Data: 2009-11-19 18:42:56 | |
Autor: abc | |
Bp Williamson o syntezie herezji | |
Człowiekiem który zapoczątkował proces niszczenia zdrowego rozsądku wśród
ludzi, był Immanuel Kant. Miał swoich poprzedników takich jak Kartezjusz, Locke czy Hume jak i naśladowców z których najważniejszym jest Hegel. Wielu ludzi, a zwłaszcza hierarchów w Kościele Katolickim, posiada umysł uformowany przez Kanta i Hegla. Zatem rodzi się pytanie jak Katolik może postawić człowieka na miejscu Boga?! Odpowiedź jest prosta. Ponieważ utracił zdrowy rozsądek. To czy utracił wiarę, jest sprawą pomiędzy nim a Bogiem, ale to, że utracił zdrowy rozsądek jest sprawą oczywistą. Nowoczesny człowiek jest szczególnie dumny z tego, że odrzucił zdrowy rozsądek. Ale robiąc to wypowiada wojnę Bogu bo natura pochodzi od Boga, a zdrowy rozsądek jest dla człowieka naturalny. Zatem sprzeciwiając się zdrowemu rozsądkowi człowiek sprzeciwia się Bogu. Doskonałym obrazem tej wojny przeciw Bogu i naturze jest zamieszanie jakie istnieje dzisiaj w sferze płci. Sprowadza się ona do tego, że mężczyzna staje się coraz bardziej zniewieściały, a kobieta coraz bardziej upodabnia się do mężczyzny tracąc tym samym swoje kobiece atrybuty. Niszcząc w ten sposób i to na skalę globalną różnice pomiędzy kobietą a mężczyzną. W rezultacie niszcząc zdrowy rozsądek. Dwie katastrofalne konsekwencje takich działań to zniszczenie rodziny poprzez stopniowy zanik ducha ojcostwa i macierzyństwa; oraz grzech sodomii i grzech pochodzący z wyspy Lesbos. Wszystko to jest zawarte w encyklice Pascendi Dominici Gregis. Ponieważ w tej encyklice, Pius X "przygwoździł" Kanta. Oskarża w niej modernizm ze względu na to, że Kant stanowi jego fundament. Genus - jakby powiedział Arystoteles - przypisywany do modernizmu to herezja. Dokładne rozróżnienie tej herezji jest takie, że jej celem jest zmienienie wszystkiego w Kościele Katolickim tak, aby pasował on do nowoczesnego świata. Nowoczesny świat jest od samych fundamentów antykatolicki ponieważ te fundamenty to kantyzm, protestantyzm i liberalizm. Nowoczesny świat zbudowany jest na liberalnych zasadach i właśnie z tego powodu zaadoptowanie zasad Katolickich do współczesnego świata jest równoznaczne z ich zniszczeniem a w rezultacie Kościoła Katolickiego. I to jest powód dla którego Kościół dzisiaj znalazł się w tak wielkim kryzysie. Cofnijmy się do czasów kiedy zamiast lodówek sprzedawano lód. Wyobraźmy sobie teraz genialnego kłamcę, który przekonuje sprzedawców lodu, że lód będzie znacznie lepszy kiedy wystawi się go na słońce. I, że ci biedni , zwiedzeni sprzedawcy lodu wyciągają swój lód na słońce. I, że po krótkim czasie są wstrząśnięci widząc, że lód znika, ale jednak wciąż, konsekwentnie wyciągają swój lód na słońce, ponieważ zostali przekonani, że tak powinni postępować. I to jest właśnie ten trik, jaki diabeł zaaplikował katolikom. Katolicy, zwłaszcza ta najwyższa hierarchia, zostali przekonani, że powinni wystawić Katolicką Prawdę na działanie antykatolickich zasad. Tak jak lód topnieje wskutek działania słońca, tak Kościół Katolicki topnieje, jeśli wypełni się go antykatolickimi zasadami. Kościół Katolicki oparł się nowoczesnemu światu, mniej więcej do czasu śmierci Papieża Piusa XII. Potem sprzedawcy lodu powiedzieli "wszyscy mówią nam, że słońce jest najlepsze dla lodu, więc wystawmy go na słońce". Cały świat zaklaskał, sprzedawcy lodu stali się nagle bardzo popularni. Jeśli jeden z nich zmarł, wszyscy szli na jego pogrzeb. Ale lód znikał. Wszyscy dzisiaj klaszczą temu który przewodniczy rozbiórce Kościoła Katolickiego. Ale Kościół Katolicki powoli znika. Może za wyjątkiem Polski, gdzie przebiega to wolniej, ale w Holandii, Francji czy USA, spustoszenie jest porażające. Klasztory są puste, seminaria wystawiane są na sprzedaż, kościoły przerabiane są na sklepy, kapłani stają się pracownikami socjalnymi, itd. Nawet jeśli w przyszłości sprzedawcy lodu zorientują się jaki wpływ ma słońce na lód, samego lodu niewiele już zostanie. Zatem modernizm jest herezją, zgodnie z którą wszystko co istnieje w Katolickim Kościele powinno być doprowadzone do zgody z zasadami nowoczesnego, liberalnego świata. Pius X w Pascendi nazywa modernizm SYNTEZĄ wszystkich herezji. Jeśli każda poszczególna herezja jest jak ściek, to modernizm jest głównym ściekiem zbierającym wszystkie te mniejsze ścieki. Więcej http://www.konserwatyzm.pl/publicystyka.php/Artykul/4415/ -- Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny. |
|
Data: 2009-11-19 18:47:51 | |
Autor: abc | |
Bp Williamson o syntezie herezji | |
Encyklikę Pascendi można czytać tu:
http://www.nonpossumus.pl/encykliki/Pius_X/pascendi_dominici_gregis/ -- Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny. |
|
Data: 2009-11-19 21:32:01 | |
Autor: Konstanty Wycirowski | |
Bp Williamson o syntezie herezji | |
"abc" <abc@wp.pl> Przeczytałeś, panie ksiądz, to co wkleiłeś? Chyba nie, bo jakbyś to zrobił, to byś zrozumiał, że jesteś właśnie świetnym przykładem człenia, który stracił wiarę w BOGA, zastępując ją wiarą w sektę! A czasy się panie ksiądz zmieniły. Już ludkowie się nie boją czytać biblii. A może nam powiesz, jaka była kara dla plebsu za czytanie biblii? Bo taki jesteś przecież oblatany w hostorii twojej sekty? Tak nam tu pisujesz o "cywilizowanych" metodach inkwyzycji. To napisz coś obiektywnie, o tych "nielicznych" przypadkach niecywilizowanego postępowania twojej sekty. Wiesz, kiedyś ktoś mądry powiedział - jeszcze żaden pierwszy sekretarz nie odwiódł nikogo od prawdziwej wiary w Boga, ale wielu księży ma ten dar! I ty, panie ksiądz, MASZ TEN DAR! |
|
Data: 2009-11-19 21:46:00 | |
Autor: abc | |
Bp Williamson o syntezie herezji | |
Tak z ciekawości, po co ci jest potrzebne przekonanie, że jestem księdzem?
-- Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny. |
|
Data: 2009-11-19 22:24:41 | |
Autor: Konstanty Wycirowski | |
Bp Williamson o syntezie herezji | |
"abc" <abc@wp.pl> schrieb im Newsbeitrag news:he4bek$pbu$1nemesis.news.neostrada.pl... Tak z ciekawości, po co ci jest potrzebne przekonanie, że jestem księdzem?Bo tak jak właśnie odpowiedziąłęś, robią tylko klechy. Omijają niewygodne tematy. Więc nie nawijaj, żes nie ksiądz, albo jak już mówiłem - przypadek gorszy, czyli oszołom z opus dei. |
|
Data: 2009-11-20 06:40:54 | |
Autor: abc | |
Bp Williamson o syntezie herezji | |
Tak z ciekawości, po co ci jest potrzebne przekonanie, że jestem księdzem?Bo tak jak właśnie odpowiedziąłęś, robią tylko klechy. Omijają niewygodne tematy. Więc nie nawijaj, żes nie ksiądz, albo jak już mówiłem - przypadek gorszy, czyli oszołom z opus dei. Ale ja pytałem PO CO ci jest potrzebne takie przekonanie. -- Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny. |
|
Data: 2009-11-20 12:50:33 | |
Autor: Konstanty Wycirowski | |
Bp Williamson o syntezie herezji | |
"abc" <abc@wp.pl> schrieb im Newsbeitrag news:he5aph$alj$1nemesis.news.neostrada.pl... Dobre, ksiądz, dobre. Wyprowadziłeś zmyłkę i teraz w wątku już nie widać ile ja zadałem pytań. A mi nic nie jest potrzebne, jak wiem. Normalni ludzie tacy nie są.Tak z ciekawości, po co ci jest potrzebne przekonanie, że jestem księdzem?Bo tak jak właśnie odpowiedziąłęś, robią tylko klechy. Omijają niewygodne |
|
Data: 2009-11-20 15:57:20 | |
Autor: abc | |
Bp Williamson o syntezie herezji | |
Ale ja pytałem PO CO ci jest potrzebne takie przekonanie.A mi nic nie jest potrzebne, jak wiem. Nie wiesz, bo i skąd miałbyś wiedzieć. Dlatego z ciekawości pytam PO CO ci jest potrzebne takie przekonanie. Nie rozumiem tego. -- Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny. |
|
Data: 2009-11-20 17:45:51 | |
Autor: Konstanty Wycirowski | |
Bp Williamson o syntezie herezji | |
"abc" <abc@wp.pl> schrieb im Newsbeitrag news:he6at6$31v$1atlantis.news.neostrada.pl... Pomódl się. Bóg ześle ci objawienie. Tylko nie zapomnij, do Boga. Nie do Świętej Matki Kościoła, lub jakiegoś bałwochwalczego symbolu, który wielbisz. Czyli żadnych mamuś boga, wujków boga, ojców świetych i innych meneli z obrazków rozpowszechnianych przez KK. Budda też się nie liczy.Ale ja pytałem PO CO ci jest potrzebne takie przekonanie.A mi nic nie jest potrzebne, jak wiem. |
|