Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Bilet rowerowy...

Bilet rowerowy...

Data: 2010-07-12 17:51:53
Autor: Remigiusz Zukowski
Bilet rowerowy...
to tylko dla informacji:

Witam,
to ja przypomnę o jeszcze jednej, nierzadko przydatnej rzeczy, mianowicie jeśli jedziemy z rowerem pociągiem Przewozów Regionalnych i na stacji na której wsiadamy nie ma kasy albo jest nieczynna (wedle niepotwierdzonych informacji taką stacją jest też w tej chwili Wrocław Główny) to zgodnie z regulaminem spółki PR nie jesteśmy traktowani jaka osoba bez ważnego biletu, co oznacza że po prostu wsiadamy, jedziemy i czekamy aż konduktor przyjdzie i wtedy kupujemy u niego bilet, oczywiście bez żadnych dopłat. Praktykuję to od dwóch lat z częstotliwością 3-4 razy na miesiąc, działa bez zarzutów. Minusem jest częstokroć wątpliwa przyjemność jazdy z rowerem w "przedziałach dla podróżnych z większym bagażem ręcznym", zwanym też "przedziałem służbowym", w którym zdarzają się menele z PKP palący tam fajki, w takich sytuacjach proszę ich o wyjście na korytarz, jak nie skutkuje to ostentacyjnie wyciągam telefon, nagrywam około minuty akcji palenia i idę na czoło do kierownika zameldować o buractwie, jak wracam to jest już elegancko przewietrzone :)

pozdrawiam

Remigiusz Żukowski

Data: 2010-07-12 21:53:12
Autor: BoDro
Bilet rowerowy...
Remigiusz Zukowski pisze:

mianowicie jeśli jedziemy z rowerem pociągiem Przewozów Regionalnych i na stacji na której wsiadamy nie ma kasy albo jest nieczynna (wedle niepotwierdzonych informacji taką stacją jest też w tej chwili Wrocław Główny) to zgodnie z regulaminem spółki PR nie jesteśmy traktowani jaka osoba bez ważnego biletu, co oznacza że po prostu wsiadamy, jedziemy i czekamy aż konduktor przyjdzie i wtedy kupujemy u niego bilet, oczywiście bez żadnych dopłat.

Jest to o tyle logiczne, że podróżny przewozi rower pod swoim nadzorem, więc spuszczenie z oka bicykla choćby na sekundę nie wchodzi w rachubę...
Ale na stronie PR wisi taki wyjątek z przepisów:

"Pamiętaj...

....aby zamiar przewozu roweru zgłosić w kasie biletowej przed
rozpoczęciem podróży, a jeśli na stacji nie ma czynnej kasy
- konduktorowi przed wejściem do pociągu lub niezwłocznie po wejściu"

to by oznaczało, że czy tak czy siak trzeba ganiać za konduktorem. Chyba, że to jest nieaktualne? Bo zdecydowanie nielogiczne w kontekście własnej opieki nad bicyklem...


--
Bogdan
53.659956 N, 17.347842 E
bodro_malpa_wp.pl

Data: 2010-07-12 22:51:29
Autor: Wojtek Paszkowski
Bilet rowerowy...

"BoDro" <bolek@lolek.pl> wrote in message news:i1frn7$7gg$1inews.gazeta.pl...

...aby zamiar przewozu roweru zgłosić w kasie biletowej przed
rozpoczęciem podróży, a jeśli na stacji nie ma czynnej kasy
- konduktorowi przed wejściem do pociągu lub niezwłocznie po wejściu"

to by oznaczało, że czy tak czy siak trzeba ganiać za konduktorem. Chyba, że to jest nieaktualne? Bo zdecydowanie nielogiczne w kontekście własnej opieki nad bicyklem...

raczej ktoś to piszący nie znał do końca przepisów - możność siedzenia na tyłku i czekania na konduktora (dla przewożącego rower i inwalidy) jest zapisana to w regulaminie przewozowym. Oidp, dotyczy to tylko wsiadania w miejscowości, gdzie nie ma czynnej kasy biletowej!

pozdr

Data: 2010-07-12 23:17:22
Autor: BoDro
Bilet rowerowy...
Wojtek Paszkowski pisze:

raczej ktoś to piszący nie znał do końca przepisów - możność siedzenia na tyłku i czekania na konduktora (dla przewożącego rower i inwalidy) jest zapisana to w regulaminie przewozowym. Oidp, dotyczy to tylko wsiadania w miejscowości, gdzie nie ma czynnej kasy biletowej!

ciekawiej jest z Arrivą. W warunkach promocji na przewóz rowerów za złocisza pisze, że taki bilet można kupić tylko na pokładzie pociągu ( co potwierdziła informacja telefoniczna Arrivy). Czyli bilet osobowy można nabyć w kasie Arrivy lub PR, ale na rower w weekendy tylko u konduktora. Dodatkowo przewoźnik może odmówić przewozu bicykla (np. z powodu zapełnienia pociągu). Pozostaje więc albo pozostawienie bicykla na peronie i jazda bez niego, albo zwrot biletu osobowego w kasie :-)

--
Bogdan
53.659956 N, 17.347842 E
bodro_malpa_wp.pl

Data: 2010-07-13 07:30:31
Autor: Remigiusz Zukowski
Bilet rowerowy...
On 2010-07-12 21:53, BoDro wrote:
Ale na stronie PR wisi taki wyjątek z przepisów:

"Pamiętaj...

...aby zamiar przewozu roweru zgłosić w kasie biletowej przed
rozpoczęciem podróży, a jeśli na stacji nie ma czynnej kasy
- konduktorowi przed wejściem do pociągu lub niezwłocznie po wejściu"

to by oznaczało, że czy tak czy siak trzeba ganiać za konduktorem.
Chyba, Ĺźe to jest nieaktualne?

Witam,

w tej sprawie pisałem do PR pod koniec kwietnia i otrzymałem taką oto odpowiedź:

>Dzień dobry,
>
>Oczywiście ma Pan rację w kwestii zapisu - podróżny z rowerem >rozpoczynający przejazd od stacji czy przystanku, gdzie nie ma kasy >biletowej nie zostanie potraktowany jak podróżny bez ważnego biletu. >Niebawem zapis na stronie internetowej odnoszący sie do tej sprawy >zostanie zmodyfikowany.
>
>Natomiast jeśli chodzi o miejsce do przewozu roweru – na chwilę obecną >zapis jest aktualny. Wiemy jednak, że są z tym poważne problemy >ponieważ wagonów przystosowanych do przedziału rowerów w poc. REGIO >nie ma, w dostępnych dla podróżnych przedziałach służbowych czy na >skrajnych pomostach – tez występują różnego rodzaju problemy. Ponieważ >rower przewożony jest pod opieką i nadzorem podróżnego w sytuacji, >kiedy w pociągu nie ma tłoku, drużyna konduktorska nie stawia >przeszkód w przewozie roweru w innych miejscach w pociągu.
>
>Dziękujemy Panu za zainteresowanie i przepraszamy za niedogodności.  W >miarę pozyskiwania nowego taboru, mamy nadzieję, Ĺźe ten problem będzie >coraz mniejszy.
>
>Andrzej Falski
>

więc nie wiem czy sobie lecą w kulki czy tez celowo pozostawiają taki zapis na stronie www, w każdym razie żródło zapisu to dokument "Regulamin przewozu osób, rzeczy i zwierząt", paragraf 10, punkt 20:
" ..osoba przewożąca rower, która rozpoczyna przejazd z stacji/przystanku na której nie ma kasy lub kasa jest nieczynna, nie jest traktowana jak podróżny bez ważnego dokumentu przewozu."

pozdrawiam

Remigiusz Zukowski

Data: 2010-07-13 08:16:39
Autor: BoDro
Bilet rowerowy...
Remigiusz Zukowski pisze:

więc nie wiem czy sobie lecą w kulki czy tez celowo pozostawiają taki zapis na stronie www, w każdym razie źródło zapisu to dokument "Regulamin przewozu osób, rzeczy i zwierząt", paragraf 10, punkt 20:
" ..osoba przewożąca rower, która rozpoczyna przejazd z stacji/przystanku na której nie ma kasy lub kasa jest nieczynna, nie jest traktowana jak podróżny bez ważnego dokumentu przewozu."

to się zgadza - w regulaminie także piszą, że dodatkowo taka osoba nie musi ganiać za konduktorem. Inna sprawa, że w skróconym opisie na www dotyczącego przewozu bicykla powinno być to dokładnie zaznaczone, bo nie każdemu chce się regulamin czytać - choć nie jest on zbyt długi :-)


--
Bogdan
53.659956 N, 17.347842 E
bodro_malpa_wp.pl

Bilet rowerowy...

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona