Data: 2010-03-05 21:46:13 | |
Autor: Artur Borubar | |
Brudziński: jestem matołkiem!, jestem matołkiem!, jestem matołkiem! | |
Tylko ktoś dotknięty matołectwem może sądzić, że w mediach nie ma koalicji PiS i SLD - mówi Dorn. A Pan co mówi? - Jestem matołkiem - odpowiada jeden z liderów PiS, Joachim Brudziński.
Agnieszka Kublik: Czy po oświadczeniu Ludwika Dorna, że "tylko ktoś dotknięty matołectwem może sądzić, że w mediach nie ma koalicji PiS-SLD", jest Pan gotów przyznać, że jednak istnieje koalicja medialna PiS-SLD? Joachim Brudziński, przewodniczący komitetu wykonawczego PiS: Nie, jestem matołkiem, bo takiej koalicji nie ma. To lepiej być matołem niż potwierdzić oczywisty fakt? - Tak, moją ulubioną lekturą z dzieciństwa jest "Koziołek Matołek". Ale wracając do Dorna, już raz miałem wątpliwą przyjemność dostać uprzejmości od Dorna, który nazwał mnie "pudłem rezonansowym" i "eunuchem na dworze Jarosława Kaczyńskiego". Ja mu się zrewanżowałem cytując Makuszyńskiego z "Awantur arabskich" i nazwałem go "zgorzkniałym i wyleniałym wezyrem". Mam nadzieję, że nie ma o to żalu, ja nie mam do niego. Według Dorna ta koalicja jest z punktu widzenia PiS racjonalna, bo "dla Jarosława Kaczyńskiego najważniejsze jest, by media publiczne nie szkodziły kampanii wyborczej jego brata". Dorn ma rację, teraz jest to dla PiS najważniejsze. - Nam najbardziej zależy na tym, żeby nie szkodziła nam "Gazeta Wyborcza", TVN, Polsat, "Rzeczpospolita", czyli najbardziej opiniotwórcze media. A "Wiadomości" TVP? - "Wiadomości" oczywiście też powinny być obiektywne, czyli nie powinny nam szkodzić. No właśnie, i po to, by tępić niesłuszną - waszym zdaniem - krytykę prezydenta, tylu ludzi związanych z PiS umieściliście w telewizji publicznej. - Jakich ludzi? Bardzo proszę, zacznę od samej góry, np. prezes Romuald Orzeł, członek zarządu Przemysław Tejkowski ... - Pierwszego widziałem raz, drugiego dwa razy. Obaj to fachowcy. PiS jest partią ponad 20-tysięczną, drugą pod względem wielkości, było partią rządzącą i przyciąga wielu fantastycznych młodych ludzi o otwartych głowach i znakomicie odnajdujących się w biznesie. Takich jak Pan, przepraszam, matołków, w PiS musi być wielu, bo nie spotkałam jeszcze nikogo kto potwierdziłby istnienie tej medialnej koalicji. - Nie wiem, co o słowach Dorna sądzą inni. A np. prezes Kaczyński? On istnieniu tej koalicji zaprzecza. To jak, jest matołkiem? - Ja mogę tylko powtórzyć: ja jestem matołkiem. O innych nie będę się wypowiadać. Czyli logicznie rozumując, jeśli Pan jest matołkiem, bo zaprzecza Pan istnieniu tej koalicji, to również prezes PiS, zaprzeczający jej istnieniu musi być matołkiem. - Ja jestem matołkiem! A Jarosław Kaczyński? - Jest liderem partii, która zmierza do zwycięstwa! Rozumiem, że trudno Panu powiedzieć, że albo pański prezes jest matołkiem albo potwierdzić, że dogadał się z SLD w sprawie mediów publicznych. - Ja jestem matołkiem! Meee! (śmiech) http://wyborcza.pl/1,75248,7632118,Brudzinski__jestem_matolkiem___jestem_matolkiem__.html Przemek Nawet Brudziński zdobył się na szczere wyznanie, he, he, he! -- Sledztwo w sprawie afery hazardowej Jarosława Kaczyńskiego wykazało, że w czasie rządów PiS liczba automatów o niskich wygranych wzrosła o 200 proc., wicepremier Gosiewski lobbował na rzecz Totalizatora Sportowego, jak również blokował ustawę zakazującą pornografii, a CBA pod kierownictwem Mariusza Kamińskiego chciało wpływac na kształt ustawy hazardowej. http://pepepe.pl/ Jeszcze 292 dni kompromitowania RP! |
|
Data: 2010-03-05 21:54:09 | |
Autor: abc | |
Brudziński: jestem matołkiem!, jestem matołkiem!, jestem matołkiem! | |
Gdyby wybory rzeczywiście coś zmieniały, to byłyby zakazane.
-- Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny. |
|
Data: 2010-03-05 21:56:33 | |
Autor: Artur Borubar | |
Brudziński: jestem matołkiem!, jestem matołkiem!, jestem matołkiem! | |
Użytkownik "abc" <abc@wp.pl> napisał Gdyby wybory rzeczywiście coś zmieniały, to byłyby zakazane. Co byłoby zakazane? Przemek -- Sledztwo w sprawie afery hazardowej Jarosława Kaczyńskiego wykazało, że w czasie rządów PiS liczba automatów o niskich wygranych wzrosła o 200 proc., wicepremier Gosiewski lobbował na rzecz Totalizatora Sportowego, jak również blokował ustawę zakazującą pornografii, a CBA pod kierownictwem Mariusza Kamińskiego chciało wpływac na kształt ustawy hazardowej. http://pepepe.pl/ Jeszcze 292 dni kompromitowania RP! |
|
Data: 2010-03-05 22:01:31 | |
Autor: abc | |
Brudziński: jestem matołkiem!, jestem matołkiem!, jestem matołkiem! | |
Gdyby wybory rzeczywiście coś zmieniały, to byłyby zakazane. Wybory. -- W krzyżu cierpienie, w krzyżu zbawienie, W krzyżu miłości nauka. Kto Ciebie, Boże, raz pojąć może, Ten nic nie pragnie, nie szuka. |
|
Data: 2010-03-05 22:10:48 | |
Autor: Lorn | |
Brudziński: jestem matołkiem!, jestem matołkiem!, jestem matołkiem! | |
Artur Borubar pisze:
Użytkownik "abc" <abc@wp.pl> napisał Inkwizycja mu się marzy :> Tak jak Pisiorom Lechu na drugą kadencję :> -- Immortal silence gathers illusions inside... |
|
Data: 2010-03-05 22:13:29 | |
Autor: Artur Borubar | |
Brudziński: jestem matołkiem!, jestem matołkiem!, jestem matołkiem! | |
Użytkownik "Lorn" <ateagina@poczta.fm> napisał Inkwizycja mu się marzy :> Tak jak Pisiorom Lechu na drugą kadencję :> Nawiedzona sierota.... Przemek -- Sledztwo w sprawie afery hazardowej Jarosława Kaczyńskiego wykazało, że w czasie rządów PiS liczba automatów o niskich wygranych wzrosła o 200 proc., wicepremier Gosiewski lobbował na rzecz Totalizatora Sportowego, jak również blokował ustawę zakazującą pornografii, a CBA pod kierownictwem Mariusza Kamińskiego chciało wpływac na kształt ustawy hazardowej. http://pepepe.pl/ Jeszcze 292 dni kompromitowania RP! |
|