Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Blokowanie lewego pasa

Blokowanie lewego pasa

Data: 2012-01-16 09:52:08
Autor: Artur Maśląg
Blokowanie lewego pasa
W dniu 2012-01-16 09:05, Lew2 pisze:
W sobotę akurat musiałem przelecieć trasę A4 ze Zgorzelca do Krakowa
(430 km). Śpieszyło mi się bardzo, bo wiozłem chorą osobę i myślałem
że lewym pasem przelecę w 3 godzinki.

Średnia ponad 140km/h - zdaje się, że to bardzo optymistyczne
założenie. Jechałeś pojazdem uprzywilejowanym?

Niestety mistrzowie lewego pasa
co chwilę zmuszali mnie do hamowania poniżej prędkości karalnej.

Z prędkości zdecydowanie wyższej niż pierwszy próg karalny.
Dodatkowo na autostradach obowiązuje prędkość dopuszczalna,
a nie obowiązek jazdy w granicach karalnej.
Mandat 1 - dla Ciebie.

Na
niektórych nawet poganianie światłami nie działa.

Mandat 2 - dla Ciebie.

Nie wspomnę ile
potem czasu (cenne sekundy) i paliwa zajmuje rozbujanie się do
przyzwoitej prędkości.

Aha, paliwo kosztuje... Przyzwoita prędkość to ile powyżej
dopuszczalnej?

Kiedy wreszcie te pacany nauczą się, że jak nie mają odpowiedniego
wozu lub boją się śnieżycy bo ich nie stać na zimówki, bądź mandatu
(bo im Ĺźal paru stĂłwek)

No cóż, póki jadą zgodnie z przepisami to im wolno, a jak warunki
są gorsze to mogą jechać wolniej.

to niech się trzymają Art. 16 pkt 4.
"Kierujący pojazdem jest obowiązany jechać możliwie blisko prawej
krawędzi jezdni" i nie wychylają się na lewy pas.

A jak prawy jedzie wolniej?

To jest zwykłe
chamstwo utrudniać życie ludziom, którym się śpieszy. Ja nie mam nic
do kogoś, kto przestrega prędkości na prawym pasie.

Aha, chamstwo - a chamstwem nie jest siadanie na zderzak, poganianie
światłami?

Jak boisz się pogody to zjedź na prawy pas. Czasem też jakiś pacan
przede mną na lewym pasie zwalnia do prędkośći kodeksowej (10 km/h
poniĹźej karalnej!!!) na widok fotoradaru.

LOL - zwolnił do prędkości kodeksowej to zachowanie naganne :)

Nie muszę wspominać jak
niebezpieczne jest takie hamowanie zwłaszcza jak jedzie się szybko.

Za szybko. Jak się chce jeździć szybko to trzeba to umieć robić,
a nie narzekać na wszystkich dookoła.

Ale dzisiaj rano policjant z KG zapowiadał w TVP Info, że będą surowo
karać blokujących lewy pas.

Blokujących tak - z całą pewnością nie tych jeżdżących zgodnie
z przepisami z prędkościami kodeksowymi.

Taryfikator mandatĂłw:
Rozdział E pkt. 07 "Jazda z prędkością utrudniającą ruch innym
kierującym", 2 pkt. karne.

Obawiam się, że przepisy to Ty naruszyłeś - nie ma obowiązku jazdy
z prędkością powyższej ograniczenia, ponieważ komuś tam się chce
jechać szybciej.

E Nieprzestrzeganie przepisów dotyczących prędkości
Przekroczenie prędkości: art. 92a k.w. art. 20, art. 31 ust. 1 pkt 1, art. 63 ust. 2 pkt 4 i ust. 3 pkt 2 lit. d p.r.d. albo § 27 lub § 31 ust. 1 z.s.d:
01 - powyĹźej 50 km/h - 10 pkt.
02 - od 41 do 50 km/h - 8 pkt.
03 - od 31 do 40 km/h - 6 pkt.
04 - od 21 do 30 km/h - 4 pkt.
05 - od 11 do 20 km/h - 2 pkt.
06 - od 6 do 10 km/h - 1 pkt.

Rozdział H pkt. 08 "Naruszenie obowiązku "jazdy prawostronnej", 2 pkt.
karne.

Tak tak :)

16 Korzystanie ze świateł drogowych w sposób niezgodny z przepisami art. 90 lub 97 k.w. art. 51 ust. 5 p.r.d. – 0 pkt.

A na deser:
Art. 3.

1. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani zachować ostrożność albo gdy ustawa tego wymaga - szczególną ostrożność, unikać wszelkiego działania, które mogłoby spowodować zagrożenie bezpieczeństwa lub porządku ruchu drogowego, ruch ten utrudnić albo w związku z ruchem zakłócić spokój lub porządek publiczny oraz narazić kogokolwiek na szkodę. Przez działanie rozumie się również zaniechanie.

Polecam na przyszłość, a zima w rozkwicie :)

Data: 2012-01-17 00:14:19
Autor: Lew2
Blokowanie lewego pasa
On Jan 16, 9:52 am, Artur Maśląg <futr...@polbox.com> wrote:
> Nie wspomnę ile
> potem czasu (cenne sekundy) i paliwa zajmuje rozbujanie się do
> przyzwoitej prędkości.

Aha, paliwo kosztuje...
Nie chodzi nawet o tę parę złotych ile o to, że groziło mi dodatkowe
tankowanie.

Przyzwoita prędkość to ile powyżej dopuszczalnej?
od 50 km/h wzwyż

> Kiedy wreszcie te pacany nauczą się, że jak nie mają odpowiedniego
> wozu lub boją się śnieżycy bo ich nie stać na zimówki, bądź mandatu
> (bo im żal paru stówek)

No cóż, póki jadą zgodnie z przepisami to im wolno, a jak warunki
są gorsze to mogą jechać wolniej.

Jak jadą wolniej to niech zjadą na prawy pas za pozostałymi żółwiami.
Lewy jest dla tych co chcą jechać szybciej.

> to niech się trzymają Art. 16 pkt 4.
> "Kierujący pojazdem jest obowiązany jechać możliwie blisko prawej
> krawędzi jezdni" i nie wychylają się na lewy pas.

A jak prawy jedzie wolniej?

Nie ma takiego wyjątku w kodeksie. Ma jechać blisko prawej krawędzi
jezdni W KAŻDYCH warunkach.

> To jest zwykłe
> chamstwo utrudniać życie ludziom, którym się śpieszy. Ja nie mam nic
> do kogoś, kto przestrega prędkości na prawym pasie.

Aha, chamstwo - a chamstwem nie jest siadanie na zderzak, poganianie
światłami?

Jak nie ma innej rady, żeby przyprowadzić buractwo do porządku, to tak
trzeba.

> Jak boisz się pogody to zjedź na prawy pas. Czasem też jakiś pacan
> przede mną na lewym pasie zwalnia do prędkośći kodeksowej (10 km/h
> poniżej karalnej!!!) na widok fotoradaru.

LOL - zwolnił do prędkości kodeksowej to zachowanie naganne :)

Nie udaj głupa, bo wiesz że 99% pojazdów jeździ znacznie powyżej
prędkości kodeksowej i to jest traktowane jako normalne zachowanie -
tak się jeździ. Więc taki zawalidroga jadący kodeksowo tylko blokuje
ruch. Nie dość, że hamuje nagle to jeszcze stwarza niebezpieczeństwo,
bo wszyscy go muszą wyprzedzać.

> Nie muszę wspominać jak
> niebezpieczne jest takie hamowanie zwłaszcza jak jedzie się szybko.

Za szybko. Jak się chce jeździć szybko to trzeba to umieć robić,
a nie narzekać na wszystkich dookoła.

Jakby buraki trzymali cały czas lewy pas wolny to na nikogo nie
narzekałbym.

Data: 2012-01-17 09:42:32
Autor: Artur Maśląg
Blokowanie lewego pasa
W dniu 2012-01-17 09:14, Lew2 pisze:
On Jan 16, 9:52 am, Artur Maśląg<futr...@polbox.com>  wrote:
Nie wspomnę ile
potem czasu (cenne sekundy) i paliwa zajmuje rozbujanie się do
przyzwoitej prędkości.

Aha, paliwo kosztuje...
Nie chodzi nawet o tę parę złotych ile o to, że groziło mi dodatkowe
tankowanie.

Jak się jeździ szybko po autostradzie to tankować trzeba.

Przyzwoita prędkość to ile powyżej dopuszczalnej?
od 50 km/h wzwyż

Dobre. Znaczy mamy już 190-200 :)

Kiedy wreszcie te pacany nauczą się, że jak nie mają odpowiedniego
wozu lub boją się śnieżycy bo ich nie stać na zimówki, bądź mandatu
(bo im żal paru stówek)

No cóż, póki jadą zgodnie z przepisami to im wolno, a jak warunki
są gorsze to mogą jechać wolniej.

Jak jadą wolniej to niech zjadą na prawy pas za pozostałymi żółwiami.
Lewy jest dla tych co chcą jechać szybciej.

Mają prawo wyprzedzać wolniej jadące pojazdy z prędkością vmax =140km/h.
Tyle jest na dzień dzisiejszy zgodnie z przepisami.

to niech się trzymają Art. 16 pkt 4.
"Kierujący pojazdem jest obowiązany jechać możliwie blisko prawej
krawędzi jezdni" i nie wychylają się na lewy pas.

A jak prawy jedzie wolniej?

Nie ma takiego wyjątku w kodeksie.

Jakim kodeksie? Twoim prywatnym?

Ma jechać blisko prawej krawędzi jezdni W KAŻDYCH warunkach.

Nie, ale to jak widzę dla niektórych nie jest ważne.

To jest zwykłe
chamstwo utrudniać życie ludziom, którym się śpieszy. Ja nie mam nic
do kogoś, kto przestrega prędkości na prawym pasie.

Aha, chamstwo - a chamstwem nie jest siadanie na zderzak, poganianie
światłami?

Jak nie ma innej rady, żeby przyprowadzić buractwo do porządku, to tak
trzeba.

Aha, czyli wyprzedzanie zgodnie z przepisami ciągu ciężarówek na
prawym pasie jest buractwem, ponieważ "utrudniają" jazdę przeciętnym
inaczej?

Jak boisz się pogody to zjedź na prawy pas. Czasem też jakiś pacan
przede mną na lewym pasie zwalnia do prędkośći kodeksowej (10 km/h
poniżej karalnej!!!) na widok fotoradaru.

LOL - zwolnił do prędkości kodeksowej to zachowanie naganne :)

Nie udaj głupa, bo wiesz że 99% pojazdów jeździ znacznie powyżej
prędkości kodeksowej i to jest traktowane jako normalne zachowanie -
tak się jeździ.

Nie, tak się nie jeździ i to tylko Twoja projekcja.

Więc taki zawalidroga jadący kodeksowo tylko blokuje
ruch. Nie dość, że hamuje nagle to jeszcze stwarza niebezpieczeństwo,
bo wszyscy go muszą wyprzedzać.

No jasne, jacy oni biedni, że im jadący 140km/utrudnił jazdę 200km/h.

Nie muszę wspominać jak
niebezpieczne jest takie hamowanie zwłaszcza jak jedzie się szybko.

Za szybko. Jak się chce jeździć szybko to trzeba to umieć robić,
a nie narzekać na wszystkich dookoła.

Jakby buraki trzymali cały czas lewy pas wolny to na nikogo nie
narzekałbym.

Buraki :)

Data: 2012-01-17 14:04:24
Autor: MadMan
Blokowanie lewego pasa
Dnia Tue, 17 Jan 2012 00:14:19 -0800 (PST), Lew2 napisał(a):

Nie udaj głupa, bo wiesz że 99% pojazdów jeździ znacznie powyżej
prędkości kodeksowej

Mogę prosić o wyniki badań które to potwierdzą?

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

Data: 2012-01-17 13:29:01
Autor: AZ
Blokowanie lewego pasa
On 2012-01-17, MadMan <madman15@nie-spamo-wac.wp.pl> wrote:
Nie udaj głupa, bo wiesz że 99% pojazdów jeździ znacznie powyżej
prędkości kodeksowej

Mogę prosić o wyniki badań które to potwierdzą?

Wez pasazera, GPS-a i pojezdzij troche po miescie, potem udaj sie na
trase i niech pasazer liczy.

--
Artur
ZZR 1200

Data: 2012-01-17 14:44:55
Autor: Krzysiek Kielczewski
Blokowanie lewego pasa
On 2012-01-17, AZ <artur.zabronski@gmail.com> wrote:

Nie udaj głupa, bo wiesz że 99% pojazdów jeździ znacznie powyżej
prędkości kodeksowej

Mogę prosić o wyniki badań które to potwierdzą?

Wez pasazera, GPS-a i pojezdzij troche po miescie, potem udaj sie na
trase i niech pasazer liczy.

I co ten pasażer ma liczyć, tych co się poruszają z tą samą prędkością i
są w stałej odległosci?

Krzysiek Kiełczewski

Data: 2012-01-17 14:27:35
Autor: AZ
Blokowanie lewego pasa
On 2012-01-17, Krzysiek Kielczewski <krzysiek.kielczewski@gmail.com> wrote:

Wez pasazera, GPS-a i pojezdzij troche po miescie, potem udaj sie na
trase i niech pasazer liczy.

I co ten pasażer ma liczyć, tych co się poruszają z tą samą prędkością i
są w stałej odległosci?

Jak juz kiedys zrobisz PJ i wyjedziesz na ulice to zobaczysz.

--
Artur
ZZR 1200

Data: 2012-01-17 15:46:28
Autor: Krzysiek Kielczewski
Blokowanie lewego pasa
On 2012-01-17, AZ <artur.zabronski@gmail.com> wrote:

Wez pasazera, GPS-a i pojezdzij troche po miescie, potem udaj sie na
trase i niech pasazer liczy.

I co ten pasażer ma liczyć, tych co się poruszają z tą samą prędkością i
są w stałej odległosci?

Jak juz kiedys zrobisz PJ i wyjedziesz na ulice to zobaczysz.

Argumenty się skończyły?

Krzysiek Kiełczewski

Data: 2012-01-17 15:21:38
Autor: AZ
Blokowanie lewego pasa
On 2012-01-17, Krzysiek Kielczewski <krzysiek.kielczewski@gmail.com> wrote:

Jak juz kiedys zrobisz PJ i wyjedziesz na ulice to zobaczysz.

Argumenty się skończyły?

Ochlon. Jakie argumenty? Trzeba byc slepym zeby nie widziec, ze np. w
takiej Warszawie na wiekszosci >2 pasmowek jezdzi sie 80-90 km/h a poza
miastem 120-130.

--
Artur
ZZR 1200

Data: 2012-01-17 16:28:20
Autor: Krzysiek Kielczewski
Blokowanie lewego pasa
On 2012-01-17, AZ <artur.zabronski@gmail.com> wrote:

Jak juz kiedys zrobisz PJ i wyjedziesz na ulice to zobaczysz.

Argumenty się skończyły?

Ochlon. Jakie argumenty? Trzeba byc slepym zeby nie widziec, ze np. w
takiej Warszawie na wiekszosci >2 pasmowek jezdzi sie 80-90 km/h a poza
miastem 120-130.

Przyjrzyj się dokładnie - tylko pamiętając, że teza podawała 99%. Na
takiej Wisłostradzie to wręcz obserwuję, że po podwyższeniu
dopuszczalnej do 70/80 część kierowców zwolniła właśnie z tych 80-90 do
dopuszczalnej.

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

Data: 2012-01-17 18:42:43
Autor: Artur Maśląg
Blokowanie lewego pasa
W dniu 2012-01-17 16:28, Krzysiek Kielczewski pisze:
On 2012-01-17, AZ<artur.zabronski@gmail.com>  wrote:

Jak juz kiedys zrobisz PJ i wyjedziesz na ulice to zobaczysz.

Argumenty się skończyły?

Ochlon. Jakie argumenty? Trzeba byc slepym zeby nie widziec, ze np. w
takiej Warszawie na wiekszosci>2 pasmowek jezdzi sie 80-90 km/h a poza
miastem 120-130.

Przyjrzyj się dokładnie - tylko pamiętając, że teza podawała 99%.

Pamiętasz jak światłofoby podawali, że 99% ludzi przed wprowadzeniem
obowiązku nie jeździło na światłach? Podobny mechanizm :)

Na
takiej Wisłostradzie to wręcz obserwuję, że po podwyższeniu
dopuszczalnej do 70/80 część kierowców zwolniła właśnie z tych 80-90 do
dopuszczalnej.

Ludzie generalnie od dawna zwalniają (systematycznie) i tak naprawdę
mamy niewielką grupę "przeciętnych inaczej", która jeździ sporo
szybciej od ograniczeń. Reszta jeździ względnie zgodnie
z ograniczeniami. Tyle, że to trzeba jednak trochę pojeździć, a nie
opowiadać, że się to czyni. O trasach szybkiego ruchu (ekspresówki,
autostrady) to już nawet nie wspomnę - ludzie często jeżdżą poniżej
ograniczeń, ponieważ podniesienie o 10 to zwykła bzdura. Ludzie
spoza Polski również jadą w tych granicach. Na jednojezdniówkach
też ludzie jadą w granicach ograniczeń (w zależności od trasy
trochę szybciej, ale niewiele) i tylko czasem trafi się ktoś, kto
się uprze jechać zdrowo szybciej i musi pokombinować. Oczywiście
natężenie tych "szybszych" jest różne - w zależności od trasy,
pory dnia, roku i naklejek na samochodzie :)

Data: 2012-01-17 19:01:38
Autor: J.F
Blokowanie lewego pasa
Użytkownik "Artur Maśląg"  napisał w wiadomości
W dniu 2012-01-17 16:28, Krzysiek Kielczewski pisze:
Na  takiej Wisłostradzie to wręcz obserwuję, że po podwyższeniu
dopuszczalnej do 70/80 część kierowców zwolniła właśnie z tych 80-90 do
dopuszczalnej.

Ludzie generalnie od dawna zwalniają (systematycznie) i tak naprawdę
mamy niewielką grupę "przeciętnych inaczej", która jeździ sporo
szybciej od ograniczeń. Reszta jeździ względnie zgodnie
z ograniczeniami. Tyle, że to trzeba jednak trochę pojeździć, a nie
opowiadać, że się to czyni.

Zalezy gdzie.  na A4 owszem - rzeczywiste 140 i jestes jednym z szybszych, z rzadka tylko zjezdzajac na lewy pas.
Ale pokaz mi na Legnickiej we Wrocku (3 pasy w jedna strone) tych ktorzy poza szczytem jada przepisowe 50 :-)

Albo taka niedawna wycieczka do stolicy dk8 - kawalek za wrockiem zwykla droga, ale jak sie zrobil kawalek prostej to w 4 czy 5 pojazdow wyprzedzilismy jednego kapelusza i pojechalismy dalej ponad 100 na liczniku, rowno przyspieszajac na znaku "70" przed "niebezpiecznym" zakretem. I nikt z tej przypadkowej piatki nie zwolnil :-)

Na jednojezdniówkach
też ludzie jadą w granicach ograniczeń (w zależności od trasy
trochę szybciej, ale niewiele)

Duzo szybciej sie po prostu nie da, lub jest niewielki sens - za duzy ruch, zakrety jednak.
Tzn o dolnym slasku pisze - tu nam niemcy nawet autostrade pokrecili nie wiadomo po co :-)

Osobiscie dochodze na takich drogach gdzies do 120-140 na liczniku, rzeczywista o te 10 mniej. Niestety - wkrotce sie okazuje ze trzeba zwolnic do 70.

J.

Data: 2012-01-17 19:33:39
Autor: RoMan Mandziejewicz
Blokowanie lewego pasa
Hello J.F,

Tuesday, January 17, 2012, 7:01:38 PM, you wrote:

Na  takiej Wisłostradzie to wręcz obserwuję, że po podwyższeniu
dopuszczalnej do 70/80 część kierowców zwolniła właśnie z tych 80-90 do dopuszczalnej.
Ludzie generalnie od dawna zwalniają (systematycznie) i tak naprawdę
mamy niewielką grupę "przeciętnych inaczej", która jeździ sporo
szybciej od ograniczeń. Reszta jeździ względnie zgodnie
z ograniczeniami. Tyle, że to trzeba jednak trochę pojeździć, a nie
opowiadać, że się to czyni.
Zalezy gdzie.  na A4 owszem - rzeczywiste 140 i jestes jednym z
szybszych, z rzadka tylko zjezdzajac na lewy pas.

Chyba na prawy...

[...]

--
Best regards,
 RoMan                            mailto:roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2012-01-17 20:09:19
Autor: Artur Maśląg
Blokowanie lewego pasa
W dniu 2012-01-17 19:01, J.F pisze:
Użytkownik "Artur Maśląg" napisał w wiadomości
W dniu 2012-01-17 16:28, Krzysiek Kielczewski pisze:
Na takiej Wisłostradzie to wręcz obserwuję, że po podwyższeniu
dopuszczalnej do 70/80 część kierowców zwolniła właśnie z tych 80-90 do
dopuszczalnej.

Ludzie generalnie od dawna zwalniają (systematycznie) i tak naprawdę
mamy niewielką grupę "przeciętnych inaczej", która jeździ sporo
szybciej od ograniczeń. Reszta jeździ względnie zgodnie
z ograniczeniami. Tyle, że to trzeba jednak trochę pojeździć, a nie
opowiadać, że się to czyni.

Zalezy gdzie. na A4 owszem - rzeczywiste 140 i jestes jednym z
szybszych, z rzadka tylko zjezdzajac na lewy pas.

Nie tylko na A4.

Ale pokaz mi na Legnickiej we Wrocku (3 pasy w jedna strone) tych ktorzy
poza szczytem jada przepisowe 50 :-)

Polska nie tylko Legnicką we Wrocławiu stoi. Przejedź się Puławską czy
Powsińska, Wiertniczą, Przyczółkową (Wisłostrada) poza szczytem
i sprawdź ile osób ma +20. Ba, spróbuj w Toruniu, Bydgoszczy
czy Świeciu. A Olsztyn :)

Albo taka niedawna wycieczka do stolicy dk8 - kawalek za wrockiem zwykla
droga, ale jak sie zrobil kawalek prostej to w 4 czy 5 pojazdow
wyprzedzilismy jednego kapelusza i pojechalismy dalej ponad 100 na
liczniku, rowno przyspieszajac na znaku "70" przed "niebezpiecznym"
zakretem. I nikt z tej przypadkowej piatki nie zwolnil :-)

Cóż, pisałem przecież, że zależy od miejsca, pory itd.

Na jednojezdniówkach
też ludzie jadą w granicach ograniczeń (w zależności od trasy
trochę szybciej, ale niewiele)

Duzo szybciej sie po prostu nie da,

Da się. Widuję takich.

lub jest niewielki sens - za duzy
ruch, zakrety jednak.

Otóż to - jednak sens niewielki.

Tzn o dolnym slasku pisze - tu nam niemcy nawet autostrade pokrecili nie
wiadomo po co :-)

Znaczy o Wrocławiu i okolicach?

Osobiscie dochodze na takich drogach gdzies do 120-140 na liczniku,
rzeczywista o te 10 mniej.

Znaczy których - tych jednojezdniowych? Ja na takich rzadko przekraczam
100, ponieważ to nie ma żadnego sensu. Znaczy wiadomo - jak już się
trafiło marudera to chwilowy odczyt może być wyższy (cóż, najwyżej
później będę się tłumaczył z chwilowego przekroczenia dopuszczalnej,
ale jakoś ścigać nie chcą ;) ).

Niestety - wkrotce sie okazuje ze trzeba zwolnic do 70.

Otóż to - z przyczyn obiektywnych.

Data: 2012-01-18 20:12:53
Autor: J.F.
Blokowanie lewego pasa
Dnia Tue, 17 Jan 2012 20:09:19 +0100, Artur Maśląg napisał(a):
W dniu 2012-01-17 19:01, J.F pisze:
Ludzie generalnie od dawna zwalniają (systematycznie) i tak naprawdę
mamy niewielką grupę "przeciętnych inaczej", która jeździ sporo
szybciej od ograniczeń.
Ale pokaz mi na Legnickiej we Wrocku (3 pasy w jedna strone) tych ktorzy
poza szczytem jada przepisowe 50 :-)

Polska nie tylko Legnicką we Wrocławiu stoi. Przejedź się Puławską czy

Mamy jeszcze sporo ulic, i spolegliwego prezydenta, ktory przewiduje raptem
1mln wplywow z mandatow, mimo pustej kasy  :-)

Powsińska, Wiertniczą, Przyczółkową (Wisłostrada) poza szczytem
i sprawdź ile osób ma +20. Ba, spróbuj w Toruniu, Bydgoszczy
czy Świeciu. A Olsztyn :)

A widziales zebym przez ostatnie lata narzekal na kierowco z Walbrzycha ? Nie widziales ? A widzisz :-)

Na jednojezdniówkach
też ludzie jadą w granicach ograniczeń (w zależności od trasy
trochę szybciej, ale niewiele)
Duzo szybciej sie po prostu nie da,
Da się. Widuję takich.

Nie bardzo. Za duzy ruch.

lub jest niewielki sens - za duzy ruch, zakrety jednak.
Otóż to - jednak sens niewielki.

Tzn o dolnym slasku pisze - tu nam niemcy nawet autostrade pokrecili nie
wiadomo po co :-)
Znaczy o Wrocławiu i okolicach?

Szerokich okolicach

Osobiscie dochodze na takich drogach gdzies do 120-140 na liczniku,
rzeczywista o te 10 mniej.
Znaczy których - tych jednojezdniowych? Ja na takich rzadko przekraczam

Tak

100, ponieważ to nie ma żadnego sensu.

Z drugiej strony - jaki jest sens jechac 100, gdy mozna 120 ? :-)

Niestety - wkrotce sie okazuje ze trzeba zwolnic do 70.
Otóż to - z przyczyn obiektywnych.

Jakich tam obiektywnych - gdzie sie podzialy pieniadze z podatkow ! :-)

J.

Data: 2012-01-18 20:39:18
Autor: Artur Maśląg
Blokowanie lewego pasa
W dniu 2012-01-18 20:12, J.F. pisze:
Dnia Tue, 17 Jan 2012 20:09:19 +0100, Artur Maśląg napisał(a):
(...)
Polska nie tylko Legnicką we Wrocławiu stoi. Przejedź się Puławską czy

Mamy jeszcze sporo ulic, i spolegliwego prezydenta, ktory przewiduje raptem
1mln wplywow z mandatow, mimo pustej kasy  :-)

Stolica mimo problemów komunikacyjnych jednak ma w wielu miejscach
prędkości dopuszczalne podniesione do 60/70/80. Policja chciała już
dawno, ale opór urzędników i przepisy... Jednak jest lepiej.
Znaczy lepiej to będzie - chwilowo to masakra, niezależnie od
podniesienia limitów. Jednak robi się normalniej.

A widziales zebym przez ostatnie lata narzekal na kierowco z Walbrzycha ?
Nie widziales ? A widzisz :-)

Wałbrzych? Nim się zaczął to już skończył - no, ale Auchan mają :)
Przydał się jak nas kiedyś przemoczyło w Książu :) Ba, udało mi
tam kupić rarytas w postaci karty CF (Czesi polegli ;) )

Duzo szybciej sie po prostu nie da,
Da się. Widuję takich.

Nie bardzo. Za duzy ruch.

Da się.

Tzn o dolnym slasku pisze - tu nam niemcy nawet autostrade pokrecili nie
wiadomo po co :-)
Znaczy o Wrocławiu i okolicach?

Szerokich okolicach

No tak :)

100, ponieważ to nie ma żadnego sensu.

Z drugiej strony - jaki jest sens jechac 100, gdy mozna 120 ? :-)

Nie ma (zresztą 120 nie wolno) - zysk czasowy w sumie żaden, konsumpcja
paliwa wyższa, a i tak trzeba zwolnić w kolejnym zabudowanych - choćby
było 70 jak w wielu miejscach teraz.

Niestety - wkrotce sie okazuje ze trzeba zwolnic do 70.
Otóż to - z przyczyn obiektywnych.

Jakich tam obiektywnych - gdzie sie podzialy pieniadze z podatkow ! :-)

Pewnie tam, gdzie musisz zwalniać, bądź wręcz przeciwnie ;)

Data: 2012-01-20 11:36:34
Autor: J.F
Blokowanie lewego pasa
Użytkownik "Artur Maśląg"  napisał w wiadomości
W dniu 2012-01-18 20:12, J.F. pisze:
Dnia Tue, 17 Jan 2012 20:09:19 +0100, Artur Maśląg napisał(a):
Polska nie tylko Legnicką we Wrocławiu stoi. Przejedź się Puławską czy
Mamy jeszcze sporo ulic, i spolegliwego prezydenta, ktory przewiduje raptem
1mln wplywow z mandatow, mimo pustej kasy  :-)

Stolica mimo problemów komunikacyjnych jednak ma w wielu miejscach
prędkości dopuszczalne podniesione do 60/70/80. Policja chciała już
dawno, ale opór urzędników i przepisy... Jednak jest lepiej.

A u nas w wielu miejscach nie podniesione, a ludzie i tak jezdza szybciej :-)

A widziales zebym przez ostatnie lata narzekal na kierowco z Walbrzycha ?
Nie widziales ? A widzisz :-)
Wałbrzych? Nim się zaczął to już skończył - no, ale Auchan mają :)
Przydał się jak nas kiedyś przemoczyło w Książu :) Ba, udało mi
tam kupić rarytas w postaci karty CF (Czesi polegli ;) )

Tym niemniej w latach 90-tych "narzekalem" na kierowcow z Walbrzycha, ktorzy na zwyklych drogach jechali 70 zamiast dopuszczalnego 90.  Od wielu lat nie mam powodu narzekac - teraz wszyscy jada szybciej .. albo wolniej :-)

Duzo szybciej sie po prostu nie da,
Da się. Widuję takich.
Nie bardzo. Za duzy ruch.
Da się.

Trzeba miec mocny silnik, albo z duzym narazeniem zycia.

100, ponieważ to nie ma żadnego sensu.
Z drugiej strony - jaki jest sens jechac 100, gdy mozna 120 ? :-)

Nie ma (zresztą 120 nie wolno)

100 tez nie wolno :-)

- zysk czasowy w sumie żaden, konsumpcja paliwa wyższa,

To jezdzij 70. Strata czasowa w sumie zadna, konsumpcja znacznie nizsza :-)

a i tak trzeba zwolnić w kolejnym zabudowanych - choćby
było 70 jak w wielu miejscach teraz.

Noga z gazu i predkosc spadnie.

Niestety - wkrotce sie okazuje ze trzeba zwolnic do 70.
Otóż to - z przyczyn obiektywnych.
Jakich tam obiektywnych - gdzie sie podzialy pieniadze z podatkow ! :-)
Pewnie tam, gdzie musisz zwalniać, bądź wręcz przeciwnie ;)

Znaczy sie zamiast na drogi wydali na fotoradary i to sa te obiektywne przyczyny ? :-)

J.

Data: 2012-01-17 22:19:16
Autor: Krzysiek Kielczewski
Blokowanie lewego pasa
On 2012-01-17, Artur Maśląg <futrzak@polbox.com> wrote:

Przyjrzyj się dokładnie - tylko pamiętając, że teza podawała 99%.

Pamiętasz jak światłofoby podawali, że 99% ludzi przed wprowadzeniem
obowiązku nie jeździło na światłach? Podobny mechanizm :)

Pamiętam. Ale to były tekst trolli światłofobowych, sporo myślących
przeciwników obowiązku takich bzdur nie głosiło.

Na
takiej Wisłostradzie to wręcz obserwuję, że po podwyższeniu
dopuszczalnej do 70/80 część kierowców zwolniła właśnie z tych 80-90 do
dopuszczalnej.

Ludzie generalnie od dawna zwalniają (systematycznie) i tak naprawdę
mamy niewielką grupę "przeciętnych inaczej", która jeździ sporo
szybciej od ograniczeń.

Kwestia zdefiniowania "sporo". Co innego 80km/h na Puławskiej, co innego
na uliczce koło szkoły.

Reszta jeździ względnie zgodnie z ograniczeniami.

IMO większość osobówek jeździ niewiele powyżej ograniczeń - o ile nie są
zupełnie bezsensowne (patrz 50km/h na Wisłostradzie)

[ciach, co do reszty nie mam nic do dodania/skomentowania]

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

Data: 2012-01-17 22:33:06
Autor: Artur Maśląg
Blokowanie lewego pasa
W dniu 2012-01-17 22:19, Krzysiek Kielczewski pisze:
On 2012-01-17, Artur Maśląg<futrzak@polbox.com>  wrote:

Przyjrzyj się dokładnie - tylko pamiętając, że teza podawała 99%.

Pamiętasz jak światłofoby podawali, że 99% ludzi przed wprowadzeniem
obowiązku nie jeździło na światłach? Podobny mechanizm :)

Pamiętam. Ale to były tekst trolli światłofobowych,

Dziwnym trafem podobnie mamy z tymi od prędkości ;)

sporo myślących
przeciwników obowiązku takich bzdur nie głosiło.

Myślących tak - osobiście też nigdy w ciemno niczego nie popierałem.

Ludzie generalnie od dawna zwalniają (systematycznie) i tak naprawdę
mamy niewielką grupę "przeciętnych inaczej", która jeździ sporo
szybciej od ograniczeń.

Kwestia zdefiniowania "sporo". Co innego 80km/h na Puławskiej, co innego
na uliczce koło szkoły.

Wiesz, niejaki "to" udowadniał, że po Puławskiej to się jeździ nie
80km/h, a sporo więcej i jest to normalne. Jest 50km/h, jeżdżących
powyżej 80km/h to można na palcach policzyć - szczególnie wtedy, kiedy
Puławska jest luźniejsza.

Reszta jeździ względnie zgodnie z ograniczeniami.

IMO większość osobówek jeździ niewiele powyżej ograniczeń - o ile nie są
zupełnie bezsensowne (patrz 50km/h na Wisłostradzie)

Nawet tam w wielu miejscach jednak wyżej nie ciągną.

Data: 2012-01-17 14:25:30
Autor: RoMan Mandziejewicz
Blokowanie lewego pasa
Hello MadMan,

Tuesday, January 17, 2012, 2:04:24 PM, you wrote:

Nie udaj głupa, bo wiesz że 99% pojazdów jeździ znacznie powyżej
prędkości kodeksowej
Mogę prosić o wyniki badań które to potwierdzą?

A na to potrzeba badań? Wsiądź za kierownicę i spróbuj pojechać
przepisowo.


--
Best regards,
 RoMan                            mailto:roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Blokowanie lewego pasa

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona