Data: 2011-11-10 16:17:55 | |
Autor: jerzy.n | |
Blisko 300 km/h na autostradzie | |
Pięcioletni zakaz prowadzenia pojazdów i konfiskata Astona Martina - taka
kara grozi Belgowi, który pokazał swoje wyczyny w internecie. Moze to i lekarstwo na niektórych ... http://e-prawnik.pl/wiadomosci/informacje/blisko-300-kmh-na-autostradzie-zobacz-video.html |
|
Data: 2011-11-10 15:47:30 | |
Autor: to | |
Blisko 300 km/h na autostradzie | |
begin jerzy.n
PiĂŞcioletni zakaz prowadzenia pojazdĂłw i konfiskata Astona Martina -autostradzie-zobacz-video.html Nic strasznego nie zrobiĹ. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2011-11-10 16:46:14 | |
Autor: G Nowak | |
Blisko 300 km/h na autostradzie | |
On 10/11/2011 15:17, jerzy.n wrote:
Pięcioletni zakaz prowadzenia pojazdów i konfiskata Astona Martina - taka Clarkson mowil, ze Aston hamuje szybciej, wiec nie powinien podlegac pod to samo ograniczenie predkosci ;) -- Pozdr G |
|
Data: 2011-11-10 16:56:14 | |
Autor: Marcin \"Kenickie\" Mydlak | |
Blisko 300 km/h na autostradzie | |
W dniu 2011-11-10 16:17, jerzy.n pisze:
Piďż˝cioletni zakaz prowadzenia pojazdďż˝w i konfiskata Astona Martina - taka ByĹo. I nawet chyba byĹo, Ĺźe byĹo. -- Marcin "Kenickie" Mydlak WrocĹaw, GG:291246, Skype:kenickie_pl P307 2.0HDi/90 "Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a roĹnie popyt na ĹwiÄty spokĂłj." |
|
Data: 2011-11-10 17:05:00 | |
Autor: jerzy.n | |
Blisko 300 km/h na autostradzie | |
Użytkownik "Marcin "Kenickie" Mydlak" <eikcinek@34xob.lp> napisał w wiadomości news:j9gs6t$nd3$1news.dialog.net.pl... W dniu 2011-11-10 16:17, jerzy.n pisze:"...Od wczoraj belgijskie media prezentują film, pokazujący możliwości limitowanej wersji Astona Martina V12 Vantage Carbon Black. Materiałem od razu zainteresowała się Policja..." |
|
Data: 2011-11-10 17:08:29 | |
Autor: neoniusz | |
Blisko 300 km/h na autostradzie | |
W dniu 10.11.2011 17:05, jerzy.n pisze:
"...Od wczoraj belgijskie media prezentujÂą film, pokazujÂący moÂżliwoÂści No i? |
|
Data: 2011-11-10 17:46:55 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Blisko 300 km/h na autostradzie | |
Hello jerzy.n,
Thursday, November 10, 2011, 4:17:55 PM, you wrote: Pięcioletni zakaz prowadzenia pojazdów i konfiskata Astona Martina - taka No i? -- Best regards, RoMan mailto:roman@pik-net.pl PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2011-11-10 17:52:11 | |
Autor: megrims | |
Blisko 300 km/h na autostradzie | |
W dniu 2011-11-10 16:17, jerzy.n pisze:
Piďż˝cioletni zakaz prowadzenia pojazdďż˝w i konfiskata Astona Martina - taka Nie mĂłgĹ pojechaÄ do Niemiec? |
|
Data: 2011-11-10 17:01:48 | |
Autor: RafaĹ Grzelak | |
Blisko 300 km/h na autostradzie | |
megrims wrote:
W dniu 2011-11-10 16:17, jerzy.n pisze:http://e-prawnik.pl/wiadomosci/informacje/blisko-300-kmh-na-autostradzie-zobacz-video.html > > > Nie mĂłgĹ pojechaÄ do Niemiec? Tez nie moge tego zrozumiec. -- Pozdrawiam, RafaĹ. rg[na]skrzynka[kropka]pl |
|
Data: 2011-11-10 18:51:34 | |
Autor: megrims | |
Blisko 300 km/h na autostradzie | |
W dniu 2011-11-10 18:01, RafaĹ Grzelak pisze:
megrims wrote: Jak ktoĹ lubi szybko lataÄ to niech siÄ wybierze 1. stycznia o 6 rano z Poznania do Monachium. Jest pusto. I jak zjedzie z Ringu na '9', to wyĹźyÄ siÄ idzie na maxa i filmiki pokrÄciÄ. |
|
Data: 2011-11-10 19:55:53 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
Blisko 300 km/h na autostradzie | |
On 2011-11-10, megrims <megrims.wywalto@interia.pl> wrote:
Jak ktoś lubi szybko latać to niech się wybierze 1. stycznia A nie ma ryzyka, że się trafi na pijanego/skacowanego? Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2011-11-10 20:03:08 | |
Autor: PH | |
Blisko 300 km/h na autostradzie | |
A nie ma ryzyka, że się trafi na pijanego/skacowanego? No wiesz, megrims sobie doskonale radzi z takimi przypadkami. |
|
Data: 2011-11-10 20:12:34 | |
Autor: megrims | |
Blisko 300 km/h na autostradzie | |
W dniu 2011-11-10 20:03, PH pisze:
A nie ma ryzyka, że się trafi na pijanego/skacowanego? Zaraz Zaraz. 29 września nikt nie był skacowany ani pijany. A że mam moralniaka? no i chuj. Stało się. Leasing zamknięty, auto PZU sprzedało na licytacji i temat zamknięty. Nikomu nic się nie stało. |
|
Data: 2011-11-11 00:04:28 | |
Autor: Michał | |
Blisko 300 km/h na autostradzie | |
megrims <megrims.wywalto@interia.pl> napisał(a):
W dniu 2011-11-10 20:03, PH pisze: z ciekawości - wiadomo po ile poszło, i ile traci po dzwonie ;) ? -- |
|
Data: 2011-11-11 09:06:57 | |
Autor: megrimsNOSPAM@interia.pl | |
Blisko 300 km/h na autostradzie [OT] długie | |
On 11/11/2011 01:04 AM, Michał wrote:
megrims<megrims.wywalto@interia.pl> napisał(a): No to troche na ten temat jakie sa dalsze losy C63amg: Wartość auta w momencie dzwona 198kpln Odszkodowanie z PZU 99kpln. Wrak wylicytowano za 87kpln brutto premia PZU 12 kpln pod warunkiem, że auto kupi TEN, co wygral licytacje (no i to jest wyjebka). Kto? Oczywiście Krotoski-Cichy. Czyli gdybym to ja chciał kupić wrak, to musze zapłącić 99, bo w takim przypadku PZU nie dopłaci "premii" 12 kpln. I wwaga! ZA 99 + VAT! więc to już jest MEGA podwójna wyjebka. Koszt naprawy w ASO ca 140 kpl, a koszt naprawy poza aso 40 kpln. Miałem kilkanaście telefonów od różnych ludzi, że chcieliby kupić ten wrak. Ciekawe skąd mieli mój telefon. To jest sprawa dla GIODO, ale mam to w dupie. Tak to w skrócie wygląda. Ale co dalej: Obecnie czekam na ostateczny papier ile to mam w leasingu kasy na nastepne auto. Ten się kończył, więc chyba leży coś około 140kpln. No to na wpłate na kolejne auto wystarczyło. A to już czeka. :D Jak dostane papier, no to pismo, z prośbą o przeksięgowanie, bla bla bla.. i już. Gdybym nie wziął następnego MB, to leasing oddał by mi tylko 50% kwoty. No to też jest klauzula niedozwolona. Ale zanim to zrozumiałem, to już zamówienie złożyłem na kolejne auto. W MB LEasing można wziąć tylko Mercedesa. A chcialem cos innego. Ale trudno. Wkurwia tylko to, że 87, za ktore leasing sprzedał wrak to kwota brutto a leasing do rozliczenia bierze Netto. Czyli wyjebka na VAT. Firma leasingowa jest platnikiem VAT więc może odliczyć VAT od zakupu kolejnego auta. W umowie jest taki zapis, że im tak wolno to rozliczyć, ale wg UOKiK jest to klauzula niedozwolona. Zresztą więcej jest tam takich klauzul. Poza tym ubezpieczenie było na Brutto więc odszkodowanie rółnież musi być Brutto. Rozliczenie szkody w sposób, że ubezpieczający jest stratny o VAT to również jest niedozwolone przez UOKiK. Najpierw zrobie nową umowę na kolejne auto, a potem jak będzie mi się chciało to polece z tym do UOKiK. W końcu za te około 17kplkn można jakieś fajne felgi kupić ;) Inna sprawa to szkodę likwidowałem z AC pomimo gdyż był sprawca i miał OC w Aviva. Dlaczego? Abo leasing tak doradził, że tak to będzie lepiej, bla, bla bla. Lepiej dla leasingu. Jeśli jest szkoda całkowita z OC, to wtedy ubezpieczyciel ma obowiązek zabrać wrak i wypłacić całą kwotę. Jeśli AC to wypłaca odszkodowanie i licytuje wrak. A wrak idzie za Brutto, no to korzystniej dla Leasingu. Wajcha za wajchą. Oczywiście działą to też tak, że dopóki PZU nie zrobi regresu do Avivy, to szkoda ta wisi na mnie. Trudno. Mam nadzieje, że jak będzie nowa umowa leasingowa podpisywana i nowe ubezpieczenie, to już ten regres zrobią. to tak w skrócie. |
|
Data: 2011-11-11 11:30:12 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Blisko 300 km/h na autostradzie [OT] długie | |
On Fri, 11 Nov 2011, megrimsNOSPAM@interia.pl wrote:
Jak dostane papier, no to pismo, z prośbą o przeksięgowanie, Możesz objaśnić dlaczego? Formalnie przy leasingu płaci się na "wynajem", możliwość wykupu jest tylko opcją, a wartość sprowadza się do tej kwoty płaconej na koniec. A przecież kwoty czynszu za wynajem też by Ci nikt nie zwrócił. Może coś źle zrozumiałem, dlatego prośba o objaśnienie. Rozwiązania korzystniejesze dla kupującego są korzystniejsze dla kupującego, i jeśli to 50% stanowi więcej niż rata "wykupowa" to szukam gdzie podstawy do "niedozwolenia"! Rozliczenie szkody w sposób, że ubezpieczający Tu tylko dla porządku: to nie UoKiK stanowi prawo ;) (oni co najwyżej daną klauzulę "uznają za", ustanowienie zakresu to kompetencja Sejmu :)) Inna sprawa to szkodę likwidowałem z AC pomimo gdyż był sprawca i miał Tu też się zastanawiam gdzie zysk z tego że sprzedaż jest "za brutto". Zapłacony VAT idzie do budżetu i nie ma zmiłuj - jak zostanie "zużyty" na opłacenie VATu w zakupach odliczonych, to idzie pośrednio (porzez tamte zakupy). pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2011-11-10 20:10:55 | |
Autor: megrims | |
Blisko 300 km/h na autostradzie | |
W dniu 2011-11-10 19:55, Krzysiek Kielczewski pisze:
On 2011-11-10, megrims<megrims.wywalto@interia.pl> wrote: Ryzyko jest zawsze. U nas, to na autostradach zawracają, jadą pod prąd, piesi przebiegają, rowerzyści, traktory i dzikie zwierzęta. Ale tam? To się dużo rzadziej zdarza. Chociaż raz widziałem korek na 15 km, bo jakiś stary trup (Opel Kadett chyba) stał na środkowym pasie na A9. Zaraz podjechał mercedes z napisem polizaj i stał za nim na kogutach co by nikt go nie zmiótł. Zawsze coś się może zdarzyć. Co się może zdarzyć: - w silniku może wyjść korbowód bokiem - może się zablokować tylny most - może pęknąć opona - można dostać zawału serca lub udaru mózgu - może przelatywać nisko ptak i może się kierujący przestraszyć - może być plama oleju na drodze - może inne auto wpaść w poślizg - można wjechać w mgłę, korek, karambol ...... - może samolot ściąć brzozę - może lądować 747 na autostradzie bez podwozia - może jakiś 19 latek jechać BMW - można odebierać/pisać SMS'a - można się skupić na rozmowie telefonicznej zamiast na prowadzeniu Zawsze jest ryzyko. ZAWSZE. |
|
Data: 2011-11-10 20:30:10 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
Blisko 300 km/h na autostradzie | |
On 2011-11-10, megrims <megrims.wywalto@interia.pl> wrote:
Jak ktoś lubi szybko latać to niech się wybierze 1. stycznia Ryzyko jest zawsze. No dobrze: czy nie ma dużego ryzyka na trafienie na takiego kolesia? U nas wiem, że jest i staram się pierwszego stycznia nie jeździć, a jak muszę to omijać wszystkich możliwie szerokim łukiem. Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2011-11-10 20:45:03 | |
Autor: megrims | |
Blisko 300 km/h na autostradzie | |
W dniu 2011-11-10 20:30, Krzysiek Kielczewski pisze:
On 2011-11-10, megrims<megrims.wywalto@interia.pl> wrote: Ostatnio znajomy z Poznania do Berlina jechał 1 stycznia o 5 rano. Do granicy naliczył 5 aut, od granicy do Berlina około 30. Wydaje mi się, że o 6 rano, to wszyscy po baletach śpią. To nie jest zwykły dzień wolny typu niedziela, których jest ponad 50 w roku tylko wyjątkowa okazja. Przygotowania, potem chlanie a potem zgon i wyro. |
|
Data: 2011-11-10 20:45:29 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Blisko 300 km/h na autostradzie | |
W dniu 2011-11-10 20:30, Krzysiek Kielczewski pisze:
On 2011-11-10, megrims<megrims.wywalto@interia.pl> wrote: Ryzyko to nie wiem, ale prawdopodobieństwo wysokie. U To zdaje się uwierzyłeś w medialne rewelacje. W Niemczech masz prawdopodobieństwo większe tak z 300% w stosunku do Polski w tej materii... |
|
Data: 2011-11-10 20:52:55 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
Blisko 300 km/h na autostradzie | |
On 2011-11-10, Artur Maśląg <futrzak@polbox.com> wrote:
A nie ma ryzyka, że się trafi na pijanego/skacowanego? Po pierwsze: nie kojarzę żadnych rewelacji na temat ilości pijanych za kółkiem w Niemczech. Po drugie: jakbym przeczytał i uwierzył to bym się nie pytał. Pzdr, Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2011-11-10 21:04:39 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Blisko 300 km/h na autostradzie | |
W dniu 2011-11-10 20:52, Krzysiek Kielczewski pisze:
On 2011-11-10, Artur Maśląg<futrzak@polbox.com> wrote: Tu nie chodziło o rewelacje na temat pijanych za kółkiem w Niemczech, tylko dane statystyczne, które przeczą medialnym rewelacjom na temat pijanych za kółkiem w Polsce i Twojej wierze, że takowych spotykasz powszechnie 1 stycznia. Po drugie: jakbym przeczytał i uwierzył to bym się Nie chodzi o Twoje pytanie, tylko o stwierdzenie 'u nas wiem...' |
|
Data: 2011-11-10 21:16:19 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
Blisko 300 km/h na autostradzie | |
On 2011-11-10, Artur Maśląg <futrzak@polbox.com> wrote:
Po pierwsze: nie kojarzę żadnych rewelacji na temat ilości pijanych za Raczej użyłbym sformułowania, że jak się przejadę pierwszego stycznia gdzieś dalej (no tak żeby przynajmniej godzinę za kółkiem spędzić) to mam ponad 50%, że spotkam co najmniej jednego pijanego bądź skacowanego. A w medialne rewelacje i policyjne statystyki zacznę wierzyć jak zaczną publikować dane z rozbiciem na pojazdy i przedziały promili, zarówno wśród sprawców wypadków jak i złapanych podczas różnych akcji typu "trzeźwy poniedziałek". Pzdr, Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2011-11-10 21:34:09 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Blisko 300 km/h na autostradzie | |
W dniu 2011-11-10 21:16, Krzysiek Kielczewski pisze:
On 2011-11-10, Artur Maśląg<futrzak@polbox.com> wrote: To jednak jesteś naiwny - takie szanse (ba, wręcz wyższe) masz w dni powszednie, kiedy nie ma nagonki. A w medialne rewelacje i policyjne statystyki zacznę wierzyć jak zaczną Ja pisałem o unijnych danych statystycznych (o badaniach nie wspomnę), które mają na celu poprawienie bezpieczeństwa oraz precyzowanie przyczyn. Alkohol jest jedną z wielu takowych, jednak Polska jest na 3 miejscu w EU, jeżeli chodzi o osoby napite i sprawców z tego tytułu. 3 - od końca. Niemcy mimo wyższego pułapu kwalifikacji mają te statystyki gorsze o 300%. Dane te mają potwierdzenie w danych przedstawianych przez Policję nawet teraz. W świetle danych z Europy to nie pijanych należy się w Polsce obawiać - nawet 1 stycznia. |
|
Data: 2011-11-11 00:16:26 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
Blisko 300 km/h na autostradzie | |
On 2011-11-10, Artur Maśląg <futrzak@polbox.com> wrote:
Raczej użyłbym sformułowania, że jak się przejadę pierwszego stycznia Wydaje mi się, że odsetek osób pijących w tygodniu/w niedzielę jest radykalnie mniejszy od odsetka osób pijących w sylwestra. A to powinno się przekładać na ilość osób pijanych/skacowanych za kółkiem w dniu następnym. A w medialne rewelacje i policyjne statystyki zacznę wierzyć jak zaczną Gdzieś czytałem, że odsetek pijanych sprawców jest niższy niż odsetek pijanych kierowców. I wcale mnie to nie dziwi. Niemcy mimo wyższego pułapu kwalifikacji mają te Jak wpominałem: danych z reszty Europy nie znam. Pozdrawiam, Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2011-11-11 12:59:48 | |
Autor: DoQ | |
Blisko 300 km/h na autostradzie | |
W dniu 11-11-2011 00:16, Krzysiek Kielczewski pisze:
Chyba wydaje ci się. Poniżej ostatnie łapanki policji tylko w jednej gminie i jak widać nie piszą o zatrzymaniach z zawartością 0,0015 promila nazywając niewinnych pijakami (modne wytłumaczenie na PMS). Swoją drogą jak tylu złapali, to ilu jeździło faktycznie? http://kpppiaseczno.policja.waw.pl/portal/pp/409/27974/Pijany_przyjechal_w_nocy_po_zakupy.html http://kpppiaseczno.policja.waw.pl/portal/pp/409/27942/Ponad_16_promila_trzy_zakazy_i_lapowka.html http://kpppiaseczno.policja.waw.pl/portal/pp/409/27896/Zatrzymal_sie_na_latarni.html http://kpppiaseczno.policja.waw.pl/portal/pp/409/27888/Kolejny_pijany_uczestnik_ruchu_drogowego.html http://kpppiaseczno.policja.waw.pl/portal/pp/409/27827/Pijany_kierowca_skody.html http://kpppiaseczno.policja.waw.pl/portal/pp/409/27778/Pijany_kierowca_wpadl_przez_wykroczenie.html http://kpppiaseczno.policja.waw.pl/portal/pp/409/27734/Rozbil_dwa_samochody_i_zatrzymal_sie_na_slupie.html http://kpppiaseczno.policja.waw.pl/portal/pp/409/27550/Nietrzezwy_kierowca_skody_zatrzymany.html Więcej na http://kpppiaseczno.policja.waw.pl Pozdrawiam Paweł |
|
Data: 2011-11-11 16:06:03 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
Blisko 300 km/h na autostradzie | |
On 2011-11-11, DoQ <pawel.doq@gmail.com> wrote:
Wydaje mi się, że odsetek osób pijących w tygodniu/w niedzielę jest Super, wkleiłeś garść linków. A co w zasadzie chciałeś powiedzieć? Pzdr, Krzysiek Kiełćzewski |
|
Data: 2011-11-11 16:21:38 | |
Autor: DoQ | |
Blisko 300 km/h na autostradzie | |
W dniu 11-11-2011 16:06, Krzysiek Kielczewski pisze:
On 2011-11-11, DoQ<pawel.doq@gmail.com> wrote: Super, wkleiłeś garść linków. A co w zasadzie chciałeś powiedzieć? Że odsetek w środku tygodnia wcale nie musi być mniejszy niż w sylwestra czy od święta, proste? Pozdrawiam Paweł |
|
Data: 2011-11-11 17:09:39 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
Blisko 300 km/h na autostradzie | |
On 2011-11-11, DoQ <pawel.doq@gmail.com> wrote:
Super, wkleiłeś garść linków. A co w zasadzie chciałeś powiedzieć? Jakoś więcej pijących widzę w Sylwestra niż w środku tygodnia. No, ale może mam specyficznych znajomych i sąsiadów. Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2011-11-11 19:03:26 | |
Autor: DoQ | |
Blisko 300 km/h na autostradzie | |
W dniu 11-11-2011 17:09, Krzysiek Kielczewski pisze:
Jakoś więcej pijących widzę w Sylwestra niż w środku tygodnia. No, ale No jeśli znajomi piją i jeżdżą tuż po sylwestrze to faktycznie specyficzni są. Pozdrawiam Paweł |
|
Data: 2011-11-11 13:19:54 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Blisko 300 km/h na autostradzie | |
W dniu 2011-11-11 00:16, Krzysiek Kielczewski pisze:
On 2011-11-10, Artur Maśląg<futrzak@polbox.com> wrote: To zdaje pozostaje, że wydaje Ci się, tym bardziej, że odsetek pijących nie przekłada się wprost na odsetek prowadzących. Gdzieś czytałem, że odsetek pijanych sprawców jest niższy niż odsetek To naturalne - w przeciwnym wypadku każdy "pijany musiałby powodować wypadek, a to jest oczywistą bzdurą, choć wielu w to wierzy. Jak wpominałem: danych z reszty Europy nie znam. Szkoda - poszukaj w archiwum, osobiście dawałem linki do szczegółowych danych, wniosków itd. |
|
Data: 2011-11-11 16:08:41 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
Blisko 300 km/h na autostradzie | |
On 2011-11-11, Artur Maśląg <futrzak@polbox.com> wrote:
Wydaje mi się, że odsetek osób pijących w tygodniu/w niedzielę jest Nie wprost, ale jak odsetek pijanych jest kilkukrotnie większy to IMO nie ma bata, żeby potem nie był większy pijanych kierowców. I chyba pozostaniemy przy tej rozbieżności, bo zaczniemy kręcić się w kółko. Gdzieś czytałem, że odsetek pijanych sprawców jest niższy niż odsetek No nie, rozpędziłeś się. Pzdr, Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2011-11-12 21:13:20 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Blisko 300 km/h na autostradzie | |
W dniu 2011-11-11 16:08, Krzysiek Kielczewski pisze:
On 2011-11-11, Artur Maśląg<futrzak@polbox.com> wrote: Ja wiem co próbujesz udowodnić, ale zdaje się zbyt prosty model sobie przyjąłeś do wyciągania wniosków. Gdzieś czytałem, że odsetek pijanych sprawców jest niższy niż odsetek Skąd. To elementarna logika. Skoro piszesz, że słyszałeś, że: "odsetek pijanych sprawców jest niższy niż odsetek pijanych kierowców" to logicznym jest, że gdyby był ten sam, to wniosek mógłby być jedynie taki, jaki ja podałem i jak napisałem, jest absurdalny, choć wielu w taką implikację. |
|
Data: 2011-11-13 13:26:27 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
Blisko 300 km/h na autostradzie | |
On 2011-11-12, Artur Maśląg <futrzak@polbox.com> wrote:
Gdzieś czytałem, że odsetek pijanych sprawców jest niższy niż odsetek Ok. 10'000 kierowców, w tym 1000 pijanych. Mamy 10%? Mamy. W sumie powodują 100 wypadków, 10 przez pijanych. Mamy 10%? Mamy. Mamy 990 pijanych kierowców, którzy nie spowodowali wypadku? Mamy. Krzysiek Kiełczewsk |
|
Data: 2011-11-11 13:29:33 | |
Autor: jerzy.n | |
Blisko 300 km/h na autostradzie | |
Użytkownik "Artur Maśląg" <futrzak@polbox.com> napisał w wiadomości news:j9hci6$clg$1mx1.internetia.pl... W dniu 2011-11-10 21:16, Krzysiek Kielczewski pisze:ednak Polska jest na 3 miejscu w EU, jeżeli chodzi o osoby napite i sprawców z tego tytułu. Ale bezapelacyjnie jesteśmy na pierwszym miejscu w ilości zabitych i rannych ,to co pisza o zabitych w czasie weekendów to mi resztki włosów na głowie sie podnoszą . Ten wypadek w Poznaniu z dwoma zabitymi przechodniami ,chociaż sprawca był niby trzeźwy doprowadza mnie do tego ze widząc prujących ponad 50 km w mieście z chęcią bym cegłami za takim rzucał.Dodatkowo te radia CB , jest to jakiś glejt na jazdę na fula i im gorszy rzęch to większa antena i większa szybkość ... |
|
Data: 2011-11-11 13:34:38 | |
Autor: Cavallino | |
Blisko 300 km/h na autostradzie | |
Użytkownik "jerzy.n" <dobieszczyn@onet.eu> napisał w wiadomości news:
widząc prujących ponad 50 km w mieście z chęcią bym cegłami za takim rzucał.Dodatkowo te radia CB , jest to jakiś glejt na jazdę na fula KAPELUSZ PLONK |
|
Data: 2011-11-11 14:21:25 | |
Autor: jerzy.n | |
Blisko 300 km/h na autostradzie | |
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:4ebd164e$0$2182$65785112news.neostrada.pl... Użytkownik "jerzy.n" <dobieszczyn@onet.eu> napisał w wiadomości news:Pogadaj z żoną tego człowieka którego zabił głupek z tego BMW z Poznania, nie życzę Ci abyś miał podobne zdarzenie w rodzinie ... |
|
Data: 2011-11-10 20:42:25 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Blisko 300 km/h na autostradzie | |
W dniu 2011-11-10 20:10, megrims pisze:
(...) Ryzyko jest zawsze. Pytanie tylko jakie... U nas, to na autostradach zawracają, jadą pod prąd, piesi Tak, tak. Sodomia i gomoria. Ale Jasne, szczególnie wycieczki na wózkach inwalidzkich... (...) |
|
Data: 2011-11-10 20:19:10 | |
Autor: huri_khan | |
Blisko 300 km/h na autostradzie | |
Dnia Thu, 10 Nov 2011 18:51:34 +0100, megrims napisał(a):
Jak ktoś lubi szybko latać to niech się wybierze 1. stycznia W nadchodzącym 1.01.2012 już nie będzie pusto :) Ciekawe ile filmików na YT się pojawi. -- [Pozdrawiam] [huri-khan][GG 177094] [SY] [Cruze 1,8 LT] |
|
Data: 2011-11-10 20:35:28 | |
Autor: RafaĹ Grzelak | |
Blisko 300 km/h na autostradzie | |
megrims wrote:
Mnie tam dlugie proste nie jaraja. Wole pojsc na gokarty albo poslizgac sie zima po jakims pustym placu. -- Pozdrawiam, RafaĹ. rg[na]skrzynka[kropka]pl |
|
Data: 2011-11-10 18:07:17 | |
Autor: kamil d | |
Blisko 300 km/h na autostradzie | |
W dniu 2011-11-10 16:17, jerzy.n pisze:
Pięcioletni zakaz prowadzenia pojazdów i konfiskata Astona Martina - taka Dobrze, że chociaż na autostradzie i miał mu kto trzymać kamerę, w Polsce to się robi inaczej: http://w904.wrzuta.pl/film/7KF84bsS8lH 2:25 Znając życie jeszcze fajkę miał w gębie ;) -- kamil d |