Mam dwa bliźniacze Esprimo p5615. Do obu wsadziłem karty graficzne GT 1030 i pięknie to działa. Tzn. w obu działało przez kilka lat, aż jednego dnia w jednym znikł obraz na monitorze. Sądziłem, że padła GT 1030, ale zamieniłem karty i karta z niesprawnego działa w sprawnym, a karta ze sprawnego nie działa w niesprawnym. Po wyjęciu GT1030 i wsadzeniu oryginalnej przelotki z płyty na DVI obraz jest. Czy jest coś, co można zrobić, poza oddaniem kompa do utylizacji? Trochę mi żal, bo jest doinwestowany we wszystko, co się dało wymienić - CPU, RAM, SSD.
Sprawdziłem i tak samo jest pod Win7, Win10, linuxem live. Czyli całkowity brak obrazu, nie ma nawet winiety biosu na początku.

W dniu 06.02.2020 o 08:32, Poldek pisze:

Mam dwa bliźniacze Esprimo p5615. Do obu wsadziłem karty graficzne GT 1030 i pięknie to działa. Tzn. w obu działało przez kilka lat, aż jednego dnia w jednym znikł obraz na monitorze. Sądziłem, że padła GT 1030, ale zamieniłem karty i karta z niesprawnego działa w sprawnym, a karta ze sprawnego nie działa w niesprawnym. Po wyjęciu GT1030 i wsadzeniu oryginalnej przelotki z płyty na DVI obraz jest. Czy jest coś, co można zrobić, poza oddaniem kompa do utylizacji? Trochę mi żal, bo jest doinwestowany we wszystko, co się dało wymienić - CPU, RAM, SSD.
Sprawdziłem i tak samo jest pod Win7, Win10, linuxem live. Czyli całkowity brak obrazu, nie ma nawet winiety biosu na początku.

Czyli sprawa chyba jasna - coś nie tak ze slotem w którym siedzi karta. Nie jestem ekspertem ale chyba faktycznie pozostała utylizacja.

W dniu 2020-02-06 o 09:33, Trybun pisze:

W dniu 06.02.2020 o 08:32, Poldek pisze:

Mam dwa bliźniacze Esprimo p5615. Do obu wsadziłem karty graficzne GT 1030 i pięknie to działa. Tzn. w obu działało przez kilka lat, aż jednego dnia w jednym znikł obraz na monitorze. Sądziłem, że padła GT 1030, ale zamieniłem karty i karta z niesprawnego działa w sprawnym, a karta ze sprawnego nie działa w niesprawnym. Po wyjęciu GT1030 i wsadzeniu oryginalnej przelotki z płyty na DVI obraz jest. Czy jest coś, co można zrobić, poza oddaniem kompa do utylizacji? Trochę mi żal, bo jest doinwestowany we wszystko, co się dało wymienić - CPU, RAM, SSD.
Sprawdziłem i tak samo jest pod Win7, Win10, linuxem live. Czyli całkowity brak obrazu, nie ma nawet winiety biosu na początku.

Czyli sprawa chyba jasna - coś nie tak ze slotem w którym siedzi karta. Nie jestem ekspertem ale chyba faktycznie pozostała utylizacja.

Dodam jeszcze, że radiator karty jest ciepły, tak samo jak tej w sprawnym komputerze. Czyli wyglądałoby, że zasilanie dochodzi.
W międzyczasie korzystając z oryginalnej przelotki przywróciłem ustawienia domyślne BIOSu. Wyjąłem pastylkę z płyty na parę minut i włożyłem nową, świeżą. Wyjąłem moduły RAM i wsadziłem ponownie. Coś jeszcze można wykombinować?

Dnia Thu, 6 Feb 2020 10:48:56 +0100, Poldek napisał(a):

Coś jeszcze można wykombinować?

Wątpię :) Pozostaje ci dokupienie używanej płyty. Albo jechanie na
grafice on-board.
--
Jacek
I hate haters.

W dniu 06.02.2020 o 10:48, Poldek pisze:

W dniu 2020-02-06 o 09:33, Trybun pisze:

W dniu 06.02.2020 o 08:32, Poldek pisze:

Mam dwa bliźniacze Esprimo p5615. Do obu wsadziłem karty graficzne GT 1030 i pięknie to działa. Tzn. w obu działało przez kilka lat, aż jednego dnia w jednym znikł obraz na monitorze. Sądziłem, że padła GT 1030, ale zamieniłem karty i karta z niesprawnego działa w sprawnym, a karta ze sprawnego nie działa w niesprawnym. Po wyjęciu GT1030 i wsadzeniu oryginalnej przelotki z płyty na DVI obraz jest. Czy jest coś, co można zrobić, poza oddaniem kompa do utylizacji? Trochę mi żal, bo jest doinwestowany we wszystko, co się dało wymienić - CPU, RAM, SSD.
Sprawdziłem i tak samo jest pod Win7, Win10, linuxem live. Czyli całkowity brak obrazu, nie ma nawet winiety biosu na początku.

Czyli sprawa chyba jasna - coś nie tak ze slotem w którym siedzi karta. Nie jestem ekspertem ale chyba faktycznie pozostała utylizacja.

Dodam jeszcze, że radiator karty jest ciepły, tak samo jak tej w sprawnym komputerze. Czyli wyglądałoby, że zasilanie dochodzi.
W międzyczasie korzystając z oryginalnej przelotki przywróciłem ustawienia domyślne BIOSu. Wyjąłem pastylkę z płyty na parę minut i włożyłem nową, świeżą. Wyjąłem moduły RAM i wsadziłem ponownie. Coś jeszcze można wykombinować?

Na pewno nie zaszkodzi przedmuchać slot sprężonym powietrzem, kropelka WD-40 też nie zawadzi. W sumie dziwne to trochę że BIOS nie alarmuje o awarii.

On 06/02/2020 10:04, Trybun wrote:

Na pewno nie zaszkodzi przedmuchać slot sprężonym powietrzem, kropelka
WD-40 też nie zawadzi. W sumie dziwne to trochę że BIOS nie alarmuje o
awarii.

Brak obrazu nie przeszkadza w niczym BIOsowi. Jak by serwery i systemy
headless chodziły, jakby BIOS domyślnie miał marudzić?


--
pozdrawiam,   pioruns
_,.-'~'-.,__,.-'~'-.,__,.-'~'-.,__,.
Linux Registered User #454644

W dniu 06.02.2020 o 12:25, pioruns pisze:

On 06/02/2020 10:04, Trybun wrote:

Na pewno nie zaszkodzi przedmuchać slot sprężonym powietrzem, kropelka
WD-40 też nie zawadzi. W sumie dziwne to trochę że BIOS nie alarmuje o
awarii.

Brak obrazu nie przeszkadza w niczym BIOsowi. Jak by serwery i systemy
headless chodziły, jakby BIOS domyślnie miał marudzić?

Pewnie nie zwracasz uwagi na to że np uaktualnienie BIOSu trzeba pobierać nie ze strony jego autora a ze strony producenta plyty głównej.  Normalny objaw to alarm BIOSu gdy nastąpiła awaria podzespołu płyty głównej. Możliwe ze w tym wypadku nie chodzi o taki podzespół a np jak napisał collie - o zasilacz.

On 06/02/2020 12:50, Trybun wrote:

W dniu 06.02.2020 o 12:25, pioruns pisze:

On 06/02/2020 10:04, Trybun wrote:

Na pewno nie zaszkodzi przedmuchać slot sprężonym powietrzem, kropelka
WD-40 też nie zawadzi. W sumie dziwne to trochę że BIOS nie alarmuje o
awarii.

Brak obrazu nie przeszkadza w niczym BIOsowi. Jak by serwery i systemy
headless chodziły, jakby BIOS domyślnie miał marudzić?

Pewnie nie zwracasz uwagi na to że np uaktualnienie BIOSu trzeba
pobierać nie ze strony jego autora a ze strony producenta plyty
głównej.

He? Nigdy nie spotkałem się, żeby BIOS pobierać ze strony AMI czy jak
się tam firmy biosowe nazywają.

Normalny objaw to alarm BIOSu gdy nastąpiła awaria podzespołu

płyty głównej. Możliwe ze w tym wypadku nie chodzi o taki podzespół a np
jak napisał collie - o zasilacz.

Podczas normalnej pracy BIOS nie powiadomi Cię o awarii obrazu. Dla
BIOSa to możesz nawet wyciągnąć kartę graficzną i go to nie obchodzi,
systemy headless pracują bez grafiki w ogóle. Nie spotkałem się z
systemem, który by "marudził" w BIOSie, że nie widać obrazu na kablu z
PCI-E GPU.

--
pozdrawiam,   pioruns
_,.-'~'-.,__,.-'~'-.,__,.-'~'-.,__,.
Linux Registered User #454644

W dniu 06.02.2020 o 19:05, pioruns pisze:

On 06/02/2020 12:50, Trybun wrote:

W dniu 06.02.2020 o 12:25, pioruns pisze:

On 06/02/2020 10:04, Trybun wrote:

Na pewno nie zaszkodzi przedmuchać slot sprężonym powietrzem, kropelka
WD-40 też nie zawadzi. W sumie dziwne to trochę że BIOS nie alarmuje o
awarii.

Brak obrazu nie przeszkadza w niczym BIOsowi. Jak by serwery i systemy
headless chodziły, jakby BIOS domyślnie miał marudzić?

Pewnie nie zwracasz uwagi na to że np uaktualnienie BIOSu trzeba
pobierać nie ze strony jego autora a ze strony producenta plyty
głównej.

He? Nigdy nie spotkałem się, żeby BIOS pobierać ze strony AMI czy jak
się tam firmy biosowe nazywają.

Tymczasem równasz do źródłowego BIOSu.  A to przecie chyba normalne że na urządzeniach które nie wymagają elementów typu karta grafiki ten BIOS będzie o ta funkcję okrojony.

Normalny objaw to alarm BIOSu gdy nastąpiła awaria podzespołu

płyty głównej. Możliwe ze w tym wypadku nie chodzi o taki podzespół a np
jak napisał collie - o zasilacz.

Podczas normalnej pracy BIOS nie powiadomi Cię o awarii obrazu. Dla
BIOSa to możesz nawet wyciągnąć kartę graficzną i go to nie obchodzi,
systemy headless pracują bez grafiki w ogóle. Nie spotkałem się z
systemem, który by "marudził" w BIOSie, że nie widać obrazu na kablu z
PCI-E GPU.

Kartę można wyciągnąć, ale awaria slotu na tą kartę powinna w normalnym komputerze spowodować alarm.

Dnia Fri, 7 Feb 2020 11:55:32 +0100, Trybun napisał(a):

Kartę można wyciągnąć, ale awaria slotu na tą kartę powinna w normalnym komputerze spowodować alarm.

Fantazjujesz. Jest możliwe do pomyślenia najmarniej kilkadziesiąt źródeł
awarii slotu. Większość bardzo trudna lub wręcz niemożliwa do
(automatycznego) zdiagnozowania.
--
Jacek
I hate haters.

W dniu 07.02.2020 o 12:16, Jacek Maciejewski pisze:

Dnia Fri, 7 Feb 2020 11:55:32 +0100, Trybun napisał(a):

Kartę można wyciągnąć, ale awaria slotu na tą kartę powinna w normalnym
komputerze spowodować alarm.

Fantazjujesz. Jest możliwe do pomyślenia najmarniej kilkadziesiąt źródeł
awarii slotu. Większość bardzo trudna lub wręcz niemożliwa do
(automatycznego) zdiagnozowania.

No i co, alarmy BIOSu nie są do diagnozowania a informacji dla klienta że coś nie tak z danym elementem PG.

Dnia Wed, 12 Feb 2020 08:52:57 +0100, Trybun napisał(a):

W dniu 07.02.2020 o 12:16, Jacek Maciejewski pisze:

Dnia Fri, 7 Feb 2020 11:55:32 +0100, Trybun napisał(a):

Kartę można wyciągnąć, ale awaria slotu na tą kartę powinna w normalnym
komputerze spowodować alarm.

Fantazjujesz. Jest możliwe do pomyślenia najmarniej kilkadziesiąt źródeł
awarii slotu. Większość bardzo trudna lub wręcz niemożliwa do
(automatycznego) zdiagnozowania.

No i co, alarmy BIOSu nie są do diagnozowania a informacji dla klienta że coś nie tak z danym elementem PG.

No to może zdefiniuj pojęcie "awaria slotu", bo jest dosyć egzotyczne i
może się zdarzyć że gadamy o czymś różnym.
--
Jacek
I hate haters.

W dniu 12.02.2020 o 09:28, Jacek Maciejewski pisze:

Dnia Wed, 12 Feb 2020 08:52:57 +0100, Trybun napisał(a):

W dniu 07.02.2020 o 12:16, Jacek Maciejewski pisze:

Dnia Fri, 7 Feb 2020 11:55:32 +0100, Trybun napisał(a):

Kartę można wyciągnąć, ale awaria slotu na tą kartę powinna w normalnym
komputerze spowodować alarm.

Fantazjujesz. Jest możliwe do pomyślenia najmarniej kilkadziesiąt źródeł
awarii slotu. Większość bardzo trudna lub wręcz niemożliwa do
(automatycznego) zdiagnozowania.

No i co, alarmy BIOSu nie są do diagnozowania a informacji dla klienta
że coś nie tak z danym elementem PG.

No to może zdefiniuj pojęcie "awaria slotu", bo jest dosyć egzotyczne i
może się zdarzyć że gadamy o czymś różnym.

Taka sytuacja następuje gdy BIOS widzi nieprawidłowości w sprzęcie który obsługuje.

Dnia Thu, 13 Feb 2020 13:04:37 +0100, Trybun napisał(a):

W dniu 12.02.2020 o 09:28, Jacek Maciejewski pisze:

Dnia Wed, 12 Feb 2020 08:52:57 +0100, Trybun napisał(a):

W dniu 07.02.2020 o 12:16, Jacek Maciejewski pisze:

Dnia Fri, 7 Feb 2020 11:55:32 +0100, Trybun napisał(a):

Kartę można wyciągnąć, ale awaria slotu na tą kartę powinna w normalnym
komputerze spowodować alarm.

Fantazjujesz. Jest możliwe do pomyślenia najmarniej kilkadziesiąt źródeł
awarii slotu. Większość bardzo trudna lub wręcz niemożliwa do
(automatycznego) zdiagnozowania.

No i co, alarmy BIOSu nie są do diagnozowania a informacji dla klienta
że coś nie tak z danym elementem PG.

No to może zdefiniuj pojęcie "awaria slotu", bo jest dosyć egzotyczne i
może się zdarzyć że gadamy o czymś różnym.

Taka sytuacja następuje gdy BIOS widzi nieprawidłowości w sprzęcie który obsługuje.

Acha. No to nie słyszałem o BIOSie który umie wykryć coś więcej niż brak
karty.
--
Jacek
I hate haters.

W dniu 13.02.2020 o 13:41, Jacek Maciejewski pisze:

Acha. No to nie słyszałem o BIOSie który umie wykryć coś więcej niż brak
karty.

Widać młodyś jeszcze.

Dnia Sat, 15 Feb 2020 11:10:50 +0100, Trybun napisał(a):

W dniu 13.02.2020 o 13:41, Jacek Maciejewski pisze:

Acha. No to nie słyszałem o BIOSie który umie wykryć coś więcej niż brak
karty.

Widać młodyś jeszcze.

No to walnij argumentem zamiast swoim szczerym przekonaniem.
--
Jacek
I hate haters.

W dniu 15.02.2020 o 12:37, Jacek Maciejewski pisze:

Dnia Sat, 15 Feb 2020 11:10:50 +0100, Trybun napisał(a):

W dniu 13.02.2020 o 13:41, Jacek Maciejewski pisze:

Acha. No to nie słyszałem o BIOSie który umie wykryć coś więcej niż brak
karty.

Widać młodyś jeszcze.

No to walnij argumentem zamiast swoim szczerym przekonaniem.

Niby swoją wiedzę mam stawiać niżej niż papierowe dane znalezione w necie?

Dnia Tue, 18 Feb 2020 15:06:16 +0100, Trybun napisał(a):

W dniu 15.02.2020 o 12:37, Jacek Maciejewski pisze:

Dnia Sat, 15 Feb 2020 11:10:50 +0100, Trybun napisał(a):

W dniu 13.02.2020 o 13:41, Jacek Maciejewski pisze:

Acha. No to nie słyszałem o BIOSie który umie wykryć coś więcej niż brak
karty.

Widać młodyś jeszcze.

No to walnij argumentem zamiast swoim szczerym przekonaniem.

Niby swoją wiedzę mam stawiać niżej niż papierowe dane znalezione w necie?

Trybun, nie bądź dzieckiem. To nie piaskownica. Masz argumenty czy nie?
--
Jacek
I hate haters.

On 07/02/2020 10:55, Trybun wrote:

Tymczasem równasz do źródłowego BIOSu.  A to przecie chyba normalne że
na urządzeniach które nie wymagają elementów typu karta grafiki ten BIOS
będzie o ta funkcję okrojony.

Aż bym chciał sprawdzić, czy się zwykły PC zabootuje bez GPU. Ma ktoś
pod ręką PC, który nie ma grafiki na płycie ani w procesorze, i może
wyjać GPU na chwilę?

--
pozdrawiam,   pioruns
_,.-'~'-.,__,.-'~'-.,__,.-'~'-.,__,.
Linux Registered User #454644

A w instrukcji do płyty głównej nie ma info o kodach błędów (liczbie pipnięć głośniczka) przy braku grafiki/monitora?


-- -- -

Aż bym chciał sprawdzić, czy się zwykły PC zabootuje bez GPU.

On 07/02/2020 13:44, ąćęłńóśźż wrote:

A w instrukcji do płyty głównej nie ma info o kodach błędów (liczbie
pipnięć głośniczka) przy braku grafiki/monitora?


-- -- -

Aż bym chciał sprawdzić, czy się zwykły PC zabootuje bez GPU.

Monitora - na pewno nie. Nic nie pipczy i to nigdy nie jest błąd, jak
nie ma monitora. Wiem, co używałem mnóstwa komputerów bez monitora.
Kopanie crypto sie zresztą na tym opiera - nigdy nie ma monitora.

Gorzej jak nie ma GPU - wydaje mi się, że to nie jest błąd, ale mogę się
mylić :D

--
pozdrawiam,   pioruns
_,.-'~'-.,__,.-'~'-.,__,.-'~'-.,__,.
Linux Registered User #454644

On 06/02/2020 09:48, Poldek wrote:

Dodam jeszcze, że radiator karty jest ciepły, tak samo jak tej w
sprawnym komputerze. Czyli wyglądałoby, że zasilanie dochodzi.
W międzyczasie korzystając z oryginalnej przelotki przywróciłem
ustawienia domyślne BIOSu. Wyjąłem pastylkę z płyty na parę minut i
włożyłem nową, świeżą. Wyjąłem moduły RAM i wsadziłem ponownie. Coś
jeszcze można wykombinować?

Możesz jeszcze spróbować wsadzić na chwilę riser (adapter) PCI-E 1x
(wsadź w slot 16x PCI-E w płycie) do PCI-E 16x (wsadź w kartę), jeśli
masz taki pod ręką - taki typowy do kryptowalut. Może akurat po zmianie
prędkości te /złe/ piny w slocie zostaną wyłączone i obraz powróci.

--
pozdrawiam,   pioruns
_,.-'~'-.,__,.-'~'-.,__,.-'~'-.,__,.
Linux Registered User #454644

W dniu 2020-02-06 o 10:48, Poldek pisze:

W dniu 2020-02-06 o 09:33, Trybun pisze:

W dniu 06.02.2020 o 08:32, Poldek pisze:

Mam dwa bliźniacze Esprimo p5615. Do obu wsadziłem karty graficzne GT 1030 i pięknie to działa. Tzn. w obu działało przez kilka lat, aż jednego dnia w jednym znikł obraz na monitorze. Sądziłem, że padła GT 1030, ale zamieniłem karty i karta z niesprawnego działa w sprawnym, a karta ze sprawnego nie działa w niesprawnym. Po wyjęciu GT1030 i wsadzeniu oryginalnej przelotki z płyty na DVI obraz jest. Czy jest coś, co można zrobić, poza oddaniem kompa do utylizacji? Trochę mi żal, bo jest doinwestowany we wszystko, co się dało wymienić - CPU, RAM, SSD.
Sprawdziłem i tak samo jest pod Win7, Win10, linuxem live. Czyli całkowity brak obrazu, nie ma nawet winiety biosu na początku.

Czyli sprawa chyba jasna - coś nie tak ze slotem w którym siedzi karta. Nie jestem ekspertem ale chyba faktycznie pozostała utylizacja.

Dodam jeszcze, że radiator karty jest ciepły, tak samo jak tej w sprawnym komputerze. Czyli wyglądałoby, że zasilanie dochodzi.
W międzyczasie korzystając z oryginalnej przelotki przywróciłem ustawienia domyślne BIOSu. Wyjąłem pastylkę z płyty na parę minut i włożyłem nową, świeżą. Wyjąłem moduły RAM i wsadziłem ponownie. Coś jeszcze można wykombinować?

Czy ten komputer zawiera także monitor, bo jak monitor jest oddzielnym urządzeniem to pewnie padł monitor, albo kabelek się odłączył.


--
animka

Użytkownik Animka animka@tonie.ja.wp.pl ...

Po wyjęciu GT1030 i wsadzeniu oryginalnej przelotki
z płyty na DVI obraz jest.

[ciach]

Czy ten komputer zawiera także monitor, bo jak monitor jest
oddzielnym urządzeniem to pewnie padł monitor, albo kabelek się
odłączył.

Zaczynam podejrzewać ze animka to jednak jakis niedorobiony bot - niby cos pisze, niby cos czyta ale zanim zacznie to miec sens to minie jeszcze pare lat...


--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Bądź odważny. A jeżeli nie jesteś, udawaj, ze jesteś.
Nikt nie zauważy różnicy."   H. Jackson Brown, Jr.

Choć każda i każdy wie, przypomnę, że zabronionym czynem jest
czytanie tego, co umieszczam w kwadratowych nawiasach.

"Budzik" XnsAB62E04DFF768budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1

Czy ten komputer zawiera także monitor, bo jak monitor jest
oddzielnym urządzeniem to pewnie padł monitor, albo kabelek się
odłączył.

Zaczynam podejrzewać ze animka to jednak jakis niedorobiony bot - niby
cos pisze, niby cos czyta ale zanim zacznie to miec sens to minie jeszcze
pare lat...

Bot z przeszłości? Eliza na PDP pół wieku temu
[tamtej i tamtemu oraz: tej, tym, tamtym] gadała
jak obecna Animka...

Do owej Elizy ponoć dorzucono Pacjenta -- dopiero
gadka tych obu botów była... Hm... Ciekawa... ;)


Obecne boty radzą sobie doskonale -- gdy bot
zawodzi (Axa, Orange itp.) człowiek też sobie
nie radzi od razu...

Ze 35 lat temu gadałem przez telefon ponad godzinę
(może i ze 100 minut) zanim zorientowałem się, że
gadam nie z tą osobą, z którą spodziewałem się gadać...
Moja rozmówczyni powiedziała cos o maturze (chyba mojej)
więc odkryłem, ;) że COŚ wie o maturze -- gadałem z nią
nadal, ale w tle tej gadki szybko eliminowałem wszystkie
me ,,znajome'', które nie miały wówczas tej wiedzy...

[gadając z ludźmi na grupach bardzo często widzę, że
nawet pisana gadka podobna do tamtej jest możliwa?...

 - jedni są bystrzy -- łapią każdy odstający detal
 - inni są tępi -- można im nawijać niespójnie cokolwiek
 - jeszcze inni są tępi, ale uważają się za bystrzaków
 - są też tacy, którzy wertują wypowiedzi sprzed lat
 - ale najgorsi są bystrzy i pamiętliwi, którzy zestawiają
   dzisiejsze wypowiedzi z wypowiedziami sprzed 20 lat?...
 - nie -- najgorsi są ci, którzy ROZUMNIE zestawiają
   dzisiejsze wypowiedzi z wypowiedziami sprzed 20 lat...
 - dociekliwi zgłębiają temat, prowokując ,,ponawianie badania''

 - ale bardzo rzadko rozumni najdociekliwsi i pamiętliwi
   zarzucają komuś kłam, choć ów kłam widzą aż zbyt wyraźnie...
   bywa, że uznają kogoś za kłamcę, po czym wycofują swe
   pochopne wnioski, lecz nadal są otwarci w swych ocenach...

Tak czy siak -- ogólnie ludzie są bardzo mądrzy, ale z jakiegoś
powodu reprezentanci ludzi mądrych niekoniecznie podejmują mądre
decyzje... Nadto ludzie mądrzy do przesady popełniają często
banalnie proste błędy tam, gdzie znacznie głupsi nie popełniają...
Ludzie są dziwni -- tak można ich określić trzema słowami...]

--
 _._     _,-'""`-._      .`'.-.         ._.                              .-.
(,-.`._,'(       |\`-/|  .'O`-'      .,; o.'      eneuel@gmail.com      '.O_'
    `-.-' \ )-`( , o o)  `-:`-'.'.   `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
-bf-      `-    \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/...

W dniu 6.02.2020 o 08:32, Poldek pisze:

Mam dwa bliźniacze Esprimo p5615. Do obu wsadziłem karty graficzne GT 1030 i pięknie to działa. Tzn. w obu działało przez kilka lat, aż jednego dnia w jednym znikł obraz na monitorze. Sądziłem, że padła GT 1030, ale zamieniłem karty i karta z niesprawnego działa w sprawnym, a karta ze sprawnego nie działa w niesprawnym. Po wyjęciu GT1030 i wsadzeniu oryginalnej przelotki z płyty na DVI obraz jest. Czy jest coś, co można zrobić, poza oddaniem kompa do utylizacji? Trochę mi żal, bo jest doinwestowany we wszystko, co się dało wymienić - CPU, RAM, SSD.
Sprawdziłem i tak samo jest pod Win7, Win10, linuxem live. Czyli całkowity brak obrazu, nie ma nawet winiety biosu na początku.

Zmień zasilacz.