Data: 2010-01-28 05:26:08 | |
Autor: Tomasz Kozak | |
Bobcats | |
Prawdopodobnie na koniec sezonu, przy ich grze ( po transferze
Jacksona ) i przy obecnej grze Magic, skończą na 4/5 miejscu. Jak myślicie, zeszłoroczny finalista NBA odpada w 1 rundzie play off? pozdro |
|
Data: 2010-01-28 06:28:57 | |
Autor: Leszczur | |
Bobcats | |
On 28 Sty, 14:26, Tomasz Kozak <tomaszz.koz...@gmail.com> wrote:
Prawdopodobnie na koniec sezonu, przy ich grze ( po transferze Spokojnie z tymi prognozami. Bobcats są koszmarnie słabi na wyjezdzie i bez poprawy w tym elemencie w ogole nie ma co mowic o szansach na gorna polowe drabinki, ze o wygraniu jakiejkolwiek serii w playoffs nie wspomne. Sukcesem juz bedzie wejscie na 7-8 miejscu (w tym momencie bardziej wierze w Raptors, Bulls i Heat). Odnosnie Magic - trudno powiedziec, ale mysle, ze przed deadlinem mozemy uslyszec o jakiejs wymianie z ich udziałem (Marcin! Marcin! Marcin!) i z czasem będą grali lepiej. Z oceną szans Magic w playoffs - zaczekajmy do marca. IMO Bobcats zalicza niedlugo "reality check" - 5 porazek z rzedu i sie uspokoją. Podobnie jak Hawks - Joe Johnson co roku zwalnia w drugiej połowie sezonu. I w tym pewnie tez tak bedzie. Na koniec bedziemy mieli kolejnosc Cavs-Boston-Orlando-Atlanta i peleton. Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2010-01-28 14:38:31 | |
Autor: s | |
Bobcats | |
Tomasz Kozak pisze:
Prawdopodobnie na koniec sezonu, przy ich grze ( po transferze IMO jednak nie. Playoffs to troche co innego. Magic juz maja playoffsa niejako we krwi, Bobki moga zaplacic frycowe. Tam najbardziej doswiadczony w playoffs jest Brown :-) Noo, i Diaw swoje przezyl, ale tego beda musieli do lawki przykuwac na czas odpoczynku. Pozdr Slawek |
|
Data: 2010-01-28 15:43:56 | |
Autor: Tomasz Radko | |
Bobcats | |
Tomasz Kozak pisze:
Prawdopodobnie na koniec sezonu, przy ich grze ( po transferze Wg prognozy p-o B-R szanse na wschodzie wyglądają tak: p% wejścia do p-o Cle 60-22 100% Bos 55-27 100% Atl 54-28 100% Orl 53-29 100% Cha 44-38 96,5% Mia 44-38 95,4% Tor 43-29 96,5% Chi 39-43 66,5% Mil 38-44 38,3% NYK 34-48 6,2% reszta poniżej 0,5% Na zachodzie jest ciekawiej, szanse ma 10 drużyn (LAL, Den, Dal, Uta, SAS - to w zasadzie pewniaki, Por, Okl, Pho, Hou, Mem mają 40%-80%, nawet jeszcze NOH mają 9,6%). Orlando ma SRS 4.40, Cha 1.60. To jest przepaść. Przy takiej różnicy, jeżeli uwzględnić jeszcze HCA - Charlotte jest praktycznie bez szans. Jeżeli nie będzie jakichś znaczących transferów/kontuzyj, to jeżeli w pierwszej rundzie spotkają się Orlando i Charlotte, szanse Magic oceniałbym powyżej 95%. pzdr TRad |
|
Data: 2010-01-28 23:22:14 | |
Autor: wiLQ | |
Bobcats | |
Tomasz Radko napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:
Wg prognozy p-o B-R szanse na wschodzie wyglądają tak: Ale to uwzglednia trejd za SJaxa? Zdaje sie, ze Bobki graja wyraznie lepiej z nim w skladzie. Na zachodzie jest ciekawiej, szanse ma 10 drużyn (LAL, Den, Dal, Uta,Yup i znowu jakies druzyny z zachodniej konferencji beda klac, ze nie sa w tej drugiej... -- pzdr wiLQ |
|
Data: 2010-01-29 14:06:52 | |
Autor: Tomasz Radko | |
Bobcats | |
wiLQ pisze:
Tomasz Radko napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac: Gdzie tam. Bez Jacksona zagrali tylko dziewięć meczów. Bilans 3-6. Ale wśród nich były pojedynki z Blazers, Cavs, Celtics, Magic i wyjazd w Chicago. W zasadzie przegrali tylko jeden mecz, który powinni byli wygrac - wyjazdowy z Pistons. Zresztą Jackson ma WP48 poniże .100, co tu uwzględniać. pzdr TRad |
|
Data: 2010-01-29 06:47:25 | |
Autor: Leszczur | |
Bobcats | |
On 29 Sty, 14:06, Tomasz Radko <t...@interia.pl> wrote:
Zresztą Jackson ma WP48 poniże .100, co tu uwzględniać. A istnieje jakas bardzo wyrazna korelacja miedzy idywidualnym WP48 a SRS druzyny??? Brrr. BTW - podobno cały sukces defensywny Bobcats wynika z tego, ze GWall i SJax moga skutecznie bronic na czterech pozycjach, moga przejmowac przy pickach, zamiast obiegac itp. Dzieki temu sa efektywniejsi w obronie. Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2010-01-29 16:19:54 | |
Autor: lorak | |
Bobcats | |
Leszczur pisze:
On 29 Sty, 14:06, Tomasz Radko <t...@interia.pl> wrote: otóż to. a WP nie uwzględnia przecież indywidualnego wpływu poszczególnych graczy na defensywę. |
|
Data: 2010-01-29 09:12:43 | |
Autor: Leszczur | |
Bobcats | |
On 29 Sty, 16:19, lorak <cha...@gazeta.pl> wrote:
Leszczur pisze: Okazuje sie, ze Magic powinni byli saciagnac SJaxa zamiast Cartera :-) Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2010-01-29 18:37:13 | |
Autor: Tomasz Radko | |
Bobcats | |
Leszczur pisze:
On 29 Sty, 14:06, Tomasz Radko <t...@interia.pl> wrote: Drużyna złożona z 12 gości o WP48<.100 raczej nie będzie miała dodatniego SRS. SRS koreluje z liczbą wygranych. WP48*mpg - też. pzdr TRad |
|
Data: 2010-01-29 10:02:54 | |
Autor: Leszczur | |
Bobcats | |
On 29 Sty, 18:37, Tomasz Radko <t...@interia.pl> wrote:
Leszczur pisze: W porzadku - gdy porownujemy wspolczynniki na poziomie druzyny. Ale Ty tego nie zrobiłes i dlatego usłyszałem zgrzyt. Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2010-01-29 19:39:31 | |
Autor: Tomasz Radko | |
Bobcats | |
Leszczur pisze:
On 29 Sty, 14:06, Tomasz Radko <t...@interia.pl> wrote:Drużyna złożona z 12 gości o WP48<.100 raczej nie będzie miała Drużyna składa się z zawodników. Jeżeli całka z WP48 po czasie wyniesie dla jakiejś drużyny .500, to najprawdopodobniej jej SRS będzie bliski zeru. Teraz skup się, będzie trudno. Gracz o niskim WP48 zmniejsza szansę, że całka będzie powyżej .500. Jackson jest graczem o niskim WP48. Jest mało prawdopodobne, aby lepszy bilans Charlotte z Jacksonem w składzie był _efektem_ przyjścia Jacksona. Bardziej wiarygodnym wyjaśnieniem jest zwykły zbieg okoliczności, mała próbka etc. pzdr TRad |
|
Data: 2010-01-29 11:13:15 | |
Autor: Leszczur | |
Bobcats | |
On 29 Sty, 19:39, Tomasz Radko <t...@interia.pl> wrote:
Leszczur pisze: Zaczyna sie obiecująco. Je eli ca ka z WP48 po czasie wyniesie Zgoda. Ale nie piszesz o całce, a o pojedynczej obserwacji. Bardziej wiarygodnym wyja nieniem jest zwyk y zbieg okoliczno ci, ma a pr bka etc. Yup. Ewentualnie metoda Berriego nie jest idealna. Pół sezonu to znowu nie tak mała próbka. Zbiegi okolicznosci sie zdarzaja, ale nie jestem pewien, czy w tym przypadku nalezy w nich szukac wyjasnienia. Myslałem, ze bilans Bobków moze mieć związek z terminarzem - dysproporcją spotkan u siebie vs na wyjezdzie (jak w przypadku LAL), siłą przeciwników itp. Ale nie. Bobcats mieli jeden z bardziej wymagających terminarzy w lidze. Jest paradoks trzmiela, moze i jest paradoks Jacksona. Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2010-01-29 20:17:56 | |
Autor: lorak | |
Bobcats | |
Leszczur pisze:
On 29 Sty, 19:39, Tomasz Radko <t...@interia.pl> wrote: haha, dobre! |
|
Data: 2010-01-29 21:33:01 | |
Autor: Tomasz Radko | |
Bobcats | |
Leszczur pisze:
Bardziej wiarygodnym wyja nieniem jest zwyk y zbieg okoliczno ci, ma a pr bka etc. Ale dziewięć meczów, owszem. A o tym dyskutujemy - czy Bobcats w pierwszych dziewięciu meczach mieli niższe SRS z powodu braku Jacksona, czy też z powodu losowości koszykówki. BTW nie tylko Berri podważa hipotezę o uberwpływie Jacksona. ORtg 100, DRtg 102. Masz gdzieś pod ręką APM i SPM? pzdr TRad |
|
Data: 2010-01-30 02:21:13 | |
Autor: Leszczur | |
Bobcats | |
On 29 Sty, 21:33, Tomasz Radko <t...@interia.pl> wrote:
Leszczur pisze: Yup. A o tym dyskutujemy - czy Bobcats w Beats me. BTW nie tylko Berri podważa hipotezę o uberwpływie Jacksona. ORtg 100, Za zeszły sezon ORtg 104, DRtg 114. Jak dla mnie to znacząca poprawa. Czyzby "efekt Browna"? Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2010-01-30 13:47:25 | |
Autor: Tomasz Radko | |
Bobcats | |
Leszczur pisze:
BTW nie tylko Berri podważa hipotezę o uberwpływie Jacksona. ORtg 100, Nie interesuje mnie progres Jacksona, tylko zbadanie hipotezy "Bobcats grają lepiej, bo przyszedł do nich Jackson". Owszem, jest to możliwe, o ile zabrał minuty komuś jeszcze mniej efektywnemu. Ale jeżeli jest to prawdą, to nie nazwałbym tego efektu "zaczął grać Jackson", tylko "przestał grać XYZ". pzdr TRAd |
|
Data: 2010-02-13 17:57:11 | |
Autor: sooobi | |
Bobcats | |
On 29 Sty, 14:06, Tomasz Radko <t...@interia.pl> wrote: Tu miales wejscie smoka. Teraz skup się, będzie trudno. Gracz o niskim WP48 zmniejsza szansę, że A tu mnie powaliles na lopatki. |