Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Bp Pieronek: Telewizja Trwam i Radio Maryja to partyjne media

Bp Pieronek: Telewizja Trwam i Radio Maryja to partyjne media

Data: 2012-08-02 08:54:14
Autor: Przemysław W
Bp Pieronek: Telewizja Trwam i Radio Maryja to partyjne media
- Nie jestem entuzjastą Telewizji Trwam, która mieni się katolicką, a jest medium partyjnym. Radio Maryja zawsze było radiem partyjnym, zawsze przeskakiwało z jednego konika w Sejmie na drugiego. Ojciec Rydzyk stawiał zawsze na taką partię, na którą mu się opłacało. I przez lata nic się nie zmieniło. Zanim rozpocznie nowy biznes, powinien rozliczyć się z pieniędzy, które zbierał na Stocznie Gdańską. Niech redemptorysta rozliczy się z wielu swoich mętnych działań, zanim podejmie się nowych. To następny chwyt. Budowa świątyni to zawsze rzecz ładna, ale sposób naciągania ludzi mi się nie podoba - powiedział w drugiej części wywiadu z Onetem bp Tadeusz Pieronek.


Z bp Tadeuszem Pieronkiem - profesorem kanonicznego prawa procesowego, byłym sekretarzem generalnym Komisji Episkopatu Polski, byłym rektorem Papieskiej Akademii Teologicznej - rozmawia Jacek Nizinkiewicz.

Jacek Nizinkiewicz: Politycy PO zapowiadają, że po wakacjach wrócą do tematu in vitro. Czy stosunek Kościoła do in vitro może ulec zmianie?


REKLAMA

- Stanowisko Kościoła w kwestii in vitro nie może ulec zmianie i nie podlega negocjacjom. Księża nie są politykami, którzy grają kwestią in vitro.

- Również temat związków partnerskich ma wrócić wkrótce pod obrady Sejmu.

- Nie wiem po co. Przecież jest cała gama umów prawnych, która pozwala osobom tej samej płci zamieszkać razem, czy robić inne rzeczy. Związki partnerskie nie są nikomu potrzebne do szczęścia. Natura ma swoje wymogi, a głupie pomysły nie mogą wchodzić w te struktury, które mają swoje naturalne uzasadnienie. Niech szukają innych rozwiązań.

- Czy Kościół, instytucja stojąca na straży etyki i moralności, potępia nepotyzm w PSL-u i wśród reszty klasy politycznej?

- A po co? Nauczanie Kościoła w tej sprawie jest znane.

- Jak to po co?

-  Wszyscy uprawiali nepotyzm przez wieki. Naturalnie trzeba z nim walczyć. Ale nepotyzm wytykają ci, którzy sami mu ulegają. Nie bądźmy fałszywi.

- Kościół nie widzi niczego złego w nepotyzmie i kolesiostwie, bo również mu ulega?

- Nie dlatego, choć także mu ulega. Kościół potępia tego typu zachowania, ale ja jestem przeciwny zakłamaniu tych, którzy krytykują i sami robią podobnie. Żadna partia nie wyrzekła się obsadzania stanowisk swoimi. Zresztą to jest w pewnym sensie normalne, bo politycy po to chcą wygrywać, żeby zdobyć władzę i pieniądze. Ale należy zachować umiar. Jeśli się ten umiar przekracza i wybrzusza, to powstają afery. Ludzie przeciwko temu protestują, chociaż sami w swoim życiu na co dzień robią podobnie.

- Partia opozycyjna wspomina o potrzebie wcześniejszych wyborów i powołaniu komisji śledczej ds. zbadania afery taśmowej.

- Jeszcze żadna sejmowa komisja śledcza niczego nie wyjaśniła. Szkoda czasu i pieniędzy na komisję i na nowe wybory.

- A jak duchowny reaguję na informację, że były minister PO w jednej spółce skarbu państwa będzie zarabiał 110 tys. zł.?

- Nie znam się na tych spółkach skarbu państwa i nie rozumiem, po co one są i czy są państwu potrzebne.

- Uważa ksiądz, że należy sprywatyzować spółki skarbu państwa?

-  Może trzeba to zrobić? Nie byłoby problemu, że ktoś zarabia duże łatwe państwowe pieniądze.

- A jak ksiądz biskup zareagował na nowy pomysł biznesowy o. Rydzyka, który budując kościół pod wezwaniem Maryi Gwiazdy Nowej Ewangelizacji i bł. Jana Pawła II w Toruniu postanowił znaleźć sposób na finansowanie inwestycji. Na stronie Radia Maryja zamieścił propozycję wpłacania pieniędzy na budowę. Każdy kto wpłaci ponad 1 tys. zł zostanie uwieczniony na ścianie kościoła.

- To nie pierwsza inicjatywa tego obrotnego finansowo kapłana. O. Rydzyk zanim rozpocznie nowy biznes, powinien rozliczyć się z pieniędzy, które zbierał na Stocznię Gdańską. Niech redemptorysta rozliczy się z wielu swoich mętnych działań, zanim podejmie się nowych. To następny chwyt. Budowa świątyni to zawsze rzecz ładna, ale sposób naciągania ludzi mi się nie podoba.

- Ale niektórzy mogą czuć się dumni, kiedy będą widzieć swoje imię wygrawerowane na kościelnych murach. Znamy przypadki, kiedy kogoś duma rozpiera, jak jest wyczytywany z ambony po tym, jak złożył datek na Kościół. Czy coś w tym złego?

- Największą radością jest kiedy człowiek daje coś anonimowo. Kiedy chce się pokazać, to znaczy że czystość intencji jest mglista.

- A czy nowe świątynie są potrzebne w sytuacji kiedy Kościołowi ubywa wiernych?

- Oczywiście, że są potrzebne. Nawet bardzo. Wskazują inny świat, bardzo człowiekowi potrzebny.

- Z danych Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego wynika, że zmniejsza się ilość wiernych oraz uczestniczących w niedzielnych mszach świętych. Ponadto w całym doszło do 459 aktów apostazji.

- Ilu?

- 459.

- To tak dużo? Myślałem, że może doszło do kilku tysięcy, a tymczasem, jak widać, nawet nie wszyscy członkowie partii, której przywódca publicznie wyrzekł się Kościoła, poszli w jego ślady. Dzisiaj kościołami stają się supermarkety, a religią sport. Przeżyjemy to. Pewnie straty będą, ale umocni się wiara tych, którzy są blisko Kościoła. Nie lamentujmy. Nie ma dramatu. Świat się nie kończy. Nawet jeśli mamy kryzys chrześcijaństwa wynikający ze słabości wiernych, ale i duchownych, to sobie z nim poradzimy.





http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/bp-pieronek-telewizja-trwam-i-radio-maryja-to-part,1,5206184,wiadomosc.html




Przemek

--

"Istnieje przedsiębiorstwo produkujące kłamstwa - PiS jako partia i "Gazeta Polska", media o. Rydzyka jako narzędzie propagandy.
 I nie chodzi tu tylko o kłamstwo smoleńskie, ale o kłamstwa dotyczące wielu innych spraw:  domniemanego obecnego rozbioru Polski, mitycznego dorobku politycznego Lecha Kaczyńskiego,
krzywdy ludzkiej, która jest wszechobecna i celowo implementowana."

Bp Pieronek: Telewizja Trwam i Radio Maryja to partyjne media

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona