Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Biznes na subie zdrowia bdzie robiony

Biznes na subie zdrowia bdzie robiony

Data: 2013-04-29 12:37:08
Autor: Przemysaw M.
Biznes na subie zdrowia bdzie robiony


Pełzająca prywatyzacja szpitali

Platforma cierpliwie obserwuje rosnące zadłużenie polskich szpitali. W tym
szaleństwie jest metoda: im gorzej, tym lepiej. W ten sposób PO nie tylko
zdejmuje z rządu odpowiedzialność za stan szpitali, ale także stwarza
przestrzeń do, opisując sytuację językiem Sawickiej, robienia opłacalnych
biznesów na służbie zdrowia.

W województwie pomorskim – mateczniku Platformy Obywatelskiej – właśnie
przyspiesza proces nieodwracalnej prywatyzacji kościerskiego szpitala. W
ostatni piątek na sejmiku wojewódzkim rządząca PO, nie oglądając się na
protesty licznych środowisk, przeforsowała uchwałę w sprawie wyrażenia
zgody na obciążenie hipoteki szpitala częścią jego długu. Zabezpieczono w
ten sposób wierzytelności na rzecz spółki Magellan z Łodzi. Tym samym
rozpoczyna się proces prywatyzacji szpitala. Nie jest to jednak problem
tylko jednej placówki. Za rządów Platformy tego typu sytuacje stają się
coraz powszechniejsze.

Nieodwracalny proces

W piątek na posiedzeniu sejmiku marszałek województwa pomorskiego przyznał,
że brak środków w systemie ochrony zdrowia i niskie kontrakty z NFZ nie
dają nadziei na spłatę zadłużenia szpitala w Kościerzynie. Obciążenie
hipoteki ma więc pozwolić nieco zyskać na czasie i zawrzeć ugodę z
wierzycielami. Oznacza to, że głosami radnych PO rozpoczął się właśnie
proces wyzbywania mienia publicznego, powierzonego samorządowi województwa
do realizacji konstytucyjnego obowiązku państwa: zapewnienia bezpieczeństwa
zdrowotnego obywateli. Przewodniczący Klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości
zapytał marszałka o deklarację, że nie jest intencją Platformy prywatyzacja
szpitala w Kościerzynie. Marszałek uchylił się od odpowiedzi na to wciąż
ponawiane pytanie. Jak widać, Platforma Obywatelska przestaje już nawet
zaprzeczać, że zmierza do prywatyzacji szpitali. Obciążanie hipotek to
bowiem procesy z zasady niezwykle trudno odwracalne. Jest prawie pewne, że
skończą się przejęciem choćby części mienia przez prywatnego inwestora.

Cierpliwa Platforma

„Biznes na służbie zdrowia będzie robiony” – zapewniała Beata Sawicka,
posłanka PO, niedawno wyrokiem sądu uniewinniona z zarzutów o korupcję –
mimo licznych dowodów, w tym nagrań CBA. Posłanka niestety dobrze opisała
dzisiejszą sytuację służby zdrowia. Proces przymusowej komercjalizacji
(czytaj: prywatyzacji) przez samorządy zadłużających się szpitali został
uruchomiony latem 2011 r. dzięki przyjętej głosami koalicji tzw. ustawie o
działalności leczniczej. Finansowanie szpitali miały zapewniać kontrakty,
które będą one zawierały z Narodowym Funduszem Zdrowia. Jak się jednak
okazuje, kontrakty nie pokrywają kosztów działalności placówek – które
muszą zadłużać się coraz bardziej – jak ma to miejsce w przykładzie z
Kościerzyny. Czas robi swoje. Platforma cierpliwie obserwuje rosnące
zadłużenie polskich szpitali. W tym szaleństwie jest metoda: im gorzej, tym
lepiej. Doprowadzeni do rozpaczy pogłębiającym się chaosem i miesiącami
oczekiwania w kolejkach pacjenci w końcu zgodzą się na każdą propozycję ze
strony władzy – nawet prywatyzację placówek leczniczych – mając złudną
nadzieję na poprawę. W ten sposób PO nie tylko zdejmuje z rządu
odpowiedzialność za stan szpitali, ale także stwarza przestrzeń do,
opisując sytuację językiem Sawickiej, robienia opłacalnych dla niej
biznesów na służbie zdrowia.

Biznesy na służbie zdrowia

Jeszcze na początku 2007 r. w programie PO znajdowały się stwierdzenia:
,,Szpitale rządzą się takimi samymi prawami, jak inne podmioty gospodarcze
[…]. Prywatyzacja będzie służyła poprawie efektywności, a więc podniesieniu
jakości usług oraz obniżaniu kosztów”. Przed tamtymi wyborami Platforma
usunęła te zdania z oficjalnego programu i zaczęła wypierać się takich
zamiarów. Wobec Prawa i Sprawiedliwości wytoczyła procesy wyborcze za
przypisywanie jej takich intencji. Jak się jednak szybko okazało,
deklaracje wyborcze sobie, a życie sobie. Oczywiście na samym początku
poprzedniej kadencji rząd Platformy dbał jeszcze o pozorowanie dialogu
społecznego. Zorganizowano na przykład tzw. biały szczyt służby zdrowia, a
ministrowie bywali na spotkaniach komisji trójstronnej, gdzie spotykali się
z przedstawicielami związków zawodowych. To właśnie na prezydium
trójstronnej komisji ds. społeczno-gospodarczych minister zdrowia Kopacz,
prezentując pakiet ustaw – nazywany planem A – wygłosiła pogląd, że jedynym
lekarstwem na bolączki polskiej służby zdrowia jest kodeks handlowy.
Konsekwencją założenia minister Kopacz był projekt przekształcenia
publicznych placówek służby zdrowia w spółki prawa handlowego.
Przekształcenia te i tak musiałyby się kończyć prywatyzacją, bowiem
przekształcone szpitale nadal się zadłużają i trzeba wpuścić prywatnego
inwestora, aby placówki były zdolne się utrzymać. Uchwalone przez koalicję
ustawy (plan A) zawetował na szczęście św. pamięci prezydent Lech
Kaczyński. Kiedy jednak go zabrakło, w lipcu 2011 r. ustawa o działalności
leczniczej została przyjęta, umożliwiając pełzającą prywatyzację polskiej
służby zdrowia. Może ona przynieść katastrofalne skutki. Już teraz opina
publiczna w Polsce poruszana jest doniesieniami o zgonach pacjentów (czasem
dzieci) w wyniku zaniechań spowodowanych poszukiwaniem przez placówki
zdrowotne oszczędności. Coraz bardziej zbliżamy się do sytuacji, gdy
konstytucyjne gwarancje ochrony zdrowia będą dotyczyły tylko tych Polaków,
którzy są w stanie odpowiednio dużo zapłacić systemowi. W tym kontekście
wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie w sprawie Beaty Sawickiej – podjęty
wbrew orzeczeniom niższych instancji – że osoby związane z obozem władzy za
domaganie się i wzięcie łapówki ponoszą tylko odpowiedzialność moralną –
musi napawać lękiem. Wszystko wskazuje na to, że biznesy na służbie zdrowia
będą robione.

Janusz Śniadek

Data: 2013-04-29 20:30:51
Autor: Przemysaw M.
Biznes na subie zdrowia bdzie robiony
Dnia Mon, 29 Apr 2013 12:37:08 -0500, Przemysław M. napisał(a):

Path: eternal-september.org!mx05.eternal-september.org!.POSTED!not-for-mail
From: =?iso-8859-2?Q?Przemys=B3aw_M=2E?= <BronimyPiSprzedPO@gaztea.pl>
Newsgroups: pl.soc.polityka
Subject: Biznes na =?iso-8859-2?Q?s=B3u=BFbie_zdrowia_b=EAdzie_robiony?=
Date: Mon, 29 Apr 2013 12:37:08 -0500
Organization: Bronimy kraju przed PiS-em
Lines: 97
Sender: "Przemyslaw M." <>
Message-ID: <t7ofe49ep36m$.2ds09k37014r.dlg@40tude.net>
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="utf-8"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
Injection-Info: mx05.eternal-september.org; posting-host="31cb6edc321b6c199113937fb62e724d";
logging-data="3916"; mail-complaints-to="abuse@eternal-september.org"; posting-account="U2FsdGVkX1/KT1Hu6YCodN/AnQIHOSGk"
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.84pl
Cancel-Lock: sha1:cxHSy7xubwnR+JznwcXgcTGa1es=
Xref: mx05.eternal-september.org pl.soc.polityka:476072
X-Antivirus: avast! (VPS 130429-0, 2013-04-29), Inbound message
X-Antivirus-Status: Clean



Pełzająca prywatyzacja szpitali

Platforma cierpliwie obserwuje rosnące zadłużenie polskich szpitali. W tym
szaleństwie jest metoda: im gorzej, tym lepiej. W ten sposób PO nie tylko
zdejmuje z rządu odpowiedzialność za stan szpitali, ale także stwarza
przestrzeń do, opisując sytuację językiem Sawickiej, robienia opłacalnych
biznesów na służbie zdrowia.

W województwie pomorskim – mateczniku Platformy Obywatelskiej – właśnie
przyspiesza proces nieodwracalnej prywatyzacji kościerskiego szpitala. W
ostatni piÄ…tek na sejmiku wojewĂłdzkim rzÄ…dzÄ…ca PO, nie oglÄ…dajÄ…c siÄ™ na
protesty licznych środowisk, przeforsowała uchwałę w sprawie wyrażenia
zgody na obciążenie hipoteki szpitala częścią jego długu. Zabezpieczono w
ten sposób wierzytelności na rzecz spółki Magellan z Łodzi. Tym samym
rozpoczyna siÄ™ proces prywatyzacji szpitala. Nie jest to jednak problem
tylko jednej placĂłwki. Za rzÄ…dĂłw Platformy tego typu sytuacje stajÄ… siÄ™
coraz powszechniejsze.

Nieodwracalny proces

W piątek na posiedzeniu sejmiku marszałek województwa pomorskiego przyznał,
że brak środków w systemie ochrony zdrowia i niskie kontrakty z NFZ nie
dają nadziei na spłatę zadłużenia szpitala w Kościerzynie. Obciążenie
hipoteki ma więc pozwolić nieco zyskać na czasie i zawrzeć ugodę z
wierzycielami. Oznacza to, że głosami radnych PO rozpoczął się właśnie
proces wyzbywania mienia publicznego, powierzonego samorzÄ…dowi wojewĂłdztwa
do realizacji konstytucyjnego obowiązku państwa: zapewnienia bezpieczeństwa
zdrowotnego obywateli. Przewodniczący Klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości
zapytał marszałka o deklarację, że nie jest intencją Platformy prywatyzacja
szpitala w Kościerzynie. Marszałek uchylił się od odpowiedzi na to wciąż
ponawiane pytanie. Jak widać, Platforma Obywatelska przestaje już nawet
zaprzeczać, że zmierza do prywatyzacji szpitali. Obciążanie hipotek to
bowiem procesy z zasady niezwykle trudno odwracalne. Jest prawie pewne, ĹĽe
skończą się przejęciem choćby części mienia przez prywatnego inwestora.

Cierpliwa Platforma

„Biznes na służbie zdrowia będzie robiony” – zapewniała Beata Sawicka,
posłanka PO, niedawno wyrokiem sądu uniewinniona z zarzutów o korupcję –
mimo licznych dowodów, w tym nagrań CBA. Posłanka niestety dobrze opisała
dzisiejszą sytuację służby zdrowia. Proces przymusowej komercjalizacji
(czytaj: prywatyzacji) przez samorządy zadłużających się szpitali został
uruchomiony latem 2011 r. dzięki przyjętej głosami koalicji tzw. ustawie o
działalności leczniczej. Finansowanie szpitali miały zapewniać kontrakty,
które będą one zawierały z Narodowym Funduszem Zdrowia. Jak się jednak
okazuje, kontrakty nie pokrywają kosztów działalności placówek – które
muszą zadłużać się coraz bardziej – jak ma to miejsce w przykładzie z
Kościerzyny. Czas robi swoje. Platforma cierpliwie obserwuje rosnące
zadłużenie polskich szpitali. W tym szaleństwie jest metoda: im gorzej, tym
lepiej. Doprowadzeni do rozpaczy pogłębiającym się chaosem i miesiącami
oczekiwania w kolejkach pacjenci w końcu zgodzą się na każdą propozycję ze
strony władzy – nawet prywatyzację placówek leczniczych – mając złudną
nadziejÄ™ na poprawÄ™. W ten sposĂłb PO nie tylko zdejmuje z rzÄ…du
odpowiedzialność za stan szpitali, ale także stwarza przestrzeń do,
opisując sytuację językiem Sawickiej, robienia opłacalnych dla niej
biznesów na służbie zdrowia.

Biznesy na służbie zdrowia

Jeszcze na początku 2007 r. w programie PO znajdowały się stwierdzenia:
,,Szpitale rzÄ…dzÄ… siÄ™ takimi samymi prawami, jak inne podmioty gospodarcze
[…]. Prywatyzacja będzie służyła poprawie efektywności, a więc podniesieniu
jakości usług oraz obniżaniu kosztów”. Przed tamtymi wyborami Platforma
usunęła te zdania z oficjalnego programu i zaczęła wypierać się takich
zamiarów. Wobec Prawa i Sprawiedliwości wytoczyła procesy wyborcze za
przypisywanie jej takich intencji. Jak się jednak szybko okazało,
deklaracje wyborcze sobie, a życie sobie. Oczywiście na samym początku
poprzedniej kadencji rząd Platformy dbał jeszcze o pozorowanie dialogu
społecznego. Zorganizowano na przykład tzw. biały szczyt służby zdrowia, a
ministrowie bywali na spotkaniach komisji trĂłjstronnej, gdzie spotykali siÄ™
z przedstawicielami związków zawodowych. To właśnie na prezydium
trójstronnej komisji ds. społeczno-gospodarczych minister zdrowia Kopacz,
prezentując pakiet ustaw – nazywany planem A – wygłosiła pogląd, że jedynym
lekarstwem na bolączki polskiej służby zdrowia jest kodeks handlowy.
Konsekwencją założenia minister Kopacz był projekt przekształcenia
publicznych placówek służby zdrowia w spółki prawa handlowego.
Przekształcenia te i tak musiałyby się kończyć prywatyzacją, bowiem
przekształcone szpitale nadal się zadłużają i trzeba wpuścić prywatnego
inwestora, aby placówki były zdolne się utrzymać. Uchwalone przez koalicję
ustawy (plan A) zawetował na szczęście św. pamięci prezydent Lech
Kaczyński. Kiedy jednak go zabrakło, w lipcu 2011 r. ustawa o działalności
leczniczej została przyjęta, umożliwiając pełzającą prywatyzację polskiej
służby zdrowia. Może ona przynieść katastrofalne skutki. Już teraz opina
publiczna w Polsce poruszana jest doniesieniami o zgonach pacjentĂłw (czasem
dzieci) w wyniku zaniechań spowodowanych poszukiwaniem przez placówki
zdrowotne oszczędności. Coraz bardziej zbliżamy się do sytuacji, gdy
konstytucyjne gwarancje ochrony zdrowia będą dotyczyły tylko tych Polaków,
którzy są w stanie odpowiednio dużo zapłacić systemowi. W tym kontekście
wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie w sprawie Beaty Sawickiej – podjęty
wbrew orzeczeniom niższych instancji – że osoby związane z obozem władzy za
domaganie się i wzięcie łapówki ponoszą tylko odpowiedzialność moralną –
musi napawać lękiem. Wszystko wskazuje na to, że biznesy na służbie zdrowia
będą robione.

Janusz Ĺšniadek


Zebyś ty zdychał w męczarniach podszywaczu-popierdoleńcu!

--

„Musimy pamiętać, że aby zwyciężyć, trzeba pamiętać o maksymie
 Józefa Piłsudskiego  zwyciężyć i spocząć na laurach to klęska, być
 zwyciężonym, a nie ulec to zwycięstwo”  - powiedział Jarosław Kaczyński.

Biznes na subie zdrowia bdzie robiony

Nowy film z video.banzaj.pl wicej »
Redmi 9A - recenzja budetowego smartfona