Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   BlablaCar

BlablaCar

Data: 2019-05-18 21:40:59
Autor: kk
BlablaCar
Hej,

Czy korzystanie z BlaBlaCar wymaga teraz czegoś?

Data: 2019-05-18 21:45:55
Autor: Jacek Maciejewski
BlablaCar
Dnia Sat, 18 May 2019 21:40:59 +0200, kk napisał(a):

Hej,

Czy korzystanie z BlaBlaCar wymaga teraz czegoś?

IMO tylko potwierdzonego konta.

--
Jacek
I hate haters.

Data: 2019-05-18 22:33:38
Autor: kk
BlablaCar
On 2019-05-18 21:45, Jacek Maciejewski wrote:
Dnia Sat, 18 May 2019 21:40:59 +0200, kk napisał(a):

Hej,

Czy korzystanie z BlaBlaCar wymaga teraz czegoś?

IMO tylko potwierdzonego konta.


Mam wątpliwości z powodu http://niusy.pl/@olsztyn.wm.pl/a71

"-- Osoby, które wykonują na podstawie aplikacji rożnych firm przewóz osób, muszą posiadać zarejestrowaną działalność gospodarczą. Ponadto muszą mieć odpowiednie dokumenty związane z ustawą o transporcie drogowym, które go uprawniają do wykonywania takiego przewozu -- powiedział w rozmowie z nami zastępca naczelnika wydziału inspekcji.

O jakie dokładnie dokumenty chodzi? Przede wszystkim kierowca powinien mieć licencję na okazjonalny przewóz osób. Ponadto niezbędne są badania lekarskie i psychologiczne, a samochód musi spełniać wymagania niezbędne do przewozu osób.
"

Komentarze

"stary ormowiec na bramie

A u nas na zakładzie ludzie się umawiają i każdego tygodnia ktoś inny przywozi całą ekipę swoim samochodem Czy w takim przypadku mogę gdzieś to zgłosić i też zostaną skontrolowani za "okazjonalny przewóz osób" Gdzie zgłaszać takie rzeczy?
"

Data: 2019-05-18 23:40:53
Autor: Jacek Maciejewski
BlablaCar
Dnia Sat, 18 May 2019 22:33:38 +0200, kk napisał(a):

Mam wątpliwości z powodu http://niusy.pl/@olsztyn.wm.pl/a71

W tych przepisach jest mowa o kierowcach zawodowych. Ktoś kto cię
okazjonalnie podwozi, nawet za zwrotem części kosztów, nie jest nimi
objęty. --
Jacek
I hate haters.

Data: 2019-05-19 23:56:22
Autor: kk
BlablaCar
On 2019-05-18 23:40, Jacek Maciejewski wrote:
Dnia Sat, 18 May 2019 22:33:38 +0200, kk napisał(a):

Mam wątpliwości z powodu http://niusy.pl/@olsztyn.wm.pl/a71

W tych przepisach jest mowa o kierowcach zawodowych. Ktoś kto cię
okazjonalnie podwozi, nawet za zwrotem części kosztów, nie jest nimi
objęty.


Rozumiem, że chodzi Ci o to, że osoba prywatna może podwozić o ile nie osiąga dochodu, czyli gdy tylko dzieli się kosztami paliwa.

Tak było dotąd a ostatnio coś niby się wykluło w temacie Ubera i już nie jest dla mnie oczywiste, że nadal można kogoś podwieźć nie narażając się na skutki działania jakiegoś nowego prawa, które weszło lub dopiero ma wejść w życie. Skoro wymaga się licencji na przewóz okazjonalny (tak twierdzi artykuł) to może nie tylko od zawodowych. Albo coś zupełnie innego...

Data: 2019-05-20 10:17:20
Autor: Liwiusz
BlablaCar
W dniu 2019-05-19 o 23:56, kk pisze:
Rozumiem, że chodzi Ci o to, że osoba prywatna może podwozić o ile nie osiąga dochodu, czyli gdy tylko dzieli się kosztami paliwa.

A czy jak sklep coś sprzedaje, ale nie osiąga dochodu, to myślisz, że można go prowadzić bez kasy fiskalnej, rozliczania się z PITa i zarejestrowanej działalności gospodarczej?

--
Liwiusz

Data: 2019-05-20 10:45:04
Autor: Kubuś Puchatek
BlablaCar
W dniu 20.05.2019 o 10:17 Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> pisze:

W dniu 2019-05-19 o 23:56, kk pisze:
Rozumiem, że chodzi Ci o to, że osoba prywatna może podwozić o ile nie  osiąga dochodu, czyli gdy tylko dzieli się kosztami paliwa.

A czy jak sklep coś sprzedaje, ale nie osiąga dochodu, to myślisz, że  można go prowadzić bez kasy fiskalnej, rozliczania się z PITa i  zarejestrowanej działalności gospodarczej?

Autostop jest nielegalny?

Pozdrawiam
Kamil
PS. Pytanie bez podtekstów, zgryżliwości, ironii, itp.

Data: 2019-05-20 10:50:09
Autor: Liwiusz
BlablaCar
W dniu 2019-05-20 o 10:45, Kubuś Puchatek pisze:
W dniu 20.05.2019 o 10:17 Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> pisze:

W dniu 2019-05-19 o 23:56, kk pisze:
Rozumiem, że chodzi Ci o to, że osoba prywatna może podwozić o ile nie osiąga dochodu, czyli gdy tylko dzieli się kosztami paliwa.

A czy jak sklep coś sprzedaje, ale nie osiąga dochodu, to myślisz, że można go prowadzić bez kasy fiskalnej, rozliczania się z PITa i zarejestrowanej działalności gospodarczej?

Autostop jest nielegalny?

Jest darmowy. A jak w grę wchodzą pieniądze, to już optyka prawna się zmienia. Pamiętam opis sprawy, gdzie podwożący autostopem odpowiadał za jakąś szkodę, za którą normalnie by nie odpowiadał, bo nie było w tym jego winy, ale że umówił się na podwózkę za pieniądze, to brał odpowiedzialność za tę szkodę na zasadzie ryzyka.

--
Liwiusz

Data: 2019-05-20 10:56:47
Autor: Kubuś Puchatek
BlablaCar
W dniu 20.05.2019 o 10:50 Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> pisze:

W dniu 2019-05-20 o 10:45, Kubuś Puchatek pisze:
W dniu 20.05.2019 o 10:17 Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl>  pisze:

W dniu 2019-05-19 o 23:56, kk pisze:
Rozumiem, że chodzi Ci o to, że osoba prywatna może podwozić o ile  nie osiąga dochodu, czyli gdy tylko dzieli się kosztami paliwa.

A czy jak sklep coś sprzedaje, ale nie osiąga dochodu, to myślisz, że  można go prowadzić bez kasy fiskalnej, rozliczania się z PITa i  zarejestrowanej działalności gospodarczej?

Autostop jest nielegalny?

Jest darmowy. A jak w grę wchodzą pieniądze, to już optyka prawna się  zmienia. Pamiętam opis sprawy, gdzie podwożący autostopem odpowiadał za  jakąś szkodę, za którą normalnie by nie odpowiadał, bo nie było w tym  jego winy, ale że umówił się na podwózkę za pieniądze, to brał  odpowiedzialność za tę szkodę na zasadzie ryzyka.

Dziękuję.
Pieniądze są "be"... A jeśli zrewanżuję się "materialnie" (butelka  pigwówki domowej roboty)?

Pozdrawiam
Kamil

Data: 2019-05-20 11:01:07
Autor: collie
BlablaCar
W dniu 20.05.2019 10:56, Kubuś Puchatek pisze:

Pieniądze są "be"... A jeśli zrewanżuję się "materialnie" (butelka pigwówki
domowej roboty)?

Albo w naturze, gdy podwozi Cię akurat wikary.

Data: 2019-05-20 11:11:16
Autor: Liwiusz
BlablaCar
W dniu 2019-05-20 o 10:56, Kubuś Puchatek pisze:
W dniu 20.05.2019 o 10:50 Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> pisze:

W dniu 2019-05-20 o 10:45, Kubuś Puchatek pisze:
W dniu 20.05.2019 o 10:17 Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> pisze:

W dniu 2019-05-19 o 23:56, kk pisze:
Rozumiem, że chodzi Ci o to, że osoba prywatna może podwozić o ile nie osiąga dochodu, czyli gdy tylko dzieli się kosztami paliwa.

A czy jak sklep coś sprzedaje, ale nie osiąga dochodu, to myślisz, że można go prowadzić bez kasy fiskalnej, rozliczania się z PITa i zarejestrowanej działalności gospodarczej?

Autostop jest nielegalny?

Jest darmowy. A jak w grę wchodzą pieniądze, to już optyka prawna się zmienia. Pamiętam opis sprawy, gdzie podwożący autostopem odpowiadał za jakąś szkodę, za którą normalnie by nie odpowiadał, bo nie było w tym jego winy, ale że umówił się na podwózkę za pieniądze, to brał odpowiedzialność za tę szkodę na zasadzie ryzyka.

Dziękuję.
Pieniądze są "be"... A jeśli zrewanżuję się "materialnie" (butelka pigwówki domowej roboty)?

Zakładam, że chodzi ogólnie o wynagrodzenie, czy to w pieniądzu, czy w barterze, czy w zrobieniu laski.

--
Liwiusz

Data: 2019-05-20 09:37:49
Autor: Mateusz Viste
BlablaCar
On Mon, 20 May 2019 11:11:16 +0200, Liwiusz wrote:
Zakładam, że chodzi ogólnie o wynagrodzenie, czy to w pieniądzu, czy w
barterze, czy w zrobieniu laski.

Nawet nie wynagrodzenie - bo jeśli przewóz za darmo, to w zasadzie podwożony powinien uczciwie opłacić od tego podatek od darowizny.

Mateusz

Data: 2019-05-20 20:41:49
Autor: kk
BlablaCar
On 2019-05-20 11:37, Mateusz Viste wrote:
On Mon, 20 May 2019 11:11:16 +0200, Liwiusz wrote:
Zakładam, że chodzi ogólnie o wynagrodzenie, czy to w pieniądzu, czy w
barterze, czy w zrobieniu laski.

Nawet nie wynagrodzenie - bo jeśli przewóz za darmo, to w zasadzie
podwożony powinien uczciwie opłacić od tego podatek od darowizny.

Od jakiej kwoty?

Data: 2019-05-20 11:13:08
Autor: Jacek Maciejewski
BlablaCar
Dnia Mon, 20 May 2019 10:50:09 +0200, Liwiusz napisał(a):

Jest darmowy. A jak w grę wchodzą pieniądze, to już optyka prawna się zmienia.

Ale podatku nie trzeba płacić.
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2019-05-20 11:14:58
Autor: Liwiusz
BlablaCar
W dniu 2019-05-20 o 11:13, Jacek Maciejewski pisze:
Dnia Mon, 20 May 2019 10:50:09 +0200, Liwiusz napisał(a):

Jest darmowy. A jak w grę wchodzą pieniądze, to już optyka prawna się
zmienia.

Ale podatku nie trzeba płacić.

To akurat jest w tym najmniejszy problem, choć jakby dobrze poszukać, to okaże się, że też nie masz racji.

--
Liwiusz

Data: 2019-05-20 20:18:43
Autor: kk
BlablaCar
On 2019-05-20 10:17, Liwiusz wrote:
W dniu 2019-05-19 o 23:56, kk pisze:
Rozumiem, że chodzi Ci o to, że osoba prywatna może podwozić o ile nie osiąga dochodu, czyli gdy tylko dzieli się kosztami paliwa.

A czy jak sklep coś sprzedaje, ale nie osiąga dochodu, to myślisz, że można go prowadzić bez kasy fiskalnej, rozliczania się z PITa i zarejestrowanej działalności gospodarczej?


To jest stanowisko Min Fin.

Data: 2019-05-21 15:37:12
Autor: Liwiusz
BlablaCar
W dniu 2019-05-20 o 20:18, kk pisze:
On 2019-05-20 10:17, Liwiusz wrote:
W dniu 2019-05-19 o 23:56, kk pisze:
Rozumiem, że chodzi Ci o to, że osoba prywatna może podwozić o ile nie osiąga dochodu, czyli gdy tylko dzieli się kosztami paliwa.

A czy jak sklep coś sprzedaje, ale nie osiąga dochodu, to myślisz, że można go prowadzić bez kasy fiskalnej, rozliczania się z PITa i zarejestrowanej działalności gospodarczej?


To jest stanowisko Min Fin.


Coś jednak ci się pomyliło. Nie wyobrażam sobie, aby Ministerstwo Finansów stwierdzało, że z obowiązku posiadania kasy fiskalnej zwalnia nieosiąganie dochodu.

--
Liwiusz

Data: 2019-05-22 00:25:22
Autor: kk
BlablaCar
On 2019-05-21 15:37, Liwiusz wrote:
W dniu 2019-05-20 o 20:18, kk pisze:
On 2019-05-20 10:17, Liwiusz wrote:
W dniu 2019-05-19 o 23:56, kk pisze:
Rozumiem, że chodzi Ci o to, że osoba prywatna może podwozić o ile nie osiąga dochodu, czyli gdy tylko dzieli się kosztami paliwa.

A czy jak sklep coś sprzedaje, ale nie osiąga dochodu, to myślisz, że można go prowadzić bez kasy fiskalnej, rozliczania się z PITa i zarejestrowanej działalności gospodarczej?


To jest stanowisko Min Fin.


Coś jednak ci się pomyliło. Nie wyobrażam sobie, aby Ministerstwo Finansów stwierdzało, że z obowiązku posiadania kasy fiskalnej zwalnia nieosiąganie dochodu.


I co z tego, że Ty sobie nie wyobrażasz?

Data: 2019-05-22 09:45:10
Autor: Liwiusz
BlablaCar
W dniu 2019-05-22 o 00:25, kk pisze:
On 2019-05-21 15:37, Liwiusz wrote:
W dniu 2019-05-20 o 20:18, kk pisze:
On 2019-05-20 10:17, Liwiusz wrote:
W dniu 2019-05-19 o 23:56, kk pisze:
Rozumiem, że chodzi Ci o to, że osoba prywatna może podwozić o ile nie osiąga dochodu, czyli gdy tylko dzieli się kosztami paliwa.

A czy jak sklep coś sprzedaje, ale nie osiąga dochodu, to myślisz, że można go prowadzić bez kasy fiskalnej, rozliczania się z PITa i zarejestrowanej działalności gospodarczej?


To jest stanowisko Min Fin.


Coś jednak ci się pomyliło. Nie wyobrażam sobie, aby Ministerstwo Finansów stwierdzało, że z obowiązku posiadania kasy fiskalnej zwalnia nieosiąganie dochodu.


I co z tego, że Ty sobie nie wyobrażasz?

To taki eufemizm stwierdzenia "daj linka, albo nie pieprz głupot".

--
Liwiusz

Data: 2019-05-22 21:54:53
Autor: kk
BlablaCar
On 2019-05-22 09:45, Liwiusz wrote:
W dniu 2019-05-22 o 00:25, kk pisze:
On 2019-05-21 15:37, Liwiusz wrote:
W dniu 2019-05-20 o 20:18, kk pisze:
On 2019-05-20 10:17, Liwiusz wrote:
W dniu 2019-05-19 o 23:56, kk pisze:
Rozumiem, że chodzi Ci o to, że osoba prywatna może podwozić o ile nie osiąga dochodu, czyli gdy tylko dzieli się kosztami paliwa.

A czy jak sklep coś sprzedaje, ale nie osiąga dochodu, to myślisz, że można go prowadzić bez kasy fiskalnej, rozliczania się z PITa i zarejestrowanej działalności gospodarczej?


To jest stanowisko Min Fin.


Coś jednak ci się pomyliło. Nie wyobrażam sobie, aby Ministerstwo Finansów stwierdzało, że z obowiązku posiadania kasy fiskalnej zwalnia nieosiąganie dochodu.


I co z tego, że Ty sobie nie wyobrażasz?

To taki eufemizm stwierdzenia "daj linka, albo nie pieprz głupot".


Widzisz, nie umiesz sobie sam wyszukać

http://niusy.pl/@blog.blablacar.pl/a73

Data: 2019-05-23 10:29:58
Autor: Liwiusz
BlablaCar
W dniu 2019-05-22 o 21:54, kk pisze:
On 2019-05-22 09:45, Liwiusz wrote:
W dniu 2019-05-22 o 00:25, kk pisze:
On 2019-05-21 15:37, Liwiusz wrote:
W dniu 2019-05-20 o 20:18, kk pisze:
On 2019-05-20 10:17, Liwiusz wrote:
W dniu 2019-05-19 o 23:56, kk pisze:
Rozumiem, że chodzi Ci o to, że osoba prywatna może podwozić o ile nie osiąga dochodu, czyli gdy tylko dzieli się kosztami paliwa.

A czy jak sklep coś sprzedaje, ale nie osiąga dochodu, to myślisz, że można go prowadzić bez kasy fiskalnej, rozliczania się z PITa i zarejestrowanej działalności gospodarczej?


To jest stanowisko Min Fin.


Coś jednak ci się pomyliło. Nie wyobrażam sobie, aby Ministerstwo Finansów stwierdzało, że z obowiązku posiadania kasy fiskalnej zwalnia nieosiąganie dochodu.


I co z tego, że Ty sobie nie wyobrażasz?

To taki eufemizm stwierdzenia "daj linka, albo nie pieprz głupot".


Widzisz, nie umiesz sobie sam wyszukać

http://niusy.pl/@blog.blablacar.pl/a73

http://orka2.sejm.gov.pl/INT7.nsf/klucz/088552EF/%24FILE/i32705-o1.pdf

Zatem granicą nie jest osiąganie dochodu lub nie, tylko to, czy sposób działalności (częstotliwość ogłoszeń itp.) nie świadczą o prowadzeniu działalności gospodarczej.

--
Liwiusz

Data: 2019-05-30 00:51:00
Autor: kk
BlablaCar
On 2019-05-23 10:29, Liwiusz wrote:
W dniu 2019-05-22 o 21:54, kk pisze:
On 2019-05-22 09:45, Liwiusz wrote:
W dniu 2019-05-22 o 00:25, kk pisze:
On 2019-05-21 15:37, Liwiusz wrote:
W dniu 2019-05-20 o 20:18, kk pisze:
On 2019-05-20 10:17, Liwiusz wrote:
W dniu 2019-05-19 o 23:56, kk pisze:
Rozumiem, że chodzi Ci o to, że osoba prywatna może podwozić o ile nie osiąga dochodu, czyli gdy tylko dzieli się kosztami paliwa.

A czy jak sklep coś sprzedaje, ale nie osiąga dochodu, to myślisz, że można go prowadzić bez kasy fiskalnej, rozliczania się z PITa i zarejestrowanej działalności gospodarczej?


To jest stanowisko Min Fin.


Coś jednak ci się pomyliło. Nie wyobrażam sobie, aby Ministerstwo Finansów stwierdzało, że z obowiązku posiadania kasy fiskalnej zwalnia nieosiąganie dochodu.


I co z tego, że Ty sobie nie wyobrażasz?

To taki eufemizm stwierdzenia "daj linka, albo nie pieprz głupot".


Widzisz, nie umiesz sobie sam wyszukać

http://niusy.pl/@blog.blablacar.pl/a73

http://orka2.sejm.gov.pl/INT7.nsf/klucz/088552EF/%24FILE/i32705-o1.pdf

Zatem granicą nie jest osiąganie dochodu lub nie, tylko to, czy sposób działalności (częstotliwość ogłoszeń itp.) nie świadczą o prowadzeniu działalności gospodarczej.


Na początku napisałem
"Rozumiem, że chodzi Ci o to, że osoba prywatna może podwozić o ile nie osiąga dochodu, czyli gdy tylko dzieli się kosztami paliwa."

Na tę okoliczność jest w interpelacji
"Jak wynika z przytoczonych przepisów, opodatkowaniu podatkiem dochodowym od osób fizycznych podlega co do zasady dochód, rozumiany jako przyrost majątku podatnika (nadwyżka przychodu nad kosztami jego uzyskania). W efekcie należy przyjąć, że kierowcy udostępniający okazjonalnie wolne miejsca w samochodzie osobowym innym osobom celem odbycia wspólnej podróży, w zamian za udział pasażerów w kosztach podróży, nie uzyskują dochodów podlegających opodatkowaniu podatkiem dochodowym, gdyż nie występuje w tym przypadku przyrost majątku skutkujący powstaniem zobowiązania podatkowego."

Tak więc dla rozważanego przypadku chodzi dokładnie o to czy osiąga się dochód czy nie.

Data: 2019-05-30 10:26:35
Autor: SW3
BlablaCar
W dniu 2019-05-30 o 00:51, kk pisze:
"Jak wynika z przytoczonych przepisów, opodatkowaniu podatkiem dochodowym od osób fizycznych podlega co do zasady dochód, rozumiany jako przyrost majątku podatnika (nadwyżka przychodu nad kosztami jego uzyskania). W efekcie należy przyjąć, że kierowcy udostępniający okazjonalnie wolne miejsca w samochodzie osobowym innym osobom celem odbycia wspólnej podróży, w zamian za udział pasażerów w kosztach podróży, nie uzyskują dochodów podlegających opodatkowaniu podatkiem dochodowym, gdyż nie występuje w tym przypadku przyrost majątku skutkujący powstaniem zobowiązania podatkowego."

Czyli jak podwiozę kogoś za darmo to część kosztów paliwa mogę sobie odliczyć od podatku? ;)

--
SW3
-- --
Państwo to wielka fikcja, dzięki której każdy usiłuje żyć kosztem innych. /Bastiat

Data: 2019-05-20 09:56:40
Autor: Jacek Maciejewski
BlablaCar
Dnia Sun, 19 May 2019 18:47:42 -0500, Pszemol napisał(a):

Kierowca Ubera czy Bla Bla czym się różni w takim razie?

Kierowca blabla ma zamiar gdzieś jechać w swoich sprawach i pojedzie
nawet jak nikt się nie zgłosi. Kierowca Ubera nigdzie nie jedzie (w
swoich sprawach) o ile ktoś chętny się nie zgłosi.
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2019-05-20 10:13:26
Autor: Liwiusz
BlablaCar
W dniu 2019-05-20 o 09:56, Jacek Maciejewski pisze:
Dnia Sun, 19 May 2019 18:47:42 -0500, Pszemol napisał(a):

Kierowca Ubera czy Bla Bla czym się różni w takim razie?

Kierowca blabla ma zamiar gdzieś jechać w swoich sprawach i pojedzie
nawet jak nikt się nie zgłosi. Kierowca Ubera nigdzie nie jedzie (w
swoich sprawach) o ile ktoś chętny się nie zgłosi.

To akurat nie ma znaczenia. Blablacary są tak samo nielegalne, tylko się jeszcze do nich nikt nie dobrał, bo oddźwięk medialny byłby gorszy.

--
Liwiusz

Data: 2019-05-20 11:00:53
Autor: Jacek Maciejewski
BlablaCar
Dnia Mon, 20 May 2019 10:13:26 +0200, Liwiusz napisał(a):

To akurat nie ma znaczenia. Blablacary są tak samo nielegalne, tylko się jeszcze do nich nikt nie dobrał, bo oddźwięk medialny byłby gorszy.

A jak weźmiesz autostopowicza z drogi a on ci da dychę za podwózkę albo
i nie,  to też nielegalne?
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2019-05-20 11:12:09
Autor: Liwiusz
BlablaCar
W dniu 2019-05-20 o 11:00, Jacek Maciejewski pisze:
Dnia Mon, 20 May 2019 10:13:26 +0200, Liwiusz napisał(a):

To akurat nie ma znaczenia. Blablacary są tak samo nielegalne, tylko się
jeszcze do nich nikt nie dobrał, bo oddźwięk medialny byłby gorszy.

A jak weźmiesz autostopowicza z drogi a on ci da dychę za podwózkę albo
i nie,  to też nielegalne?

To wówczas komplikuje sytuację na tyle, że być może jak twoje sprawy stoją dowiesz się, jak się Sąd Najwyższy wypowie. Taki absurd przeregulowania życia w obecnych czasach (niektórzy mówią, że to dlatego, że dawno wojny nie było).

--
Liwiusz

Data: 2019-05-20 11:41:46
Autor: Jacek Maciejewski
BlablaCar
Dnia Mon, 20 May 2019 11:12:09 +0200, Liwiusz napisał(a):

W dniu 2019-05-20 o 11:00, Jacek Maciejewski pisze:
Dnia Mon, 20 May 2019 10:13:26 +0200, Liwiusz napisał(a):

To akurat nie ma znaczenia. Blablacary są tak samo nielegalne, tylko się
jeszcze do nich nikt nie dobrał, bo oddźwięk medialny byłby gorszy.

A jak weźmiesz autostopowicza z drogi a on ci da dychę za podwózkę albo
i nie,  to też nielegalne?

To wówczas komplikuje sytuację na tyle, że być może jak twoje sprawy stoją dowiesz się, jak się Sąd Najwyższy wypowie. Taki absurd przeregulowania życia w obecnych czasach (niektórzy mówią, że to dlatego, że dawno wojny nie było).

A tu masz rację. Prawo jest przeregulowane, miejscami absurdalne czy
wewnętrznie sprzeczne. I nie widać by ktoś był w stanie posprzątać tą
stajnię Augiasza.
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2019-05-20 10:16:09
Autor: Liwiusz
BlablaCar
W dniu 2019-05-18 o 23:40, Jacek Maciejewski pisze:
Dnia Sat, 18 May 2019 22:33:38 +0200, kk napisał(a):

Mam wątpliwości z powodu http://niusy.pl/@olsztyn.wm.pl/a71

W tych przepisach jest mowa o kierowcach zawodowych. Ktoś kto cię
okazjonalnie podwozi, nawet za zwrotem części kosztów, nie jest nimi
objęty.

Próbujesz stosować potoczne terminy do przepisów, których w ogóle nie znasz. Wykonywanie usług przewozu okazjonalnego jak najbardziej wymaga uzyskania odpowiedniej licencji.

http://wartowiedziec.pl/komunikacja-i-transport/45609-przewoz-okazjonalny

--
Liwiusz

Data: 2019-05-20 11:09:45
Autor: Jacek Maciejewski
BlablaCar
Dnia Mon, 20 May 2019 10:16:09 +0200, Liwiusz napisał(a):

W dniu 2019-05-18 o 23:40, Jacek Maciejewski pisze:
Dnia Sat, 18 May 2019 22:33:38 +0200, kk napisał(a):

Mam wątpliwości z powodu http://niusy.pl/@olsztyn.wm.pl/a71

W tych przepisach jest mowa o kierowcach zawodowych. Ktoś kto cię
okazjonalnie podwozi, nawet za zwrotem części kosztów, nie jest nimi
objęty.

Próbujesz stosować potoczne terminy do przepisów, których w ogóle nie znasz. Wykonywanie usług przewozu okazjonalnego jak najbardziej wymaga uzyskania odpowiedniej licencji.

http://wartowiedziec.pl/komunikacja-i-transport/45609-przewoz-okazjonalny

Zacytuję:
"usługi, które nie są objęte definicją usług regularnych, w tym
szczególnych usług regularnych, oraz których główną cechą jest to, że
obejmują przewóz grup pasażerów utworzonych z inicjatywy zleceniodawcy
lub samego przewoźnika" Jak kierowca blabla weźmie osobę czy nawet dwie to nie grupę. Grupa ma
stanowić pewną logiczną całość. To pierwsze zastrzeżenie. A drugie jest
takie: Co to jest usługa? To coś co oferuje podmiot usługodawczy. Czyli
nastawiony na zarobkowanie poprzez wykonywanie usługi choćby była ona
nieregularna i okazyjna. Ale musi być trwała. Kierowca blabla w tym
znaczeniu nie oferuje usług. Raz weźmie kogoś, innym razem nie.
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2019-05-20 11:14:17
Autor: Liwiusz
BlablaCar
W dniu 2019-05-20 o 11:09, Jacek Maciejewski pisze:
Dnia Mon, 20 May 2019 10:16:09 +0200, Liwiusz napisał(a):

W dniu 2019-05-18 o 23:40, Jacek Maciejewski pisze:
Dnia Sat, 18 May 2019 22:33:38 +0200, kk napisał(a):

Mam wątpliwości z powodu http://niusy.pl/@olsztyn.wm.pl/a71

W tych przepisach jest mowa o kierowcach zawodowych. Ktoś kto cię
okazjonalnie podwozi, nawet za zwrotem części kosztów, nie jest nimi
objęty.

Próbujesz stosować potoczne terminy do przepisów, których w ogóle nie
znasz. Wykonywanie usług przewozu okazjonalnego jak najbardziej wymaga
uzyskania odpowiedniej licencji.

http://wartowiedziec.pl/komunikacja-i-transport/45609-przewoz-okazjonalny

Zacytuję:
"usługi, które nie są objęte definicją usług regularnych, w tym
szczególnych usług regularnych, oraz których główną cechą jest to, że
obejmują przewóz grup pasażerów utworzonych z inicjatywy zleceniodawcy
lub samego przewoźnika"
Jak kierowca blabla weźmie osobę czy nawet dwie to nie grupę. Grupa ma

Grupa to już 2 osoby, aczkolwiek nie przykładałbym wagi do akurat tej definicji, bo i 1 osoba mogłaby spełniać definicję albo grupy, albo wykonywania usług przewozowych (w końcu nawet pusty autobus na trasie to jest wykonywana usługa przewozu).


stanowić pewną logiczną całość. To pierwsze zastrzeżenie. A drugie jest

Nie ma konieczności, aby grupa stanowiła logiczną całość, cokolwiek to znaczy.

takie: Co to jest usługa? To coś co oferuje podmiot usługodawczy. Czyli
nastawiony na zarobkowanie poprzez wykonywanie usługi choćby była ona
nieregularna i okazyjna. Ale musi być trwała. Kierowca blabla w tym
znaczeniu nie oferuje usług. Raz weźmie kogoś, innym razem nie.

No patrz, zupełnie jak taksówkarz, albo handlarz na targowisku.



--
Liwiusz

Data: 2019-05-20 11:39:28
Autor: Jacek Maciejewski
BlablaCar
Dnia Mon, 20 May 2019 11:14:17 +0200, Liwiusz napisał(a):

No patrz, zupełnie jak taksówkarz, albo handlarz na targowisku.

Ściemniasz. Fryzjer oferuje trwałą choć nieregularną usługę, bo raz do
niego przyjdziesz a kiedy indziej nie. Kierowca blabla oferuje "usługę"
która nie ma cech trwałości, bo kiedy do niego przyjdziesz to się okaże
że akurat nie jedzie i nie wiadomo kiedy pojedzie. Jeśli tego nie
rozróżniasz, to tym gorzej dla ciebie :)
A propos, masz gdzieś definicję usługi w sensie prawno-skarbowym?
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2019-05-20 11:54:59
Autor: Liwiusz
BlablaCar
W dniu 2019-05-20 o 11:39, Jacek Maciejewski pisze:
Dnia Mon, 20 May 2019 11:14:17 +0200, Liwiusz napisał(a):

No patrz, zupełnie jak taksówkarz, albo handlarz na targowisku.

Ściemniasz. Fryzjer oferuje trwałą choć nieregularną usługę, bo raz do
niego przyjdziesz a kiedy indziej nie.

A fryzjerka, która nie ma swojego zakładu, tylko strzyże u klientów?

Kierowca blabla oferuje "usługę"
która nie ma cech trwałości, bo kiedy do niego przyjdziesz to się okaże
że akurat nie jedzie i nie wiadomo kiedy pojedzie. Jeśli tego nie
rozróżniasz, to tym gorzej dla ciebie :)

Ja to rozróżniam, tylko że to nie ma znaczenia. No bo jeśli jestem fryzjerem, i strzygę ludzi za pieniądze na ulicy Marymonckiej tylko wtedy, jak akurat pojadę na ulicę Marymoncką do mojej mamy, to wykonuję jakieś odpłatne usługi, czy nie? Czy sprzedawca, który cały dzień stał w sklepie i nic nie sprzedał, to jest sprzedawcą, i musi mieć kasę fiskalną i zarejestrowaną działalność, czy nie? Czy blablacarowiec, który nie jeździ okazjonalnie, tylko specjalnie zbiera grupy, aby jeździć zarobkowo - to jest już usługodawcą, czy nie? A jeśli tak, to gdzie miałaby być granica? Czy jeśli nie chcę jechać nad morze, ale w końcu pojadę, bo przekona mnie to tego grupa blablacarowców?

A propos, masz gdzieś definicję usługi w sensie prawno-skarbowym?

O, widzisz, dobrze by było zacząć od pomyślenia nad tym. Definicji nie ma. To znaczy jest - w 20 ustawach na tysiącach stron oraz w orzecznictwie, w zależności od tego, co cię dokładnie interesuje. Na tym właśnie polega paradoks przeregulowania i pułapka "chłopskiego rozumu", na który się próbujesz powoływać.


--
Liwiusz

Data: 2019-05-20 12:42:26
Autor: Jacek Maciejewski
BlablaCar
Dnia Mon, 20 May 2019 11:54:59 +0200, Liwiusz napisał(a):

A propos, masz gdzieś definicję usługi w sensie prawno-skarbowym?

O, widzisz, dobrze by było zacząć od pomyślenia nad tym. Definicji nie ma. To znaczy jest - w 20 ustawach na tysiącach stron oraz w orzecznictwie, w zależności od tego, co cię dokładnie interesuje. Na tym właśnie polega paradoks przeregulowania i pułapka "chłopskiego rozumu", na który się próbujesz powoływać.

No i tu nas boli :) I nie sugeruj że wpadam w jakieś pułapki a zwłaszcza "chłopskiego"
rozumu. A jeśli już wpadam to raczej w pułapkę rozumu :)
W związku ze stanem prawa jaki widzimy, staram się jak mogę zejść prawu
z oczu i to jest chyba właściwa droga :)
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2019-05-30 10:42:18
Autor: yabba
BlablaCar
W dniu 20-05-2019 o 01:47, Pszemol pisze:
"Jacek Maciejewski" <jacmac@go2.pl> wrote in message news:y7ywex423yb3.143tca75oza8j.dlg40tude.net...
Dnia Sat, 18 May 2019 22:33:38 +0200, kk napisał(a):

Mam wątpliwości z powodu http://niusy.pl/@olsztyn.wm.pl/a71

W tych przepisach jest mowa o kierowcach zawodowych. Ktoś kto cię
okazjonalnie podwozi, nawet za zwrotem części kosztów, nie jest nimi
objęty.

Kierowca Ubera czy Bla Bla czym się różni w takim razie?
Od jakiego etapu wożenia ludzi stajesz się zawodowcem?
Czy jak będę to robił 2 godziny dziennie po wyjściu z biura
to będę zawodowcem czy amatorem?

O tym zadecyduje urzędnik Krajowej Administracji Skarbowej w czasie kontroli Twojej działalności.

yabba

Data: 2019-05-30 23:25:11
Autor: przemek.jedrzejczak
BlablaCar
Na bla bla da się zarabiać to tylko kwestia stawki. 2 pasażerów to już było na czysto trzeci dawał zysk. Do tego jakaś torba czy faje i był plus z kursu.
Co jakiś czas busiarze się ogłaszali ale ich usuwano z wyszukiwarki.

Data: 2019-05-31 11:08:18
Autor: Liwiusz
BlablaCar
W dniu 2019-05-31 o 08:25, przemek.jedrzejczak@gmail.com pisze:
Do tego jakaś torba czy faje i był plus

Jaka torba i jakie faje?

--
Liwiusz

Data: 2019-05-31 03:02:19
Autor: przemek.jedrzejczak
BlablaCar
Normalna. Czasami dają tylko torbę żeby podrzucić pod adres. Marlboro mogą być np.

BlablaCar

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona