Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Biznes na subie zdrowia bdzie robiony

Biznes na subie zdrowia bdzie robiony

Data: 2013-04-30 09:31:27
Autor: Przemysaw M.
Biznes na subie zdrowia bdzie robiony
Dnia Tue, 30 Apr 2013 02:18:13 -0500, Przemysław M. napisał(a):

Path: eternal-september.org!mx05.eternal-september.org!.POSTED!not-for-mail
From: =?iso-8859-2?Q?Przemys=B3aw_M=2E?= <BronimyPiSprzedPO@gaztea.pl>
Newsgroups: pl.soc.polityka
Subject: Re: Biznes na =?iso-8859-2?Q?s=B3u=BFbie_zdrowia_b=EAdzie_robiony?=
Date: Tue, 30 Apr 2013 02:18:13 -0500
Organization: Bronimy kraju przed PiS-em
Lines: 98
Sender: "Przemyslaw M." <>
Message-ID: <2vszvrvkvekc.tvljy8qjwow6.dlg@40tude.net>
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="utf-8"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
Injection-Info: mx05.eternal-september.org; posting-host="6b216cb3d2e7795adae0fe315c8171d1";
logging-data="9748"; mail-complaints-to="abuse@eternal-september.org"; posting-account="U2FsdGVkX1/DfrFWRRaXT7puf04pf8Ig"
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.84pl
Cancel-Lock: sha1:X8jjSSA02oTVMcZxNttEiiYCfhM=
Xref: mx05.eternal-september.org pl.soc.polityka:476174
X-Antivirus: avast! (VPS 130429-0, 2013-04-29), Inbound message
X-Antivirus-Status: Clean




Pełzająca prywatyzacja szpitali

Platforma cierpliwie obserwuje rosnące zadłużenie polskich szpitali. W tym
szaleństwie jest metoda: im gorzej, tym lepiej. W ten sposób PO nie tylko
zdejmuje z rządu odpowiedzialność za stan szpitali, ale także stwarza
przestrzeń do, opisując sytuację językiem Sawickiej, robienia opłacalnych
biznesów na służbie zdrowia.

W województwie pomorskim – mateczniku Platformy Obywatelskiej – właśnie
przyspiesza proces nieodwracalnej prywatyzacji kościerskiego szpitala. W
ostatni piÄ…tek na sejmiku wojewĂłdzkim rzÄ…dzÄ…ca PO, nie oglÄ…dajÄ…c siÄ™ na
protesty licznych środowisk, przeforsowała uchwałę w sprawie wyrażenia
zgody na obciążenie hipoteki szpitala częścią jego długu. Zabezpieczono w
ten sposób wierzytelności na rzecz spółki Magellan z Łodzi. Tym samym
rozpoczyna siÄ™ proces prywatyzacji szpitala. Nie jest to jednak problem
tylko jednej placĂłwki. Za rzÄ…dĂłw Platformy tego typu sytuacje stajÄ… siÄ™
coraz powszechniejsze.

Nieodwracalny proces

W piątek na posiedzeniu sejmiku marszałek województwa pomorskiego przyznał,
że brak środków w systemie ochrony zdrowia i niskie kontrakty z NFZ nie
dają nadziei na spłatę zadłużenia szpitala w Kościerzynie. Obciążenie
hipoteki ma więc pozwolić nieco zyskać na czasie i zawrzeć ugodę z
wierzycielami. Oznacza to, że głosami radnych PO rozpoczął się właśnie
proces wyzbywania mienia publicznego, powierzonego samorzÄ…dowi wojewĂłdztwa
do realizacji konstytucyjnego obowiązku państwa: zapewnienia bezpieczeństwa
zdrowotnego obywateli. Przewodniczący Klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości
zapytał marszałka o deklarację, że nie jest intencją Platformy prywatyzacja
szpitala w Kościerzynie. Marszałek uchylił się od odpowiedzi na to wciąż
ponawiane pytanie. Jak widać, Platforma Obywatelska przestaje już nawet
zaprzeczać, że zmierza do prywatyzacji szpitali. Obciążanie hipotek to
bowiem procesy z zasady niezwykle trudno odwracalne. Jest prawie pewne, ĹĽe
skończą się przejęciem choćby części mienia przez prywatnego inwestora.

Cierpliwa Platforma

„Biznes na służbie zdrowia będzie robiony” – zapewniała Beata Sawicka,
posłanka PO, niedawno wyrokiem sądu uniewinniona z zarzutów o korupcję –
mimo licznych dowodów, w tym nagrań CBA. Posłanka niestety dobrze opisała
dzisiejszą sytuację służby zdrowia. Proces przymusowej komercjalizacji
(czytaj: prywatyzacji) przez samorządy zadłużających się szpitali został
uruchomiony latem 2011 r. dzięki przyjętej głosami koalicji tzw. ustawie o
działalności leczniczej. Finansowanie szpitali miały zapewniać kontrakty,
które będą one zawierały z Narodowym Funduszem Zdrowia. Jak się jednak
okazuje, kontrakty nie pokrywają kosztów działalności placówek – które
muszą zadłużać się coraz bardziej – jak ma to miejsce w przykładzie z
Kościerzyny. Czas robi swoje. Platforma cierpliwie obserwuje rosnące
zadłużenie polskich szpitali. W tym szaleństwie jest metoda: im gorzej, tym
lepiej. Doprowadzeni do rozpaczy pogłębiającym się chaosem i miesiącami
oczekiwania w kolejkach pacjenci w końcu zgodzą się na każdą propozycję ze
strony władzy – nawet prywatyzację placówek leczniczych – mając złudną
nadziejÄ™ na poprawÄ™. W ten sposĂłb PO nie tylko zdejmuje z rzÄ…du
odpowiedzialność za stan szpitali, ale także stwarza przestrzeń do,
opisując sytuację językiem Sawickiej, robienia opłacalnych dla niej
biznesów na służbie zdrowia.

Biznesy na służbie zdrowia

Jeszcze na początku 2007 r. w programie PO znajdowały się stwierdzenia:
,,Szpitale rzÄ…dzÄ… siÄ™ takimi samymi prawami, jak inne podmioty gospodarcze
[…]. Prywatyzacja będzie służyła poprawie efektywności, a więc podniesieniu
jakości usług oraz obniżaniu kosztów”. Przed tamtymi wyborami Platforma
usunęła te zdania z oficjalnego programu i zaczęła wypierać się takich
zamiarów. Wobec Prawa i Sprawiedliwości wytoczyła procesy wyborcze za
przypisywanie jej takich intencji. Jak się jednak szybko okazało,
deklaracje wyborcze sobie, a życie sobie. Oczywiście na samym początku
poprzedniej kadencji rząd Platformy dbał jeszcze o pozorowanie dialogu
społecznego. Zorganizowano na przykład tzw. biały szczyt służby zdrowia, a
ministrowie bywali na spotkaniach komisji trĂłjstronnej, gdzie spotykali siÄ™
z przedstawicielami związków zawodowych. To właśnie na prezydium
trójstronnej komisji ds. społeczno-gospodarczych minister zdrowia Kopacz,
prezentując pakiet ustaw – nazywany planem A – wygłosiła pogląd, że jedynym
lekarstwem na bolączki polskiej służby zdrowia jest kodeks handlowy.
Konsekwencją założenia minister Kopacz był projekt przekształcenia
publicznych placówek służby zdrowia w spółki prawa handlowego.
Przekształcenia te i tak musiałyby się kończyć prywatyzacją, bowiem
przekształcone szpitale nadal się zadłużają i trzeba wpuścić prywatnego
inwestora, aby placówki były zdolne się utrzymać. Uchwalone przez koalicję
ustawy (plan A) zawetował na szczęście św. pamięci prezydent Lech
Kaczyński. Kiedy jednak go zabrakło, w lipcu 2011 r. ustawa o działalności
leczniczej została przyjęta, umożliwiając pełzającą prywatyzację polskiej
służby zdrowia. Może ona przynieść katastrofalne skutki. Już teraz opina
publiczna w Polsce poruszana jest doniesieniami o zgonach pacjentĂłw (czasem
dzieci) w wyniku zaniechań spowodowanych poszukiwaniem przez placówki
zdrowotne oszczędności. Coraz bardziej zbliżamy się do sytuacji, gdy
konstytucyjne gwarancje ochrony zdrowia będą dotyczyły tylko tych Polaków,
którzy są w stanie odpowiednio dużo zapłacić systemowi. W tym kontekście
wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie w sprawie Beaty Sawickiej – podjęty
wbrew orzeczeniom niższych instancji – że osoby związane z obozem władzy za
domaganie się i wzięcie łapówki ponoszą tylko odpowiedzialność moralną –
musi napawać lękiem. Wszystko wskazuje na to, że biznesy na służbie zdrowia
będą robione.

Janusz Ĺšniadek

Lżej ci gnoju? Podszywaj się, podszywaj podła świnio!

--
"Na nich jest lekarstwo, ci którzy chcą aby był spokój niech piszą do
abuse. Im więcej takich donosów tym szybciej będzie spokój. Samo się nie
zrobi" - mkarwan - (c) Grzegorz Z.

Biznes na subie zdrowia bdzie robiony

Nowy film z video.banzaj.pl wicej »
Redmi 9A - recenzja budetowego smartfona