Data: 2010-08-20 16:50:29 | |
Autor: Fidelio | |
Boenisch zagra dla Polski | |
Data: 2010-08-21 01:14:19 | |
Autor: JC | |
Boenisch zagra dla Polski | |
On 20 Sie, 16:50, "Fidelio" <tmackow...@onet.eu> wrote:
http://www.sport.pl/pilka/1,65037,8275579,Boenisch_powolany_do_reprez... Trochę lipton. Koleś najpierw niby chce grać, Smuda jedzie go głaskać i opowiadać że Polska jest fajna, on później kręci nosem, aż w końcu jak nie ma powołania z Niemiec, to robi wielkie "no doobra". Ojciec tego typa mówił kilkukrotnie, że skoro kadra Polski gra w zasadzie same sparingi, to może Sebastian na niektóre mecze jeździć nie będzie, bo akurat w Werderze będą ważniejsze sprawy. W ogóle słabe to jest, jakieś uganianie się za typami z polskimi korzeniami, błaganie ich i łaszenie się, żeby im się chciało, trener się prosi o audiencję u dwudziestoparoletnich gówniarzy, a ci go spławiają, jakby był natrętnym łowcą autografów. Jakby to jeszcze były jakieś nazwiska-np. by się okazało, że matka Drogby jest z domu Cichońska, to można by było te cyrki jakoś usprawiedliwiać, ale bez jaj, byle kto z zachodniego klubu jeśli miał dziadka Polaka ustawia trenera i reprezentację jak chce-może zagram, może nie zagram, oddzwonię do Państwa. Taki np. Laurent Koscielny, który teraz stroi fochy i odmawia Smudzie spotkania-co on takiego osiągnął w piłce, żeby się dopraszać i narzucać? Ja bym wolał, żeby nawet nasi dostawali w dupę i piątkę od San Marino, ale żeby byli stąd i nie grali tu za karę ani na zasadzie łaski, inaczej skonczy się cyrkiem, jak u Niemców-tam Turek, tu Polak, tam Ghańczyk czy Nigeryjczyk jakiś, jeden nie śpiewa hymnu, bo i tak czuje się kimś innym, inny stranieri ryczy głośniej od innych Niemców, inny nie umie po niemiecku, gole strzelają Polacy, etc. pzdr JC |
|
Data: 2010-08-21 10:20:12 | |
Autor: Cavallino | |
Boenisch zagra dla Polski | |
Użytkownik "JC" <teufelswerk@gmail.com> napisał w wiadomości news:
bez jaj, byle kto z Z drugiej strony bocznych obrońców faktycznie nie mamy. Nawet naturalizować nie ma kogo z naszej ligi. I albo będziemy obrywać na tych pozycjach od każdego, czyli tak jakbyśmy grali w 9, albo jest to jakaś szansa na załatanie tych dziur. |
|
Data: 2010-08-21 11:31:18 | |
Autor: Fidelio | |
Boenisch zagra dla Polski | |
Użytkownik "JC" <teufelswerk@gmail.com> napisał w wiadomości news:f4e97dc0-e797-4569-9569-bed0ba7fa87fs9g2000yqd.googlegroups.com...
On 20 Sie, 16:50, "Fidelio" <tmackow...@onet.eu> wrote: http://www.sport.pl/pilka/1,65037,8275579,Boenisch_powolany_do_reprez... Trochę lipton. Koleś najpierw niby chce grać, Smuda jedzie go głaskać i opowiadać że Polska jest fajna, on później kręci nosem, aż w końcu jak nie ma powołania z Niemiec, to robi wielkie "no doobra". Ojciec tego typa mówił kilkukrotnie, że skoro kadra Polski gra w zasadzie same sparingi, to może Sebastian na niektóre mecze jeździć nie będzie, bo akurat w Werderze będą ważniejsze sprawy. W ogóle słabe to jest, jakieś uganianie się za typami z polskimi korzeniami, błaganie ich i łaszenie się, żeby im się chciało, trener się prosi o audiencję u dwudziestoparoletnich gówniarzy, a ci go spławiają, jakby był natrętnym łowcą autografów. Jakby to jeszcze były jakieś nazwiska-np. by się okazało, że matka Drogby jest z domu Cichońska, to można by było te cyrki jakoś usprawiedliwiać, ale bez jaj, byle kto z zachodniego klubu jeśli miał dziadka Polaka ustawia trenera i reprezentację jak chce-może zagram, może nie zagram, oddzwonię do Państwa. Taki np. Laurent Koscielny, który teraz stroi fochy i odmawia Smudzie spotkania-co on takiego osiągnął w piłce, żeby się dopraszać i narzucać? Ja bym wolał, żeby nawet nasi dostawali w dupę i piątkę od San Marino, ale żeby byli stąd i nie grali tu za karę ani na zasadzie łaski, inaczej skonczy się cyrkiem, Z tym się zgodzę. jak u Niemców-tam Turek, tu Polak, tam Ghańczyk czy Nigeryjczyk jakiś, jeden nie śpiewa hymnu, bo i tak czuje się kimś innym, inny stranieri ryczy głośniej od innych Niemców, inny nie umie po niemiecku, gole strzelają Polacy, etc. A z tym już nie, po prostu tak wyglądają zamożne zachodnie społeczeństwa w dobie globalizacji. W takiej Angli najczęstszym imieniem nadawanym chłopcom jest Muhammad więc przygotuj się na jedenastkę Muhammadów za lat naście w ich reprezentacji ;-) |
|
Data: 2010-08-21 12:47:44 | |
Autor: JC | |
Boenisch zagra dla Polski | |
On 21 Sie, 11:31, "Fidelio" <tmackow...@onet.eu> wrote:
A z tym już nie, po prostu tak wyglądają zamożne zachodnie społeczeństwa w Nie mylmy pojęć. 11 Muhammadów mi wisi, jeśli to lokalne Muhammady. Jak będą sobie za te naście lat naturalizowali Muhammadów z Burkina Faso czy skądinąd, namawiając żeby nałożyli koszulkę z krzyżem Św. Jerzego i powołując się na angielskie korzenie babci, to będzie przesłabe. Jak taki Muhammad pogra w Premiership 2 sezony i mu zaproponują obywatelstwo, bo akurat na jego pozycji w reprze brakuje rodowitych Anglików-również. pzdr JC |
|
Data: 2010-08-22 00:11:30 | |
Autor: Fidelio | |
Boenisch zagra dla Polski | |
Użytkownik "JC" <teufelswerk@gmail.com> napisał w wiadomości news:53c9b132-b559-4d6b-826d-649baa5fc3a4m1g2000yqo.googlegroups.com...
On 21 Sie, 11:31, "Fidelio" <tmackow...@onet.eu> wrote: A z tym już nie, po prostu tak wyglądają zamożne zachodnie społeczeństwa w Nie mylmy pojęć. 11 Muhammadów mi wisi, jeśli to lokalne . Ale u Niemcow też w większości są to lokalsi. Ozil urodził się w Niemczech, Boateng to samo. Podolski przeniósł się do Niemiec w wieku 2 lat, a Kloze w wieku lat 9 czyli wychowali się i dorastali w Niemczech. Także uważam, że nie ma nic dziwnego w tym, że grają dla Niemiec, kraju który ukształtował ich piłkarsko i w którym spędzają swoje świadome życie. Zupełnie czym innym są zabiegi Smudy, który robi tournee po całej Europie i szuka piłkarzy, których babcia była Polką, ale którzy o Polsce mają raczej mgliste pojęcie. |
|
Data: 2010-08-23 00:34:15 | |
Autor: JC | |
Boenisch zagra dla Polski | |
On 22 Sie, 00:11, "Fidelio" <tmackow...@onet.eu> wrote:
Ale u Niemcow też w większości są to lokalsi. Przyznaję, nie śledzę uważnie życiorysów tych gości-po prostu dziwnie to wygląda, kiedy wychodzi reprezentacja Germanów i połowa nazwisk jest ewidentnie skądinąd. Przykłady tych Polaków pokazują zresztą, że sytuacje są o wiele bardziej skomplikowane: ten, co siedzi w NIemczech prawie od urodzenia, traktuje reprezentację Niemiec jak jakiś klub, nie śpiewa hymnu, podkreśla jak kocha Polskę, itd., itp. Ten drugi, mimo że wyrwał się z górnośląskich familoków jak już był kumającym chłopcem, czuje się Niemcem na 100%. Także uważam, że nie ma nic dziwnego w tym, że grają dla Niemiec, kraju Jeśli dostali obywatelstwo, zanim jeszcze zaczęli grać w piłkę, to spoko. Dziwić może, że repra jest ulepiona w dużej mierze z kolesi z podwójnym obywatelstwem, no ale mają prawo. Zupełnie czym innym są zabiegi Smudy, który robi tournee po całej Europie i Różnica jest mniejsza, niż sugerujesz. Smuda musi jeździć, a specjalnie powołani pracownicy PZPN mu podsyłają raporty kto tam w dobrej lidze miał polskiego dziadka, czy stryjka. Loew ma tych piłkarzy na miejscu, w Bundeslidze, a jeśli nie - to oni sami mogą zarzucić go CV. Kuranyi, Asamoah, Cacau nie urodzili się w Niemczech, ale byli pod ręką, więc jak repra potrzebowała, to się ich szybko naturalizowało, powołało i cześć. Smuda musi jeździć, bo na miejscu porywających stranieri nie ma, a jeśli są, to większy prestiż ich czeka w rodzimych reprezentacjach. Dla mnie to wypaczenie idei sportu. pzdr JC |
|
Data: 2010-08-23 10:29:32 | |
Autor: Cavallino | |
Boenisch zagra dla Polski | |
Użytkownik "JC" <teufelswerk@gmail.com> napisał w wiadomości news:1c4a47c9-6f13-4ba2-8b63-3c732b5999405g2000yqz.googlegroups.com...
On 22 Sie, 00:11, "Fidelio" <tmackow...@onet.eu> wrote: Ale u Niemcow też w większości są to lokalsi. Przyznaję, nie śledzę uważnie życiorysów tych gości-po prostu dziwnie Ale to właśnie nieprawda. Jeśli już to ich rodzice nie byli aryjczykami. Ale to żaden zarzut. |
|
Data: 2010-08-23 02:50:56 | |
Autor: JC | |
Boenisch zagra dla Polski | |
On 23 Sie, 10:29, "Cavallino" <cavallinoNIE-LUBIE-SP...@konto.pl>
wrote: Ale to właśnie nieprawda. To, czyli co? Że nazwiska jakby nieniemieckie? Jeśli już to ich rodzice nie byli aryjczykami. W przypadku rodziny mieszanej-ktoś jest Niemcem, a ktoś obywatelem Ghany-spoko. Ale Asamoah? Urodzony poza Niemcami, rodzice w życiu tam nie byli nawet, propozycję obywatelstwa dostał po kilku latach gry w Schalke. Albo kolesie z 4 paszportami naraz, jak Kuranyi? Oczywiście, ja wiem, że to jest legal, u nas też Olisadebe i Roger złożyli wnioski, dostali paszporty, itd. Niesmak jest wtedy, kiedy ktoś ma z danym krajem mało wspólnego, ale się go ciągnie na siłę do repry, bo może się przydać. pzdr JC |
|
Data: 2010-08-23 12:14:36 | |
Autor: Cavallino | |
Boenisch zagra dla Polski | |
Użytkownik "JC" <teufelswerk@gmail.com> napisał w wiadomości news:2695a836-f47a-4b16-8d29-c0d69f5b46fbv41g2000yqv.googlegroups.com...
On 23 Sie, 10:29, "Cavallino" <cavallinoNIE-LUBIE-SP...@konto.pl> wrote: Ale to właśnie nieprawda. To, czyli co? Że nazwiska jakby nieniemieckie? To co napisałeś. Nie było tam nic o nazwiskach. |
|
Data: 2010-08-23 08:23:31 | |
Autor: JC | |
Boenisch zagra dla Polski | |
On 23 Sie, 12:14, "Cavallino" <cavallinoNIE-LUBIE-SP...@konto.pl>
wrote: To co napisałeś. W moim czytniku ostatnie zdanie, które cytowałeś, było o nazwiskach.. Bierz pół. pzdr JC |
|
Data: 2010-08-23 17:40:03 | |
Autor: Cavallino | |
Boenisch zagra dla Polski | |
Użytkownik "JC" <teufelswerk@gmail.com> napisał w wiadomości news:46e8b360-3f9d-4945-ae9d-fc1edf5875f4g6g2000yql.googlegroups.com...
On 23 Sie, 12:14, "Cavallino" <cavallinoNIE-LUBIE-SP...@konto.pl> wrote: To co napisałeś. W moim czytniku ostatnie zdanie, które cytowałeś, było o nazwiskach. No tak, źle zrozumiałem, Ty widać napisałeś "nazwiska" dosłownie, a ja to odebrałem, że połowa składu jest skądinąd (i tak zapamiętałem). Sorry. |
|