Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Borygo "mieszalne"

Borygo "mieszalne"

Data: 2014-11-19 11:10:49
Autor: Trybun
Borygo "mieszalne"
Co sÄ…dzić o takim tworze, ktĂłre widziaĹ‚em w Tesco? Na etykiecie pisze ĹĽe moĹĽna je mieszać z innymi pĹ‚ynami do chĹ‚odnic... WyglÄ…da to na jakiĹ› marketingowy szwindel, ale Boryszew to przecie powaĹĽna firma, notowana nawet na gieĹ‚dzie. Pytam z tego powodu ĹĽe kupiĹ‚em auto w Niemczech i nie mam pojÄ™cia jaki  pĹ‚yn jest w jego ukĹ‚adzie chĹ‚odniczym, a tu jest potrzeba jego uzupeĹ‚nienia. Czy czymĹ› ryzykujÄ™ gdy dolejÄ™ tego "mieszalnego Borygo"? Dolewka nie bÄ™dzie jakaĹ› duĹĽa - co najwyĹĽej  200gram.

Data: 2014-11-19 10:59:51
Autor: Budzik
Borygo "mieszalne"
Użytkownik Trybun ilih@jachu.ru ...

Co s±dzić o takim tworze, które widziałem w Tesco? Na etykiecie pisze
że można je mieszać z innymi płynami do chłodnic... Wygl±da to na
jaki¶ marketingowy szwindel, ale Boryszew to przecie poważna firma,
notowana nawet na giełdzie. Pytam z tego powodu że kupiłem auto w
Niemczech i nie mam pojęcia jaki  płyn jest w jego układzie
chłodniczym, a tu jest potrzeba jego uzupełnienia. Czy czym¶ ryzykuję
gdy doleję tego "mieszalnego Borygo"? Dolewka nie będzie jaka¶ duża -
co najwyżej  200gram.

Brakuje ci 200g do maksymalnego poziomu czy do minimalnego?
Bo brak 200g to ogolnie nie ma znacenia.

Data: 2014-11-19 12:34:56
Autor: Trybun
Borygo "mieszalne"
W dniu 2014-11-19 o 11:59, Budzik pisze:
Użytkownik Trybun ilih@jachu.ru ...

Co s±dzić o takim tworze, które widziałem w Tesco? Na etykiecie pisze
że można je mieszać z innymi płynami do chłodnic... Wygl±da to na
jaki¶ marketingowy szwindel, ale Boryszew to przecie poważna firma,
notowana nawet na giełdzie. Pytam z tego powodu że kupiłem auto w
Niemczech i nie mam pojęcia jaki  płyn jest w jego układzie
chłodniczym, a tu jest potrzeba jego uzupełnienia. Czy czym¶ ryzykuję
gdy doleję tego "mieszalnego Borygo"? Dolewka nie będzie jaka¶ duża -
co najwyżej  200gram.
Brakuje ci 200g do maksymalnego poziomu czy do minimalnego?
Bo brak 200g to ogolnie nie ma znacenia.
Do minimalnego. Gdy auto kupowałem (1.5 roku temu) to poziom był na połowie skali, teraz dochodzi do minimum na skali zbiornika wyrównawczego. Mały silniczek, niewielka chłodnica, a więc my¶lę że niedobór to wła¶nie jakie¶ 200g.

Data: 2014-11-19 12:59:50
Autor: Budzik
Borygo "mieszalne"
Użytkownik Trybun ilih@jachu.ru ...

Co s±dzić o takim tworze, które widziałem w Tesco? Na etykiecie pisze
że można je mieszać z innymi płynami do chłodnic... Wygl±da to na
jaki¶ marketingowy szwindel, ale Boryszew to przecie poważna firma,
notowana nawet na giełdzie. Pytam z tego powodu że kupiłem auto w
Niemczech i nie mam pojęcia jaki  płyn jest w jego układzie
chłodniczym, a tu jest potrzeba jego uzupełnienia. Czy czym¶ ryzykuję
gdy doleję tego "mieszalnego Borygo"? Dolewka nie będzie jaka¶ duża -
co najwyżej  200gram.
Brakuje ci 200g do maksymalnego poziomu czy do minimalnego?
Bo brak 200g to ogolnie nie ma znacenia.
Do minimalnego. Gdy auto kupowałem (1.5 roku temu) to poziom był na połowie skali, teraz dochodzi do minimum na skali zbiornika wyrównawczego. Mały silniczek, niewielka chłodnica, a więc my¶lę że niedobór to wła¶nie jakie¶ 200g.

Ciekawa rozmowa na ten temat:
http://www.forumsamochodowe.pl/mieszanie-plynow-chlodzacych-vt29146.htm

Data: 2014-11-20 12:44:13
Autor: Trybun
Borygo "mieszalne"
W dniu 2014-11-19 o 13:59, Budzik pisze:

Ciekawa rozmowa na ten temat:
http://www.forumsamochodowe.pl/mieszanie-plynow-chlodzacych-vt29146.htm


Ale to chyba czyste spekulacje amatorów w tym temacie...

Data: 2014-11-19 11:18:45
Autor: Marek
Borygo "mieszalne"
On 19.11.2014 11:10, Trybun wrote:
Co s±dzić o takim tworze, które widziałem w Tesco? Na etykiecie pisze że
można je mieszać z innymi płynami do chłodnic... Wygl±da to na jaki¶
marketingowy szwindel, ale Boryszew to przecie poważna firma, notowana
nawet na giełdzie. Pytam z tego powodu że kupiłem auto w Niemczech i nie
mam pojęcia jaki  płyn jest w jego układzie chłodniczym, a tu jest
potrzeba jego uzupełnienia. Czy czym¶ ryzykuję gdy doleję tego
"mieszalnego Borygo"? Dolewka nie będzie jaka¶ duża - co najwyżej  200gram.

Spokojnie mozesz mieszac. Nic sie nie stanie.

--
Marek
echo qavio.dsbvycom@kqamp.csq | tr  a-di-rs-ze-h a-z

Data: 2014-11-19 02:27:03
Autor: Marcin Kiciński
Borygo "mieszalne"
W dniu ¶roda, 19 listopada 2014 11:17:52 UTC+1 użytkownik Marek napisał:

Spokojnie mozesz mieszac. Nic sie nie stanie.


No wiesz, sa plyny, na ktorych jest napisane, zeby pod zadnym pozorem z niczym innym ich nie mieszac. Pytanie, czy "mieszalny" jest kompatybilny z kazdym "niemieszalnym"?

Pozdrawiam
MK

Data: 2014-11-19 12:31:17
Autor: Trybun
Borygo "mieszalne"
W dniu 2014-11-19 o 11:18, Marek pisze:
On 19.11.2014 11:10, Trybun wrote:
Co s±dzić o takim tworze, które widziałem w Tesco? Na etykiecie pisze że
można je mieszać z innymi płynami do chłodnic... Wygl±da to na jaki¶
marketingowy szwindel, ale Boryszew to przecie poważna firma, notowana
nawet na giełdzie. Pytam z tego powodu że kupiłem auto w Niemczech i nie
mam pojęcia jaki  płyn jest w jego układzie chłodniczym, a tu jest
potrzeba jego uzupełnienia. Czy czym¶ ryzykuję gdy doleję tego
"mieszalnego Borygo"? Dolewka nie będzie jaka¶ duża - co najwyżej  200gram.

Spokojnie mozesz mieszac. Nic sie nie stanie.


Ale to ze względu na to że wszystkie można mieszać ze sob± czy tylko na to że to Borygo z Tesco jest mieszalne?

Data: 2014-11-19 11:29:11
Autor: Ergie
Borygo "mieszalne"
UĹĽytkownik "Trybun"  napisaĹ‚ w wiadomoĹ›ci grup dyskusyjnych:546c6cae$0$2853$65785112@news.neostrada.pl...

Co sÄ…dzić o takim tworze, ktĂłre widziaĹ‚em w Tesco? Na etykiecie pisze ĹĽe moĹĽna je mieszać z innymi pĹ‚ynami do chĹ‚odnic... WyglÄ…da to na jakiĹ› marketingowy szwindel, ale Boryszew to przecie powaĹĽna firma, notowana nawet na gieĹ‚dzie. Pytam z tego powodu ĹĽe kupiĹ‚em auto w Niemczech i nie mam pojÄ™cia jaki  pĹ‚yn jest w jego ukĹ‚adzie chĹ‚odniczym, a tu jest potrzeba jego uzupeĹ‚nienia. Czy czymĹ› ryzykujÄ™ gdy dolejÄ™ tego "mieszalnego Borygo"? Dolewka nie bÄ™dzie jakaĹ› duĹĽa - co najwyĹĽej 200gram.

A to nie jest tak, że wystarczy sprawdzić kolor i dolać tego samego? Różowy do różowego a niebieski do niebieskiego? Tak mi kiedyś mechanik tłumaczył gdy musiałem dolać i nie wiedziałem co.

Pozdrawiam
Ergie

Data: 2014-11-19 12:04:24
Autor: Maciek
Borygo "mieszalne"
Dnia Wed, 19 Nov 2014 11:29:11 +0100, Ergie napisał(a):

A to nie jest tak, że wystarczy sprawdzić kolor i dolać tego samego? Różowy do różowego a niebieski do niebieskiego? Tak mi kiedy¶ mechanik tłumaczył gdy musiałem dolać i nie wiedziałem co.

Tez tak uwazam. Ewentualnie spuscic wszystko w diably i zalac na nowo.
Przeciez to nie jest jakis duzy koszt.

--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl

Data: 2014-11-19 12:33:24
Autor: Trybun
Borygo "mieszalne"
W dniu 2014-11-19 o 12:04, Maciek pisze:
Dnia Wed, 19 Nov 2014 11:29:11 +0100, Ergie napisał(a):

A to nie jest tak, że wystarczy sprawdzić kolor i dolać tego samego? Różowy
do różowego a niebieski do niebieskiego? Tak mi kiedy¶ mechanik tłumaczył
gdy musiałem dolać i nie wiedziałem co.
Tez tak uwazam. Ewentualnie spuscic wszystko w diably i zalac na nowo.
Przeciez to nie jest jakis duzy koszt.


I tak od samego pocz±tku planowałem. Mały silniczek, a więc koszt praktycznie żaden.. Jednak dowiedziałem się że w nietypowym aucie to trzeba wręcz specjalisty i wprawy aby w układzie nie pozostało powietrze ( m.in. w nagrzewnicy).

Data: 2014-11-19 12:31:51
Autor: Trybun
Borygo "mieszalne"
W dniu 2014-11-19 o 11:29, Ergie pisze:
UĹĽytkownik "Trybun"  napisaĹ‚ w wiadomoĹ›ci grup dyskusyjnych:546c6cae$0$2853$65785112@news.neostrada.pl...

Co sÄ…dzić o takim tworze, ktĂłre widziaĹ‚em w Tesco? Na etykiecie pisze ĹĽe moĹĽna je mieszać z innymi pĹ‚ynami do chĹ‚odnic... WyglÄ…da to na jakiĹ› marketingowy szwindel, ale Boryszew to przecie powaĹĽna firma, notowana nawet na gieĹ‚dzie. Pytam z tego powodu ĹĽe kupiĹ‚em auto w Niemczech i nie mam pojÄ™cia jaki  pĹ‚yn jest w jego ukĹ‚adzie chĹ‚odniczym, a tu jest potrzeba jego uzupeĹ‚nienia. Czy czymĹ› ryzykujÄ™ gdy dolejÄ™ tego "mieszalnego Borygo"? Dolewka nie bÄ™dzie jakaĹ› duĹĽa - co najwyĹĽej 200gram.

A to nie jest tak, że wystarczy sprawdzić kolor i dolać tego samego? Różowy do różowego a niebieski do niebieskiego? Tak mi kiedyś mechanik tłumaczył gdy musiałem dolać i nie wiedziałem co.

Pozdrawiam
Ergie

To akurat wiem na 100% - nie kolor świadczy o rodzaju i kompatybilności chłodziwa.

Data: 2014-11-19 19:03:58
Autor: J.F.
Borygo "mieszalne"
UĹĽytkownik "Ergie"  napisaĹ‚ w wiadomoĹ›ci
A to nie jest tak, że wystarczy sprawdzić kolor i dolać tego samego? Różowy do różowego a niebieski do niebieskiego? Tak mi kiedyś mechanik tłumaczył gdy musiałem dolać i nie wiedziałem co.

Mocno watpie. To moglo dzialac w czasach Borygo, ale teraz ... norma jakas na kolor, czy wszyscy producenci stosuja sie do niepisanej zasady ?

Tylko jakiej ?
Zasadniczy skladnik plynu to woda i glikol etylenowy, prawie wszystkie to maja, niektore uzywaja propylenowego, ale tez sa mieszalne.

Diabel tkwi w dodatkach, antykorozyjne i takie tam, rozne, nikt nie wie co po wymieszaniu bedzie.
Barwnik jest raczej dla ozdoby/ostrzezenia.


J.

Data: 2014-11-20 09:46:08
Autor: Ergie
Borygo "mieszalne"
UĹĽytkownik "J.F."  napisaĹ‚ w wiadomoĹ›ci grup dyskusyjnych:546cdb92$0$18089$65785112@news.neostrada.pl...

A to nie jest tak, że wystarczy sprawdzić kolor i dolać tego samego? Różowy do różowego a niebieski do niebieskiego? Tak mi kiedyś mechanik tłumaczył gdy musiałem dolać i nie wiedziałem co.

Mocno watpie. To moglo dzialac w czasach Borygo, ale teraz ... norma jakas na kolor, czy wszyscy producenci stosuja sie do niepisanej zasady ?

Nie wiem, ZTCP to mi powiedział, ze są dwa rodzaje jeden który można lać do chłodnic aluminiowych a drugi nie i różnią się właśnie kolorem. A czy to jest norma, czy zwyczaj czy cokolwiek to nie wiem. W praktyce w markecie masz do wyboru właśnie dwa płyny różowy i niebieski.

Pozdrawiam
Ergie

Data: 2014-11-19 21:59:33
Autor: PiteR
Borygo "mieszalne"
na  ** p.m.s **  Trybun pisze tak:

Co s±dzić o takim tworze, które widziałem w Tesco? Na etykiecie
pisze że można je mieszać z innymi płynami do chłodnic... Wygl±da
to na jaki¶ marketingowy szwindel, ale Boryszew to przecie poważna
firma, notowana nawet na giełdzie. Pytam z tego powodu że kupiłem
auto w Niemczech i nie mam pojęcia jaki  płyn jest w jego układzie
chłodniczym, a tu jest potrzeba jego uzupełnienia. Czy czym¶
ryzykuję gdy doleję tego "mieszalnego Borygo"? Dolewka nie będzie
jaka¶ duża - co najwyżej  200gram.

¶ci±gnij trochę strzykawk± do butelki PET i dolej tego Boryga. Wstrz±snij i się dowiesz :)

--
Piter

golf mk2
a jak twój samochód będzie jeĽdził po 27 latach?

Data: 2014-11-19 23:00:01
Autor: Budzik
Borygo "mieszalne"
Użytkownik PiteR email@fauszywy.pl ...

Co s±dzić o takim tworze, które widziałem w Tesco? Na etykiecie
pisze że można je mieszać z innymi płynami do chłodnic... Wygl±da
to na jaki¶ marketingowy szwindel, ale Boryszew to przecie poważna
firma, notowana nawet na giełdzie. Pytam z tego powodu że kupiłem
auto w Niemczech i nie mam pojęcia jaki  płyn jest w jego układzie
chłodniczym, a tu jest potrzeba jego uzupełnienia. Czy czym¶
ryzykuję gdy doleję tego "mieszalnego Borygo"? Dolewka nie będzie
jaka¶ duża - co najwyżej  200gram.

¶ci±gnij trochę strzykawk± do butelki PET i dolej tego Boryga. Wstrz±snij i się dowiesz :)

I to jest chyba najlepszy sposób.
Ale moze jeszcze najpierw sprawdz co tam masz w chłodnicy - moze warto wymienic całosc?

Data: 2014-11-20 12:44:04
Autor: Trybun
Borygo "mieszalne"
W dniu 2014-11-19 o 21:59, PiteR pisze:
na  ** p.m.s **  Trybun pisze tak:

Co s±dzić o takim tworze, które widziałem w Tesco? Na etykiecie
pisze że można je mieszać z innymi płynami do chłodnic... Wygl±da
to na jaki¶ marketingowy szwindel, ale Boryszew to przecie poważna
firma, notowana nawet na giełdzie. Pytam z tego powodu że kupiłem
auto w Niemczech i nie mam pojęcia jaki  płyn jest w jego układzie
chłodniczym, a tu jest potrzeba jego uzupełnienia. Czy czym¶
ryzykuję gdy doleję tego "mieszalnego Borygo"? Dolewka nie będzie
jaka¶ duża - co najwyżej  200gram.
¶ci±gnij trochę strzykawk± do butelki PET i dolej tego Boryga.
Wstrz±snij i się dowiesz :)


Kupiłem już ten płyn i podkusiłem się o podobn± próbę, jednak na mniejsz± skalę, nabrałem trochę płynu z chłodnicy, wlałem na podstawkę od filiżanki, dodałem Borygo z Tesco i wymieszałem. Konsystencja płynu sie nie zmieniła. Jednak tak się zastanawiam czy tak samo wszystko będzie ok. po podgrzaniu tej mieszanki w silniku...?

Data: 2014-11-20 18:00:28
Autor: PiteR
Borygo "mieszalne"
na  ** p.m.s **  Trybun pisze tak:

Kupiłem już ten płyn i podkusiłem się o podobn± próbę, jednak na mniejsz± skalę, nabrałem trochę płynu z chłodnicy, wlałem na
podstawkę od filiżanki, dodałem Borygo z Tesco i wymieszałem.
Konsystencja płynu sie nie zmieniła. Jednak tak się zastanawiam
czy tak samo wszystko będzie ok. po podgrzaniu tej mieszanki w
silniku...?

no to garnek na kuchnię i heya :)




a tutaj test w obrazkach

http://ultimatecarforum.com/smf/index.php?topic=3797.msg41045

--
Piter

golf mk2
a jak twój samochód będzie jeĽdził po 27 latach?

Data: 2014-12-04 10:10:29
Autor: Trybun
Borygo "mieszalne"
W dniu 2014-11-20 o 18:00, PiteR pisze:
na  ** p.m.s **  Trybun pisze tak:

Kupiłem już ten płyn i podkusiłem się o podobn± próbę, jednak na
mniejsz± skalę, nabrałem trochę płynu z chłodnicy, wlałem na
podstawkę od filiżanki, dodałem Borygo z Tesco i wymieszałem.
Konsystencja płynu sie nie zmieniła. Jednak tak się zastanawiam
czy tak samo wszystko będzie ok. po podgrzaniu tej mieszanki w
silniku...?
no to garnek na kuchnię i heya :)




a tutaj test w obrazkach

http://ultimatecarforum.com/smf/index.php?topic=3797.msg41045


E tam, jeszcze mi chałupa wyleci w powietrze... ;-)

Data: 2014-11-20 13:36:14
Autor: babel77
Borygo "mieszalne"
W dniu 2014-11-19 o 11:10, Trybun pisze:
Co sądzić o takim tworze, które widziałem w Tesco? Na etykiecie pisze że
można je mieszać z innymi płynami do chłodnic... Wygląda to na jakiś
marketingowy szwindel, ale Boryszew to przecie powaĹĽna firma, notowana
nawet na giełdzie. Pytam z tego powodu że kupiłem auto w Niemczech i nie
mam pojÄ™cia jaki  pĹ‚yn jest w jego ukĹ‚adzie chĹ‚odniczym, a tu jest
potrzeba jego uzupełnienia. Czy czymś ryzykuję gdy doleję tego
"mieszalnego Borygo"? Dolewka nie bÄ™dzie jakaĹ› duĹĽa - co najwyĹĽej  200gram.
Kluczem wszystkiego jest jaki glikol został uzyty . to raz.
A potem dodatki np. alu.
ZTCP Eko miały inny glikol.
Borygo tez.

Data: 2014-12-04 10:10:06
Autor: Trybun
Borygo "mieszalne"
W dniu 2014-11-20 o 13:36, babel77 pisze:
W dniu 2014-11-19 o 11:10, Trybun pisze:
Co sądzić o takim tworze, które widziałem w Tesco? Na etykiecie pisze że
można je mieszać z innymi płynami do chłodnic... Wygląda to na jakiś
marketingowy szwindel, ale Boryszew to przecie powaĹĽna firma, notowana
nawet na giełdzie. Pytam z tego powodu że kupiłem auto w Niemczech i nie
mam pojÄ™cia jaki  pĹ‚yn jest w jego ukĹ‚adzie chĹ‚odniczym, a tu jest
potrzeba jego uzupełnienia. Czy czymś ryzykuję gdy doleję tego
"mieszalnego Borygo"? Dolewka nie bÄ™dzie jakaĹ› duĹĽa - co najwyĹĽej  200gram.
Kluczem wszystkiego jest jaki glikol został uzyty . to raz.
A potem dodatki np. alu.
ZTCP Eko miały inny glikol.
Borygo tez.

No wĹ‚aĹ›nie, gdybym  wiedziaĹ‚ jaki pĹ‚yn jest w aucie to nie byĹ‚oby ĹĽadnych problemĂłw.

Data: 2014-12-05 14:58:08
Autor: J.F.
Borygo "mieszalne"
UĹĽytkownik "babel77"  napisaĹ‚ w wiadomoĹ›ci
Kluczem wszystkiego jest jaki glikol został uzyty . to raz.
A potem dodatki np. alu.
ZTCP Eko miały inny glikol.

Propylenowy. Bo etylenowy jest trujacy.

Borygo tez.

Wiekszosc uzywa etylenowego.

Jestem niemal pewny, ze oba glikole sa mieszalne bez problemow.

Problemy moga sie kryc w dodatkach.

J.

Data: 2014-11-21 11:36:09
Autor: Poldek
Borygo "mieszalne"
Trybun wrote:
Co sądzić o takim tworze, które widziałem w Tesco? Na etykiecie pisze że
można je mieszać z innymi płynami do chłodnic... Wygląda to na jakiś
marketingowy szwindel, ale Boryszew to przecie powaĹĽna firma, notowana
nawet na giełdzie. Pytam z tego powodu że kupiłem auto w Niemczech i nie
mam pojÄ™cia jaki  pĹ‚yn jest w jego ukĹ‚adzie chĹ‚odniczym, a tu jest
potrzeba jego uzupełnienia. Czy czymś ryzykuję gdy doleję tego
"mieszalnego Borygo"? Dolewka nie bÄ™dzie jakaĹ› duĹĽa - co najwyĹĽej  200gram.

JeĹĽeli masz do dolania tylko 200 ml, to dolej wody destylowanej.

Data: 2014-12-04 10:11:00
Autor: Trybun
Borygo "mieszalne"
W dniu 2014-11-21 o 11:36, Poldek pisze:
Trybun wrote:
Co sądzić o takim tworze, które widziałem w Tesco? Na etykiecie pisze że
można je mieszać z innymi płynami do chłodnic... Wygląda to na jakiś
marketingowy szwindel, ale Boryszew to przecie powaĹĽna firma, notowana
nawet na giełdzie. Pytam z tego powodu że kupiłem auto w Niemczech i nie
mam pojÄ™cia jaki  pĹ‚yn jest w jego ukĹ‚adzie chĹ‚odniczym, a tu jest
potrzeba jego uzupełnienia. Czy czymś ryzykuję gdy doleję tego
"mieszalnego Borygo"? Dolewka nie bÄ™dzie jakaĹ› duĹĽa - co najwyĹĽej  200gram.

JeĹĽeli masz do dolania tylko 200 ml, to dolej wody destylowanej.

Że też wcześniej na to nie wpadłem.. Ale już dolałem tego "mieszalnego" płynu z Tesco, i jak na razie wszystko w porządku, nic się nie pieni, nie wytworzyła się galareta, a więc chyba wszystko jest ok.

Data: 2014-12-05 14:59:47
Autor: J.F.
Borygo "mieszalne"
UĹĽytkownik "Trybun"  napisaĹ‚ w wiadomoĹ›ci
W dniu 2014-11-21 o 11:36, Poldek pisze:
JeĹĽeli masz do dolania tylko 200 ml, to dolej wody destylowanej.

Że też wcześniej na to nie wpadłem.. Ale już dolałem tego "mieszalnego"

Dzis 200, jutro 200, a za miesiac zamarznie :-)

płynu z Tesco, i jak na razie wszystko w porządku, nic się nie pieni, nie wytworzyła się galareta, a więc chyba wszystko jest ok.

Galarety to ja bym sie nie bal.
Tylko czy na dnie sie nie wytracily krysztalki roznych dziwnych, ale twardych substancji :-)

J.

Data: 2014-12-05 15:38:22
Autor: PiteR
Borygo "mieszalne"
na  ** p.m.s **  J.F. pisze tak:

Jeżeli masz do dolania tylko 200 ml, to dolej wody destylowanej.

Że też wcze¶niej na to nie wpadłem.. Ale już dolałem tego "mieszalnego"

Dzis 200, jutro 200, a za miesiac zamarznie :-)

heh wiem co¶ o tym. Jestem dentyst±  :)

--
Piter

golf mk2
a jak twój samochód będzie jeĽdził po 27 latach?

Data: 2014-12-05 15:54:01
Autor: Dawid
Borygo "mieszalne"
W dniu 2014-12-05 15:38, PiteR pisze:
na  ** p.m.s **  J.F. pisze tak:

Jeżeli masz do dolania tylko 200 ml, to dolej wody destylowanej.

Że też wcze¶niej na to nie wpadłem.. Ale już dolałem tego
"mieszalnego"

Dzis 200, jutro 200, a za miesiac zamarznie :-)

heh wiem co¶ o tym. Jestem dentyst±  :)

chyba *cienkim*, skoro nie stać na dobry płyn

Data: 2014-12-05 09:58:46
Autor: kogutek444
Borygo "mieszalne"
W dniu pi±tek, 5 grudnia 2014 15:54:06 UTC+1 użytkownik Dawid napisał:
W dniu 2014-12-05 15:38, PiteR pisze:
> na  ** p.m.s **  J.F. pisze tak:
>
>>>> Jeżeli masz do dolania tylko 200 ml, to dolej wody destylowanej.
>>
>>> Że też wcze¶niej na to nie wpadłem.. Ale już dolałem tego
>>> "mieszalnego"
>>
>> Dzis 200, jutro 200, a za miesiac zamarznie :-)
>
> heh wiem co¶ o tym. Jestem dentyst±  :)
>
chyba *cienkim*, skoro nie stać na dobry płyn

Jak każdy dentysta oszczędzanie ma we krwi. Denty¶ci z reguły oszczędzaj± na zastrzykach przeciwbólowych.

Data: 2014-12-05 21:32:32
Autor: PiteR
Borygo "mieszalne"
na  ** p.m.s **  Dawid pisze tak:

Dzis 200, jutro 200, a za miesiac zamarznie :-)

heh wiem co¶ o tym. Jestem dentyst±  :)

chyba *cienkim*, skoro nie stać na dobry płyn

to było do ¶miechu, z takiej reklamy w tv

juz możesz sie ¶miać 3,2,1 teraz ;)


--
Piter

golf mk2
a jak twój samochód będzie jeĽdził po 27 latach?

Data: 2014-12-08 11:42:56
Autor: Trybun
Borygo "mieszalne"
W dniu 2014-12-05 o 14:59, J.F. pisze:
UĹĽytkownik "Trybun"  napisaĹ‚ w wiadomoĹ›ci
W dniu 2014-11-21 o 11:36, Poldek pisze:
JeĹĽeli masz do dolania tylko 200 ml, to dolej wody destylowanej.

Że też wcześniej na to nie wpadłem.. Ale już dolałem tego "mieszalnego"

Dzis 200, jutro 200, a za miesiac zamarznie :-)

Nie są to wielkie ubytki, ubyło jakieś 100gram płynu przez 14 miesięcy, - przy przejechaniu 7000km.


płynu z Tesco, i jak na razie wszystko w porządku, nic się nie pieni, nie wytworzyła się galareta, a więc chyba wszystko jest ok.

Galarety to ja bym sie nie bal.
Tylko czy na dnie sie nie wytracily krysztalki roznych dziwnych, ale twardych substancji :-)

J.

E tam - przecieĹĽ to by byĹ‚o absurdem gdyby zmieszanie pĹ‚ynĂłw chĹ‚odniczych powodowaĹ‚o fizyczne  uszkodenia chĹ‚odnic czy uszczelek.

Borygo "mieszalne"

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona