Data: 2010-07-27 13:43:59 | |
Autor: mariuszmo | |
Biznes ze składanym rowerem | |
"Przyjeżdżam po klienta, składam rower, wkładam go w pokrowcu do bagażnika i możemy jechać - wyjaśnia Podobiński. Dzięki temu koszty są niewielkie." Ciekawe czy ta sztuka udała by się u mnie w matizie, będę niedługo w Krakowie muszę spróbować :) choć przyznam, że wiozłem już w siebie w środku NORCO FLUIDA tylko jechałem sam wiec udało się poprzestawiać wszystkie siedzienia a i tak jechałem spakowany zipem :) |
|
Data: 2010-07-27 14:31:41 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
Biznes ze składanym rowerem | |
mariuszmo bredzi/łże/gada/bełkocze/zeznaje/kwiczy (niepotrzebne skreślić):
Ciekawe czy ta sztuka udała by się u mnie w matizie, będę niedługo w Krakowie muszę spróbować :) Koniecznie z trzema dodatkowymi osobami na pokładzie. -- Pozdrowienia, | Próżnoś repliki się spodziewał Marek 'marcus075' Karweta | Nie dam ci prztyczka ani klapsa. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Nie powiem nawet pies cię j***ł, Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością | bo to mezalians byłby dla psa. |
|