Data: 2009-03-02 12:21:01 | |
Autor: wolim | |
Brykiet drzewny do kominka | |
Witam.
Szukam opinii na temat jakości spalania brykietu drzewnego w kominkach. Poczytałem trochę w sieci, ale w większości można znaleźć opinii tylko teoretyczne, albo ludzie piszą, że brykiet jest lepszy/gorszy od drzewa "bo tak". Czy ktoś z Was palił takim brykietem w kominku i ma porównanie z drzewem? Jak długo się pali? Czy się pali, czy tylko żarzy? Czy daje więcej ciepła niż np. dąb? Czy daje dużo popiołu? Muszę kupić trochę drzewa, bo spaliłem już wszystko i trzeba czymś dogrzać. Ponieważ nie chcę dużej ilości, to odpowiadałby mi taki brykiet (biorę kilka paczek po 15 kg i wrzucam do bagażnika). Ale boję się, że taniej i lepiej wyszłoby kupić 3 metry drzewa z transportem... Pzdry, MW |
|
Data: 2009-03-02 04:14:58 | |
Autor: ZbyszekZ | |
Brykiet drzewny do kominka | |
On 2 Mar, 12:21, "wolim" <n...@tutaj.pisz> wrote:
Witam.Tak Jak długo się pali? Tak jak napisane na opakowaniu. W Lidlu były takie 4 godzinne. Czy się pali, czy tylko żarzy? Pali, ale brzydko.. Mały płomyk, mało światła i barwy chemiczne. Czy daje więcej ciepła Raczej nie. Czy daje dużo popiołu? Spala się dokładnie, mało popiołu. A najwyższa pora kupować drewno na przyszły rok, jak jeszcze nie masz.. Suchego drzewa, przynjamniej w Wawie nie sprzedaje się (nieważne co plecie i pokazuje sprzedawca). -- ZZ@private |
|
Data: 2009-03-02 18:42:52 | |
Autor: hephalump | |
Brykiet drzewny do kominka | |
ZbyszekZ pisze:
A najwyższa pora kupować drewno na przyszły rok, jak jeszcze nieDokładnie. Mimo, że po tej zimie nadal mam jeszcze około 6 m3 już sezonowanego drewna. To już kupiłem (w piątek mi przywieźli) 10 m3 drewna bukowego prosto z lasu. Teraz będę je piłował i rozłupywał na odpowiednie kawałki. Rok sobie poleży (ma gdzie), a sezon następny zacznę od tego co pozostanie po tym (pójdzie pewnie jeszcze ze 2 m3). -- <<śmierć wegetarianom>> to powiedział *hephalump* "Wesoło w czubie i w piętach,/A najweselej na skrętach!"(Tuwim) |
|
Data: 2009-03-02 11:37:24 | |
Autor: ZbyszekZ | |
Brykiet drzewny do kominka | |
On Mar 2, 6:42 pm, hephalump <bedechc...@topodam.pl> wrote:
ZbyszekZ pisze:Po ile a może najpierw czy da się jeszcze parę (od 6 do 20) m3 więcej? Nie jestem wybredny nie musi być buk, może być dąb, brzoza, grab ;-) -- ZZ@private |
|
Data: 2009-03-02 21:08:26 | |
Autor: hephalump | |
Brykiet drzewny do kominka | |
ZbyszekZ pisze:
Po ile a może najpierw czy da się jeszcze parę (od 6 do 20) m3 więcej? Po 128 zł za m3. Cena oficjalna w Nadleśnictwie Myślenice (małopolskie). Do DC transport indywidualny raczej byłby mało opłacalny. ;) Drewno do sprzedaży w lasach jest, problemem są raczej koszty transportu dlatego ja pilnie śledzę okazje na kupno drewna z lasów położonych w odległości do 10 km od mojego domu. Nie jestem wybredny nie musi być buk, może być dąb, brzoza, grab ;-) Rzeczywiście, wybredny nie jesteś. -- <<śmierć wegetarianom>> to powiedział *hephalump* "Wesoło w czubie i w piętach,/A najweselej na skrętach!"(Tuwim) |
|
Data: 2009-03-02 22:30:03 | |
Autor: uciu | |
Brykiet drzewny do kominka | |
Po 128 zł za m3. Cena oficjalna w Nadleśnictwie Myślenice (małopolskie). to i tak sporo - 2 tygodnie temu kupiłem na kielecczyźnei brzoze z bukiem (ok 3/4 brzozy) za 80zł za m3. Cena i tak wysoka bo w październiku kupowałem za 65. Transport 20km -> 30 zł i flaszka dla rolnika obok:-) No ale to wieś w kieleckim, a wiec ceny sporo niższe niż w "cywilizacji" Wszystko też zależy od leśnieczego... -- - uciu |
|
Data: 2009-03-02 23:05:02 | |
Autor: hephalump | |
Brykiet drzewny do kominka | |
uciu pisze:
A jaka jest grubość drewna które kupiłeś?
Masz asygnatę? -- <<śmierć wegetarianom>> to powiedział *hephalump* "Wesoło w czubie i w piętach,/A najweselej na skrętach!"(Tuwim) |
|
Data: 2009-03-03 22:28:16 | |
Autor: uciu | |
Brykiet drzewny do kominka | |
Masz asygnatę? jasne, nic nie jest na lewo. Jest numerek i papierek:-) |
|
Data: 2009-03-02 23:17:49 | |
Autor: Marex | |
Brykiet drzewny do kominka | |
uciu <gusevaWYTNIJTO@interia.pl> napisał(a):
kupowałem za 65. Akurat nie ceny inne, tylko zwyczaje inne....U nas w łódzkiem w nadlesnictwie cenydebiny gotowej do wywózki z lasu(ułozone 1,2m długie to 197zł brutto /m3.Tanio to nie jest! ale nie wchodzą w grę rózne inne zwyczaje "flaszkowe" i takie tam. Płacisz - masz drewno.Inaczej to inna stara gra... ciekawe, jaka jest cena debiny w innych rejonach ? -- |
|
Data: 2009-03-03 01:41:39 | |
Autor: ZbyszekZ | |
Brykiet drzewny do kominka | |
On 2 Mar, 22:30, "uciu" <gusevaWYTNI...@interia.pl> wrote:
> Po 128 zł za m3. Cena oficjalna w Nadleśnictwie Myślenice (małopolskie). Podejżewam że od osobistych stosunków z leśniczym też. Czy jakbym chciał 20 m3 po 80 (transport wymyślę) to Twoje stosunki z leśniczym się poprawią? Przy standardowej cenie warszawskiej chyba jakbym wziął PKS do przewiezniea to też będzie ekonomiczniej. Jak tak to czekam na kontakt na priv. -- ZZ@private |
|
Data: 2009-03-03 16:01:59 | |
Autor: hephalump | |
Brykiet drzewny do kominka | |
ZbyszekZ pisze:
On 2 Mar, 22:30, "uciu" <gusevaWYTNI...@interia.pl> wrote: Uciu nie napisał nic o tym jakie było to drewno, z jakiego sortymentu (klasy jakościowo wymiarowej). Bo nie tylko gatunek drzew z których pochodzi drewno ma wpływ na jego cenę. Np. buk S2a w mojej okolicy kosztuje około 128 zł/mp, a buczyna S4 - około 80 zł/mp. Ps. to co wcześniej pisałem o m3 tak naprawdę dotyczyło tego co jest określane jako metr przestrzenny (mp) bo w przypadku drewna pojęcie m3 i mp ma (miewa?) różne znaczenie. -- <<śmierć wegetarianom>> to powiedział *hephalump* "Wesoło w czubie i w piętach,/A najweselej na skrętach!"(Tuwim) |
|
Data: 2009-03-03 15:48:37 | |
Autor: Marex | |
Brykiet drzewny do kominka | |
hephalump <bedechcial@topodam.pl> napisał(a):
ZbyszekZ pisze: Róznice miedzy mp a m3 to my akurat znamy.Warto pisać precyzyjnie, bo powstają takie rozdżwieki i nadzieje.. U mnie m3 dębiny,buka i grabu(de facto jest tylko dębina) w klasie S2a kosztuje 195złotych BRUTTO. Cena musi byc tez podawana jednolita, bo na S2a Vat 22% , a na S4a nizszy - 7%. "PRAWIE" robi tu sporą róznicę... Marex -- |
|
Data: 2009-03-06 18:43:52 | |
Autor: Marex | |
Brykiet drzewny do kominka lub dąb czerwony,-? | |
Marex <marksv@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał(a):
hephalump <bedechcial@topodam.pl> napisał(a): > ZbyszekZ pisze:w "cywilizacji" > >> Wszystko też zależy od leśnieczego...musi byc tez podawana jednolita, bo na S2a Vat 22% , a na S4a nizszy - 7%. "PRAWIE" robi tu sporą róznicę... Marex korekta cenowa ~~z ostatniej chwili.Decyzja Nadlesniczego cena w klasie Dębiny ,Buka i Grabu została parę dni temu o b n i ż o n a ze 195zł/m3 Brutto - do 174zł/m3. Od razu wiecej chętnych dzisiaj w lesniczówce. Sam przed paroma dniami zdecydowalem sie na zakup dęba czerwonego.Potem usłyszałem od jednego z lesniczych, że ten gatunek marnie raczej nadaje się do palenia w kominkach... Popadlem w konsternację, Pytajac lesników, raczej przeqważala opinia, że dąb czerwony dobrze nadaje sie do palenia podobnie jak i dąb rodzimy. Czy ktoś z Was palił juz w kominku tym czerwonym dębem.Czy są jakieś gorsze cechy w stosunku do deba rodzimego ?? Pozdrawiam Marex > -- |
|
Data: 2009-03-03 22:32:22 | |
Autor: uciu | |
Brykiet drzewny do kominka | |
Uciu nie napisał nic o tym jakie było to drewno, z jakiego sortymentu jaki asortyment to nie wiem - nie znam sie na tym - średnica to od około 20cm do 25cm -- - uciu |
|
Data: 2009-03-03 22:30:25 | |
Autor: uciu | |
Brykiet drzewny do kominka | |
Podejżewam że od osobistych stosunków z leśniczym też. Czy jakbym chciał 20 m3 po 80 (transport wymyślę) to Twoje stosunki z leśniczym się poprawią? :-) niestety nie mam, żadnych osobistych stosunków z lesnieczym. Nawet nie wiem jak się nazywa. Znam tylko jego numer tel i jak potrzebuje drzewa/lub mają coś do sprzedania to się dzwoni -- - uciu |
|
Data: 2009-03-03 13:57:29 | |
Autor: Sebcio | |
Brykiet drzewny do kominka | |
ZbyszekZ pisze:
A najwyższa pora kupować drewno na przyszły rok, jak jeszcze nie masz. To nie tylko w Wawie, ale i w Trójmieście nie dostaniesz drewna suchego. Ja w zeszłym roku zabezpieczyłem sobie 4m3 grabu za 190PLN/m3 oraz 8m3 brzozy za 100PLN. Jedno i drugie z dowozem i ułożeniem, grab od pół roku do roku, brzoza świeżo ścięta. Teraz sobie schnie... :) Facet od drewna opowiadał mi że zmieniły się zasady kupna drewna, teraz kupuje się je na aukcjach w nadleśnictwie a ceny ostro poszybowały w górę. Niektórych twardych gatunków to ze świeczką szukać. -- Pozdrawiam, Sebcio |
|
Data: 2009-03-03 05:23:21 | |
Autor: ab | |
Brykiet drzewny do kominka | |
Szukam opinii na temat jakości spalania brykietu drzewnego Podepnę się pod wątek, bo dotyczy brykietów. Nie używam ich, nie mam do czego, ale zastanawiałem się nieraz jak to jest spajane? Przecież żadne kleje nie wchodzą w rachubę. Czy cząstki w brykiecie trzymają się jedynie poprzez silne ich sprasowanie? -- Bestsellery książkowe: "Los Barwą Malowany" (o reinkarnacji i rozwoju duchowym) "Życie z Reiki" (doskonały podręcznik nt. Reiki i rozwoju) Ezoteryka: http://alfabeta.of.pl |
|
Data: 2009-03-03 07:56:52 | |
Autor: Tadek | |
Brykiet drzewny do kominka | |
ab pisze:
duży nacisk na materiał spaja go, przy niektórych brykietach używa się gorącej pary. Tabletki to też efekt brykietowania.Szukam opinii na temat jakości spalania brykietu drzewnego |
|
Data: 2009-03-03 13:01:05 | |
Autor: Jacek | |
Brykiet drzewny do kominka | |
Brykiet robiony jest z "sieczki" drzewnej, odpadów tartacznych, odpadów z przemysłu meblarskiego, czasami lniarskiego, bawełnianego itp. Jeżeli zawiera korę i inne domieszki to na pewno będzie miał wartość opałową nieco mniejszą od czystego drewna i nieco większą zawartośc popiołu.
Dwa to samo spalanie. Brykiety z reguły palą się spokojniej od drewna, mniejszy jest przy tym płomień a więcej jest żaru. Na pewno urok palącego się drewna przy brykietach nie występuje. Trzy to lepiszcze, czyli "klej" dodawany do masy przed sprasowaniem. Mało które brykiety są prasowane bez lepiszcza, bo są mniej trwałe i wrażliwe na wilgoć. Samym lepiszczem nie ma się co zbytnio martwić, bo często jest to zwykła skrobia, ale bywają też używane pozostałości po rafinacji ropy itp. Na plus brykietom można zaliczyć kształt, który pozwala ładnie je upakować i niską wilgotność, a wilgoć bardzo silnie obniża wartośc opałową. Jacek |
|
Data: 2009-03-03 13:52:14 | |
Autor: Sebcio | |
Brykiet drzewny do kominka | |
wolim pisze:
Szukam opinii na temat jakości spalania brykietu drzewnego w kominkach. Poczytałem trochę w sieci, ale w większości można znaleźć opinii tylko teoretyczne, albo ludzie piszą, że brykiet jest lepszy/gorszy od drzewa "bo tak". Pod pewnymi względami lepszy, pod innymi gorszy. Poza tym brykiet brykietowi nierówny. Jak długo się pali? Czy się pali, czy tylko żarzy? Czy daje więcej ciepła niż np. dąb? Czy daje dużo popiołu? Daje mniej popiołu, za to bardzo drobnego - część ulatuje z dymem w komin. Nie pali się specjalnie długo, za to dość łatwo zapala i pali się jasnym, żywym płomieniem. Muszę kupić trochę drzewa, bo spaliłem już wszystko i trzeba czymś dogrzać. Ponieważ nie chcę dużej ilości, to odpowiadałby mi taki brykiet (biorę kilka paczek po 15 kg i wrzucam do bagażnika). Ale boję się, że taniej i lepiej wyszłoby kupić 3 metry drzewa z transportem... Brykiet jest wygodny w użyciu, ale to "sztuczny opał" w tym sensie, że: - palenie brykietem nie daje efektu wizualnego jak palenie polanami drewna. Równie dobrze możnaby spalać śmieci :) - nic nie traska w kominku - dobre, twarde drewno pali się zdecydowanie dłużej chociaż i mniej intensywnie - żar po brykiecie szybko wygasa + brykiet jest suchy a więc czysty dla szyby i komina + łatwo się rozpala + gotowy do użycia; nie trzeba rąbać a i łatwiej przechowywać w domu. Brykietem paliłem na początku swojej przygody z kominkiem, gdy nie miałem zabezpieczonego drewna. Teraz mam na składzie grab i brzozę i uważam to za sensowne pod względem ceny rozwiązanie. Brzozą palę "na szybko", grabu dorzucę jak chcę dłużej cieszyć się intymnym płomykiem za szybą. Generalnie dużo taniej wychodzi drewno niż brykiet. Dochodzi jednak łupanie, suszenie etc. :) -- Pozdrawiam, Sebcio |
|
Data: 2009-03-09 10:27:07 | |
Autor: JarekM | |
Brykiet drzewny do kominka | |
Witam Ja mam nieco inne doświadczenia - zwykle rozpalam drobnym drewnem, bo brykiet trudno jest rozpalić tak, aby szybko uzyskać żar i nagrzać kominek. Dopiero kiedy wszystko jest już gorące dodaję co pewien czas po kawałku brykietu aby podtrzymać grzanie. Parę miesięcy temu liczyłem sobie koszty drweno vs. brykiet w opraciu o wartośc opałową i ceny od lokalnych dostawców. Wyszło mi że koszt zł/GJ był dla brykietu nieco wyższy (ok.28zł), niż dla brzozy/buku (ok. 26zł) - jak widać różnica niewielka i to przy założeniu wilgotnosci drewna 25%. W praktyce niewielu z nas ma możliwośc uzyskania takich warunków przechowywania. Zalety brykietu według mnie: - łatwośc przechowywyania (zwykle foremne pakunki zafoliowane) - brak konieczności przygotowania do użycia (rąbanie, suszenie itp). - mało popiołu - mniej brudzi się szyba (fakt, że drewno mam często wilgotnawe) Podstawowe wady: - widok palącego się polana i słuchanie trzasku drewna w kominku jest często równie wazny, jak samo ciepło z kominka. - brykiet bardzo słabo się rozpala pozdrawiam Jarek |
|
Data: 2009-03-12 19:01:03 | |
Autor: Palm | |
Brykiet drzewny do kominka | |
W jakich cenach w okolicach Warszawy (najlepiej Zachodniej - Bemowo <-> Ożarów Mazowiecki) dostanę drewno opałowe do kominka?
Na co zwrócić uwagę, czego się wystrzegać, jakie są plusy i minusy poszczególnych gatunków (koszty, wartość energetyczna, długość suszenia itp.)? -- = = = = = = = P a l m @ acn.waw.pl = = = = = = = |
|
Data: 2009-03-13 10:26:50 | |
Autor: JarekM | |
Brykiet drzewny do kominka | |
Użytkownik "Palm" <palm@////NIE-SPAMUJ////acn.waw.pl> napisał w wiadomości news:gpbil4$f1u$1news.onet.pl...
W jakich cenach w okolicach Warszawy (najlepiej Zachodniej - Bemowo <-> Ożarów Mazowiecki) dostanę drewno opałowe do kominka? O cenach w okolicach W-wy nie ma pojęcia - poszukaj ogłoszeń w sieci, proponuję zacząć od Allegro (hasło: drewno kominkowe). Co do informacjo o drewnie - znowu odysłam do sieci, jest sporo stron na ten temat np. taka: http://www.paliwadrzewne.pl/ pozdrawiam Jarek |
|
Data: 2009-03-03 15:45:34 | |
Autor: Justyna | |
Brykiet drzewny do kominka | |
Witam.Lepszy pod tym względem, ze odchodzi cięcie, rąbanie i suszenie (to jest kosztowne, bo albo zatrudnisz kogoś i musisz zapłacić parę "dniówek", albo robisz to sam i tracisz czas). U nas był taki przypadek, że mężowi "walnął" kręgosłup i niestety trzeba było kogoś wynająć. Brykiet jest gotowy do palebnia od razu. Mimo, że pozornie wydaje się droższy od drewna, to doliczając te dodatkowe koszty wychodzi taniej. Czy ktoś z Was palił takim brykietem w kominku i ma porównanie z drzewem? Jak długo się pali? Czy się pali, czy tylko żarzy? Czy daje więcej ciepła niż np. dąb? Czy daje dużo popiołu? Pali się krócej niż drewno, ale to też zależy od jego grubości. Jak wkładaliśmy na noc cały bal brzozy, to potrafił się palić i do rana. Brykiet daje ok 1 wiadra popiołu na tydzień.
Myślę, że brykiet kupowany w supermarkecie, rzeczywiście wychodzi za drogo. My kupowaliśmy od producenta po 2 tony na raz z dostawą. Ceny w tej chwili nie pamiętam, bo to było 2 lata temu. Cena była wówczas porównywalna z ceną drewna. W tym roku nie kupiliśmy, bo nasz dostawca wycofał sie z rynku, ale się przymierzamy. Justyna -- |