Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Blad w wyroku w trybie nakazowym - czy warto sie odwolywac?

Blad w wyroku w trybie nakazowym - czy warto sie odwolywac?

Data: 2010-11-01 19:59:06
Autor: Johnson
Blad w wyroku w trybie nakazowym - czy warto sie odwolywac?
Andrzej Dwojnowski pisze:

Czy
wykazanie, ze na ulicy nie ma sygnalizatorow (a wiec nie moglem
przechodzic
na czerwonym swietle) spowoduje uniewinnienie, czy tez Policja bedzie
mogla
uzupelnic dokumenty/zlozyc dodatkowe wyjasnienia i tak czy owak
zostane
skazany?

Winno być uniewinnienie. A potem policja winna skierować nowy wniosek o ukaranie i będzie skazanie.


--
@2010 Johnson
Przeciwko nudzie nawet bogowie walczyli daremnie.

Data: 2010-11-01 13:31:46
Autor: Andrzej Dwojnowski
Blad w wyroku w trybie nakazowym - czy warto sie odwolywac?
On Nov 1, 8:59 pm, Johnson <john...@nospam.pl> wrote:

Winno być uniewinnienie. A potem policja winna skierować nowy wniosek o
ukaranie i będzie skazanie.

1) Jak takie zmienianie zeznan wplywa na wiarygodnosc zeznan policji?

2) Czy w pierwszej sprawie policja dopuscila sie poswiadczenia
   nieprawdy w dokumentach urzedowych? Czy nie powinno to byc
   scigane z urzedu (przeciez policjanci nie maja immunitetu).

3) Jak w takiej sytuacji liczy sie przedawnienie? Jesli po roku czasu
policja
   nie podejmie dochodzenia, czyn przedawnia sie po roku. Jesli
podejmie
   dochodzenia, to przedawnia  sie pod dwoch latach. Jesli zatem
pierwszy
   wyrok -- uniewinniajacy zapadnie po przeszlo roku, policja skieruje
potem
   kolejny wniosek, to sprawa sie przedawnila, czy nie??

A.D.

Data: 2010-11-01 21:41:30
Autor: Johnson
Blad w wyroku w trybie nakazowym - czy warto sie odwolywac?
Andrzej Dwojnowski pisze:


1) Jak takie zmienianie zeznan wplywa na wiarygodnosc zeznan policji?


Żaden. Pomyłka to pomyłka.


2) Czy w pierwszej sprawie policja dopuscila sie poswiadczenia
   nieprawdy w dokumentach urzedowych? Czy nie powinno to byc
   scigane z urzedu (przeciez policjanci nie maja immunitetu).

Jw.


3) Jak w takiej sytuacji liczy sie przedawnienie?

To jest wreszcie sensowne pytanie.
Możliwe są dwa podejścia:
jeśli sąd przyjmie że to ten sam czyn (co pewnie też w pewnych sytuacjach dałoby się uzasadnić) - to wiadomo że 2 lata i nie będzie żadnego uniewinnienia, tylko zmiana opisu.
jeśli przyjmiemy koncepcję dwóch czynów to - przedłużenie przedawnienia do dwóch lat w sumie nastąpi w chwilą złożenia drugiego wniosku o ukaranie.

--
@2010 Johnson
Przeciwko nudzie nawet bogowie walczyli daremnie.

Data: 2010-11-01 15:04:34
Autor: Andrzej Dwojnowski
Blad w wyroku w trybie nakazowym - czy warto sie odwolywac?
On Nov 1, 10:41 pm, Johnson <john...@nospam.pl> wrote:
Andrzej Dwojnowski pisze:
> 1) Jak takie zmienianie zeznan wplywa na wiarygodnosc zeznan policji?

aden. Pomy ka to pomy ka.

> 2) Czy w pierwszej sprawie policja dopuscila sie poswiadczenia
>    nieprawdy w dokumentach urzedowych? Czy nie powinno to byc
>    scigane z urzedu (przeciez policjanci nie maja immunitetu).

Jw.

> 3) Jak w takiej sytuacji liczy sie przedawnienie?

To jest wreszcie sensowne pytanie.
Mo liwe s dwa podej cia:
je li s d przyjmie e to ten sam czyn (co pewnie te w pewnych
sytuacjach da oby si uzasadni ) - to wiadomo e 2 lata i nie b dzie
adnego uniewinnienia, tylko zmiana opisu.
je li przyjmiemy koncepcj dw ch czyn w to - przed u enie przedawnienia
do dw ch lat w sumie nast pi w chwil z o enia drugiego wniosku o ukaranie..

Piszesz jakos tak malo przekonywujaco, cos dzwoni, ale
nie wiadomo, w ktorym kosciele.  Od kiedy to platanie sie
w zeznaniach nie ma wplywu na wiarygodnosc swiadka?

Kiedys w Lodzi policja zastrzelila jakiegos chlopaka, bo
pomylila amunicje ostra z kulami gumowymi. Wg Twojej
teorii  -- pomylka to pomylka.

Dlaczego przedluzenie do dwoch lat ma nastapic z chwila
zgloszenia drugiego wniosku? To juz sie w ogole nie trzyma
kupy. Skoro przyjmiemy, ze sprawa przedawnila sie po roku
to zlozenie wniosku o ukaranie po roku i dwoch miesiacach
przeciez nie moze jej "oddawic"? (Zakladam, ze albo policja
prowadzila wczesniej dzialania w zupelnie innej sprawie
-- wtedy sprawa z inna nazwa ulicy przedawnila sie po roku
-- albo byly to dzialania w tej samej sprawie, ale wtedy nie
moge byc dwa razy sadzony za to samo.)


A.

Data: 2010-11-01 23:10:36
Autor: Johnson
Blad w wyroku w trybie nakazowym - czy warto sie odwolywac?
Andrzej Dwojnowski pisze:

Dlaczego przedluzenie do dwoch lat ma nastapic z chwila
zgloszenia drugiego wniosku? To juz sie w ogole nie trzyma kupy.

Skoro wiesz lepiej, to po co się pytasz?

 Skoro przyjmiemy, ze sprawa przedawnila sie po roku
to zlozenie wniosku o ukaranie po roku i dwoch miesiacach
przeciez nie moze jej "oddawic"?

Ale czy ja coś  takiego napisałem? Tzn. że przedawnienie się "odradza" ?
Ja tylko podałem jaka jest zasada, czyli kiedy następuje przeskok z rocznego na dwuletnie przedawnienie. A sam  zasadę sobie stosuj.


--
@2010 Johnson
Przeciwko nudzie nawet bogowie walczyli daremnie.

Data: 2010-11-02 13:29:41
Autor: Andrzej Dwojnowski
Blad w wyroku w trybie nakazowym - czy warto sie odwolywac?
On Nov 2, 12:10 am, Johnson <john...@nospam.pl> wrote:
>  Skoro przyjmiemy, ze sprawa przedawnila sie po roku
> to zlozenie wniosku o ukaranie po roku i dwoch miesiacach
> przeciez nie moze jej "oddawic"?

Ale czy ja coś  takiego napisałem?

Napisales, ze przedluzenie przedawnienia do dwoch lat nastapi
w chwili zlozenia drugiego wniosku o ukaranie.

Ale jesli sa to dwie rozne sprawy to przedluzenie przedawnienia
nastapi z chwila zlozenia drugiego wniosku pod warunkiem, ze
nie minal rok (bo jak minal rok a nie podjeto dzialan, to sprawa
sie przedawnila -- czy tak)?

A.D.

Data: 2010-11-03 20:22:17
Autor: Johnson
Blad w wyroku w trybie nakazowym - czy warto sie odwolywac?
Andrzej Dwojnowski pisze:

Napisales, ze przedluzenie przedawnienia do dwoch lat nastapi
w chwili zlozenia drugiego wniosku o ukaranie.

No i .... ?
Wynika z tego tylko tyle że chwilą kiedy sie przedłuża przedawnienie jest chwila złożenia wniosku o ukaranie.

--
@2010 Johnson
Przeciwko nudzie nawet bogowie walczyli daremnie.

Data: 2010-11-04 12:26:41
Autor: Andrzej Dwojnowski
Blad w wyroku w trybie nakazowym - czy warto sie odwolywac?
On Nov 3, 9:22 pm, Johnson <john...@nospam.pl> wrote:

No i .... ?
Wynika z tego tylko tyle ze chwila kiedy sie przedluza przedawnienie
jest chwila zlozenia wniosku o ukaranie.

Skoro tak, to jest to swietna wiadomosc. Dzieki :-)

A.

Data: 2010-11-02 09:26:13
Autor: niusy.pl
Blad w wyroku w trybie nakazowym - czy warto sie odwolywac?

Uzytkownik "Andrzej Dwojnowski" <adwojnowski@poczta.onet.pl>

....
Dlaczego przedluzenie do dwoch lat ma nastapic z chwila
zgloszenia drugiego wniosku? To juz sie w ogole nie trzyma
kupy. Skoro przyjmiemy, ze sprawa przedawnila sie po roku
to zlozenie wniosku o ukaranie po roku i dwoch miesiacach
przeciez nie moze jej "oddawic"? (Zakladam, ze albo policja
prowadzila wczesniej dzialania w zupelnie innej sprawie
-- wtedy sprawa z inna nazwa ulicy przedawnila sie po roku
-- albo byly to dzialania w tej samej sprawie, ale wtedy nie
moge byc dwa razy sadzony za to samo.)
--
Pozostaje sadzic policjantów :-)

Data: 2010-11-02 08:46:51
Autor: Samotnik
Blad w wyroku w trybie nakazowym - czy warto sie odwolywac?
Dnia 01.11.2010 Johnson <johnson@nospam.pl> napisał/a:
1) Jak takie zmienianie zeznan wplywa na wiarygodnosc zeznan policji?


Żaden. Pomyłka to pomyłka.

Niby tak, ale powstaje pytanie, gdzie oni się jeszcze pomylili. Może w
ogóle nie przechodził na czerwonym i nie on? Jeśli jedynym dowodem są
zeznania policjantów, którzy, jak się okazuje, niespecjalnie pamiętają o co
chodzi, to moim zdaniem dość poważnie podważa to wiarygodność takiego
dowodu.

--
Samotnik Biżuteria: http://www.bizuteria-artystyczna.pl/

Data: 2010-11-02 14:20:26
Autor: Johnson
Blad w wyroku w trybie nakazowym - czy warto sie odwolywac?
Samotnik pisze:

Niby tak, ale powstaje pytanie, gdzie oni się jeszcze pomylili. Może w
ogóle nie przechodził na czerwonym i nie on? Jeśli jedynym dowodem są
zeznania policjantów, którzy, jak się okazuje, niespecjalnie pamiętają o co
chodzi, to moim zdaniem dość poważnie podważa to wiarygodność takiego
dowodu.


Do wniosku o ukaranie w ogóle nie załącza się zeznań policjantów (art. 54 §1 kpwow). Więc pewne akurat w zeznaniach nie będzie pomyłki. Może np. w tej notatce, czy nawet w zeznaniach (których raczej nie było) jest OK, a pomyłka jest tylko w treści zarzutu. Skutki nieprzemyślanego kopiuj -wklej.
A poza tym to za mało faktów by gadać. Pomyłka mogła zajść w kilku miejscach postępowania.

--
@2010 Johnson
Przeciwko nudzie nawet bogowie walczyli daremnie.

Data: 2010-11-02 13:24:04
Autor: Andrzej Dwojnowski
Blad w wyroku w trybie nakazowym - czy warto sie odwolywac?
On Nov 2, 3:20 pm, Johnson <john...@nospam.pl> wrote:

Do wniosku o ukaranie w ogóle nie załącza się zeznań policjantów (art.
54 §1 kpwow). Więc pewne akurat w zeznaniach nie będzie pomyłki. Może
np. w tej notatce, czy nawet w zeznaniach (których raczej nie było) jest
OK, a pomyłka jest tylko w treści zarzutu. Skutki nieprzemyślanego
kopiuj -wklej.

To dziwne, bo w aktach sprawy sa zeznania policjantow.
Zaczynaja sie od slow "Dnia xxx pelnilem sluzbe" itd.

A.

Data: 2010-11-03 20:24:58
Autor: Johnson
Blad w wyroku w trybie nakazowym - czy warto sie odwolywac?
Andrzej Dwojnowski pisze:

To dziwne, bo w aktach sprawy sa zeznania policjantow.
Zaczynaja sie od slow "Dnia xxx pelnilem sluzbe" itd.

Po pierwsze wróżką nie jestem. Było od razu to pisać, to nie byłoby gdybania że nie ma zeznań.
A pod drugie przeczytałaś przepis ? Więc co w tym dziwnego że są zeznania? Przepis mówi że można odstąpić, ale nie trzeba. Zasadą praktyczną jest że się odstępuje a tutaj widocznie nie odstąpiono. I tyle.

--
@2010 Johnson
Przeciwko nudzie nawet bogowie walczyli daremnie.

Data: 2010-11-02 11:12:28
Autor: Herald
Blad w wyroku w trybie nakazowym - czy warto sie odwolywac?
Dnia Mon, 01 Nov 2010 21:41:30 +0100, Johnson napisał(a):

3) Jak w takiej sytuacji liczy sie przedawnienie?

To jest wreszcie sensowne pytanie.

Ojjjj Andrzej :))
Przecież o przedawnieniu nawet w sądach nie wiedzą, czego doskonałym
przykładem jest były dyrektor szkoły w Sopotni.
http://nie.com.pl/art23841.htm

Jeżeli sprzedawczyni w sklepie popełnia błędy - szef ją zwolni
dyscyplinarnie. A #%$&^#%$$ w togach mogą orzekać dalej i dostają kasę za
.....właśnie - za co?

Data: 2010-11-01 20:37:04
Autor: niusy.pl
Blad w wyroku w trybie nakazowym - czy warto sie odwolywac?

Użytkownik "Johnson" <johnson@nospam.pl>

Czy
wykazanie, ze na ulicy nie ma sygnalizatorow (a wiec nie moglem
przechodzic
na czerwonym swietle) spowoduje uniewinnienie, czy tez Policja bedzie
mogla
uzupelnic dokumenty/zlozyc dodatkowe wyjasnienia i tak czy owak
zostane
skazany?

Winno być uniewinnienie. A potem policja winna skierować nowy wniosek o ukaranie i będzie skazanie.

Policjantów ???

Data: 2010-11-01 20:44:11
Autor: Johnson
Blad w wyroku w trybie nakazowym - czy warto sie odwolywac?
niusy.pl pisze:


Policjantów ???

Nie, ciebie.

--
@2010 Johnson
Przeciwko nudzie nawet bogowie walczyli daremnie.

Data: 2010-11-02 09:18:40
Autor: niusy.pl
Blad w wyroku w trybie nakazowym - czy warto sie odwolywac?

Użytkownik "Johnson" <johnson@nospam.pl>

Policjantów ???

Nie, ciebie.

Tak właśnie można sądzić

Data: 2010-11-01 20:49:52
Autor: SQLwiel
Blad w wyroku w trybie nakazowym - czy warto sie odwolywac?
W dniu 2010-11-01 19:59, Johnson pisze:
Andrzej Dwojnowski pisze:

Czy
wykazanie, ze na ulicy nie ma sygnalizatorow (a wiec nie moglem
przechodzic
na czerwonym swietle) spowoduje uniewinnienie, czy tez Policja bedzie
mogla
uzupelnic dokumenty/zlozyc dodatkowe wyjasnienia i tak czy owak
zostane
skazany?

Winno być uniewinnienie. A potem policja winna skierować nowy wniosek o
ukaranie i będzie skazanie.


A można być 2 x sądzonym za to samo?


--
Dziękuję.
    Pozdrawiam.
       SQLwiel.

Data: 2010-11-01 20:55:27
Autor: Johnson
Blad w wyroku w trybie nakazowym - czy warto sie odwolywac?
SQLwiel pisze:


A można być 2 x sądzonym za to samo?



Nie będzie o to samo. Będzie o inny czyn, czyli inna ulicę - tę właściwą.
Czyn składa się z miejsca, czasu, zachowania. Zmienia się jeden element i już mamy inny czyn.

Choć z drugiej strony jeśli miałby to by być jeden czyn wtedy zmiana opisu byłaby dopuszczalna, a więc nie byłoby uniewinnienia.


--
@2010 Johnson
Przeciwko nudzie nawet bogowie walczyli daremnie.

Data: 2010-11-01 13:25:48
Autor: Andrzej Dwojnowski
Blad w wyroku w trybie nakazowym - czy warto sie odwolywac?
On Nov 1, 9:55 pm, Johnson <john...@nospam.pl> wrote:
Choć z drugiej strony jeśli miałby to by być jeden czyn wtedy zmiana
opisu byłaby dopuszczalna, a więc nie byłoby uniewinnienia.

No wlasnie -- czy zmiana opisu bylaby dopuszczalna?
W akcie oskarzenia jest ze przechodzil przez ulice Iksinska,
czy zatem sad w tej samej sprawie moze skazac mnie
za przejscie ulicy Igrekowskiej??

A.D.


--
@2010 Johnson
Przeciwko nudzie nawet bogowie walczyli daremnie.

Data: 2010-11-01 21:30:56
Autor: Johnson
Blad w wyroku w trybie nakazowym - czy warto sie odwolywac?
Andrzej Dwojnowski pisze:


No wlasnie -- czy zmiana opisu bylaby dopuszczalna?
W akcie oskarzenia jest ze przechodzil przez ulice Iksinska,
czy zatem sad w tej samej sprawie moze skazac mnie
za przejscie ulicy Igrekowskiej??


Przecież ci napisałem, że moim zdaniem nie może.
Co nie wyklucza tego, że policja może [i powinna] wnieść nowy wniosek o ukaranie z właściwą ulicą.
Tak czy inaczej jeśli było wykroczenie to bym się poważnie zastanowił czy warto.


--
@2010 Johnson
Przeciwko nudzie nawet bogowie walczyli daremnie.

Data: 2010-11-01 13:34:35
Autor: Andrzej Dwojnowski
Blad w wyroku w trybie nakazowym - czy warto sie odwolywac?
On Nov 1, 10:30 pm, Johnson <john...@nospam.pl> wrote:

Przecież ci napisałem, że moim zdaniem nie może.
Co nie wyklucza tego, że policja może [i powinna] wnieść nowy wniosek o
ukaranie z właściwą ulicą.
Tak czy inaczej jeśli było wykroczenie to bym się poważnie zastanowił
czy warto.

A czemu ma byc nie warto? Skoro sad mnie uniewinni, to w najgorszym
razie dostane kolejny wyrok w trybie nakazowym, od ktorego moge sie
nie odwolywac.

A.

Data: 2010-11-01 21:43:20
Autor: Johnson
Blad w wyroku w trybie nakazowym - czy warto sie odwolywac?
Andrzej Dwojnowski pisze:


A czemu ma byc nie warto? Skoro sad mnie uniewinni, to w najgorszym
razie dostane kolejny wyrok w trybie nakazowym, od ktorego moge sie
nie odwolywac.

No jak jesteś bezrobotny i potrzebujesz rozrywek to warto.
Z tym tylko zastrzeżeniem że drugi wyrok może być np. wyższy.

mnie tam uczono czas to pieniądz.

--
@2010 Johnson
Przeciwko nudzie nawet bogowie walczyli daremnie.

Data: 2010-11-02 22:33:42
Autor: p 47
Blad w wyroku w trybie nakazowym - czy warto sie odwolywac?

Użytkownik "Johnson" <johnson@nospam.pl> napisał w wiadomości news:ian8p0$nfg$2inews.gazeta.pl...
Andrzej Dwojnowski pisze:


A czemu ma byc nie warto? Skoro sad mnie uniewinni, to w najgorszym
razie dostane kolejny wyrok w trybie nakazowym, od ktorego moge sie
nie odwolywac.

No jak jesteś bezrobotny i potrzebujesz rozrywek to warto.
Z tym tylko zastrzeżeniem że drugi wyrok może być np. wyższy.



Bo?!! czyzby wg ciebie nie wolno było nie dopuscic do skazania za w sposób oczywisty niepopełnione wykroczenie?

Data: 2010-11-03 20:20:13
Autor: Johnson
Blad w wyroku w trybie nakazowym - czy warto sie odwolywac?
p 47 pisze:


Bo?!! czyzby wg ciebie nie wolno było nie dopuscic do skazania za w sposób oczywisty niepopełnione wykroczenie?


Bo przeczytaj to co pisałem wcześniej, a jak nie potrafisz to co ja na to poradzę.

--
@2010 Johnson
Przeciwko nudzie nawet bogowie walczyli daremnie.

Data: 2010-11-02 09:20:47
Autor: niusy.pl
Blad w wyroku w trybie nakazowym - czy warto sie odwolywac?

Użytkownik "Johnson" <johnson@nospam.pl>

No wlasnie -- czy zmiana opisu bylaby dopuszczalna?
W akcie oskarzenia jest ze przechodzil przez ulice Iksinska,
czy zatem sad w tej samej sprawie moze skazac mnie
za przejscie ulicy Igrekowskiej??


Przecież ci napisałem, że moim zdaniem nie może.
Co nie wyklucza tego, że policja może [i powinna] wnieść nowy wniosek o ukaranie z właściwą ulicą.

A jak znowu nie trafią ?

Data: 2010-11-02 22:32:00
Autor: p 47
Blad w wyroku w trybie nakazowym - czy warto sie odwolywac?

Użytkownik "Johnson" <johnson@nospam.pl> napisał w wiadomości news:ian5v6$cmh$1inews.gazeta.pl...
SQLwiel pisze:


A można być 2 x sądzonym za to samo?



Nie będzie o to samo. Będzie o inny czyn, czyli inna ulicę - tę właściwą.
Czyn składa się z miejsca, czasu, zachowania. Zmienia się jeden element i już mamy inny czyn.

Choć z drugiej strony jeśli miałby to by być jeden czyn wtedy zmiana opisu byłaby dopuszczalna, a więc nie byłoby uniewinnienia.


--

A czy (teoretycznie) nie możnaby pozwać policjantów o pomówienie i/lub składanie fałszywych zeznań, skoro ozarzucanego mu czynu pytający w oczywisty sposób nie mógł popełnić?
;-))

Blad w wyroku w trybie nakazowym - czy warto sie odwolywac?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona