Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Broń palna od osoby zmarłej

Broń palna od osoby zmarłej

Data: 2014-12-10 21:58:09
Autor: Baczek
Broń palna od osoby zmarłej
W dniu 2014-12-09 o 20:52, tibam pisze:
Witam,

5 lat temu zmarł dziadek posiadający broń palną (pozwolenie tez).
Nie było zadnego spadku itp.
Po prostu po likwidacji mieszkania bron zabrał syn (brak pozwolenia)
nigdzie tego nie głosząc.
Nikt po prostu o tym nie pomyslał.

Dziś, po 5 latach zapukała policja do drzwi i pyta czy nie wie gdzie
jest ta broń.
Ojciec spanikował bo facet był po cywilu i powiedział, że nie wie.

Gliniarz zostawil numery tel i poszedł.
Przez okno tata zobaczył, że wsiada do radiowozu wiec jednak chyba to
prawdziwy gliniarz.

Zadzwonił pod jeden z numerów ze ją znalazł.
Jutro ma ktoś z komendy po nią przyjechać.

Co dalej?
Wystawią jakieś pokwitowanie na to?
Trzeba coś załatwić dodatkowo?
Coś grozi za takie trzymanie broni?

Ja obstawałbym, że dziadek niczego nie zostawił.
Gdyby nawet, ktoś, kiedyś znalazł broń, ze zmasakrowaną lufą i iglicą w rzece to problemów z tym nie powinno być. Dziadkowi giwera się znudziła, to zniszczył i wyrzucił. Swój wiek już miał.

Data: 2014-12-10 22:07:59
Autor: Andrzej Lawa
Broń palna od osoby zmarłej
W dniu 10.12.2014 o 21:58, Baczek pisze:

Ja obstawałbym, że dziadek niczego nie zostawił.
Gdyby nawet, ktoś, kiedyś znalazł broń, ze zmasakrowaną lufą i iglicą w
rzece to problemów z tym nie powinno być. Dziadkowi giwera się znudziła,
to zniszczył i wyrzucił. Swój wiek już miał.

"Przez okno tata zobaczył, że wsiada do radiowozu wiec jednak chyba to prawdziwy gliniarz. Zadzwonił pod jeden z numerów ze ją znalazł."

Czegoś w powyższych zdaniach nie rozumiesz?

A czy rozumiesz, że namawiasz do matactwa?

--
Boga prawdopodobnie nie ma.
A teraz przestań się martwić
i raduj się życiem!

Broń palna od osoby zmarłej

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona