Grupy dyskusyjne   »   pl.biznes.wgpw   »   Blade Runner

Blade Runner

Data: 2011-05-30 11:23:19
Autor: root
Blade Runner
Dnia Mon, 30 May 2011 00:55:55 +0200, skippy napisał(a):

Phillip K. Dick, "Blade Runner"

"...Kozie nie szkodzi zanieczysczony pseudopokarm.
....
Jesteśmy zdania, że poważnemu miłośnikowi zwierząt koza jako INWESTYCJA DŁUGOTERMINOWA, ..., MOŻE PRZYNOSIĆ NADZWYCZAJNE KORZYŚCI..."

.
Kogóż to moje oczy widzą. Czy już w Polsce?

p.s.
Odwiedziłem moją kozę i pokazałem ten cytat. Poruszyła uszami na znak
akceptacji i zadowolenia, a potem zeżarła karteczkę. Wyrąźnie jej
smakowało.

Data: 2011-05-30 11:26:13
Autor: skippy
Blade Runner

Użytkownik "root" <root1@vp.pl> napisał w wiadomości news:6o4oed3httkk.1cdkzxoo1xlpv.dlg40tude.net...
Dnia Mon, 30 May 2011 00:55:55 +0200, skippy napisał(a):

Phillip K. Dick, "Blade Runner"

"...Kozie nie szkodzi zanieczysczony pseudopokarm.
....
Jesteśmy zdania, że poważnemu miłośnikowi zwierząt koza jako INWESTYCJA
DŁUGOTERMINOWA, ..., MOŻE PRZYNOSIĆ NADZWYCZAJNE KORZYŚCI..."

.
Kogóż to moje oczy widzą. Czy już w Polsce?


chwilowo

p.s.
Odwiedziłem moją kozę i pokazałem ten cytat. Poruszyła uszami na znak
akceptacji i zadowolenia, a potem zeżarła karteczkę. Wyrąźnie jej
smakowało.

no ale co z tą długoterminową inwestycją, jeśli nie daje mleka więcej niż koszt utrzymania?
przeciez perspektywa jest tylko jedna w takim przypadku:)

Data: 2011-05-30 11:30:37
Autor: root
Blade Runner


p.s.
Odwiedziłem moją kozę i pokazałem ten cytat. Poruszyła uszami na znak
akceptacji i zadowolenia, a potem zeżarła karteczkę. Wyrąźnie jej
smakowało.

no ale co z tą długoterminową inwestycją, jeśli nie daje mleka więcej niż koszt utrzymania?
przeciez perspektywa jest tylko jedna w takim przypadku:)

Eee Ty tylko o pieniądzach. A przyjaźń to nic?

Data: 2011-05-30 12:09:11
Autor: skippy
Blade Runner
Użytkownik "root" <root1@vp.pl> napisał w wiadomości news:8a4ngadfeoj0$.11t17o94mhe5l.dlg40tude.net...


p.s.
Odwiedziłem moją kozę i pokazałem ten cytat. Poruszyła uszami na znak
akceptacji i zadowolenia, a potem zeżarła karteczkę. Wyrąźnie jej
smakowało.

no ale co z tą długoterminową inwestycją, jeśli nie daje mleka więcej niż
koszt utrzymania?
przeciez perspektywa jest tylko jedna w takim przypadku:)

Eee Ty tylko o pieniądzach. A przyjaźń to nic?

BTW przyjaźni i kóz - czytałeś w młodości "Siódme wtajemniczenie"?
:)

Data: 2011-05-30 13:29:50
Autor: root
Blade Runner


Eee Ty tylko o pieniądzach. A przyjaźń to nic?

BTW przyjaźni i kóz - czytałeś w młodości "Siódme wtajemniczenie"?
:)

Czytałem wiem że mi się podobało ale niewiele pamiętam. W szczególności
kozy.

Data: 2011-05-30 19:29:21
Autor: skippy
Blade Runner

Użytkownik "root" <root1@vp.pl> napisał w wiadomości news:1gko511kkbxh1$.jut9c27eg7ms$.dlg40tude.net...


Eee Ty tylko o pieniądzach. A przyjaźń to nic?

BTW przyjaźni i kóz - czytałeś w młodości "Siódme wtajemniczenie"?
:)

Czytałem wiem że mi się podobało ale niewiele pamiętam. W szczególności
kozy.

Dla mnie chyba najlepsza Niziurskiego z tych młodzieżowych.
W ramach dziecinnienia mam zamiar sobie odświeżyć:)
Koza była w kwaterze podziemnej i jadła wszystko, także trampki z podeszwami.
No i mamy przyjaźń a raczej jej brak, może poszukiwanie.

Aaaa no i dzieje się na Śląsku; dużo skojarzeń:)

BTW pamiętam że mitycznym napisem był dla mnie jakis opisany poniemiecki, zniszczony malunek reklamowy "Persil".
Jak wiemy w PRLu nie było Persila tylko IXI i E.

Na tyle to było wtedy mityczne, że teraz zawsze jak widzę w sklepie "Persil" to mi się przypomina ta książka.
Obłęd, kurde.
Skutecznie wypalone jak w dobrym, poradzieckim EPROMie.

Data: 2011-05-30 20:26:24
Autor: root
Blade Runner
Dnia Mon, 30 May 2011 19:29:21 +0200, skippy napisał(a):

Użytkownik "root" <root1@vp.pl> napisał w wiadomości news:1gko511kkbxh1$.jut9c27eg7ms$.dlg40tude.net...


Eee Ty tylko o pieniądzach. A przyjaźń to nic?

BTW przyjaźni i kóz - czytałeś w młodości "Siódme wtajemniczenie"?
:)


Dla mnie chyba najlepsza Niziurskiego z tych młodzieżowych.
W ramach dziecinnienia mam zamiar sobie odświeżyć:)
Koza była w kwaterze podziemnej i jadła wszystko, także trampki z podeszwami.
No i mamy przyjaźń a raczej jej brak, może poszukiwanie.

Aaaa no i dzieje się na Śląsku; dużo skojarzeń:)

BTW pamiętam że mitycznym napisem był dla mnie jakis opisany poniemiecki, zniszczony malunek reklamowy "Persil".
Jak wiemy w PRLu nie było Persila tylko IXI i E.

Na tyle to było wtedy mityczne, że teraz zawsze jak widzę w sklepie "Persil" to mi się przypomina ta książka.
Obłęd, kurde.
Skutecznie wypalone jak w dobrym, poradzieckim EPROMie.

Masz rację. Uważam że to była najlepsza książka jaką czytałem. Niesamowita
wyobraźnia pisarza. Teraz sobie  przypominam. Pamiętam też broń biologiczną
w postaci naskórka ze świerzbem i wielką kołomyję elementarną. Persila nie
kojarzę i kozy też nie. Trza rzeczywiście gdzieś to zdobyć, ale nie wiem
czy dzisiaj ją zrozumię ;)

P.s
Tak się tylko zastanawiam po co te biedne dzieci (i nas kiedyś) zamęczają
Dziadami w szkole.

Data: 2011-05-30 20:48:20
Autor: skippy
Blade Runner
Użytkownik "root" <ro@vp.pl> napisał w wiadomości news:5c3t9gvj26ih.zc9elqzlz5yy.dlg40tude.net...

Masz rację. Uważam że to była najlepsza książka jaką czytałem. Niesamowita
wyobraźnia pisarza. Teraz sobie  przypominam. Pamiętam też broń biologiczną
w postaci naskórka ze świerzbem i wielką kołomyję elementarną. Persila nie
kojarzę i kozy też nie. Trza rzeczywiście gdzieś to zdobyć, ale nie wiem
czy dzisiaj ją zrozumię ;)

spoko

P.s
Tak się tylko zastanawiam po co te biedne dzieci (i nas kiedyś) zamęczają
Dziadami w szkole.

I ja podobnie. Znaczy niby wiem "po co" w sensie przesłanek, ale nie wiem "po co" w sensie skuteczności realizacji tych pierwszych.

"Znają" Dziady a nie znają "Bema pamięci żałobny rapsod" w wykonaniu Niemena.
A to już dla mnie niepojęte.

http://www.youtube.com/watch?v=OAeOMVJ4ijc

Co prawda zawsze niecierpliwie czekam, aż zacznie śpiewać :)
Jak komus się pali to 1:19, ale mozna spokojnie od 1:00

Data: 2011-05-30 21:00:01
Autor: root
Blade Runner
Dnia Mon, 30 May 2011 20:48:20 +0200, skippy napisał(a):

Znajoma jest polonistką i twierdzi że Dziady są doskonałe. Ja wiem, że
odkąd  kazali mi to przeczytać na siłe, całkowice przestałęm czytać
jakiekolwiek powieści. Mam tak do dzisiaj niestety. Nauczycielka poniesła
życiową i zawodową klęskę o czym z pewnością nigdy się nie dowiedziała i
nie dowie. I gdzie ja teraz mam reklamację składać ;)

Data: 2011-05-30 21:27:49
Autor: skippy
Blade Runner

Użytkownik "root" <ro@vp.pl> napisał w wiadomości news:1uit6dp8m3muu$.1qb4pvy0jbjee$.dlg40tude.net...
Dnia Mon, 30 May 2011 20:48:20 +0200, skippy napisał(a):

Znajoma jest polonistką i twierdzi że Dziady są doskonałe. Ja wiem, że
odkąd  kazali mi to przeczytać na siłe, całkowice przestałęm czytać
jakiekolwiek powieści. Mam tak do dzisiaj niestety. Nauczycielka poniesła
życiową i zawodową klęskę o czym z pewnością nigdy się nie dowiedziała i
nie dowie. I gdzie ja teraz mam reklamację składać ;)

no nie ma gdzie, albowiem doskonałe jest tylko jedno; a to na pewno nie Dziady ani żaden z nas (bez urazy, ale koleżanka polonistka też)
;)))

Data: 2011-05-30 20:43:37
Autor: root
Blade Runner
Dnia Mon, 30 May 2011 19:29:21 +0200, skippy napisał(a):
Ale mnie to wciągnęło. Cały dzień chce sobie przypomnieć tytuł innej
książeczki (dla młodszych) i nie mogę. Znalazłem taki spis

http://www.zapomniane.lanet.wroc.net/index.html

Ułożone alfabetycznie wg autorów. Może Ci się na coś przyda.

Data: 2011-05-30 20:50:50
Autor: skippy
Blade Runner
Użytkownik "root" <ro@vp.pl> napisał w wiadomości news:h2bwyyojf6vg$.2xrdmy3f4ay2$.dlg40tude.net...
Dnia Mon, 30 May 2011 19:29:21 +0200, skippy napisał(a):
Ale mnie to wciągnęło. Cały dzień chce sobie przypomnieć tytuł innej
książeczki (dla młodszych) i nie mogę. Znalazłem taki spis

http://www.zapomniane.lanet.wroc.net/index.html

Ułożone alfabetycznie wg autorów. Może Ci się na coś przyda.

Ale żeś sieknął listą...
Mam losować???
Opisz w dwóch zdaniach, zobaczymy.
Czytałem dużo:)

Data: 2011-05-30 21:03:47
Autor: root
Blade Runner


Ale żeś sieknął listą...
Mam losować???
Opisz w dwóch zdaniach, zobaczymy.
Czytałem dużo:)

Książka dla dzieci:2-4 klasa. Było tam chyba 2 chłopców, jakiś dorosły i samochód terenowy, który gadał.
Ten samochód zabierał ich chyba na jakieś wyprawy i przygody. Pamiętam że
byli w Afryce. Poza tym że się zaczytywałem, nic więcej nie pamiętam

p.s.
To nie chodzi o "Pan samochodzik i templariusze"

Data: 2011-05-30 21:13:08
Autor: Kamikaze
Blade Runner

Książka dla dzieci:2-4 klasa.
Było tam chyba 2 chłopców, jakiś dorosły i samochód terenowy, który gadał.
Ten samochód zabierał ich chyba na jakieś wyprawy i przygody. Pamiętam że
byli w Afryce. Poza tym że się zaczytywałem, nic więcej nie pamiętam


"Przygody Baltazara Gąbki"??

Data: 2011-05-30 21:21:55
Autor: root
Blade Runner
Dnia Mon, 30 May 2011 21:13:08 +0200, Kamikaze napisał(a):

Książka dla dzieci:2-4 klasa.
Było tam chyba 2 chłopców, jakiś dorosły i samochód terenowy, który gadał.
Ten samochód zabierał ich chyba na jakieś wyprawy i przygody. Pamiętam że
byli w Afryce. Poza tym że się zaczytywałem, nic więcej nie pamiętam


"Przygody Baltazara Gąbki"??

Nie. Wydaje mi się że w tytule było słowo "wakacje" i jakaś liczba. p.s.
Oj ja nieszczesny! Jaki ja już stary sklerotyk jestem!

Data: 2011-05-30 21:28:59
Autor: skippy
Blade Runner

Użytkownik "Kamikaze" <marcin_net@pocztaNOSPAM.fm> napisał w wiadomości news:is0q7v$f0t$1news.onet.pl...

Książka dla dzieci:2-4 klasa.
Było tam chyba 2 chłopców, jakiś dorosły i samochód terenowy, który gadał.
Ten samochód zabierał ich chyba na jakieś wyprawy i przygody. Pamiętam że
byli w Afryce. Poza tym że się zaczytywałem, nic więcej nie pamiętam


"Przygody Baltazara Gąbki"??

no w krainie dzeszczowców było tak zajebiście sucho...

;)))

Data: 2011-05-30 21:33:28
Autor: skippy
Blade Runner
Użytkownik "root" <ro@vp.pl> napisał w wiadomości news:11ozle833oudj$.1hiswl7q619x8.dlg40tude.net...


Ale żeś sieknął listą...
Mam losować???
Opisz w dwóch zdaniach, zobaczymy.
Czytałem dużo:)

Książka dla dzieci:2-4 klasa.
Było tam chyba 2 chłopców, jakiś dorosły i samochód terenowy, który gadał.
Ten samochód zabierał ich chyba na jakieś wyprawy i przygody. Pamiętam że
byli w Afryce. Poza tym że się zaczytywałem, nic więcej nie pamiętam

No niestety to jakieś sprawy chyba "pod-czasowe" czyli jak nie jesteśmy zsynchronizowani wiekowo, to ciężka sprawa.

Coś tam u Broszkiewicza samochody gadały, ale z takich kwestii początkowych w zapoznaniu z jakąkolwiek literaturą - nie kojarzę.

Data: 2011-05-30 21:37:02
Autor: root
Blade Runner
Dnia Mon, 30 May 2011 21:33:28 +0200, skippy napisał(a):

Użytkownik "root" <ro@vp.pl> napisał w wiadomości news:11ozle833oudj$.1hiswl7q619x8.dlg40tude.net...


Ale żeś sieknął listą...
Mam losować???
Opisz w dwóch zdaniach, zobaczymy.
Czytałem dużo:)

Książka dla dzieci:2-4 klasa.
Było tam chyba 2 chłopców, jakiś dorosły i samochód terenowy, który gadał.
Ten samochód zabierał ich chyba na jakieś wyprawy i przygody. Pamiętam że
byli w Afryce. Poza tym że się zaczytywałem, nic więcej nie pamiętam

No niestety to jakieś sprawy chyba "pod-czasowe" czyli jak nie jesteśmy zsynchronizowani wiekowo, to ciężka sprawa.

Coś tam u Broszkiewicza samochody gadały, ale z takich kwestii początkowych w zapoznaniu z jakąkolwiek literaturą - nie kojarzę.

Kurna skippy jest genialny !!
"Wielka, większa i największa" - Broszkiewicz ;))))

Data: 2011-05-30 21:54:18
Autor: skippy
Blade Runner

Użytkownik "root" <ro@vp.pl> napisał w wiadomości news:1arkrm14kf163.1xvtkecmb6qpd.dlg40tude.net...
Dnia Mon, 30 May 2011 21:33:28 +0200, skippy napisał(a):

Użytkownik "root" <ro@vp.pl> napisał w wiadomości
news:11ozle833oudj$.1hiswl7q619x8.dlg40tude.net...


Ale żeś sieknął listą...
Mam losować???
Opisz w dwóch zdaniach, zobaczymy.
Czytałem dużo:)

Książka dla dzieci:2-4 klasa.
Było tam chyba 2 chłopców, jakiś dorosły i samochód terenowy, który gadał.
Ten samochód zabierał ich chyba na jakieś wyprawy i przygody. Pamiętam że
byli w Afryce. Poza tym że się zaczytywałem, nic więcej nie pamiętam

No niestety to jakieś sprawy chyba "pod-czasowe" czyli jak nie jesteśmy
zsynchronizowani wiekowo, to ciężka sprawa.

Coś tam u Broszkiewicza samochody gadały, ale z takich kwestii początkowych
w zapoznaniu z jakąkolwiek literaturą - nie kojarzę.

Kurna skippy jest genialny !!
"Wielka, większa i największa" - Broszkiewicz
;))))

Kurna chata ale u Broszkiewicza zawsze była jakaś kobitka, zmyliłeś mnie:)

Data: 2011-05-30 22:00:16
Autor: root
Blade Runner
Dnia Mon, 30 May 2011 21:54:18 +0200, skippy napisał(a):

Kurna chata ale u Broszkiewicza zawsze była jakaś kobitka, zmyliłeś mnie:)

Sam się zmyliłem. Co mi z tymi "wakacjami" i liczbą się kojarzyło. Ale mimo
to Ci się udało za pierwszy strzałem. Nareszcie! Przywróciłeś mi spokój ducha ;)

Data: 2011-05-30 22:03:30
Autor: Zbyszek
Blade Runner
Dnia 30-05-2011 o 22:00:16 root <ro@vp.pl> napisał(a):

Dnia Mon, 30 May 2011 21:54:18 +0200, skippy napisał(a):

Kurna chata ale u Broszkiewicza zawsze była jakaś kobitka, zmyliłeś  mnie:)

Sam się zmyliłem. Co mi z tymi "wakacjami" i liczbą się kojarzyło. Ale  mimo
to Ci się udało za pierwszy strzałem.
Nareszcie! Przywróciłeś mi spokój ducha ;)

i zrobiło  się na grupie jakoś ciepło i przytulnie. Dla równowagi trzeba  by strzelić NTG czy cóś.


--
Pozdrawiam,
Z.

Data: 2011-05-30 22:13:07
Autor: skippy
Blade Runner


Użytkownik "Zbyszek" <zbign@na_serwerzeo2.pl> napisał w wiadomości news:op.vwa8n4d2okz3rlzbyszek-pc.zn...
Dnia 30-05-2011 o 22:00:16 root <ro@vp.pl> napisał(a):

Dnia Mon, 30 May 2011 21:54:18 +0200, skippy napisał(a):

Kurna chata ale u Broszkiewicza zawsze była jakaś kobitka, zmyliłeś mnie:)

Sam się zmyliłem. Co mi z tymi "wakacjami" i liczbą się kojarzyło. Ale mimo
to Ci się udało za pierwszy strzałem.
Nareszcie! Przywróciłeś mi spokój ducha ;)

i zrobiło  się na grupie jakoś ciepło i przytulnie. Dla równowagi trzeba by strzelić NTG czy cóś.

Najlepsza NTG będzie prognoza USDPLN z dokładnością 10% i targetem za rok.
Może też być dowolny inny walor, papier, instrument czy jakiś szit.

A poza tym zawsze możesz usiąść do innego stolika, nikt Ci nie zabrania:)

Data: 2011-05-30 22:15:14
Autor: Zbyszek
Blade Runner
Dnia 30-05-2011 o 22:13:07 skippy <man@the.moon> napisał(a):

A poza tym zawsze możesz usiąść do innego stolika, nikt Ci nie zabrania:)

no wiesz co! korci mnie by się przyłaczyć i badam teren.
Sam nie pamiętam, co to za ksiązka, w ktorej bohateriowie podrózowali w  czasie do miejsc znanych wynalazków i odkryć.
Miała spory walor popularnonaukowy. O, uzyłem słowa walor więc jest TG.

--
Pozdrawiam,
Z.

Data: 2011-05-30 22:30:23
Autor: skippy
Blade Runner

Użytkownik "Zbyszek" <zbign@na_serwerzeo2.pl> napisał w wiadomości news:op.vwa87okvokz3rlzbyszek-pc.zn...
Dnia 30-05-2011 o 22:13:07 skippy <man@the.moon> napisał(a):

A poza tym zawsze możesz usiąść do innego stolika, nikt Ci nie zabrania:)

no wiesz co! korci mnie by się przyłaczyć i badam teren.
Sam nie pamiętam, co to za ksiązka, w ktorej bohateriowie podrózowali w czasie do miejsc znanych wynalazków i odkryć.
Miała spory walor popularnonaukowy. O, uzyłem słowa walor więc jest TG.

-- Pozdrawiam,
Z.

no tak, "walor"...:)

kojarzą mi się "Niezwykłe perypetie odkryć i wynalazków"
ale... to majaczenia w głowie

w empiku i merlinie "nie znaleziono"

zresztą podobnie z książkami Ditfurtha, na ten przykład
zalał nas szit, a dużo wartościowych rzeczy przykryło "pulp fiction" i dla niezorientowanych nie chodzi o tytuł filmu, skądinąd genialnego

TG:

Niezwykłe
perypetie
odkryć
wynalazków
nie znaleziono
szit
wartościowych
genialnego


PS

staram się jak mogę TG ;)))))

Data: 2011-05-30 22:46:23
Autor: Zbyszek
Blade Runner
Dnia 30-05-2011 o 22:30:23 skippy <man@the.moon> napisał(a):



kojarzą mi się "Niezwykłe perypetie odkryć i wynalazków"
ale... to majaczenia w głowie

to może byc to! co prawda nie znalazłem opisu na tyle pełnego by sie  upewnić, ale kilka wzmianek zgadza się!
Jesteś wielki!

w empiku i merlinie "nie znaleziono"

zresztą podobnie z książkami Ditfurtha, na ten przykład
zalał nas szit, a dużo wartościowych rzeczy przykryło "pulp fiction" i  dla niezorientowanych nie chodzi o tytuł filmu, skądinąd genialnego

gorzej. totalne odmóżdżanie. Wystarczy się wybrać do byle księgarni i  zobaczyć półkę dla młodzieży (10-15).
Ciężko znaleźć cokolwiek, co czytało się w tym wieku. Nie wspominając o  tym, że obecna młódź z trudnością brnie
przez nieco starszą lekturę.
  To na pewno spisek grubasów (TG).


--
Pozdrawiam,
Z.

Data: 2011-05-30 23:03:52
Autor: skippy
Blade Runner
Użytkownik "Zbyszek" <zbign@na_serwerzeo2.pl> napisał w wiadomości news:op.vwbanlpfokz3rlzbyszek-pc.zn...
Dnia 30-05-2011 o 22:30:23 skippy <man@the.moon> napisał(a):

 To na pewno spisek grubasów (TG).

to wada cieniasów a nie spisek grubasów

Data: 2011-05-30 14:22:29
Autor: root
Blade Runner
On 30 Maj, 23:03, "skippy" <m...@the.moon> wrote:
Użytkownik "Zbyszek" <zbign@na_serwerzeo2.pl> napisał w wiadomościnews:op.vwbanlpfokz3rlzbyszek-pc.zn...

> Dnia 30-05-2011 o 22:30:23 skippy <m...@the.moon> napisał(a):

>  To na pewno spisek grubasów (TG).

to wada cieniasów a nie spisek grubasów

Historyk ze mnie zaden ale  zal mi np. ksiazek Krawczuka. No to juz
dla duzych dzieci, ale niektore czyta sie jak bajki. Nikt tego nie
wznawia.
Zamiast tego poradnik gotowania.

Data: 2011-05-30 14:34:35
Autor: root
Blade Runner
On 30 Maj, 23:03, "skippy" <m...@the.moon> wrote:
Użytkownik "Zbyszek" <zbign@na_serwerzeo2.pl> napisał w wiadomościnews:op.vwbanlpfokz3rlzbyszek-pc.zn...

> Dnia 30-05-2011 o 22:30:23 skippy <m...@the.moon> napisał(a):

>  To na pewno spisek grubasów (TG).

to wada cieniasów a nie spisek grubasów

Starzy po prostu jestesmy. Nic tu po nas. Ja ide spac a do poduchy
jakas bajka...

Blade Runner

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona