Zachował się delikatnie mówiąc nieprofesjonalnie.
Po otrzymaniu informacji od M. Kamińskiego powinien podjąć konkretne decyzje, albo kontynuować śledztwo, albo natychmiast odwołać Chlebowskiego i Drzewieckiego.
Jeśli nie ufał M. Kamińskiemu mógł włączyć do tego inne służby nawet bez pośrednictwa Schetyny.

Jego nieprofesjonalne działania spowodowały, że informacje dotarły do tych, do których dotrzeć nie powinny, utrudniając prowadzone śledztwo.

M. Kamiński miał obowiązek powiadomić o całej sprawie Prezydenta i Marszałków Sejmu i Senatu o nieprofesjonalnym zachowaniu Premiera, które spowodowało utrudnienie w dalszym prowadzeniu śledztwa.

Premier powinien mieć pretensje do siebie, a nie do M. Kamińskiego.
Błędnie ocenił sytuację.
Ma teraz do wyboru albo uderzyć się w piersi i przyznać do błędu, albo błądzić dalej zwalając winę na M. Kamińskiego, za swoje własne błędy.
Dodatkowe trzy dymisje mogą sugerować, że przeciek informacji do prasy mógł nastąpić z otoczenia premiera.

"mkarwan" <mkarwan@poczta.onet.pl> schrieb im Newsbeitrag news:hakoge$r7t$1nemesis.news.neostrada.pl...

Zachował się delikatnie mówiąc nieprofesjonalnie.
Po otrzymaniu informacji od M. Kamińskiego powinien podjąć konkretne decyzje, albo kontynuować śledztwo, albo natychmiast odwołać Chlebowskiego i Drzewieckiego.
Jeśli nie ufał M. Kamińskiemu mógł włączyć do tego inne służby nawet bez pośrednictwa Schetyny.

Jego nieprofesjonalne działania spowodowały, że informacje dotarły do tych, do których dotrzeć nie powinny, utrudniając prowadzone śledztwo.

M. Kamiński miał obowiązek powiadomić o całej sprawie Prezydenta i Marszałków Sejmu i Senatu o nieprofesjonalnym zachowaniu Premiera, które spowodowało utrudnienie w dalszym prowadzeniu śledztwa.

Premier powinien mieć pretensje do siebie, a nie do M. Kamińskiego.
Błędnie ocenił sytuację.
Ma teraz do wyboru albo uderzyć się w piersi i przyznać do błędu, albo błądzić dalej zwalając winę na M. Kamińskiego, za swoje własne błędy.
Dodatkowe trzy dymisje mogą sugerować, że przeciek informacji do prasy mógł nastąpić z otoczenia premiera.

   pan premier dzialal bezblednie jak na politycznego geniusza przystalo -
   najlepszy dowod to fakt, ze dziala w najlepsze nadal.

   ar

mkarwan napisał(a):

Zachował się delikatnie mówiąc nieprofesjonalnie.
Po otrzymaniu informacji od M. Kamińskiego powinien podjąć konkretne decyzje, albo kontynuować śledztwo, albo natychmiast odwołać Chlebowskiego i Drzewieckiego.

Mkarwan, po pierwsze: premier nie prowadzi
śledztw, po drugie: nie było żadnego śledztwa,
ani nawet dowodów godnych przekazania do
prokuratury celem wszczęcia śledztwa...

Jeśli nie ufał M. Kamińskiemu mógł włączyć do tego inne służby nawet bez pośrednictwa Schetyny.

Bzdury...

Jego nieprofesjonalne działania spowodowały, że informacje dotarły do tych, do których dotrzeć nie powinny, utrudniając prowadzone śledztwo.

Nie można utrudniać śledztwa, które
nie istnieje...

M. Kamiński miał obowiązek powiadomić o całej sprawie Prezydenta i Marszałków Sejmu i Senatu o nieprofesjonalnym zachowaniu Premiera, które spowodowało utrudnienie w dalszym prowadzeniu śledztwa.

Jak wyżej...

Premier powinien mieć pretensje do siebie, a nie do M. Kamińskiego.

Tu zgoda, głównie o to, że nie odwołał
M.Kamińskiego 2 lata temu...

Błędnie ocenił sytuację.

Jasne, wręcz kretyńsko... się zakiwał...

Ma teraz do wyboru albo uderzyć się w piersi i przyznać do błędu, albo błądzić dalej zwalając winę na M. Kamińskiego, za swoje własne błędy.
Dodatkowe trzy dymisje mogą sugerować, że przeciek informacji do prasy mógł nastąpić z otoczenia premiera.

Bzdury... piszesz jak matsum...
Im chodzi o słupki poparcia, a więc
wojna... bo za rok wybory...

pulsar

--
Byle co ,byle jak, ale pisac i pisac. /matsum/

pulsar <qwerty123@neostrada.pl> napisał(a):

mkarwan napisa=B3(a):

> Premier powinien mie=E6 pretensje do siebie, a nie do M. Kami=F1skiego.=

Tu zgoda, g=B3=F3wnie o to, =BFe nie odwo=B3a=B3
M.Kami=F1skiego 2 lata temu...

to pan tez popiera korupcje i to tak publicznie, panie pulsar?

Pan na pewno jest Polakiem?

--

  Karol napisał(a):

Tu zgoda, g=B3=F3wnie o to, =BFe nie odwo=B3a=B3
M.Kami=F1skiego 2 lata temu...

to pan tez popiera korupcje i to tak publicznie, panie pulsar?

Och... Karol, a skąd ta supozycja...?

Pan na pewno jest Polakiem?

A co, podejrzewasz, że jestem Eskimosem...?

Jak już zabierasz głos, to skup się
raczej na tekście, będzie nam łatwiej... :-)

pulsar


--
Byle co ,byle jak, ale pisac i pisac. /matsum/

pulsar <qwerty123@neostrada.pl> napisał(a):

  Karol napisa=B3(a):
>> Tu zgoda, g=3DB3=3DF3wnie o to, =3DBFe nie odwo=3DB3a=3DB3
>> M.Kami=3DF1skiego 2 lata temu...
>=20
> to pan tez popiera korupcje i to tak publicznie, panie pulsar?

Och... Karol, a sk=B1d ta supozycja...?

z tego co pan pisze. Sprawa jest prosta jak drut. Znam Twoje wypowiedzi i
wiem, ze glupi nie jestes. Nie rozumiem wiec dlaczego uwazasz, ze to Kaminski,
szef CBA, ktory byl lojalny wobec premiera, ma teraz ponosic konsekwencje
nieudolnosci tegoz premiera?
Ty na pewno probowales dokladnie poznac ta cala *afere*?

> Pan na pewno jest Polakiem?

A co, podejrzewasz, =BFe jestem Eskimosem...?

No wiesz, moze jestem idealista, ale jesli chce sie zyc w normalnym kraju, to
jego obywatelom powinno zalezec na tym aby zwalczac korupcje i bronic tych
osob ktore dbaja o interesy calego spoleczenstwa.

Postawy takie jak Ty zaprezentowales, moga byc na reke tylko komus kto jest
zainteresowany oslabieniem panstwa, a nie jego wzmocnieniem.

Jak ju=BF zabierasz g=B3os, to skup si=EA
raczej na tek=B6cie, b=EAdzie nam =B3atwiej... :-)

staram sie jak moge i dlatego nad Twoimi tekstami tez sie skupiam:)


--

  Karol pisze:

[cut]

Ustaw sobie Panie Karolu poprawne kodowanie. Proszę. :>

--
Immortal silence gathers illusions inside...

  Karol napisał(a):

staram sie jak moge i dlatego nad Twoimi tekstami tez sie skupiam:)

Drogi Karolu, nie czytaj moich postów,
bo ich nie rozumiesz... :-i

pulsar

--
Byle co ,byle jak, ale pisac i pisac. /matsum/

pulsar <qwerty123@neostrada.pl> napisał(a):

  Karol napisa=B3(a):
> staram sie jak moge i dlatego nad Twoimi tekstami tez sie skupiam:)

Drogi Karolu, nie czytaj moich post=F3w,
bo ich nie rozumiesz... :-i

to po co piszesz na publicznej grupie jesli nie chcesz aby Twoje teksty czytac?
Jesli uwazasz, ze twoich tekstow nie rozumiem, to staraj sie pisac tak, aby
byly zrozumiale i odpowiadaj uczciwie na zadane Ci pytania, a nie krec az tak
infantylnie.

--

  Karol napisał(a):

to po co piszesz na publicznej grupie jesli nie chcesz aby Twoje teksty czytac?
Jesli uwazasz, ze twoich tekstow nie rozumiem, to staraj sie pisac tak, aby
byly zrozumiale i odpowiadaj uczciwie na zadane Ci pytania, a nie krec az tak
infantylnie.

No OK, Karol, odpowiedz mi zatem:

1) gdzie napisałem, cyt.:
"ze to Kaminski, szef CBA, ktory byl lojalny wobec premiera, ma teraz ponosic konsekwencje nieudolnosci tegoz premiera?"

2) co Cię upoważnia do zadania mi pytania:
cyt.: "Pan na pewno jest Polakiem?"

3) gdzie w mich wypowiedziach znalazłeś coś,
co upoważniałoby Cię do połajanek, w stylu:
"jego obywatelom powinno zalezec na tym aby zwalczac korupcje i bronic tych osob ktore dbaja o interesy calego spoleczenstwa."

Mam również prośbę: zanim zaczniesz mnie
znowu pouczać i zmyślać coś na mój temat,
postaraj się pisać po polsku, używając
obydwu rąk (ą,ę,ś,ć... itp. kumasz?)...

pulsar

pulsar <qwerty123@neostrada.pl> napisał(a):

  Karol napisa=B3(a):

> to po co piszesz na publicznej grupie jesli nie chcesz aby Twoje teksty=
 czytac?
> Jesli uwazasz, ze twoich tekstow nie rozumiem, to staraj sie pisac tak,=
 aby
> byly zrozumiale i odpowiadaj uczciwie na zadane Ci pytania, a nie krec =
az tak
> infantylnie.

No OK, Karol, odpowiedz mi zatem:

1) gdzie napisa=B3em, cyt.:
"ze to Kaminski, szef CBA, ktory byl lojalny wobec premiera, ma teraz=20
ponosic konsekwencje nieudolnosci tegoz premiera?"

To napisalem ja i nikt mi na tej grupie na to pytanie nie odpowiedzial.

Ty pulsar, napisalez za to tak pod postem mkarwana:

Mkarwan: Premier powinien mieć pretensje do siebie, a nie do M. Kamińskiego.

pulsar: Tu zgoda, głównie o to, że nie odwołał
M.Kamińskiego 2 lata temu...

Moje pytanie: Dlaczego powinien odwolac 2 lata temu Kaminskiego?

2) co Ci=EA upowa=BFnia do zadania mi pytania:
cyt.: "Pan na pewno jest Polakiem?"

owszem, moge takie pytanie zadac, a dlaczego, to wyjasnilem wczesniej.
Prosze sobie przeczytac co napisalem.

3) gdzie w mich wypowiedziach znalaz=B3e=B6 co=B6,
co upowa=BFnia=B3oby Ci=EA do po=B3ajanek, w stylu:

"jego obywatelom powinno zalezec na tym aby zwalczac korupcje i bronic=20
tych osob ktore dbaja o interesy calego spoleczenstwa."

jestes nadwrazliwy. To nie polajanka, tylko twierdzenie oczywiste dla kazdego
obywatela kraju ktoremu zalezy na tym, aby w jego kraju nie szalala korupcja
i obowiazywalo PRAWO rowne dla wszystkich jego obywateli.
 

Mam r=F3wnie=BF pro=B6b=EA: zanim zaczniesz mnie
znowu poucza=E6 i zmy=B6la=E6 co=B6 na m=F3j temat,
postaraj si=EA pisa=E6 po polsku, u=BFywaj=B1c
obydwu r=B1k (=B1,=EA,=B6,=E6... itp. kumasz?)...

ja ciebie nie pouczam, tylko probuje zrozumiec twoj sposob rozumowania jako obywatela kraju w ktorym zyjesz. Pouczasz mnie teraz za to ty o jakis
*ogonkach*, ktore nie maja zadnego zwiazku z tematem.

Stac cie na ucziwa wymiane pogladow, a nie takie naiwne wekslowanie tematu?

pulsar

--

Karol napisał(a):

Stac cie na ucziwa wymiane pogladow, a nie takie naiwne wekslowanie tematu?

Po tym, co udało mi się przeczytać
w twojej odpowiedzi, sądzę, że akurat
my nie powinniśmy wymieniać poglądów...

pulsar

--
Byle co ,byle jak, ale pisac i pisac. /matsum/

pulsar <qwerty123@neostrada.pl> napisał(a):

Karol napisa=B3(a):
> Stac cie na ucziwa wymiane pogladow, a nie takie naiwne wekslowanie tem=
atu?

Po tym, co uda=B3o mi si=EA przeczyta=E6
w twojej odpowiedzi, s=B1dz=EA, =BFe akurat
my nie powinni=B6my wymienia=E6 pogl=B1d=F3w...

Pulsar, jesli uwazasz, ze wymiana pogladow moze tylko miec miejsce w gronie
osob o tych samych pogladach, to wspolczuje:)


--

  Karol napisał(a):

Pulsar, jesli uwazasz, ze wymiana pogladow moze tylko miec miejsce w gronie
osob o tych samych pogladach, to wspolczuje:)

Znowu mi coś imputujesz... człowieku
opanuj się, przestań truć jak baba...

pulsar

--
Byle co ,byle jak, ale pisac i pisac. /matsum/

pulsar <qwerty123@neostrada.pl> napisał(a):

  Karol napisa=B3(a):

> Pulsar, jesli uwazasz, ze wymiana pogladow moze tylko miec miejsce w gr=
onie
> osob o tych samych pogladach, to wspolczuje:)

Znowu mi co=B6 imputujesz... cz=B3owieku
opanuj si=EA, przesta=F1 tru=E6 jak baba...

przeciez to Ty mi cos teraz imputujesz, bo brak ci po prostu argumentow
merytorycznych i schodzisz do poziomu babskiego, czyli argumentow ad personam.

Osobiscie uwazam, ze w tym momencie dyskusje wygralem.

Z mojej strony EOT;)

--

KArol napisał(a):

przeciez to Ty mi cos teraz imputujesz, bo brak ci po prostu argumentow
merytorycznych i schodzisz do poziomu babskiego, czyli argumentow ad personam.

Osobiscie uwazam, ze w tym momencie dyskusje wygralem.

Grupa dyskusyjna to nie zawody sportowe,
ale niech ci będzie, wygrałaś...

Z mojej strony EOT;)

Zgadzam się, byłaś bardzo miła... :-D

pulsar

Dnia Thu, 08 Oct 2009 16:18:18 +0200, pulsar napisał(a):

Zachował się delikatnie mówiąc nieprofesjonalnie.
Po otrzymaniu informacji od M. Kamińskiego powinien podjąć konkretne decyzje, albo kontynuować śledztwo, albo natychmiast odwołać Chlebowskiego i Drzewieckiego.

Mkarwan, po pierwsze: premier nie prowadzi
śledztw, po drugie: nie było żadnego śledztwa,
ani nawet dowodów godnych przekazania do
prokuratury celem wszczęcia śledztwa...

Musiał dojść do podobnych tobie konstatacji, ten Tusk, więc tylko
powiadomił kolesiów, że im CBA kole dupy się szwenda.
Piotr

Piotr napisał(a):

Musiał dojść do podobnych tobie konstatacji, ten Tusk, więc tylko
powiadomił kolesiów, że im CBA kole dupy się szwenda.

Tusk nie musiał do tego dochodzić,
tylko Kamiński, który zamiast do
prokuratury... doszedł do Tuska...
A to, że ten ostatni powiadomił swoich,
"zaprocentuje" mu na wyborach...
Powinien osiągnąć wynik, tak coś około
paru procent...

pulsar

--
Byle co ,byle jak, ale pisac i pisac. /matsum/

pulsar <qwerty123@neostrada.pl> napisał(a):

Piotr napisa=B3(a):
> Musia=B3 doj=B6=E6 do podobnych tobie konstatacji, ten Tusk, wi=EAc tyl=
ko
> powiadomi=B3 kolesi=F3w, =BFe im CBA kole dupy si=EA szwenda.

Tusk nie musia=B3 do tego dochodzi=E6,
tylko Kami=F1ski, kt=F3ry zamiast do
prokuratury... doszed=B3 do Tuska...
A to, =BFe ten ostatni powiadomi=B3 swoich,
"zaprocentuje" mu na wyborach...
Powinien osi=B1gn=B1=E6 wynik, tak co=B6 oko=B3o
paru procent...

to ze nie powiadomil prokuratury to chyba powinno usatysfakcjonowac Tuska. Kaminski byl wobec niego LOJALNY, dlaczego wiec ten matol, ktory jest
premierem uwaza, ze ktos na niego zalozyl zasadzke?

Gdyby Tusk nie zlekcewazyl tej informacji, tylko dokladnie ja i we wlasciwym
czasie sprawdzil, to zadnej afery by nie bylo.
A tak, to sam sobie strzeli gola i dal pozywke dla poszukiwaczy spiskowej
teorii dziejow. --

Użytkownik "pulsar" <qwerty123@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:hakr1h$pge$1news.interia.pl...
mkarwan napisał(a):

Zachował się delikatnie mówiąc nieprofesjonalnie.
Po otrzymaniu informacji od M. Kamińskiego powinien podjąć konkretne decyzje, albo kontynuować śledztwo, albo natychmiast odwołać Chlebowskiego i Drzewieckiego.

Mkarwan, po pierwsze: premier nie prowadzi
śledztw,

Jak widzę, masz problemy ze zrozumienim tego co czytasz.
Przytaj raz jeszcze, może uda ci sie zrozumieć

mkarwan napisał(a):

Po otrzymaniu informacji od M. Kamińskiego powinien podjąć konkretne decyzje, albo kontynuować śledztwo, albo natychmiast odwołać Chlebowskiego i Drzewieckiego.

Mkarwan, po pierwsze: premier nie prowadzi
śledztw,

Jak widzę, masz problemy ze zrozumienim tego co czytasz.
Przytaj raz jeszcze, może uda ci sie zrozumieć

OK, 'przytałem', i mam prośbę: jak mam rozumieć
tę sekwencję wyrazów: 'albo kontynuować śledztwo',
w twoim zdaniu, mkarwan ? To w/g ciebie, można
kontynuować coś, czego się nie robi...?

pulsar

--
Byle co ,byle jak, ale pisac i pisac. /matsum/

Użytkownik "pulsar" <qwerty123@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:hal1ar$hd$1news.interia.pl...

OK, 'przytałem', i mam prośbę: jak mam rozumieć
tę sekwencję wyrazów: 'albo kontynuować śledztwo',
w twoim zdaniu, mkarwan ? To w/g ciebie, można
kontynuować coś, czego się nie robi...?

Użyłem popularnego słowa powszechnie używanego dla objaśnienia działań policji czy służb.
Zamień sobie "śledztwo" na działania operacyjne.
Teraz wreszcie dotrze do ciebie w czym rzecz?

mkarwan napisał(a):

Użyłem popularnego słowa powszechnie używanego dla objaśnienia działań policji czy służb.
Zamień sobie "śledztwo" na działania operacyjne.

To jeszcze gorzej... bo premier miałby
prowadzić działania operacyjne? Ściemniasz...

CBA prowadziło takie działania, ale nie
mieli możliwości przekształcenia ich
w materiały procesowe, nie mogli więc
zawiadomić prokuratury, a w konsekwencji
nie było śledztwa. Kumasz...?

Teraz wreszcie dotrze do ciebie w czym rzecz?

Bez obawy, dotarło: nie masz pojęcia
o czym piszesz... Piszesz by pisać, jak
ten matsum...

Nie sympatyzuję tu z żadną ze stron tego
pożałowania godnego konfliktu. Nie podoba
mi się ta wojenka Fraglesów ze Smerfami...
ale jeśli to zaowocuje tym, że Donald nie
zostanie prezydentem, to jestem w stanie
to przełknąć...

pulsar

--
Byle co ,byle jak, ale pisac i pisac. /matsum/

Użytkownik "pulsar" <qwerty123@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:hal3fu$hd$3news.interia.pl...

Użyłem popularnego słowa powszechnie używanego dla objaśnienia działań policji czy służb.
Zamień sobie "śledztwo" na działania operacyjne.

To jeszcze gorzej... bo premier miałby
prowadzić działania operacyjne? Ściemniasz...

Twoja głupota, jest porażająca.
Naucz sie czytać, ze zrozumieniem, bo albo jesteś durniem, albo świadomie takiego udajesz.
Albo zmienisz sobie ustawienia czytnika tak abym nie musiał ręcznie wstawiać ">" albo nie będę reagował na twoje listy.

mkarwan napisał(a):

Twoja głupota, jest porażająca.

Z braku argumentów obdarzasz mnie
tym, czego masz w nadmiarze...?

Naucz sie czytać, ze zrozumieniem, bo albo jesteś durniem, albo świadomie takiego udajesz.

Udowadniam ci literalnie, że nie masz
pojęcia o czym piszesz, a ty wciąż swoje...

Albo zmienisz sobie ustawienia czytnika tak abym nie musiał ręcznie wstawiać ">"

Z moim czytnikiem jest wszystko OK,
poproś niech ci i twój ktoś ustawi...

albo nie będę reagował na twoje listy.

O niczym innym nie marzę... bądź zdrów!

pulsar


--
Byle co ,byle jak, ale pisac i pisac. /matsum/