Data: 2011-10-26 18:42:06 | |
Autor: Masahara550 | |
Brak umowy sprzedaży samochodu - co zrobić? | |
Witam,
Znajomy ma problem: sprzedał samochód, kupujący miał dostarczyć umowę na następny dzień - niestety tego nie zrobił. Nie ma z nim żadnego kontaktu. Znajomy w związku z tym nie miał jak zgłosić faktu sprzedaży do ubezpieczyciela ani wydziału komunikacji. Nowy właściciel auta nie przerejestrował na siebie. Jedyny dokument (w jakimś sensi potwierdzający sprzedaż samochodu) to pismo od ubezpieczyciela - bowiem nowy właściciel 2 tyg po sprzedaży miał kolizję (nie ze swojej winy) i ubezpieczyciel sprawcy kolizji przesłał mojemu znajomemu pismo, którym prosi o opis jakie szkody samochód posiadał przed sprzedażą. Nowy nabwyca jest również z imienia i nazwiska wskazany jako poszkodowany. Zakładam zatem, że nabywca musiał pokazać umowę kupna-sprzedaży ubezpieczycielowi, bowiem inaczej nie otrzymałby odszkodowania. Czy ma ktoś jakiś pomysł co można zrobić, żeby uzyskać tą umowę? Czy ubezpieczyciel będzie tak życzliwy i wyda kopię takiej umowy? Pozdrawiam serdecznie. __________ Informacja programu ESET NOD32 Antivirus, wersja bazy sygnatur wirusow 4628 (20091122) __________ Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET NOD32 Antivirus. http://www.eset.pl lub http://www.eset.com |
|
Data: 2011-10-27 00:54:20 | |
Autor: Budzik | |
Brak umowy sprzedaży samochodu - co zrobić? | |
Osobnik posiadający mail rokikulesza@nospam.wp.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
Znajomy ma problem: sprzedał samochód, kupujący miał dostarczyć umowęnie odpowiem na twoje pytanie ale dorzucę inne: - czy umowa sprzedaży samochodu musi być sporządzona pisemnie? -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Życie nie jest ani lepsze, ani gorsze od naszych marzeń. Jest tylko zupełnie inne..." William Shakespeare |
|
Data: 2011-10-27 08:06:25 | |
Autor: patriot | |
Brak umowy sprzedaży samochodu - co zrobić? | |
W dniu 2011-10-27 02:54, Budzik pisze:
nie odpowiem na twoje pytanie ale dorzucę inne:tak |
|
Data: 2011-10-27 06:53:30 | |
Autor: Budzik | |
Brak umowy sprzedaży samochodu - co zrobić? | |
Osobnik posiadający mail kawex@op.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
jakis przepis?nie odpowiem na twoje pytanie ale dorzucę inne:tak -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Życie ma to do siebie, że nie można go powtórzyć." Zbigniew Trzaskowski |
|
Data: 2011-10-30 12:19:42 | |
Autor: Nostradamus | |
Brak umowy sprzedaży samochodu - co zrobić? | |
Użytkownik "patriot" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:j8asd2$7ra$1@news.onet.pl...
W dniu 2011-10-27 02:54, Budzik pisze: nie odpowiem na twoje pytanie ale dorzucę inne: Info z magla?? Umowa pisemna wymagana jest tylko w przypadku nieruchomości. Auto można opchnąć "na gębę". Problem tylko przy rejestracji. |
|
Data: 2011-10-27 17:14:14 | |
Autor: WAM | |
Brak umowy sprzedaży samochodu - co zrobić? | |
On Thu, 27 Oct 2011 00:54:20 +0000 (UTC), Budzik
<budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote: nie odpowiem na twoje pytanie ale dorzucę inne:Nie. Tylko ciezko przerejestrowac na siebie nie majac umowy :) WAM -- mezrom dan ysazcw -> www.nadmorze.pl <- wczasy nad morzem |
|
Data: 2011-10-27 15:53:29 | |
Autor: Budzik | |
Brak umowy sprzedaży samochodu - co zrobić? | |
Osobnik posiadający mail nospam@nowam.nopl.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
nie odpowiem na twoje pytanie ale dorzucę inne: Nie.to, że ciężko, to jest jasne. Ale brak umowy w formie pisemnej nie powinien nieść negatywnych konsekwencji, skoro nie jest wymagany. Chyba, że konieczność posiadania spisanej umowy przy przerejestrowaniu samo w sobie jest przepisem wymagającym spisania umowy.? -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Wiem, że to, co piszę, jest może średnio mądre, ale cóż - jestem w tym najlepszy." Szymon Majewski |
|
Data: 2011-10-27 09:47:46 | |
Autor: Kris | |
Brak umowy sprzedaży samochodu - co zrobić? | |
Użytkownik "Masahara550" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:j89co2$gna$1@inews.gazeta.pl... Witam, Znajomy ma problem: sprzedał samochód, kupujący miał dostarczyć umowę na następny dzień - niestety tego nie zrobił. Nie ma z nim żadnego kontaktu. Skoro nie masz umowy to znaczy że nie sprzedałeś samochodu. A ponieważ auta też nie masz to masz poważny kłopot.;)) |
|
Data: 2011-10-28 17:50:18 | |
Autor: grzeda | |
Brak umowy sprzedaży samochodu - co zrobić? | |
W dniu 2011-10-27 09:47, Kris pisze:
Kase ma ;) pozdr PG |
|
Data: 2011-10-28 23:17:18 | |
Autor: Kris | |
Brak umowy sprzedaży samochodu - co zrobić? | |
Użytkownik "grzeda" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:j8ej00$a27$2@inews.gazeta.pl... W dniu 2011-10-27 09:47, Kris pisze:
A tego tak na pewno nie wiemy. Skoro nie wziął umowy może i kasy nie wziął;)) |
|
Data: 2011-10-27 09:50:53 | |
Autor: MZ | |
Brak umowy sprzedaży samochodu - co zrobić? | |
W dniu 2011-10-26 18:42, Masahara550 pisze:
Witam, Jak to było z tym sadzeniem naiwnych? ;) Podstawowe pytanie jakie padnie to dlaczego wydał samochód nie posiadając podpisanego przez kupującego egzemplarza umowy, na którym byłaby data (a niektórzy wpisują również godzinę) sprzedaży. Po to żeby zabezpieczyć się przed takimi zdarzeniami, jak ta stłuczka. Znajomy wykazał się daleko idącą naiwnością zwaną również potocznie frajerstwem. Musi odszukać kupującego i skłonić go do dostarczenia umowy. Tyle że to może być trudne, bo najwyraźniej trafił na cwaniaczka. Ewentualnie iść do WK z tym pismem od ubezpieczyciela i "ze(łg)znać" że zgubił swój egzemplarz, z kupującym nie ma kontaktu i co teraz. Może coś doradzą. -- MZ OC/AC samochodu w LibertyDirect dodatkowo do 100 zł taniej: Kod promocyjny: 2011-87579484 |
|
Data: 2011-10-27 23:19:49 | |
Autor: Piotr Woszczynski | |
Brak umowy sprzedaży samochodu - co zrobić? | |
Dnia Thu, 27 Oct 2011 09:50:53 +0200, MZ napisał(a):
W dniu 2011-10-26 18:42, Masahara550 pisze: Albo może zgłosić kradzież. Skoro kupujący postanowił być cwaniakiem.. |
|
Data: 2011-10-27 18:48:03 | |
Autor: witek | |
Brak umowy sprzedaży samochodu - co zrobić? | |
On 10/27/2011 4:19 PM, Piotr Woszczynski wrote:
Albo może zgłosić kradzież. i iść siedzieć. Fajnie to wymysliles. |
|
Data: 2011-10-28 09:49:34 | |
Autor: MZ | |
Brak umowy sprzedaży samochodu - co zrobić? | |
W dniu 2011-10-28 01:48, witek pisze:
On 10/27/2011 4:19 PM, Piotr Woszczynski wrote:Dokładnie. Zgłoszenie kradzieży to najgłupsza rzecz jaką można zrobić w tym przypadku. -- MZ OC/AC samochodu w LibertyDirect dodatkowo do 100 zł taniej: Kod promocyjny: 2011-87579484 |
|
Data: 2011-10-28 18:18:33 | |
Autor: grzeda | |
Brak umowy sprzedaży samochodu - co zrobić? | |
W dniu 2011-10-27 23:19, Piotr Woszczynski pisze:
Albo może zgłosić kradzież. Skoro kupujący postanowił być cwaniakiem.. Ale on nie napisal, ze nie dostal pieniedzy. pozdr PG |
|
Data: 2011-10-28 22:29:38 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Brak umowy sprzedaży samochodu - co zrobić? | |
On Fri, 28 Oct 2011, grzeda wrote:
W dniu 2011-10-27 23:19, Piotr Woszczynski pisze: Dla ścisłości: nawet jakby nie dostał, kupujący mógłby się bronić że *jeszcze* nie dostał. Skoro wydanie było dobrowolne, to kradzież odpadłaby w przedbiegach, pozostałoby co najwyżej usiłowanie oszustwa, niełatwe do wykazania. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2011-10-28 22:34:02 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Brak umowy sprzedaży samochodu - co zrobić? | |
On Thu, 27 Oct 2011, Piotr Woszczynski wrote:
Dnia Thu, 27 Oct 2011 09:50:53 +0200, MZ napisał(a):[...]
Dobrowolne wydanie i kradzież? Przecież to nawet przywłaszczenie nie było - rzecz została wydana *z zamiarem* przekazania własności. Nawet pomijając sprawę zapłaty. Skoro kupujący postanowił być cwaniakiem.. ....to mógłby się odgryźć :] pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2011-10-29 09:55:15 | |
Autor: WAM | |
Brak umowy sprzedaży samochodu - co zrobić? | |
On Thu, 27 Oct 2011 23:19:49 +0200, Piotr Woszczynski
<pwoszcz_no_spam__@op.pl> wrote: Albo może zgłosić kradzież. Skoro kupujący postanowił być cwaniakiem..Jesli kupujacy ukradl dokument to moze zglosic kradziez dokumentu. A jesli nie ukradl tylko ukrywa to ukrywanie: KK Art. 276. Kto niszczy, uszkadza, czyni bezużytecznym, ukrywa lub usuwa dokument, którym nie ma prawa wyłącznie rozporządzać, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat WAM -- mezrom dan ysazcw -> www.nadmorze.pl <- wczasy nad morzem |
|
Data: 2011-10-30 10:07:25 | |
Autor: spp | |
Brak umowy sprzedaży samochodu - co zrobić? | |
W dniu 2011-10-29 09:55, WAM pisze:
Albo może zgłosić kradzież. Skoro kupujący postanowił być cwaniakiem..Jesli kupujacy ukradl dokument to moze zglosic kradziez dokumentu. A A co to kupującego obchodzi że sprzedający ma burdel i zgubił swoją umowę? -- spp |
|
Data: 2011-10-30 12:28:47 | |
Autor: WAM | |
Brak umowy sprzedaży samochodu - co zrobić? | |
On Sun, 30 Oct 2011 10:07:25 +0100, spp <spp@op.pl> wrote:
A co to kupującego obchodzi że sprzedający ma burdel i zgubił swoją umowę?Myslalem ze to kupujacy mial przez chwile 2 egzemplarze "sprzedał samochód, kupujący miał dostarczyć umowę na następny dzień - niestety tego nie zrobił.". Ale skoro zgubil to faktycznie kupujacego to nie obchodzi. WAM -- mezrom dan ysazcw -> www.nadmorze.pl <- wczasy nad morzem |
|
Data: 2011-10-30 17:29:23 | |
Autor: Robert Tomasik | |
Brak umowy sprzedaży samochodu - co zrobić? | |
Użytkownik "Masahara550" <rokikulesza@nospam.wp.pl> napisał w wiadomości news:j89co2$gna$1inews.gazeta.pl...
Jesli nie doszło do podpisania umowy kupna-sprzedaży i zamiarem sprzedającego było zawarcie tej umowy dnia następnego, to należy przyjąć, że kupujący wręczył sprzedającemu zadatek (ważne, że nie zaliczkę!), zaś sprzedający wziął pojazd na wypróbowanie. Wezwać pisemnie nabywcę do zawarcia umowy albo zwrotu pojazdu, który nadal w świetle prawa stanowi własność sprzedającego. Zadatek ulega przepadkowi :-), zaś odmowa zwrotu pojazdu jest po prostu przywłaszczeniem powierzonej rzeczy i tyle. Tu jest tylko jedna uwaga. Nie wiem, czy sprzedający podpisał umowę - a kupujący ją zabrał w jakimś celu, czy umowy nie sporządzono. Bo jeśli kupujący zabrał kopię umowy, to faktycznie mamy do czynienia z ukryciem dokumentu. Też przestępstwo, ale inne. |
|
Data: 2011-11-01 10:24:11 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Brak umowy sprzedaży samochodu - co zrobić? | |
On Sun, 30 Oct 2011, Robert Tomasik wrote:
Jesli nie doszło do podpisania umowy kupna-sprzedaży i zamiarem sprzedającego było zawarcie tej umowy dnia następnego, to należy przyjąć, że kupujący wręczył sprzedającemu zadatek (ważne, że nie zaliczkę!), zaś sprzedający wziął pojazd na wypróbowanie. Wezwać pisemnie nabywcę do zawarcia umowy albo zwrotu pojazdu, który nadal w świetle prawa stanowi własność sprzedającego. Po pierwsze, jeśli kupujący ma dowody (a z opisu wynika że ma - pisemną postać treści), to należy się zastanowić czy aby nie będzie to prymitywne oszustwo (z zamiarem wyłudzenia zwrotu pojazdu), a do tego jest to prośba o wkopanie się w sprawę odszkodowania za stłuczkę, o której już pisano (skoro "sprzedający" twierdzi że to jego auto, to będzie się rozliczał ze swojego OC, prawdaż? :>) Tu jest tylko jedna uwaga. Nie wiem, czy sprzedający podpisał umowę IMO tak wynika z opisu. Ale nawet jak nie podpisał, treści się nie wyprze: jak się obroni przed wersją "zawarliśmy umowę ustną i spisaliśmy jej postanowienia, ale pisma nie podpisali"? kupujący ją zabrał w jakimś celu, czy umowy nie sporządzono. Bo jeśli kupujący zabrał kopię umowy, Protestuję, wnoszę o stosowanie "egzemplarz", bo taka nomeklatura z "kopiami" kojarzy mi się natychmiast z bzdurnymi elementami pomysłów ministrów finansów dot. f-r VAT :] (w rozdzaju rozważań nad "oryginalną kopią" tudzież kopią z napisem "oryginał" :>) to faktycznie mamy do czynienia z ukryciem dokumentu. Też przestępstwo, ale inne. "Wysoki sądzie, sprzedający zaczął coś kręcić, to na wszelki wypadek zabezpieczyłem postać pisemną, o, tak było umówione, w teraz mowi że nie sprzedał, oszust jeden!" :P pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2011-11-01 12:20:43 | |
Autor: Robert Tomasik | |
Brak umowy sprzedaży samochodu - co zrobić? | |
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisał w wiadomości news:Pine.WNT.4.64.1111011012240.1096quad...
On Sun, 30 Oct 2011, Robert Tomasik wrote: Ja rozumiem, że ta pisemna umowa nigdy nie wyszła poza stadium projektu umowy. Inaczej by ją podpisano i pytajacy miałby jej kopię.
A to pytający będzie sięmusiał przed czymkolwiek bronić? Oczywiście, warunki umowy uzgodniono, ale do jej zawarcia nie doszło, a i kupujący nie chce doprowadzić do jej zawarcia. Nic na siłę. Nie chce, to jego sprawa, tylko niech odda samochód.
NIe zmienia to nic w meritum.
Bo jeszcze nie sprzedał. Taki był zgodny zamiar stron, tylko, że kupującycsie z tego wycofał. Pomijam już to, że nie wiem, czy w tej sytuacji kupujący dysponuje jakimkolwiek dowodem na to,że przekazał pieniądze, ale to już byłoby oszustwo :-) |
|
Data: 2011-11-02 18:35:00 | |
Autor: Masahara550 | |
Brak umowy sprzedaży samochodu - co zrobić? | |
Postaram się opisać jeszcze raz:
Umowa była podpisana przez właściciela, pieniądze "z ręki do ręki" za samochód. Zatem dostał pieniądze, dał samochód i dwa egzemplarze umowy podpisane przez siebie. Nowy właściciel miał się podpisać na tych egzemplarzach i jeden z nich dostarczyć- nie zrobił tego. Następnie otrzymał od ubezpieczyciela pismo, iż nowy nabywca miał kolizję (nie ze swojej winy) i proszą go o wskazanie jakie uszkodzenia samochód miał przed sprzedażą. Po rozmowie z pracownikiem zakładu ubezpieczeń powiedziano mu, że mają tą umowę sprzedaży, bowiem inaczej nie mogli by wypłacić nowemu właścicielowi odszkodowania. Czy jako były współwłaściciel samochodu (jego nazwisko figurowało na umowie sprzedaży i na polisie OC, którą przekazał razem z samochodem) może wystąpić do ubezpieczyciela z prośbą o kopię umowy sprzedaży? Ewentualnie jak w inny sposób wybrnąć z tej sytuacji? Pozdrawiam serdecznie. |
|
Data: 2011-11-04 10:53:37 | |
Autor: MZ | |
Brak umowy sprzedaży samochodu - co zrobić? | |
W dniu 2011-11-02 18:35, Masahara550 pisze:
Postaram się opisać jeszcze raz:Ten kawałek jest trochę nielogiczny: skoro pieniądze były z ręki do ręki, to dlaczego kupujący nie mógł się od razu podpisać na umowie? To ma sens tylko wtedy, gdy kupowali współwłaściciele i przyjechał tylko jeden, ale z drugiej strony to ogromna ... lekkomyślność sprzedającego, że dał umowy in blanco. Ewentualnie kupujący był pośrednikiem i wziął umowy in blanco, żeby wpisać tam dane prawdziwego kupującego. Tyle że w tym momencie określenie lekkomyślność należy wzmocnić przynajmniej do pojęcia naiwność... -- MZ OC/AC samochodu w LibertyDirect dodatkowo do 100 zł taniej: Kod promocyjny: 2011-87579484 |
|
Data: 2011-11-04 14:14:48 | |
Autor: Kris | |
Brak umowy sprzedaży samochodu - co zrobić? | |
Użytkownik "Masahara550" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:j8ruej$mvp$1@inews.gazeta.pl... Postaram się opisać jeszcze raz: Umowa była podpisana przez właściciela, pieniądze "z ręki do ręki" za samochód. Zatem dostał pieniądze, dał samochód i dwa egzemplarze umowy podpisane przez siebie. To dlaczego nie podpisał od razu tej umowy kupujący? -- Pozdrawiam Kris |