Data: 2010-08-07 05:46:31 | |
Autor: Pistacjusz | |
Bronuś się kopnął w przysiędze | |
przekręcił jeden wyraz. Obama zamienił miejscami dwa wyrazy i trzeba
było npowtarzać. Czy w PO nie można było znaleźć kogoś mniej upośledzonego umysłowo? Teraz w zasadzie można będzie kwestionować każdy dokument podpisany przez Bronusia. |
|
Data: 2010-08-07 09:15:08 | |
Autor: Bruner | |
Bronuś się kopnął w przysiędze | |
a ty bys potrafil chociaz dwa slowa wyjakac poprawnie |
|
Data: 2010-08-07 13:04:58 | |
Autor: | |
Bronuś się kopnął w przysiędze [i to dyktowanej] | |
Pistacjusz <pistacjusz@gmail.com> napisał(a):
przekr=EAci=B3 jeden wyraz. Obama zamieni=B3 miejscami dwa wyrazy i trzeba Zamiast 'a dobrość Polski' mógłby rzec "a dobrość Wolski" ;) Fajnie jest to skonstruowane w mediach. Jak J.K. strzelał takie językowe gafy, to mówi się o tym do dzisiaj (" nikt nas nie przekona, że białe jest białe..." , czy słowa hymnu "z ziemi polskiej do Wolski" - a to było przecież z pamięci. B. Maria. Komorowski rąbnął się przy dyktowanym tekście... Jak wiemy z kampanii do tej pory strzelał gafy tylko w tekstach 'z pamięci'. Widać, że z jednego obozu 'poprawnych' się wywodzą (tylko kiedyś się pokółcili i tak im zostało do dziś, niestety). Pamiętam, że w Śmiechu Warte były nagrania z przysięgi małżeńskiej, np. "i nie dopuszczę Cię aż do śmierci" ;) -- |