Data: 2010-11-04 15:08:01 | |
Autor: AZ | |
Bliskie spotkanie z puszką, sąd - ktoś przerabiał? | |
No i padło na mnie. Dziś na Grota w Wawie zdjął mnie puszkarz z
Białejmęki gwałtownie zmieniając pas (tak jak to mają w zwyczaju, jechać do końca prawym i na samym końcu wbijać się na lewy), strat za wiele nie ma - lusterko, kierunkowskaz, porysowane owiewki i jakieś tam szczegóły... Przebolałbym to gdyby fagas przyznał się do winy, ale policjanci nawet nie potrafili mu uświadomić, że kierunkowskaz nie upoważnia do zmiany pasa i trzeba będzie iść się sądzić. Przerabiał ktoś temat w Wawie? Ile trzeba czekać? Ile to może trwać? Dzięki. -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2010-11-04 22:32:12 | |
Autor: jeszua | |
Bliskie spotkanie z puszką, sąd - ktoś przerabiał? | |
On 4 Lis, 23:08, AZ <artur.zabron...@gmail.com> wrote:
jechać do końca prawym i na samym końcu wbijać się na lewy), strat za zgłaszasz szkode do jego ubezpieczyciela: ubezpieczalnia nie jest zwiazana ewentualnym wyrokiem sadu, chociaz beda sie zapewne tym zaslaniac. ale przepisy nakladaja na nich obowiazek ustalenia sprawcy we wlasnym zakresie, i wyplaty odszkodowania w terminie 30 dni, nie pozniej niz 90 od daty zgloszenia - czyli potem leca odsetki, ktore naleza Ci sie potem z mocy prawa. to primo secundo: jesli straty nie sa duze, a wynik sprawy sadowej raczej oczywisty - poza tym nawet jesli nie, to i tak przeciez bedziesz naprawial - robisz wszystko zgodnie z regulami sztuki, zbierasz rachunki i po zakonczeniu postepowania i przyznaniu odszkodowania zglaszasz sie z nimi do ubezpieczalni (o ile wczesniej nie dostales kasy) -- jeszua ck krakoff jakies tam motury |
|
Data: 2010-11-05 01:07:03 | |
Autor: AZ | |
Bliskie spotkanie z puszką, sąd - ktoś przerabiał? | |
On 5 Lis, 06:32, jeszua <jes...@gmail.com> wrote:
Ale jak? Mam do niego pojechać i mu nóż do gardła przyłożyć by podał ubezpieczyciela i numer polisy? secundo: jesli straty nie sa duze, a wynik sprawy sadowej raczejRozumiem, thx. -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2010-11-05 04:07:19 | |
Autor: jeszua | |
Bliskie spotkanie z puszką, sąd - ktoś przerabiał? | |
On 5 Lis, 09:07, AZ <artur.zabron...@gmail.com> wrote:
On 5 Lis, 06:32, jeszua <jes...@gmail.com> wrote: jn: nazwe ubezpieczalni sprawcy ma spisana policja, wystarczydo nich sie zwrocic. ew. opcja przez zgloszenie swojemu ubezpieczycielowi - maja obowiazek przyjac i przekazac wlasciwemu TU -- jeszua ck krakoff czy motury |
|
Data: 2010-11-05 09:32:15 | |
Autor: duddits | |
Bliskie spotkanie z puszką, sąd - ktoś przerabiał? | |
W dniu 2010-11-05 09:07, AZ pisze:
Ale jak? Mam do niego pojechać i mu nóż do gardła przyłożyć by podał Dlaczego zaraz tak niekulturalnie? Nie wiem jak to działa, pierwszy hit z google: http://www.gk24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20100822/AUTO/200859078 -- duddits FZ8N.pl |
|
Data: 2010-11-05 01:39:17 | |
Autor: WS | |
Bliskie spotkanie z puszką, sąd - ktoś przerabiał? | |
On 5 Lis, 09:32, duddits <dudd...@NOSPAMfz8n.pl> wrote:
> Ale jak? Mam do niego pojechać i mu nóż do gardła przyłożyć by podał Mozesz jeszcze zglosic zdalnie np. w PZU przez http://tnij.org/pizetjuzgloszenie Jesli zaklikasz komunikacyjne z polisy sprawcy, to pojawi sie: "Prosimy kontynuować rejestrację, jeśli Sprawca jest ubezpieczony w PZU SA lub zakład ubezpieczający Sprawcę nie jest znany. W przeciwnym razie prosimy zgłosić się do firmy ubezpieczeniowej Sprawcy." WS |
|
Data: 2010-11-05 11:05:10 | |
Autor: DŻejKej | |
Bliskie spotkanie z puszką, sąd - ktoś przerabiał? | |
> Ale jak? Mam do niego pojechać i mu nóż do gardła przyłożyć by podał te dane obowiązek ma podać CIPOLICJA. Idziesz na Waliców i masz w 5 min Jeśli MASZAC to rób z tego a potem regresuj. jk |
|
Data: 2010-11-07 19:55:26 | |
Autor: WOJO | |
Bliskie spotkanie z puszką, sąd - ktoś przerabiał? | |
Nie wiem jak to działa, pierwszy hit z google:Po wuju to działa. Z ciekawości wysłałem zapytanie o swoją polisę i otrzymałem "Brak danych" :) WOJO |
|
Data: 2010-11-07 11:11:50 | |
Autor: AZ | |
Bliskie spotkanie z puszką, sąd - ktoś przerabiał? | |
On 7 Lis, 19:55, "WOJO" <so...@address.unknown.hehe> wrote:
> Nie wiem jak to działa, pierwszy hit z google:To samo zwracało mi dla rejestracji gościa ale na Waliców z pracy mam rzut beretem więc się obeszło bez portalu. W przypadku mojego moto zwróciło mi poprawnie, że mam 2 polisy - z czego jednej nigdy nie opłaciłem bo wypowiedziałem umowę przed terminem, ale Allianz twierdzi inaczej :-) -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2010-11-05 12:49:09 | |
Autor: gildor | |
Bliskie spotkanie z puszką, sąd - ktoś przerabiał? | |
jeszua pisze:
On 4 Lis, 23:08, AZ <artur.zabron...@gmail.com> wrote: tertio, jeśli ma AC może naprawić z AC, a po sprawie TU zrobi regres z OC sprawcy. bedzie bezgotówkowo wtedy. -- gildor czarny grzechotnik w litrze k5 |
|
Data: 2010-11-07 00:04:02 | |
Autor: Tomek Wozniakowski | |
Bliskie spotkanie z puszką, sąd - ktoś przerabiał? | |
Czesc :)
W dniu 2010-11-05 12:49, gildor pisze:
Niby tak, ale z informacji otrzymanych ostatnio, ubezpieczyciele obecnie maja traktowac regres jako ostatecznosc (nie wiem, czy to jakas odgorna dyrektywa, czy ustalenie, czy wewnetrzne zalecenia w allianzu - o nim akurat wiem ;) ), czyli pozwalaja dopiero po wyczerpaniu mozliwosci likwidacji z OC sprawcy. -- Pozdrawiam :) Tomek (ETZ150, czerwone STringi - Rozowa Pantera na baku i 3 balwanki na blasze; CCCP...l, kaem "Pluszaki" - oooczywiscie ofiszjal ;), PGR; Nowa Iwiczna, okol. Pulaw) ICQ 112695673 |
|
Data: 2010-11-07 09:21:56 | |
Autor: DŻejKej | |
Bliskie spotkanie z puszką, sąd - ktoś przerabiał? | |
maja traktowac regres jako ostatecznosc (nie wiem, czy to jakas odgorna bzdura. Regres zawsze prubują o on oznacza że po zapłaceniu z AC ONI chco odzyskać piniondze dla siebie, jk |
|
Data: 2010-11-07 09:44:27 | |
Autor: Johnny | |
Bliskie spotkanie z puszką, sąd - ktoś przerabiał? | |
Użytkownik "DŻejKej" pisze w piwnicy, bo to takie głymbokie: bzdura. Regres zawsze prubują o on oznacza że po zapłaceniu z AC ONI chco odzyskać piniondze dla siebie, Bo to som hóje Panie! Te piądze co to prubujom z regresó dosia zajebać, to oni po zapłaceniu AC.... zresztą nieważne. Co to nie moge se też pobełkotać z rana? ;-) Zdroofka Johnny |
|
Data: 2010-11-07 09:46:01 | |
Autor: DŻejKej | |
Bliskie spotkanie z puszką, sąd - ktoś przerabiał? | |
oni po zapłaceniu AC.... zresztą nieważne. Co to nie moge se też pobełkotać to nie rysztok pajacu.... jk |
|
Data: 2010-11-07 10:05:40 | |
Autor: Johnny | |
Bliskie spotkanie z puszką, sąd - ktoś przerabiał? | |
Użytkownik "DŻejKej" w końcu może sięgnie po słownik:
oni po zapłaceniu AC.... zresztą nieważne. Co to nie moge se też pobełkotać No, ten pajac już ok, ale co to ten rysztok? Może ryż nawalony w sztok? ;-) Zdroofka Johnny |
|
Data: 2010-11-06 12:21:31 | |
Autor: cpt. Nemo | |
Bliskie spotkanie z puszką, sąd - ktoś przerabiał? | |
Użytkownik "jeszua" <jeszua@gmail.com> napisał w wiadomości news:6756a5f4-a0d5-48f4-90e6-2e458a895d32g13g2000yqj.googlegroups.com... secundo: jesli straty nie sa duze, a wynik sprawy sadowej raczej oczywisty - poza tym nawet jesli nie, to i tak przeciez bedziesz naprawial - robisz wszystko zgodnie z regulami sztuki, zbierasz rachunki i po zakonczeniu postepowania i przyznaniu odszkodowania zglaszasz sie z nimi do ubezpieczalni (o ile wczesniej nie dostales kasy) Ja bym jeszcze wynaja podobny motopcykl od kolegi i poinformowal o tym ubezpieczalnie. Za koszty wynajmu tez powinni zwrocic. Nemo |
|
Data: 2010-11-06 12:26:43 | |
Autor: PawelK vel Pablo | |
Bliskie spotkanie z puszką, sąd - ktoś przerabiał? | |
Dnia 310 roku bieĹźÄ
cego, cpt. Nemo zeznaĹ(a) jak nastÄpuje:
To jest niezĹy pomysĹ. -- PawelK vel Pablo e-mail: pablo i klubvolvo org pl V850 T5 2,3 20V '96r; B5234FT Motronic 4.3; AW 50-42 "Poskramiacz" FZS600 Fazer '01 52kkm Warszawa GocĹaw |
|
Data: 2010-11-06 11:18:35 | |
Autor: jeszua | |
Bliskie spotkanie z puszką, sąd - ktoś przerabiał? | |
On 6 Lis, 12:26, PawelK vel Pablo <e-m...@w.stopce> wrote:
Dnia 310 roku bieżącego, cpt. Nemo zeznał(a) jak następuje: owszem, pod warunkiem ze jest w stanie udowodnic, ze pojazd (motocykl) jest mu niezbedny - na dojazd do pracy, do dzialalnosci gospodarczej, ze wzgledu na zyciowa koniecznosc np. brak innej mozliwosci przemieszczania sie, itp. nie takie to proste, jak sie wydaje -- jeszua ck krakoff r, xc, xtz |
|
Data: 2010-11-04 23:13:10 | |
Autor: Leszek Karlik | |
Bliskie spotkanie z puszkÄ , sÄ d - ktoĹ pr zerabiaĹ? | |
On Thu, 04 Nov 2010 23:08:01 +0100, AZ <artur.zabronski@gmail.com> wrote:
[...] PrzebolaĹbym to gdyby fagas przyznaĹ siÄ do winy, ale policjanci nawet Ja czekaĹem coĹ koĹo roku. -- Leszek 'Leslie' Karlik NTV 650 |
|
Data: 2010-11-04 15:16:56 | |
Autor: AZ | |
Bliskie spotkanie z puszką, sąd - ktoś przerabiał? | |
On 4 Lis, 23:13, "Leszek Karlik" <les...@hell.pl> wrote:
> Przebolałbym to gdyby fagas przyznał się do winy, ale policjanci nawetDawno? -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2010-11-04 23:27:30 | |
Autor: Leszek Karlik | |
Bliskie spotkanie z puszkÄ , sÄ d - ktoĹ pr zerabiaĹ? | |
On Thu, 04 Nov 2010 23:16:56 +0100, AZ <artur.zabronski@gmail.com> wrote:
[...] > PrzebolaĹbym to gdyby fagas przyznaĹ siÄ do winy, ale policjanci nawetDawno? No stĹuczka miaĹa miejsce, hm, jakoĹ w wakacje 2008, rok później byĹ wyrok sÄ du w koĹcu. DoĹÄ irytujÄ ce, policja proponowaĹa tirowcowi mandat ale ten siÄ zaparĹ, no i musiaĹem poczekaÄ. -- Leszek 'Leslie' Karlik |
|
Data: 2010-11-04 15:36:02 | |
Autor: AZ | |
Bliskie spotkanie z puszką, sąd - ktoś przerabiał? | |
On 4 Lis, 23:27, "Leszek Karlik" <les...@hell.pl> wrote:
No identycznie. Ten się zaparł, że kierunek był a ja się znikąd pojawiłem to nie miał szans mnie zobaczyć, spojrzał policjant na niego z politowaniem i przystąpił do tłumaczenia zasad ruchu drogowego. PS. Po wyroku normalnie z OC naprawiłeś? -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2010-11-05 09:18:13 | |
Autor: Marcin N | |
Bliskie spotkanie z puszką, sąd - ktoś przerabiał? | |
Użytkownik "AZ" <artur.zabronski@gmail.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5f559b6c-6eb6-4030-8dde-a1c32ac39123@r29g2000yqj.googlegroups.com... No i padło na mnie. Dziś na Grota w Wawie zdjął mnie puszkarz z Bierz prawnika. Koszt zerowy (bo zapłaci przegrywający), a nie będzie obawy, że jakieś "uchybienia formalne" zadziałają na Twoją niekorzyść. |
|
Data: 2010-11-09 18:22:11 | |
Autor: marider | |
Bliskie spotkanie z puszką, sąd - ktoś przerabiał? | |
W dniu 2010-11-05 09:18, Marcin N pisze:
Koszt zerowy? To ja chyba cos przeoczylem bo sprawe wygralem po 4 latach uzerania sie w sadzie i po "rzeczoznawcach" a musialem za prawnika TU placic. PS; wlaczony kierunek nie upowaznia do zmiany pasa przed upewnieniem sie czy nie zajedzie nikomu drogi. 23.09 cwiczylem niestety ta sama akcje o ktorej piszesz wyzej na sobie. Mialem swiadkow, od razu wezwalem Policje- koles dostal 450zl mandatu + 6 pkt, ex R1'07 ubezpieczalnia puscila na jakas licytacje skad kupil ja jakis gosc - juz widzialem ja naprawiona na Allegro hehe- o dziwo szybko wyplacajac kase z OC sprawcy a jeszcze bujam sie z kolanem i wiezadlami.., tymczasem juz mam nowa R1 a do wiosny noge wycwicze mam nadzieje ;)). Pzdr -- marider Wsciekla Rn22 + dodatki |
|
Data: 2010-11-10 18:28:10 | |
Autor: Marcin N | |
Bliskie spotkanie z puszką, sąd - ktoś przerabiał? | |
Użytkownik "marider" <marider_WYTNIJ@go2.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ibc000$92e$1@news.net.icm.edu.pl... Bierz prawnika. Koszt zerowy (bo zapłaci przegrywający), a nie będzie
Wygrałeś sprawę i płaciłeś za prawnika strony przegrywającej? Nie pomyliłeś się aby? |
|
Data: 2010-11-10 17:37:08 | |
Autor: masti | |
Bliskie spotkanie z puszką, sąd - ktoś przerabiał? | |
Dnia piÄknego Wed, 10 Nov 2010 18:28:10 +0100 osobnik zwany Marcin N
wystukaĹ: UĹźytkownik "marider" <marider_WYTNIJ@go2.pl> napisaĹ w wiadomoĹci grup on, nie, sÄdzia moĹźe, ale nigdy nie jest to z "automatu" -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mĂłwiÄ, to grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2010-11-10 19:13:35 | |
Autor: marider | |
Bliskie spotkanie z puszkÄ , sÄ d - ktoĹ p rzerabiaĹ? | |
W dniu 2010-11-10 18:37, masti pisze:
Dnia piÄknego Wed, 10 Nov 2010 18:28:10 +0100 osobnik zwany Marcin N Jest tak jak napisalem, z ponad 12 tysi zasadzonych lacznie zodsetkami i odtraceniu wszystkiego co mialem do zaplacenia wszelkiego rodzaju sadowym "bieglym" i "rzeczoznawcom" za ich "opinie" (o kant dupy na ogol) lacznie z prowizja mojego prawnika i kosztami sadowymi, procesowymi i Bog wie co jeszcze zostalo mi w reku jakies 4800zl czyli pi razy oko tyle ile TU chcialo dac zaraz po zgloszeniu szkody. Wypadek 11.08.2006, wyrok z dn. 29.09.2009. Odwolanie sie wyzej nic nie dalo i raczej nawet Turbo kamera by nie pomogla. Polska to "piekny" kraj parodii na kazdym kroku! ;/ Pzdr PS: ale teraz wiem ze trzeba wzywac Policje nawet jak sie sprawca wyczolga uciety od pasa w dol z auta. -- marider Wsciekla Rn22 + dodatki |
|
Data: 2010-11-10 22:09:34 | |
Autor: duddits | |
Bliskie spotkanie z puszkÄ , sÄ d - ktoĹ p rzerabiaĹ? | |
W dniu 2010-11-10 19:13, marider pisze:
PS: ale teraz wiem ze trzeba wzywac Policje nawet jak sie sprawca Mi to w takiej sytuacji bardziej by wyglÄ daĹ na ofiarÄ, ale co ja tam wiem :) -- duddits FZ8N.pl |
|
Data: 2010-11-05 10:15:23 | |
Autor: Michał V-R | |
Bliskie spotkanie z puszką, sąd - ktoś przerabiał? | |
W dniu 2010-11-04 23:08, AZ pisze:
No i padło na mnie. Dziś na Grota w Wawie zdjął mnie puszkarz z Oj sierotko i szportowe oponki nie pomogly, a tak na powaznie to mozesz czekac od roku, nawet do 3 lat, mam nadzieje, ze jakiegos swiadka masz, kto widzial to zdarzenie. Takie padalce potrafia sobie szybsitko organizowac swiadkow i bedzie w koncu, ze on jechal tym pasem, a ty na niego przy wyprzedzaniu najechales. Moj kumpel sie tak wlasnie sadzi juz ponad 3 lata, a jego wypadek byl bardzo powazny, prawie stracil reke i noge. W tym kraju nic nie jest pewne -- -- Pozdrawiam Michal V-R gg 9409047 -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- żyje sie raz, pozniej sie tylko straszy -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- |
|
Data: 2010-11-05 16:46:57 | |
Autor: JP | |
Bliskie spotkanie z puszką, sąd - ktoś przerabiał? | |
Użytkownik "AZ" <artur.zabronski@gmail.com> napisał w wiadomości news:5f559b6c-6eb6-4030-8dde-a1c32ac39123r29g2000yqj.googlegroups.com... Przerabiał ktoś temat w Wawie? Ile trzeba czekać? Ile to może trwać? Przerabiam.....od maja, doszło uszkodzenie ciała wiec sprawa karna. Czekam do tej pory..... Był biegły sądowy pewnie już ze 2 msc temu. Od tamtej pory cisza.... pozdrawiam JP |
|
Data: 2010-11-05 17:37:30 | |
Autor: Monster | |
Bliskie spotkanie z puszką, sąd - ktoś przerabiał? | |
W dniu 2010-11-04 23:08, AZ pisze:
No i padło na mnie. Dziś na Grota w Wawie zdjął mnie puszkarz zGrunt że cały:-) Przebolałbym to gdyby fagas przyznał się do winy, ale policjanci nawet Jeszcze się chyba nie zdarzyło trafienie w moto gdzie sprawca jest "winny" Miałem lepszego policjanta-jak się nie dogadamy to przywali mandat i facet od razu zmiękł:-) Tomek BMW R1100S Dniepr z wozem |
|
Data: 2010-11-05 11:45:13 | |
Autor: AZ | |
Bliskie spotkanie z puszką, sąd - ktoś przerabiał? | |
On 5 Lis, 17:37, Monster <al...@op.pl> wrote:
Widzisz Tomku, rozchodzi się oto iż pan dostał propozycję mandatu 450 PLN ale nie chciał go... No zobaczymy - dane gościa są. Trzeba było trochę poboksować się z paniami na Waliców bo się zapierały, że skoro mandatu nie dostał to nie mam prawa prosić o jego dane i to wcale nie jest sprawca tylko uczestnik zdarzenia/świadek. -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2010-11-05 20:02:42 | |
Autor: DŻejKej | |
Bliskie spotkanie z puszką, sąd - ktoś przerabiał? | |
paniami na Waliców bo się zapierały, że skoro mandatu nie dostał to powinieneś prosić o numer polisy i ubezpieczyciela nazwe. Jedo dane są ci na bolec jk |
|
Data: 2010-11-05 20:44:28 | |
Autor: Monster | |
Bliskie spotkanie z puszką, sąd - ktoś przerabiał? | |
W dniu 2010-11-05 19:45, AZ pisze:
Widzisz Tomku, rozchodzi się oto iż pan dostał propozycję mandatu 450pewnie wolał sąd, myśląc że o mandacie zapomną. No zobaczymy - dane gościa są. Trzeba było trochę poboksować się z Okaże się,kumpel bujał się jakieś 14 miesięcy-problem był w ustaleniu z czyjego ubezpieczenia ma dostać odszkodowanie(zdjął go z ulicy kabel telefoniczny zerwany przez jadącą przed nim ciężarówkę) szkodę zgłosił jak chłopaki wyżej napisali,ale na szczęście nie remontował moto,okazało się że cwaniaczki zażądali powtórnych oględzin po roku. A jak ciuchy,porwałeś coś? -- Tomek BMW R1100S Dniepr z wozem |
|
Data: 2010-11-05 13:46:02 | |
Autor: AZ | |
Bliskie spotkanie z puszką, sąd - ktoś przerabiał? | |
On 5 Lis, 20:44, Monster <al...@op.pl> wrote:
W dniu 2010-11-05 19:45, AZ pisze:On sam nie wiedział czego chciał. Policjantom podał conajmniej 3 wersje. Pierwsza że zapierdalałem i go nie zauważyłem i wjechałem w niego, druga że ja sie sam wywróciłem i to napewno na prawą stronę (zeszlifowana lewa) a trzecia najlepsza, że on patrzył w lusterka, miał wrzucony kierunkowskaz a ja się pojawiłem znikąd. No ja narazie się wstrzymuję, moto jeżdżące, zima za pasem także nie ma co kombinować. A jak ciuchy,porwałeś coś?Texi na dupie ale jeszcze dokładnie ich nie oglądałem bo schną do teraz po wczorajszych 3h oczekiwania w deszczu na panów niebieskich. -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2010-11-05 21:54:44 | |
Autor: Monster | |
Bliskie spotkanie z puszką, sąd - ktoś przerabiał? | |
W dniu 2010-11-05 21:46, AZ pisze:
On 5 Lis, 20:44, Monster<al...@op.pl> wrote: No przecie prawdziwy facet się do błędu nie przyzna.. Texi na dupie ale jeszcze dokładnie ich nie oglądałem bo schną doAha,mnie wyciulali z ciuchami,nie poszło z OC ale podpięli na majątkowe i już ponad rok czekam,muszę pojechać awanturę zrobić. -- Tomek BMW R1100S Dniepr z wozem |
|
Data: 2010-11-07 00:10:18 | |
Autor: Tomek Wozniakowski | |
Bliskie spotkanie z puszką, sąd - ktoś przerabiał? | |
Czesc :)
W dniu 2010-11-04 23:08, AZ pisze: No i padło na mnie. Dziś na Grota w Wawie zdjął mnie puszkarz z.....
Dobrze, ze na tym sie skonczyly szkody :) Ciesze sie, ze Tobie nic. Trzymaj sie chlopie i powodzenia w boksowaniu ze sprawca. Ja mialem tyle szczescia, ze pan napisal i chyba sie nie wypieral, bo po 3 tygodniach kaska za kask i buty byla na moim koncie, a po kolejnym chlopaki z boostera mieli potwierdzony kosztorys ;) Wlasnie dzis sobie swiezutki garnuszek C3 przywiozlem do domku ;) -- Pozdrawiam :) Tomek (ETZ150, czerwone STringi - Rozowa Pantera na baku i 3 balwanki na blasze; CCCP...l, kaem "Pluszaki" - oooczywiscie ofiszjal ;), PGR; Nowa Iwiczna, okol. Pulaw) ICQ 112695673 |