Data: 2010-02-02 08:36:13 | |
Autor: sofu | |
Ból kresowych serc | |
Użytkownik "zeusx" <zeusy@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:hk7nvr$2bq$1news.onet.pl... "... słyszała rozdzierające krzyki dochodzące z oddalonego o blisko 150nic innego, jak mordowanie tych dzieci - uważa pani Stanisława, do dziś niei ukraińskich wiemy, że OUN-UPA (frakcja banderowska) wymordowała w latach-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- Trudno i dzis po latach czytac opisy tych mordów. Sposób w jaki zadawano śmierć ofiarom świadczy o tym, ze Ukraincy ( nie byli to tylko UPO-wcy ale tez i zwykli chciwi chłopi ukraińscy podjudzani przez UPA) i Banderowcy mordujac nie zachowywali sie jak ludzie. To były dzikie bestie. I tak powinni byc traktowani i dziś. Njagorsze jest to, że w doraźnych interesów politycznych najwyzsze władze Polski z prezydentem na czele lizą dupy tym, ktorzy dzis gloryfikuja zbrodniarzy spod UPA i OUN. Nadaja im tytuły naukowe polskich uczelni i wysokie odznaczenia państwowe. To jest policzek dla straszliwie doświadczonego Narodu Polskiego. Te zbrodnie nigdy nie zostały rozliczone. A dzis sie próbuje je relatywizować, pomniejszać, pomijac milczeniem. O Katyniu wciąz przypominamy Rosjanom i dobrze. A co z mordowanymi Polakami na kresach?! Żydzi potrafia przypominać bez konca całemu światu o swoich ofiarach. U nas chce sie je wymazać z pamieci. Te ofiary czekaja, jesli nie na zemste, to chociaż na pamiec o nich. To im sie należy! Oni powinni byc bardziej świeci dla Polaków niz milion Piusów razem wzietych, gdyby takowi istnieli. sofu |
|