Data: 2013-07-07 20:41:23 | |
Autor: J.F. | |
Blachy.. | |
Dnia Sat, 6 Jul 2013 21:25:04 -0700 (PDT), TJ_Blues napisał(a):
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/5,114944,14236291,Katastrofa_boeinga_777_w_San_Francisco__ZDJECIA_.html#TRrelSST W jakim sensie "na boki" ? Jedyne co mnie zastanawia, to te dziury w suficie. tak goraco w srodku bylo ze aluminium wypalilo, czy pokrycie z laminatu ? Ale tam chyba jeszcze jakas kratownica powinna byc, a nie widac. Wnetrze przeciez poowinno byc w miare niepalne. J. |
|
Data: 2013-07-07 12:47:55 | |
Autor: TJ_Blues | |
Blachy.. | |
On Sunday, July 7, 2013 2:41:23 PM UTC-4, J.F. wrote:
Dnia Sat, 6 Jul 2013 21:25:04 -0700 (PDT), TJ_Blues napisaďż˝(a): "Na boki" znaczy to dokladnie to co napisalem. Poszycie dolnej czesci kadluba w miejscu gdzie ostro tarlo o podloze rozeszlo sie na boki; a to wg. zacnych teorii szacownego zespolu moze swiadczyc wylacznie o wybuchu. Aluminium topi sie w temperaturze 660st C. Dural ma podobnie. Do tego lubi sie utleniac a temp. typowego pozaru to co najmniej 900st C. To co sie stalo z B777 to typowe nastepstwo pozaru. Patrz: http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/e/e0/Air_France_Flight_358_cropped.jpg A tak na marginesie. Minvan mojego kupla sie zapalil na parkingu (Ford przyznal sie do wadliwej instalacji elek. i przeprowadzono "recall" znaczej czesci tych samochodow). Przednie blotniki i pokrywa silnika wykonane sa z laminatu.... Po pozarze wygladalo jakby tych elementow nigdy nie bylo; po prostu "wyparowaly". cheers |
|