Data: 2011-09-11 03:12:14 | |
Autor: stevep | |
Brzoza na sztandarach PiS-u. | |
# Brzoza to drzewo, które odgrywa ostatnio w życiu Antoniego Macierewicza na prawdę wielką rolę. Mamy oto naczelnego dendrologa IV RP, który po niesprecyzowanych bliżej badaniach orzekł, że skrzydło samolotu Tu-154M nie mogło zostać przełamane przez brzozę. Brzoza-ta smoleńska doczekała się swojej matematycznej makiety, którą podobno stworzono specjalnie dla pana Antoniego. Badanie makiety drzewa pozwoliło na stwierdzenie mówiące o tym, że wspomniana już wcześniej brzoza nie była w stanie przeciąć skrzydła samolotu ani zmniejszyć jego siły nośnej. Krótko mówiąc według szefa parlamentarnego zespołu ds. mitów i insynuacji smoleńskich samolot powinien lecieć dalej bez odchyleń od kursu, którego się trzymał bezpiecznie wylądować nie zabijając na swoim pokładzie 96 pasażerów.
"Gazeta Polska" bez zbędnej zwłoki napisała o kolejnych nowych i przełomowych odkryciach niewymienionych z nazwiska autorytetów, które twierdzą, że Tu-154M przed upadkiem na ziemię nie mógł się obrócić do góry kołami. Beczka autorotacyjna, o której szeroko piszą owe autorytety jest nieprawdopodobna a "wizja wielkiego pasażerskiego odrzutowca, który po ciężkim uszkodzeniu wykonuje przewrót przez skrzydło na plecy i wzbija się przy tym raźno w górę, tylko po to, by natychmiast runąć w dół, ma tyle wspólnego z nauką ile film o jaskiniowcach walczących z dinozaurami o panowanie na Ziemi". "Gazeta Polska" pisze również o drugim polskim Tupolewie, który tak jak jego nieistniejący już bliźniak lata wbrew prawom aerodynamiki i po którego powinna się ustawić długa kolejka chętnych. Przełomowe odkrycia dotyczące brzozy skłoniły posła Antoniego Macierewicza do zwołania nadzwyczajnej konferencji prasowej, podczas której kilkuset dziennikarzy miało się zapoznać z przygotowanymi dla nich materiałami. Zainteresowanie brzozowymi rewelacjami przerosło jednak najśmielsze oczekiwania organizatorów konferencji, którzy przywitali prawdziwy i głodny sensacji tłum składający się z dziesięciu przedstawicieli mediów. Na podkreślenie zasługuje fakt, że wśród wymienionej dziesiątki dziennikarzy możemy dostrzec panie Kochanowską Gosiewską i Błasik, które zaskoczone wielkim zainteresowaniem prawdopodobnie stworzyły na sali sztuczny tłok. Śledczemu Macierewiczowi wypada złożyć wielkie gratulacje i życzenia dalszych sukcesów w zgłębianiu jakże trudnej materii, jaką jest budowa i charakterystyka brzozy. # Ze strony: http://tiny.pl/h5vs5 -- stevep Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/ |
|