Data: 2010-01-19 22:37:44 | |
Autor: Roman Rumpel | |
Bilet czasowy i punktualnosc | |
W dniu 2010-01-19 13:39, Liwiusz pisze:
Tomaszek pisze:WykĹadnia z Ĺodzi jest wĹaĹnie taka. Nie z regulaminu OIDP, ale z dyskusji urzÄdowej kiedyĹ. -- Jak kogoĹ pozywasz, to oskarĹźony nie skĹada odpowiedzi na wniosek, tylko przedstawia apelacjÄ. Apelacja musi byÄ wniesiona przez adwokata, chyba Ĺźe obwiniony nie miaĹ peĹnomocnika w postÄpowaniu nakazowym. Ewentualnie sprĂłbuj wnieĹÄ zaĹźalenie na dziaĹalnoĹÄ kuratora do prezesa SÄ du. Wtedy jest pewna szansa, Ĺźe sÄ d zwrĂłci wniosek i otrzymasz tytuĹ wykonawczy. (C) by ~przypadek |