Witam
Chciałbym w końcu skoczyć na Bornholm pod koniec sierpnia, na 2 dni
lub 3 jeśli będzie taka potrzeba. Ale nie chcę nigdzie rezerwować
noclegu bo jeszcze nie wiem jaka będzie moja trasa. Może będzie
całkowicie spontaniczna.
Stąd moje pytanie czy będzie możliwość przenocowania od tak bez
rezerwacji na wyspie? Pole namiotowe raczej odpada. Nie planuję brać
namiotu ale śpiwór i matę mogę wziąć. Dlatego nie wymagam super
warunków.
Na początku chciałem przenocować gdzieś w polu w śpiworze ale
doczytałem że na Bornholmie niezbyt łaskawie patrzą na to.
Domki raczej wynajmują na kilka dni a nie chcę "siedzieć" w jednym
miejscu.
Jakaś nadzieja?

--
Pozdrawiam Piecia

Piecia aka dracorp pisze:

Witam
Chciałbym w końcu skoczyć na Bornholm pod koniec sierpnia, na 2 dni
lub 3 jeśli będzie taka potrzeba. Ale nie chcę nigdzie rezerwować
noclegu bo jeszcze nie wiem jaka będzie moja trasa. Może będzie
całkowicie spontaniczna.
Stąd moje pytanie czy będzie możliwość przenocowania od tak bez
rezerwacji na wyspie? Pole namiotowe raczej odpada. Nie planuję brać
namiotu ale śpiwór i matę mogę wziąć. Dlatego nie wymagam super
warunków.
Na początku chciałem przenocować gdzieś w polu w śpiworze ale
doczytałem że na Bornholmie niezbyt łaskawie patrzą na to.
Domki raczej wynajmują na kilka dni a nie chcę "siedzieć" w jednym
miejscu.
Jakaś nadzieja?

--
Pozdrawiam Piecia

nie wolno biwakować na dziko

"Piecia aka dracorp" <rogoza.piotr@gmail.com> wrote in message news:0ee8ea0d-daa5-4227-aa29-6f712ad79778d8g2000yqf.googlegroups.com...

Witam
Chciałbym w końcu skoczyć na Bornholm pod koniec sierpnia, na 2 dni
lub 3 jeśli będzie taka potrzeba. Ale nie chcę nigdzie rezerwować
noclegu bo jeszcze nie wiem jaka będzie moja trasa. Może będzie
całkowicie spontaniczna.
Stąd moje pytanie czy będzie możliwość przenocowania od tak bez
rezerwacji na wyspie? Pole namiotowe raczej odpada. Nie planuję brać
namiotu ale śpiwór i matę mogę wziąć. Dlatego nie wymagam super
warunków.
Na początku chciałem przenocować gdzieś w polu w śpiworze ale
doczytałem że na Bornholmie niezbyt łaskawie patrzą na to.
Domki raczej wynajmują na kilka dni a nie chcę "siedzieć" w jednym
miejscu.
Jakaś nadzieja?

--
Pozdrawiam Piecia

Hej,

Bornholm jest na tyle mały, że jeżeli sobie wynajmiesz jakieś miejsce w miarę w środku wyspy, to spokojnie całą objedziesz, bez specjalnego powtarzania fragmentów tras. Moim zdaniem najciekawsza jest północna część wyspy i zachodnie wybrzeże od Hammeren do Ronne oraz las Alimindingen. W lesie Almindingen jest dość fajna oznaczona trasa do XC,  Jest też jakaś też downhilowa, ale chyba dość lajtowa. Trochę można się tam pobawić. Część wyspy na południe od Almindingen jest strasznie płaska i umiarkowanie ciekawa.

Tu masz trochę zdjęć z bornholmu z końca czerwca (poza pierwszymi 26, które są z Polski, uwaga: zdjęcia są w żaden sposób nie przebrane, osoby na nich występujące to głównie moi znajomi ;-) ):
http://picasaweb.google.com/jarek.bojar/Bornholm2010#
Generalnie fajne miejsce na rowerowanie, ale raczej dość spokojne. Ekstremalnych przeżyć raczej tam nie będzie.

Pozdrawiam
Jarek

W dniu 2010-08-20 23:40, Jarek pisze:

"Piecia aka dracorp" <rogoza.piotr@gmail.com> wrote in message news:0ee8ea0d-daa5-4227-aa29-6f712ad79778d8g2000yqf.googlegroups.com...

Witam
Chciałbym w końcu skoczyć na Bornholm pod koniec sierpnia, na 2 dni
lub 3 jeśli będzie taka potrzeba. Ale nie chcę nigdzie rezerwować
noclegu bo jeszcze nie wiem jaka będzie moja trasa. Może będzie
całkowicie spontaniczna.
Stąd moje pytanie czy będzie możliwość przenocowania od tak bez
rezerwacji na wyspie? Pole namiotowe raczej odpada. Nie planuję brać
namiotu ale śpiwór i matę mogę wziąć. Dlatego nie wymagam super
warunkĂłw.
Na początku chciałem przenocować gdzieś w polu w śpiworze ale
doczytałem że na Bornholmie niezbyt łaskawie patrzą na to.
Domki raczej wynajmują na kilka dni a nie chcę "siedzieć" w jednym
miejscu.
Jakaś nadzieja?

--
Pozdrawiam Piecia

Hej,

Bornholm jest na tyle mały, Ĺźe jeĹźeli sobie wynajmiesz jakieś miejsce w miarę w środku wyspy, to spokojnie całą objedziesz, bez specjalnego powtarzania fragmentĂłw tras. Moim zdaniem najciekawsza jest północna część wyspy i zachodnie wybrzeĹźe od Hammeren do Ronne oraz las Alimindingen. W lesie Almindingen jest dość fajna oznaczona trasa do XC,  Jest teĹź jakaś teĹź downhilowa, ale chyba dość lajtowa. Trochę moĹźna się tam pobawić. Część wyspy na południe od Almindingen jest strasznie płaska i umiarkowanie ciekawa.

Tu masz trochę zdjęć z bornholmu z końca czerwca (poza pierwszymi 26, które są z Polski, uwaga: zdjęcia są w żaden sposób nie przebrane, osoby na nich występujące to głównie moi znajomi ;-) ):
http://picasaweb.google.com/jarek.bojar/Bornholm2010#
Generalnie fajne miejsce na rowerowanie, ale raczej dość spokojne. Ekstremalnych przeżyć raczej tam nie będzie.

W lesie Almindingem, koło toru wyścigów konnych są drewniane domki (albo
może raczej szałasy), gdzie można za darmo przenocować z samą karimatą i
śpiworem. Ale te domki to atrakcja dla lokalnych dzieciaków, które
przyjeżdżają tam z rodzicami, więc trzeba się tam pojawić na tyle
wcześnie, żeby jeszcze jakiś nie był zajęty.

--
Pozdrawiam,
Krzysiek

Dzięki za info odnośnie tego lasu, zobaczymy co z tego wyjdzie. Co do
tras XC itp to dobrze wiedzieć. Może pojadę tylko z plecakiem,
wstępnie planowałem wziąć sakwę na bagażnik.

--
Pozdrawiam Piecia

W dniu 2010-08-20 23:40, Jarek pisze:

Tu masz trochę zdjęć z bornholmu

Trochę? 700 to "trochę"?! ;)

Nie jestem ws stanie tego obejrzeć, po piątej serii niemal identycznych kadrów odpuściłem.

Ratuje cie przyznanie, że są nieprzebrane, ale w takim razie trzeba je przebrać ;)


--
bans

"bans" <goc@o2.pl> wrote in message news:i4t2m8$n44$1mx1.internetia.pl...

W dniu 2010-08-20 23:40, Jarek pisze:

Tu masz trochę zdjęć z bornholmu

Trochę? 700 to "trochę"?! ;)

Nie jestem ws stanie tego obejrzeć, po piątej serii niemal identycznych kadrów odpuściłem.

Ratuje cie przyznanie, że są nieprzebrane, ale w takim razie trzeba je przebrać ;)


-- bans

Hej,

Ej no nie mam czasu na przebieranie. Na początku rzeczywiście się sporo powtarza bo obfotografowywałem prom, domek itp. ;-), ale dalej już są raczej różne.
Poza tym link do galerii dałem tylko dlatego, że ktoś się pytał o Bornholm, a nie po to żeby się chwalić i żeby wszyscy podziwiali ile to zdjęć narobiłem ;-) Zresztą ostrzegłem, że zupełnie nieprzebrane.

Pozdrawiam
Jarek

On 20 Sie, 14:46, Piecia aka dracorp <rogoza.pi...@gmail.com> wrote:

Na początku chciałem przenocować gdzieś w polu w śpiworze ale
doczytałem że na Bornholmie niezbyt łaskawie patrzą na to.
Domki raczej wynajmują na kilka dni a nie chcę "siedzieć" w jednym
miejscu.
Jakaś nadzieja?

Byłam w środku sezonu (2005) z namiotem. Nie rezerwowaliśmy noclegu.
Pierwszą noc spędziliśmy w domku na kempingu, bo tak padało, że nie
chciało nam się rozbijać namiotu. Nocleg kosztował ponad 200zł dla
dwóch osób - w domku miejsce na dwa łóżka piętrowe, stolik i
taborety  ;)) Ale nie było problemu z miejscami. Poza tym, proponuję
abyś skrobnął maila do kilku wybranych kempingów z pytaniem jak w tym
terminie wygląda obłożenie domków. A jak w jednym miejsca nie będzie,
to możesz pojechać do następnego.

--
Dorota,
Szprota.

No i na razie nici, sztorm hula po Bałtyku i wszelkie przeprawy odwołane. Ciekawe jak będzie w weekend.


--
piecia aka dracorp
pisz na: piotr kropka rogoza at wp kropka eu

W dniu 2010-08-25 13:11, piecia aka dracorp pisze:

No i na razie nici, sztorm hula po Bałtyku i wszelkie przeprawy odwołane. Ciekawe jak będzie w weekend.

Tydzień temu chciałem zarezerwować bilet na prom 48h przed wypłynięciem
na środę rano, wszystko było sprzedane.

Użytkownik "Piecia aka dracorp" <rogoza.piotr@gmail.com> napisał w wiadomości news:0ee8ea0d-daa5-4227-aa29-6f712ad79778d8g2000yqf.googlegroups.com...
Witam
Chciałbym w końcu skoczyć na Bornholm pod koniec sierpnia, na 2 dni
lub 3 jeśli będzie taka potrzeba. Ale nie chcę nigdzie rezerwować
noclegu bo jeszcze nie wiem jaka będzie moja trasa. Może będzie
całkowicie spontaniczna.
Stąd moje pytanie czy będzie możliwość przenocowania od tak bez
rezerwacji na wyspie? Pole namiotowe raczej odpada. Nie planuję brać
namiotu ale śpiwór i matę mogę wziąć. Dlatego nie wymagam super
warunków.
Na początku chciałem przenocować gdzieś w polu w śpiworze ale
doczytałem że na Bornholmie niezbyt łaskawie patrzą na to.
Domki raczej wynajmują na kilka dni a nie chcę "siedzieć" w jednym
miejscu.
Jakaś nadzieja?


-- -- -- -- -
Właśnie wróciłem z Bornholmu (z soboty na niedzielę). Kręcąc się tam na rowerze w kilku miejscach widziałem takie miejsca, pola oznaczone jako "primitiv nights...coś tam", gdzie można zanocować bezpłatnie - szopki lub szałasy. Np. jeden koło Vangu, jeden koło Jons kapel.
Ale generalnie wiele domków do wynajęcia stoi pustych - problem może być tylko taki, że nie będzie kogo zapytać, czy są wolne miejsca (przy niektórych są tablice z nr tel.).
Jeździłem przez cały tydzień po całej wyspie i szczerze mówiąc wyglądało to jak po sezonie, czyli dość smętnie.
Miałem wynajęty apartament w takim kompleksie po jakimś folwarku niedaleko Klemensker  - na 8 apartamentów na pewno był wynajęty 1 (mój) i raz widziałem jakiś dwóch facetów, którzy chyba zaraz wyjechali. Gospodarza pierwszy raz zobaczyłem dopiero przed samym odjazdem jak przyszedł skasować za prąd. Nawet nie było żadnego psa w pobliżu, który by zaszczekał. I takie puchy na całej wyspie - może trochę lepiej na samym wybrzeżu.

EWa