Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.lotnictwo   »   Blisko katastrofy w Katowicach

Blisko katastrofy w Katowicach

Data: 2009-12-10 11:45:46
Autor:
Blisko katastrofy w Katowicach

Cypryjski samolot lądował z naruszeniem minimów dla CAT I
nie trafił w pas, uszkodził podwozie i zniszczył lampy na pasie.

Mimo to ukryli ten fakt i polecieli dalej do Warszawy.

Dopiero tam wobec ewidentnych uszkodzeń samolotu zostali uziemieni.

Kto pozwala latać takim liniom i takim pilotom po Europie?
Helios było za mało, czekamy na następny numer?

Eurocypria Airlines LTD powinna trafić na czarną listę natychmiast!


http://redirectingat.com/?id=42X487496&url=http%3A%2F%2Fwww.mi.gov.pl%2Ffiles%2F0%2F30675%2F2009962RW.pdf

--


Data: 2009-12-10 13:25:52
Autor: Jurek
Blisko katastrofy w Katowicach
Eurocypria Airlines LTD powinna trafić na czarną listę natychmiast!

Za co?
Beak poważnych uszkodzeń i mieli MEL. Lot takimi lata na codzień

jk

Data: 2009-12-10 14:45:13
Autor:
Blisko katastrofy w Katowicach
Jurek <Jrzey_Krywlanski@awmay.com> napisał(a):
> Eurocypria Airlines LTD powinna trafić na czarną listę natychmiast!

Za co?
Beak poważnych uszkodzeń i mieli MEL. Lot takimi lata na codzień

Jaki MEL, co ty bredzisz???

Samolot był uszkodzony, miał pokrzywione felgi i uszkodzone opony !!!

A poza tym ukryli przed zarządzającym lotnisko opuszczenie pasa i uszkodzenie
świateł.

Nie wiem jakie masz pojęcie o czymkolwiek i kim jesteś,  ale zapewniam Cię, że LOT nie lata uszkodzonymi samolotami po skasowaniu lamp na pasie.

To co oni zrobili nadaje się do ścigania kryminalnego.

Mam nadzieję, że i i ich i linię lotniczą spotkają odpowiednie konsekwencje.

--


Data: 2009-12-10 17:05:27
Autor: Przemysław Bernat
Blisko katastrofy w Katowicach
Dnia Thu, 10 Dec 2009 14:45:13 +0000 (UTC), gyronut@NOSPAM.gazeta.pl
napisał(a):

Nie wiem jakie masz pojęcie o czymkolwiek i kim jesteś,  ale zapewniam Cię, że LOT nie lata uszkodzonymi samolotami po skasowaniu lamp na pasie.

To jest stary troll kolina. Nie przejmuj się, też kiedyś go dokarmiłem.

--
Pozdrawiam,

Przemek

Data: 2009-12-10 19:42:49
Autor: Jurek
Blisko katastrofy w Katowicach
Samolot był uszkodzony, miał pokrzywione felgi i uszkodzone opony !!!

Ta..... Tylko że znasz wersję polaków, a ich rasistiwskie podejście do pilotów z innych kontynentów nie raz widziałe,m

jk

Data: 2009-12-10 14:49:39
Autor:
Blisko katastrofy w Katowicach
Jurek <Jrzey_Krywlanski@awmay.com> napisał(a):
> Eurocypria Airlines LTD powinna trafić na czarną listę natychmiast!

Za co?
Beak poważnych uszkodzeń i mieli MEL. Lot takimi lata na codzień

I jeszcze taki drobiazg, CAT I wymagał RVR 500m, a oni mieli 350m,
pułap minimalny 200ft, a oni mieli 100ft.

NIE MIELI PRAWA LĄDOWAĆ W TAKICH WARUNKACH !!!

Przeczytaj ten raport jeszcze raz, i tym razem
w miarę Twoich możliwości, ze zrozumieniem...

--


Data: 2009-12-10 16:45:40
Autor: Mikolaj Rydzewski
Blisko katastrofy w Katowicach
gyronut@NOSPAM.gazeta.pl wrote:
I jeszcze taki drobiazg, CAT I wymagał RVR 500m, a oni mieli 350m,
pułap minimalny 200ft, a oni mieli 100ft.

NIE MIELI PRAWA LĄDOWAĆ W TAKICH WARUNKACH !!!

A obsługa lotniska nie była świadoma tego faktu? Mogli chyba też zauważyć, że lądujący samolot nie trafił w pas i zniszczył osprzęt. Dlaczego oni nie zareagowali?

Data: 2009-12-10 16:48:27
Autor: Delfino Delphis
Blisko katastrofy w Katowicach
Mikolaj Rydzewski wrote:

A obsługa lotniska nie była świadoma tego faktu? Mogli chyba też
zauważyć, że lądujący samolot nie trafił w pas i zniszczył osprzęt.
Dlaczego oni nie zareagowali?

Przy 350 metrach widoczności?

Data: 2009-12-10 17:17:26
Autor: Mikolaj Rydzewski
Blisko katastrofy w Katowicach
Delfino Delphis wrote:
Przy 350 metrach widoczności?

To nie ma tam żadnych ficzerów w rodzaju kontrolki w wieży, która sygnalizuje awarię oświetlenia pasa?

Data: 2009-12-10 17:08:42
Autor: Paul
Blisko katastrofy w Katowicach
gyronut@NOSPAM.gazeta.pl pisze:
I jeszcze taki drobiazg, CAT I wymagał RVR 500m, a oni mieli 350m,
pułap minimalny 200ft, a oni mieli 100ft.

NIE MIELI PRAWA LĄDOWAĆ W TAKICH WARUNKACH !!!

Przeczytaj ten raport jeszcze raz, i tym razem
w miarę Twoich możliwości, ze zrozumieniem...


nie gorączkuj się tak, rozmawiasz z Koliną :D

Data: 2009-12-10 19:22:36
Autor:
Blisko katastrofy w Katowicach
Paul <example@example.com> napisał(a):

nie gorączkuj się tak, rozmawiasz z Koliną :D

Że też nie ma skutecznego sposobu na zrobienie z nim porządku.

:(

To forum bez moderatorów i jakiegokolwiek nadzoru zejdzie na psy...
Trzeba się przenieść na zagraniczne.


--


Data: 2009-12-10 20:52:46
Autor: FD
Blisko katastrofy w Katowicach
gyronut@NOSPAM.gazeta.pl pisze:

To forum bez moderatorów i jakiegokolwiek nadzoru zejdzie na psy...
Trzeba się przenieść na zagraniczne.

usnet funkcjonuje na tych zasadach od kilkunastu lat...
i nie jeden troll sie juz wypalił

luzik ten tez zdechnie :)

Data: 2009-12-12 02:20:04
Autor: Jan Werbiński
Blisko katastrofy w Katowicach
Użytkownik "FD" <fakedetector@o2.pl> napisał w wiadomości news:hfrk8e$fpb$1nemesis.news.neostrada.pl...
gyronut@NOSPAM.gazeta.pl pisze:

To forum bez moderatorów i jakiegokolwiek nadzoru zejdzie na psy...
Trzeba się przenieść na zagraniczne.

usnet funkcjonuje na tych zasadach od kilkunastu lat...
i nie jeden troll sie juz wypalił

luzik ten tez zdechnie :)

Ja go czytam na luzie i dla rozrywki, a Wy go karmicie. Nie zdechnie predko. :-)

--
Jan Werbiński       O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/

Data: 2009-12-11 10:12:45
Autor: Grzegorz
Blisko katastrofy w Katowicach
Hello gyronut@NOSPAM.gazeta.pl !:
......

I jeszcze taki drobiazg, CAT I wymagał RVR 500m, a oni mieli 350m, pułap minimalny 200ft, a oni mieli 100ft.

Na wiki wyczytałem :

W porcie lotniczym Katowice Airport w użytku jest system wspomagania
lądowania przy ograniczonej widzialności ILS (Instrument Landing
System) THALES 420[5]. Jest to urządzenie kategorii pierwszej, czyli
prowadzące od granicy zasięgu do wysokości 60 m (200 stóp) nad
płaszczyzną drogi startowej przy widzialności (RVR - runway visual
range) 800 m (2400 stóp). Aktualnie jest to najnowocześniejszy tego
typu system funkcjonujący na polskich lotniskach.

To jak jest z tymi zasięgami ? Różne dla różnych maszyn ?

Cóż, jestem elektronikiem, na lotnictwie znam się, hmmm, słabawo ;-) Ale wiem, jak działa ILS :-D !

pzdrw.
--
Grzegorz

maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1

Data: 2009-12-11 12:37:40
Autor: Zulus
Blisko katastrofy w Katowicach
Cześć,

Przy podejściach ILS przy słabej widoczności masz dwa istotne parametry: RVR (runway visual range) - czyli zasadniczo widocznośc w poziomie (w dużym uproszczeniu) oraz DH (decision hight) związana z widocznością pionową (w duzym uproszczeniu) czyli głównie podstawą chmur.

RVR decyduje o tym, czy w ogóle można rozpocząć podejście. Każda linia lub operator samolotu ustala minimalny RVR przy którym można podchodzić na danym lotnisku, zależy on od wyposażenia samolotu i wyszkolenia załogi, ale nie może być mniejszy niż RVR wynikający z oprzyrządowania nawigacyjnego na pasie. Zasadniczo przy podejściach ILS cat I (a takie mamy w Katowicach) będzie to od w najlepszym przypadku od 550 do 650 m w zależności od wielkości samolotu. Może być więcej - jeżeli ILS jest mniej dokładny, Wikipedia jak piszesz podaje 800m dla Katowic, ciekawe, czy to prawda.

DH to wysokość decyzyjna. Pilot może rozpocząć podejście, jeżeli RVR jest powyżej minimum, ale na wysokości DH musi widzieć pas lub światła pasa. Jeżeli nie widzi - musi przerwać podejście. Wysokość DH dla podejść ILS cat I to zazwyczaj ok. 200 ft nad pasem (60m), dokładna dla każdego lotniska jest publikowana w tabelce na mapie podejścia i również nieco rózni się w zależności od wielkości samolotu.

W opisanym przypadku ze wstepnego raportu wynika, że piloci na pewno podchodzili przy RVR poniżej minimum, a więc w ogóle było błędem rozpoczęcie podejścia. Czy na DH widzieli pas - nie ma pewności. Jest to mało prawdopodobne, bo podstawa chmur była na 100 ft, z drugiej strony jednak czasami można zobaczyć światła pasa dzięki jakiejś lokalnej przerwie w chmurach czy krótkiemu rozpogodzeniu.

Pozdrawiam,
Zulus





Użytkownik "Grzegorz" <bzdura@brakmaila.com> napisał w wiadomości news:hft2br$fsq$1news.onet.pl...
Hello gyronut@NOSPAM.gazeta.pl !:
.....

I jeszcze taki drobiazg, CAT I wymagał RVR 500m, a oni mieli 350m, pułap minimalny 200ft, a oni mieli 100ft.

Na wiki wyczytałem :

W porcie lotniczym Katowice Airport w użytku jest system wspomagania
lądowania przy ograniczonej widzialności ILS (Instrument Landing
System) THALES 420[5]. Jest to urządzenie kategorii pierwszej, czyli
prowadzące od granicy zasięgu do wysokości 60 m (200 stóp) nad
płaszczyzną drogi startowej przy widzialności (RVR - runway visual
range) 800 m (2400 stóp). Aktualnie jest to najnowocześniejszy tego
typu system funkcjonujący na polskich lotniskach.

To jak jest z tymi zasięgami ? Różne dla różnych maszyn ?

Cóż, jestem elektronikiem, na lotnictwie znam się, hmmm, słabawo ;-) Ale wiem, jak działa ILS :-D !

pzdrw.
-- Grzegorz

maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1

Data: 2009-12-11 20:43:51
Autor: Grzegorz
Blisko katastrofy w Katowicach
Cześć,

Dzięki za wyjaśnienia, brzmią logicznie ;-)

A tak swoją drogą zastanawiam się, dlaczego w Pyrzowicach nie ma CAT II ..... Nawet taki Dortmund ma chyba CAT II. Czy aparatura inna czy tylko jakieś systemy dopuszczeń, testów itd ???

Inna sprawa, że jak to ULC finansuje, to zaraz by się burza zrobiła o kolejne podwyżki pewnie :-(

pzdrw.
--
Grzegorz

maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1

Data: 2009-12-11 21:52:23
Autor: Delfino Delphis
Blisko katastrofy w Katowicach
Grzegorz wrote:

Cześć,

Dzięki za wyjaśnienia, brzmią logicznie ;-)

A tak swoją drogą zastanawiam się, dlaczego w Pyrzowicach nie ma CAT II
.... Nawet taki Dortmund ma chyba CAT II. Czy aparatura inna czy tylko
jakieś systemy dopuszczeń, testów itd ???


Koszty. Obecnie nawet Warszawa za bardzo nie ma CAT II :P
Nie ma sensu robić systemu, który potrzebny jest przez 3 dni w roku.

Data: 2009-12-12 12:18:33
Autor: Michał Grzelak
Blisko katastrofy w Katowicach
Grzegorz pisze:
Cześć,

Dzięki za wyjaśnienia, brzmią logicznie ;-)

A tak swoją drogą zastanawiam się, dlaczego w Pyrzowicach nie ma CAT II .... Nawet taki Dortmund ma chyba CAT II. Czy aparatura inna czy tylko jakieś systemy dopuszczeń, testów itd ???

Wersja oficjalna- nie opłaca się.
Trzeba przebudować (usunąć przeszkody i zniwelować teren)strefy ochronne, doposażyć pas startowy w linię centralną, światła strefy przyziemienia, światła osi centralnej dróg kołowania i inne "drobiazgi"

Inna sprawa, że jak to ULC finansuje, to zaraz by się burza zrobiła o kolejne podwyżki pewnie :-(

Nie ULC, tylko PAŻP, finansując tego typu inwestycje z opłat terminalowych. A jak pokazały doświadczenia ostatnich miesięcy, każda próba podniesienia tych opłat wiąże się z głośnymi protestami MOL-a, a w ślad za nim innych przewoźników.

Pozdrawiam
M..M

Data: 2009-12-12 09:31:26
Autor: Dariusz Duchnowski
Blisko katastrofy w Katowicach
Jeżeli chodzi o systemy do lądowania to sam ILS nie wystarcza potrzebne jest
jeszcze odpowiednie oświetlenie.
W Katowicach na pasie nie ma linii centralnej oświetlonej co jest standardem w
cywilizowanych krajach. Istnieje prawdopodobieństwo że piloci uznali jedną z
linii krawędziowych za centralną (konkretnie jeden z nich - ten pilotujący)
Trzeba sobie wyobrazić Jazdę we mgle 200 KM/h widać tylko na 300-500 m do
przodu i w ostatniej chwili widzi się światła ( i to nie wszystkie bo w
samolocie nie ma takiej widoczności jak w samochodzie widać tylko swoją stronę
w miarę dokładnie). Inną sprawą jest że w samolotach po daniu mocy startowej
silniki uzyskują tą moc czasem nawet po kilku sekundach - a ziemia ciągle się
zbliża.
Podsumowując uważam że pilot lecący "przymierzył" się do linii krawędziowej
jak do centralnej Natomiast pilot monitorujący zauważył że z jego strony nie
ma świateł zareagował dodając mocy do odejścia na drugi krąg i ze względu na
małą wysokość doszło do "odbicia" się od ziemi i odlot do Warszawy.
Nie znane mi są przyczyny dlaczego nie zaraportowali o zaistniałej sytuacji
ale piloci w tym momencie czyli się jakby we mgle wyprzedali "na trzeciego" a
po tym manewrze zauważyli brak obu lusterek bocznych.
A co do świateł na pasie - nie ma żadnych wskaźników które sygnalizują
poprawność działania oświetlenia krawędziowego - Przynajmniej w Katowicach

Pozdrawiam wszystkich

--


Data: 2009-12-12 09:58:54
Autor: Dariusz Duchnowski
Blisko katastrofy w Katowicach
poprawka oni wykonali pełne lądowanie
sorry

--


Data: 2009-12-12 09:59:19
Autor:
Blisko katastrofy w Katowicach
Dariusz Duchnowski <aon.szybowce@NOSPAM.gazeta.pl> napisał(a):
że z jego strony nie
ma świateł zareagował dodając mocy do odejścia na drugi krąg i ze względu na
małą wysokość doszło do "odbicia" się od ziemi i odlot do Warszawy.

Co za bzdury piszes. Przeczytaj raport.
Normalnie wylądowali, pokołowali, nic nie zgłosili, zmienili załogę
i polecieli do Warszawy.



--


Data: 2009-12-12 11:58:51
Autor: x86
Blisko katastrofy w Katowicach
Dariusz Duchnowski pisze:
W Katowicach na pasie nie ma linii centralnej oświetlonej co jest standardem w
cywilizowanych krajach. Pozdrawiam wszystkich

Takowe oswietlenie bedzie na nowym pasie startowym :)

Data: 2009-12-11 22:20:00
Autor: Piotr [trzykoty]
Blisko katastrofy w Katowicach
<gyronut@NOSPAM.gazeta.pl> wrote in
CAT I wymagał RVR 500m, a oni mieli 350m,
pułap minimalny 200ft, a oni mieli 100ft.

NIE MIELI PRAWA LĄDOWAĆ W TAKICH WARUNKACH !!!

Wygląda na to, że tak. Formalnie było to nie do zaakceptowania. Ale nieśmiało spytam, czy to faktycznie było przyczyną tego zdarzenia? W jaki sposób wykonuję się końcówkę lądowania w cat.I : tylko na widoczność, czy patrząc też na ILS poniżej jego minimów? Bo jak rozumiem, to nawet gdy w rzeczywistości nic nie widzieli, to mogli się nim "podpierać" poniżej DH, czy też urządzenia są już tam na tyle nieprecyzyjne, że nie praktykuje się tego?

Data: 2009-12-11 22:25:17
Autor: Delfino Delphis
Blisko katastrofy w Katowicach
Piotr [trzykoty] wrote:

Wygląda na to, że tak. Formalnie było to nie do zaakceptowania. Ale
nieśmiało spytam, czy to faktycznie było przyczyną tego zdarzenia? W jaki
sposób wykonuję się końcówkę lądowania w cat.I : tylko na widoczność, czy
patrząc też na ILS poniżej jego minimów? Bo jak rozumiem, to nawet gdy w
rzeczywistości nic nie widzieli, to mogli się nim "podpierać" poniżej DH,
czy też urządzenia są już tam na tyle nieprecyzyjne, że nie praktykuje się
tego?

Ja nie wiem, ale trzeba mieć niezłe jaja, żeby przy mleku za oknem i
wysokości 30 metrów nad ziemią swoje życie powierzać niewiarygodnym
wskazaniom systemu...

Data: 2009-12-11 16:07:04
Autor: Sebastian Kaliszewski
Blisko katastrofy w Katowicach
kolina wrote:
Eurocypria Airlines LTD powinna trafić na czarną listę natychmiast!

Za co?
Beak poważnych uszkodzeń i mieli MEL. Lot takimi lata na codzień

jk

208-pra-8.acn.waw.pl czyli kolina

--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

Data: 2009-12-11 08:07:04
Autor: Grzegorz
Blisko katastrofy w Katowicach
Hello gyronut@WYTNIJ.gazeta.pl !:
Cypryjski samolot lądował z naruszeniem minimów dla CAT I
nie trafił w pas, uszkodził podwozie i zniszczył lampy na pasie.

Kiedy to było ?????

pzdrw.
--
Grzegorz

maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1

Data: 2009-12-11 08:50:45
Autor: Jurek
Blisko katastrofy w Katowicach
Kiedy to było ?????

11.09

Blisko katastrofy w Katowicach

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona