W dniu 2018-10-29 o 12:06, cosinus.lu2012@gmail.com pisze:

Cześć.

Taka sytuacja: kilka lat temu z racji większych zakupów w T-mobile dostałem nadmiarowe telefony i karty.
Jeden z takich kompletów użyczyłem bezpłatnie sąsiadowi, który wtedy był w potrzebie i miał różne inne problemy.
Sąsiad już jakiś czas temu wyprowadził się, kontakt się urwał.
Będę kilka numerów telefonicznych wyłączał, w tym właśnie ten.
Ale, że były sąsiad nie oddał telefonu (konkretnie Galaxy S9) i jakoś od kilku lat nie chce się kontaktować, to czy możliwe jest zlecenie t-mobile zablokowanie tegoż telefonu po IMEI?

Jest możliwe, jeśli zgłosisz na policji kradzież telefonu (a właściwie: przywłaszczenie).

Dodam, że z opisu nie wynika, aby sąsiad telefon przywłaszczył.

A sam twój opis jawnie wygląda, że kłamiesz - nie mogłeś "kilka lat temu" dać sąsiadowi telefonu Galaxy S9, skoro ten telefon jest w sprzedaży od 2018 roku.

--
Liwiusz

W dniu poniedziałek, 29 października 2018 12:11:05 UTC+1 użytkownik Liwiusz napisał:

W dniu 2018-10-29 o 12:06, cosinus.lu2012@gmail.com pisze:
> Cześć.
> > Taka sytuacja: kilka lat temu z racji większych zakupów w T-mobile dostałem nadmiarowe telefony i karty.
> Jeden z takich kompletów użyczyłem bezpłatnie sąsiadowi, który wtedy był w potrzebie i miał różne inne problemy.
> Sąsiad już jakiś czas temu wyprowadził się, kontakt się urwał.
> Będę kilka numerów telefonicznych wyłączał, w tym właśnie ten.
> Ale, że były sąsiad nie oddał telefonu (konkretnie Galaxy S9) i jakoś od kilku lat nie chce się kontaktować, to czy możliwe jest zlecenie t-mobile zablokowanie tegoż telefonu po IMEI?

Jest możliwe, jeśli zgłosisz na policji kradzież telefonu (a właściwie: przywłaszczenie).

Dodam, że z opisu nie wynika, aby sąsiad telefon przywłaszczył.

Miał oddać po "pewnym czasie", ten czas to miał być rok do półtora.
Dostał telefon, nawet nie rozpakowany i kartę, też nie rozpakowaną.
Natomiast wszystkie inne dokumenty mam ja.
Wszystkie telefony i karty były kupowane na jedną firmę, a dokładnie 1-os. działalność, na fakturę VAT.

A sam twój opis jawnie wygląda, że kłamiesz - nie mogłeś "kilka lat temu" dać sąsiadowi telefonu Galaxy S9, skoro ten telefon jest w sprzedaży od 2018 roku.

Przepraszam, S5 (słownie: pięć).
Nie wiem, w jaki sposób pomyliłem się.
Kupowałem ich kilka OIDP w lecie '2014.
Jeszcze u mnie są trzy, nadal w użyciu.

Pozdrawiam
Michał.

W dniu 2018-10-30 o 13:27, Michal pisze:

W dniu poniedziałek, 29 października 2018 12:11:05 UTC+1 użytkownik Liwiusz napisał:

W dniu 2018-10-29 o 12:06, cosinus.lu2012@gmail.com pisze:

Cześć.

Taka sytuacja: kilka lat temu z racji większych zakupów w T-mobile dostałem nadmiarowe telefony i karty.
Jeden z takich kompletów użyczyłem bezpłatnie sąsiadowi, który wtedy był w potrzebie i miał różne inne problemy.
Sąsiad już jakiś czas temu wyprowadził się, kontakt się urwał.
Będę kilka numerów telefonicznych wyłączał, w tym właśnie ten.
Ale, że były sąsiad nie oddał telefonu (konkretnie Galaxy S9) i jakoś od kilku lat nie chce się kontaktować, to czy możliwe jest zlecenie t-mobile zablokowanie tegoż telefonu po IMEI?

Jest możliwe, jeśli zgłosisz na policji kradzież telefonu (a właściwie:
przywłaszczenie).

Dodam, że z opisu nie wynika, aby sąsiad telefon przywłaszczył.

Miał oddać po "pewnym czasie",

Mogę się zgodzić.

ten czas to miał być rok do półtora.

Aż tak dokładnie się umawialiście w ten dorozumiany sposób?
Na moje oko ustalenia nie były aż tak dokładne, dostał telefon, podziękował, nie żądałeś zwrotu, wyprowadził się (z dnia na dzień?), pewnie jakbyś poprosił go o zwrot, to by zwrócił i teraz.

Dziwne macie relacje, nie ma telefonu, maila, fb?

Dostał telefon, nawet nie rozpakowany i kartę, też nie rozpakowaną.
Natomiast wszystkie inne dokumenty mam ja.
Wszystkie telefony i karty były kupowane na jedną firmę, a dokładnie 1-os. działalność, na fakturę VAT.

A sam twój opis jawnie wygląda, że kłamiesz - nie mogłeś "kilka lat
temu" dać sąsiadowi telefonu Galaxy S9, skoro ten telefon jest w
sprzedaży od 2018 roku.

Przepraszam, S5 (słownie: pięć).
Nie wiem, w jaki sposób pomyliłem się.
Kupowałem ich kilka OIDP w lecie '2014.
Jeszcze u mnie są trzy, nadal w użyciu.

Ja tu widzę przede wszystkim niezadbanie o swoje interesy z twojej strony. Udowodnienie sąsiadowi przywłaszczenia praktycznie niemożliwe.

--
Liwiusz

Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:pr9ivp$k2g$1@node2.news.atman.pl...
W dniu 2018-10-30 o 13:27, Michal pisze:

Dodam, że z opisu nie wynika, aby sąsiad telefon przywłaszczył.

Miał oddać po "pewnym czasie",

Mogę się zgodzić.

ten czas to miał być rok do półtora.

Aż tak dokładnie się umawialiście w ten dorozumiany sposób?
Na moje oko ustalenia nie były aż tak dokładne, dostał telefon, podziękował, nie żądałeś zwrotu, wyprowadził się (z dnia na dzień?), pewnie jakbyś poprosił go o zwrot, to by zwrócił i teraz.

A poniewaz termin okreslony dokladnie nie byl, to czy moze byc mowa o przywlaszczeniu ? :-)

Dziwne macie relacje, nie ma telefonu, maila, fb?

Dostał telefon, nawet nie rozpakowany i kartę, też nie rozpakowaną.
Natomiast wszystkie inne dokumenty mam ja.
Wszystkie telefony i karty były kupowane na jedną firmę, a dokładnie 1-os. działalność, na fakturę VAT.

Ja tu widzę przede wszystkim niezadbanie o swoje interesy z twojej strony. Udowodnienie sąsiadowi przywłaszczenia praktycznie niemożliwe.

Udowodnienie, ze sasiad ciagle uzywa jego telefon moze byc latwe - dla policji oczywiscie.

Ale co z tego, skoro ciagle jest przed umowionym terminem zwrotu.
Jeszcze tylko US sie dowie i kaze zalegly  VAT zaplacic :-)

J.

W dniu 2018-10-30 o 14:44, J.F. pisze:

Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:pr9ivp$k2g$1@node2.news.atman.pl...
W dniu 2018-10-30 o 13:27, Michal pisze:

Dodam, że z opisu nie wynika, aby sąsiad telefon przywłaszczył.

Miał oddać po "pewnym czasie",

Mogę się zgodzić.

ten czas to miał być rok do półtora.

Aż tak dokładnie się umawialiście w ten dorozumiany sposób?
Na moje oko ustalenia nie były aż tak dokładne, dostał telefon, podziękował, nie żądałeś zwrotu, wyprowadził się (z dnia na dzień?), pewnie jakbyś poprosił go o zwrot, to by zwrócił i teraz.

A poniewaz termin okreslony dokladnie nie byl, to czy moze byc mowa o przywlaszczeniu ? :-)

Zasadniczo by trzeba było wezwać sąsiada do zwrotu telefonu. W jaki sposób to zrobić (skutecznie), to już problem właściciela telefonu.


--
Liwiusz